X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne MARZEC 2017 :)
Odpowiedz

MARZEC 2017 :)

Oceń ten wątek:
  • Marrtusia Autorytet
    Postów: 477 268

    Wysłany: 5 września 2016, 20:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja mam zagwozdkę. Tydzień temu robiłam genetyczne na nfz, lekarz beznadziejny, gbur, całe badanie trwało 2 minuty. Po badaniu poczytałam o lekarzu, że konował, że nie raz wad płodu nie zauważył itp. Stwierdziłam, że zrobię jeszcze raz, porządnie i prywatnie. Miałam je dzisiaj. No i tak - tydzień temu miałam robione usg dopochwowo i w opisie mam napisane, że łożysko na przedniej ścianie macicy. Dzisiaj robione przez brzuch i łożysko na tylnej ścianie macicy. What the fuck?

    3i49gu9rvz9upor9.png
    dqprbd3m8nwdxna3.png
  • Marrtusia Autorytet
    Postów: 477 268

    Wysłany: 5 września 2016, 20:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam jeszcze do Was pytanie - napiszcie mi, czy to beznadziejne odbijanie kiedyś się skończy? Czy to też urok pierwszego trymestru? U mnie to trochę uciążliwe jest i nieprzyjemne, bo po każdym jedzeniu odbija mi się żółcią, do tego nie mogę się "wybekać" do końca i ciągle taka zatkana jestem, cały dzień właściwie i przez to jest mi bardziej niedobrze. Do tego jedzenie mi się cofa do ust, czuje, jak mi w gardle stoi. Wyczytałam, że to refluks, niestety :( To jest okropne, mam nadzieję, że nie będzie mi to towarzyszyć przez całą ciążę :(

    3i49gu9rvz9upor9.png
    dqprbd3m8nwdxna3.png
  • MatyldaG Autorytet
    Postów: 1928 2090

    Wysłany: 5 września 2016, 20:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziwne w sumie ze jeden Lekarz tak.drugi tak z tym lozyskiem, jak będziesz u swojego lekarza to podpytaj na pewno któryś się pomylił :)
    Co do odbijania - ja dziś rozmawiałam z klientem przez telefon a tu taka odbicio czkawka, siara jak nic :/

    Franek i Antek 36+0 2560 i 2710 kg
    UC1Cp1.png
    Endometrioza IV st., problem męski
    17.V.16 crio transfer blastki 411 :(
    18.VI.16 crio bl 321 i bl 2 :) bHCG:9dpt 734 11dpt 1871 biją dwa <3 <3 :)
    Mamy 3 mrożaczki <3

  • Aarizona Przyjaciółka
    Postów: 103 113

    Wysłany: 5 września 2016, 20:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja pamietam ze w pierwszej ciazy w ktoryms opisie mialam dwie wykluczajace sie informacje. To było typowe kopiuj wklej poprawna informacja zostala dodana jednak lekarz zapomnial wykasowac tej wklejonej

    860i2n0aa0kupyp7.png
  • Fipsik Autorytet
    Postów: 3078 3208

    Wysłany: 5 września 2016, 21:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marrtusia refluks niestety może trwać całą ciążę, a nawet trochę po niej - zanim wszystko wróci do normy (czyli teoretycznie 6 tygodni połogu) , ale może będzie lżejszy jak hormony troszkę się ustatkują w kolejnych trymestrach. Ja niestety cierpiałam do końca 4 miesiąca, potem dopiero zaczęło lekko przechodzić (mdłości, wymioty, refluks, omdlenia, etc). A może chwilę po 14 tygodniu już odżyjesz. Ciężko powiedzieć, każda ciąża jest inna.
    Mi jak się odbić nie może i wszystko wisi w przełyku to pomaga mi piwo bezalkoholowe. Beknie się porządnie, poukłada w żołądku i na chwilę jest lepiej.

    A łożysko dowiesz się na kolejnym usg :) Z medycznego punktu widzenia nie ma różnicy, najważniejsze, że nie jest przodujące (czyli bliżej szyjki macicy niż dziecko)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 września 2016, 21:28

    c55fcsqv7zvb1aan.png
    gyxw8u69g8jufhg3.png
  • Anita12 Autorytet
    Postów: 856 553

    Wysłany: 5 września 2016, 21:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fipsik wrote:
    Tak źle przechodziłam ciążę, że wszelkie płacze po nocach były lepsze od szpitalnej sali. Nigdy za ciążą nie tęskniłam. Ani za ruchami, ani za tym, że była w środku, jak to nazywają "pod serduszkiem". Ja z tych co spokojnie podchodzą do tematu w teraźniejszości. Nie czekam z utęsknieniem na to co będzie ani bardzo nie tęsknię do tego co było. Cieszę się danym tygodniem ciąży. Nie pragnęłam szybko urodzić, bo wiedziałam że dla małej każdy dzień w brzuchu jest najlepszy. Pewnie po terminie zaczełabym narzekać :)

    Narzekam bardzo dużo, ale na inne rzeczy niż większość ciężarnych :)
    Fipsik, super podejście. Ciągle się tego uczę - żyć teraźniejszością.

    Fipsik lubi tę wiadomość

    5djy3e3kz350t8w9.png
    ug37io4p9tkemmkz.png
  • Anita12 Autorytet
    Postów: 856 553

    Wysłany: 5 września 2016, 21:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Balladyna wrote:
    Dzisiaj cały dzień po sklepach biegałam :D Bo u nas w mieście dzisiaj wszyscy mają wolne i jest wieeeelki jarmark na ulicach.

    Wiecie co jest najgorsze? Jak sobie wyobrażę, że lekarz mnie jutro bada a tam dokładnie taki sam człowieczek jak ostatnio. Nic nie urośnięty bez bijącego serduszka :(
    Balladyna, przykro mi to mówić ale przed każdą wizytą się tego boję. Tylko ja nawet się boję to napisać czy powiedzieć na głos. Rozumiem Cie i wspieram, trzymam kciuki z całego serca. Musi być dobrze.
    Wiesz, przeczytałam kiedyś taką książkę, w której było napisane, że snujemy w naszej głowie powieści i przez nie cierpimy. Jak byś się czuła gdyby nie ta powieść w Twojej głowie, jak byś się czuła bez niej? Odpowiedz sobie. Byłabys szcześliwa i cieszyła się każdym dniem Twojego odmiennego stanu. I tego się trzymaj.

    Fipsik lubi tę wiadomość

    5djy3e3kz350t8w9.png
    ug37io4p9tkemmkz.png
  • chloet Autorytet
    Postów: 505 513

    Wysłany: 5 września 2016, 22:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, macie czasem takie kłucie w pośladkach? Bo mnie już od jakiegoś czasu coś zakłuje to w lewym, to w prawym półdupku :)

    Wyczytałam: "Wiele ciężarnych kobiet od 8 tygodnia skarży się na ból w okolicy pośladków lub lędźwiowego odcinka kręgosłupa, który promienieje aż do ud. Związany jest on z bezpośrednim uciskiem powiększającej się macicy na nerw kulszowy unerwiający okolicę lędźwiową".

    rqkqj11.png
  • tinaa22 Koleżanka
    Postów: 50 38

    Wysłany: 5 września 2016, 22:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziś cały wieczór męczę się z bólem brzucha, takie jakby kłucie z prawej lub lewej strony na wysokości pępka. Któraś tak miała? Albo chociaż wie co to i pocieszy że to nic poważnego i lepiej nie panikować? :(

    0d1yskjo7vuchg9e.png
  • Marpati Przyjaciółka
    Postów: 107 104

    Wysłany: 5 września 2016, 22:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chyba i ja sie z wami pożegnam. Męczy mnie straszny ból brzucha, trochę przypomina skurcze; nie krwawie i nie plamię. Do lekarza się nie zapisze bo wizyty są 'na za tydzien'. Do szpitala nie pojadę bo nie mam z kim zostawić dziecka, poza tym nie czuję się na siłach :( narzeczony w pracy i wróci być może na weekend. Boję się strasznie, rok temu 6.09 straciłam ciążę i mam wrażenie, ze znowu się to powtórzy ;( wzięłam 2 paractetamole i 1 nospe, boję się coś mocniejszego brać :(

    sktjqhi.png
    rfpn987.png
  • Cherry_Blossom Autorytet
    Postów: 4089 2947

    Wysłany: 5 września 2016, 23:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    chloet wrote:
    Dziewczyny, macie czasem takie kłucie w pośladkach? Bo mnie już od jakiegoś czasu coś zakłuje to w lewym, to w prawym półdupku :)

    Wyczytałam: "Wiele ciężarnych kobiet od 8 tygodnia skarży się na ból w okolicy pośladków lub lędźwiowego odcinka kręgosłupa, który promienieje aż do ud. Związany jest on z bezpośrednim uciskiem powiększającej się macicy na nerw kulszowy unerwiający okolicę lędźwiową".

    Kochana a może to jakaś rwa kulszowa? Też się często w ciąży zdarza

    chloet lubi tę wiadomość

    3jgx3e3k580l9nmr.png
    mama:
    atdc2n0aiws3e9ll.png
    3i49roeqwo74umuv.png
    7 IX 16 - Aniołek 13 tc (*)
  • Cherry_Blossom Autorytet
    Postów: 4089 2947

    Wysłany: 5 września 2016, 23:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane no spa i do łóżka. Jak już mega źle to lekarz! Trzymam mocno kciuki!

    3jgx3e3k580l9nmr.png
    mama:
    atdc2n0aiws3e9ll.png
    3i49roeqwo74umuv.png
    7 IX 16 - Aniołek 13 tc (*)
  • kr0pka Autorytet
    Postów: 2797 1260

    Wysłany: 5 września 2016, 23:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marpati nawet tak nie mów! Jak moźesz jedz na IP z dzkeckiem, ja bym nie ryzykowała, wiem ze to dziecko, źe problem ale przecież nie warto ryzykować. Jak nie teraz to moźe chociaż rano jak nic się nie poprawi? Jakaś sąsiadka chociaź? :/


    Tinaa ja takie kłucia obok pępka miałam na początku ciąźy, teraz w sumie znowu się odezwało dzisiaj akurat, mnie zawsze po lewej kłuje. Wyszłam z zaloźenia, że skoro mnie tak kłuło a były już 2 wizyty i wszystko ok to si nie przejmuję

    d874fac5db08f084853b42a97d56b0c3.png
    Kalendarz ciąży BellyBestFriend
  • Anita12 Autorytet
    Postów: 856 553

    Wysłany: 5 września 2016, 23:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marpati wrote:
    Chyba i ja sie z wami pożegnam. Męczy mnie straszny ból brzucha, trochę przypomina skurcze; nie krwawie i nie plamię. Do lekarza się nie zapisze bo wizyty są 'na za tydzien'. Do szpitala nie pojadę bo nie mam z kim zostawić dziecka, poza tym nie czuję się na siłach :( narzeczony w pracy i wróci być może na weekend. Boję się strasznie, rok temu 6.09 straciłam ciążę i mam wrażenie, ze znowu się to powtórzy ;( wzięłam 2 paractetamole i 1 nospe, boję się coś mocniejszego brać :(
    Może to ze stresu. Postaraj się o spokój i nie myśl. Dużo zależy od naszej psychiki. Gdyby się nie uspokoiło to wartoby było znaleźć jakiś sposób dotarcia na IP. Rodzina, sąsiedzi, może ktoś by pomógł.

    5djy3e3kz350t8w9.png
    ug37io4p9tkemmkz.png
  • kr0pka Autorytet
    Postów: 2797 1260

    Wysłany: 6 września 2016, 00:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zmienia mi się tryb źycia.. od 20 spię, obudziłam się po 23 i zabrałam za robienie zapiekanki ryzowej :P dopiero wstawiona do piekarnika wiec troche sobie poczekam, ide sie ogarnac, posprzatam.. najwyzej rano dluzej pospie.. chyba dzis i tak pojde spac na kanapie bo małźu juz tak chrapie, ze nie zasnę chyba

    taka_ja lubi tę wiadomość

    d874fac5db08f084853b42a97d56b0c3.png
    Kalendarz ciąży BellyBestFriend
  • Nelus Autorytet
    Postów: 1705 3135

    Wysłany: 6 września 2016, 04:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edit:jutro zaczynamy 16 tydzień. Brzuch jak w 7 miesiącu hehe
    6036419_20160905_190641.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 września 2016, 08:02

    kr0pka, Tosia 1981, Czarnuszka, Athia, Dziunka, MatyldaG, Paolina91, kark, Marynia991, Magdzia88, milagro, borsuk, czirisz, jenny88, m@rtynka, taka_ja, coffee, fantasmagoriia lubią tę wiadomość

    201703012752.png
  • blekitna Ekspertka
    Postów: 243 365

    Wysłany: 6 września 2016, 06:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Macie jakieś sposoby na ból kolana. Każdy jego ruch to ból.

    relgtv73dmdqbogo.png
    relg3e3kdmuh56z5.png
  • Nelus Autorytet
    Postów: 1705 3135

    Wysłany: 6 września 2016, 07:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marpati jeśli nie krawsisz to nie myśl o najgorszym. Może to macica się rozciąga? Ja bym jechała z dzieckiem na ip! Wiem że jest ciężko ale jak mus to mus. Przy ostatniej ciezy przez 3 tyg z livia jeździłam na pogotowie i czekałam w kolejce nawet po 6h zanim mnie obejrzał lekarz. Nie było łatwo bo miała 1,5r i mi uciekala wszędzie, płakała że chce do domu ale nie miałam wyjścia... czasami koleżanka mi jej pilnowała czasami mąż z nami jeździł ale bywało że sama musiałam.
    Trzymam kciuki

    201703012752.png
  • Nelus Autorytet
    Postów: 1705 3135

    Wysłany: 6 września 2016, 07:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Planowałam nie mówić nikomu o ciąży do momentu aż dziecko będzie w razie czego miało szansę przeżyć ale się nie udało! Mój zderzak jest jednak za duży hehehe już wszyscy sami gratuluja ja jak udaje ze nie wiem o co chodzi o się śmieją... hah
    Odnośnie tematu ruchow to ja czuję pierwsze ruchy właśnie jakby ktoś robił tam puk puk. Nigdy nie czułam motylkow czy bąbelków... myślę że to kwestia indywidualnej interpretacji a nie tego że ktoś wymyśla bo czuje inaczej także nie ma sensu się spierać.
    Ciekawa jestem czy to prawda że chłopcy mocniej kopia... juz kilka kobiet mi tak mówiło i zastanawiam się czy to zbieg okoliczności czy faktycznie

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 września 2016, 07:21

    kark, befra, czirisz, m@rtynka lubią tę wiadomość

    201703012752.png
  • Czarnuszka Autorytet
    Postów: 539 630

    Wysłany: 6 września 2016, 07:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    chloet wrote:
    Dziewczyny, macie czasem takie kłucie w pośladkach? Bo mnie już od jakiegoś czasu coś zakłuje to w lewym, to w prawym półdupku :)

    Wyczytałam: "Wiele ciężarnych kobiet od 8 tygodnia skarży się na ból w okolicy pośladków lub lędźwiowego odcinka kręgosłupa, który promienieje aż do ud. Związany jest on z bezpośrednim uciskiem powiększającej się macicy na nerw kulszowy unerwiający okolicę lędźwiową".

    Ja mam to samo. Zastanawiałam sie dlaczego tak I myślałam ze może mnie coś przewialo czy coś.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 września 2016, 07:32

    chloet lubi tę wiadomość

    8599s65gh4yz6p0q.png
‹‹ 345 346 347 348 349 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Poronienie - objawy, rodzaje i najczęstsze przyczyny poronienia

Poronienie to przedwczesne zakończenie ciąży, która trwała krócej niż 22 tygodnie. Poronieniem samoistnym kończy się około 10-15% ciąż, przy czym około połowa kończy się jeszcze przed implantacją zarodka w macicy, czyli przed 8 tygodniem. Dowiedz się jakie są przyczyny poronienia, objawy i diagnostyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Przyczyny niepowodzenia in vitro - jakie?

Procedura in vitro to niekiedy jedyna szansa dla par bezskutecznie starających się o dziecko i walczących z niepłodnością. Choć skuteczność metody jest wysoka, niestety nie zawsze kończy się sukcesem... Jakie są najczęstsze przyczyny niepowodzeń przy IVF?

CZYTAJ WIĘCEJ

Stres oksydacyjny w plemnikach jako przyczyna męskiej niepłodności

Wiadomo, że stres może mieć negatywny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Ale co ma wspólnego stres oksydacyjny z plemnikami? Czy może być on przyczyną męskiej niepłodności? Dowiedz się, skąd bierze się stres oksydacyjny oraz jak diagnozuje się jego obecność w męskim nasieniu?

CZYTAJ WIĘCEJ