WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
MARZEC 2017 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Cherry_Blossom wrote:Graviditas obsoleta
Wczoraj miałam zabieg
Dołączam do aniolkowych mamus i oszczedze Wam szczegółów
Ściskam mocno
Boże
Cherry tak bardzo mi przykro
tulę mocno :* -
nick nieaktualny
-
Dzięki dziewczyny za odpowiedzi
Zostało mi około 10 tabletek duphastonu więc zrobię tak jak już wczoraj myślałam i będę brała jeszcze raz dziennie, zeby nie odstawiać od razu.
Gratuluje Wam udanych wizyt, u mnie na wczorajszym zdjęciu za dużo nie widać więc wrzucać nie będę, poza tym chyba nie umiem
ale w gabinecie widzieliśmy wszystko dokładnie, fajnie popatrzeć jak maluszek rusza nóżkami i się przeciąga
Co do badań krwi i moczu to ja na samym początku musiałam zrobić cały zestaw (m.in. TSH, HIV, kiła, toxo itd) a teraz przed każdą wizytą co 4 tygodnie morfologia i mocz. I jak na razie wszystko ok
Co do ubrań to musiałam już miesiąc temu wymienić bielizne. A teraz też zastanawiam się nad spodniami ciążowymi bo w żadne się nie dopinam, pomimo że waga ciągle stoi w miejscu to jednak brzuszek rośnie. Polecacie jakieś spodnie? Myslałam ogrodniczkach z H&M a na allegro chciałam jakieś w miarę dopasowane ciążowe spodnie ale obawiam się jak trafię z rozmiarem
Cherry, bardzo mi przykro
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 września 2016, 09:20
borsuk lubi tę wiadomość
-
Wiecie co dziewczyny ja chyba zwariuje. Po wczorajszej złej wiadomości ledwo się poddzwignełam a teraz znów ta straszna wiadomość. Jak przeżyć normalnie tę ciążę. Jak sobie radzić z tym strachem dajecie sobie radę? Tak sobie pomyślałam, że każda ciężarna powinna być obowiązkowo objęta opieką psychologiczną. Ja w sumie nie mam żadnego wsparcia w takiej kwestii bo każdy ma swoje sprawy, nikogo nic nie obchodzi a mój M bardzo lighowo podchodzi do takich spraw. Jak nie oszaleje to będzie cud. Mogłabym się zająć robotą żeby nie myśleć to z kolei nie mogę bo się koszmarnie czuję
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 września 2016, 09:51
-
Anita mam zupełnie tak samo jak ty jakoś nie potrafię normalnie się cieszyć z tej ciąży kiedy na około co chwila słychać tak przykre informacje. A mój M zamiast mnie wspierać że będzie wszystko ok to mówi że mi za mocno cukier skacze i że będzie źle.
Cherry tak mi przykro
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 września 2016, 09:46
-
Cherry bardzo mi przykro...
Anita12 każda z nas jest inna, ma inny charakter, jedne ciągle żyją strachem inne żyją teraźniejszością. Wszystko zależy od dawnych przeżyć, doświadczeń życiowych. Ja jestem taka osobą, że zawsze sama sobie potrafię wszystko wytłumaczyć I poukładać w głowie.
Dla dziewczyn, które szukają jakiegoś zajęcia na czas ciąży a jednoczesnie czegoś co odstresowuje to polecam kolorowanki dla dorosłych. Niezły zabijacz czasu przy ktorym można oderwać sie od wszystkiego negatywnego.
Fipsik, coffee lubią tę wiadomość
-
Czarnuszka wrote:Cherry bardzo mi przykro...
Anita12 każda z nas jest inna, ma inny charakter, jedne ciągle żyją strachem inne żyją teraźniejszością. Wszystko zależy od dawnych przeżyć, doświadczeń życiowych. Ja jestem taka osobą, że zawsze sama sobie potrafię wszystko wytłumaczyć I poukładać w głowie.
Dla dziewczyn, które szukają jakiegoś zajęcia na czas ciąży a jednoczesnie czegoś co odstresowuje to polecam kolorowanki dla dorosłych. Niezły zabijacz czasu przy ktorym można oderwać sie od wszystkiego negatywnego.
Zazdroszcze tobie tej umiejetnosci poukladabia sobie w glowie...doswiadczenia niszcza czasem czlowieka ktory dodatkowo moze byc slabszy od ciebie czy od ciebie...ja mam jak dziewczyny wyzej... Ciagle modle sie i malo ciesze sie stanem bo boje sie ze jak zaczne....to....nie mowie na glos...chce wierzyc ze bedzie super ! Bo tak z wizyty na wizynietak wlasnie jest !!!!!!moj groszek badz jagodka z wizyty na wizyty robi osiagniecia ROSNIE a matka cieszy sie i skacze w dzien wizyty a na drugi juz mysli....i mysli.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 września 2016, 09:58
Syneczek.
2.02.2016 Aniolek ;* -
Hej chciałabym się Was poradzić właśnie w temacie morfologii. Bo wczoraj robiłam i kilka parametrów mam powyżej lub poniżej normy i nie wiem czy się się martwić i czy powtarzać za jakiś czas badanie? Zerknijcie i dajcie znać jak macie jakieś pojęcie.
Wiem tylko, że leukocyty w ciąży można mieć wyższe, co do reszty nie mam pojęcia.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/81275974d70f.jpg
-
Tylko pogratulować akiej umiejętności. Ja sobie potłumacze, nastawię pozytywnie a tu znów coś strasznego się dowiem i ogarnia mnie strach, wpadam w dół. I tak w kółko. Ciężki ze mnie przypadek.Czarnuszka wrote:Cherry bardzo mi przykro...
Anita12 każda z nas jest inna, ma inny charakter, jedne ciągle żyją strachem inne żyją teraźniejszością. Wszystko zależy od dawnych przeżyć, doświadczeń życiowych. Ja jestem taka osobą, że zawsze sama sobie potrafię wszystko wytłumaczyć I poukładać w głowie.
Dla dziewczyn, które szukają jakiegoś zajęcia na czas ciąży a jednoczesnie czegoś co odstresowuje to polecam kolorowanki dla dorosłych. Niezły zabijacz czasu przy ktorym można oderwać sie od wszystkiego negatywnego.
Mam kolorowanki ale jak się tak okropnie czuję to nawet nie mogę czytać książek, a to uwielbiam.
