WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Twoje starania o dziecko przedłużają się?
Sprawdź czy możesz skorzystać z dofinansowania
w Klinice Polmedis.
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne MARZEC 2017 :)
Odpowiedz

MARZEC 2017 :)

Oceń ten wątek:
  • Anita12 Autorytet
    Postów: 856 553

    Wysłany: 8 września 2016, 11:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fipsik wrote:
    sonda jest mniejsza niż członek, więc uraz mechaniczny będzie mniejszy niż przy seksie

    a jeśli chodzi o fale ultradźwiękowe to skóra nie chroni przed nimi, jedynie od kości się odbija. Więc tak samo dociera do płodu przez brzuch jak przezpochwowo.

    Mnie nie chodziło o ultradzdźwięki tylko o celowe gmeranie przy takim maleństwie.

    I członek mnie nie przekonuje :) uważam, że to zupełnie bez porównania coś innego.

    5djy3e3kz350t8w9.png
    ug37io4p9tkemmkz.png
  • kr0pka Autorytet
    Postów: 2797 1260

    Wysłany: 8 września 2016, 11:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anita12 wrote:
    Już to kiedyś czytałam i niestety ale ta pani nie jest dla mnie dość wiarygodna. ym bardziej, że opinie lekarzy nie są zgodne w tej kwestii.

    ona też jest lekarzem. A nigdy w żadnej chyba kwestii nie będzie 100% zgodności wszystkich. mamy XXI wieka a dalej niektórzy lekarze uważają, że raz na jakiś czas lampka czerwonego wina w ciąży nie zaszkodzi..

    d874fac5db08f084853b42a97d56b0c3.png
    Kalendarz ciąży BellyBestFriend
  • Fipsik Autorytet
    Postów: 3078 3208

    Wysłany: 8 września 2016, 11:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    coś wsadzone w gumce :) większej różnicy nie ma hehe

    nikt zresztą niczego nie wkłada do macicy. Dziecko jest chronione workiem owodniowym, szyjką macicy, czopem. Urazy mechaniczne częściej się jednak zdarzają przy seksie, więcej dziewczyn plami po upojnej nocy niż po usg.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 września 2016, 11:54

    Czarnuszka lubi tę wiadomość

    c55fcsqv7zvb1aan.png
    gyxw8u69g8jufhg3.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 września 2016, 12:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fipsik wrote:
    czirisz w listopadzie to już chyba połówkowe będzie?
    Dokładnie. LuxMEd mi oferuje pierwsze w 6-8 tyg, potem genetyczne 11-14, połowkowe 18-22 i dopiero gdzies przy koncu od 37 tyg.
    Osobiscie wolałabym na każdej wizycie, ale to chyba zależy od lekarza, bo ktoras z nas marcowek pisala, ze ma za kazdym razem.
    Mam nadzieje jednak, że w tych przerwach lekarz czy tez położna beda słuchać chociaz serduszka.

  • borsuk Autorytet
    Postów: 1073 1117

    Wysłany: 8 września 2016, 12:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monia99 wrote:
    ja tez mialam niewielkie odchylenia ale lekarz powiedział ze wszystko w jak najlepszym porzadku :)

    Dziewczyny czy was tez czasami cos kluje w podbrzuszu? bo teraz chyba juz wszystkim bede sie stresowac :/
    tak, mnie kłuje. Czasem na środku, czasem z boku. Ale tłumaczę to moszczeniem gniazdka przez moje maleństwo :)

    Mama cudownego Wojtka (10.03.2017 <3)
    mhsvj44jj2ebmsak.png
    Strata w 11tc- poronienie zatrzymane 2.04.19😪
  • Madera2000 Autorytet
    Postów: 1032 721

    Wysłany: 8 września 2016, 12:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cherry_Blossom wrote:
    Graviditas obsoleta
    Wczoraj miałam zabieg
    Dołączam do aniolkowych mamus i oszczedze Wam szczegółów
    Ściskam mocno

    Wisienko kochana tak mi przykro tule mocno :-( pamietam jak razem prawie w tych samych dniach robilysmy testy i sie udalo a teraz konczyny na tym samym etapie. Odezwij sie na priv wyslalam Tobie zaproszenie.

    2013 córeczka 💜
    2 aniołki
    Ja: NT i przeciwciała Atg i Atpo; MTHFR 1298
    dqprx1hp00wr3pez.png
  • Anita12 Autorytet
    Postów: 856 553

    Wysłany: 8 września 2016, 12:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kr0pka wrote:
    ona też jest lekarzem. A nigdy w żadnej chyba kwestii nie będzie 100% zgodności wszystkich. mamy XXI wieka a dalej niektórzy lekarze uważają, że raz na jakiś czas lampka czerwonego wina w ciąży nie zaszkodzi..
    Wiesz, co u mnie troszkę wzbudziło podejrzenia. To, że nie odpowiada na komentarze, w których kobiety piszą na temat opinii ich lekarzy, które są sprzeczne, etc. Jakoś nie fatyguje się zbytnio. Tak jaby chodziło jej jedynie o reklamę. Ale nie mam nic do niej, bo też kilka jej artykułów mnie zaciekawiło. Po prostu jestem sceptyczna. Widziałam już niejedno i wiem do czego są zdolni lekarze dla kasy.

    5djy3e3kz350t8w9.png
    ug37io4p9tkemmkz.png
  • Englein Autorytet
    Postów: 659 442

    Wysłany: 8 września 2016, 12:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    borsuk wrote:
    kark, Klarcia śliczne kruszynki <3 <3 Takie zdjęcia nigdy, nigdy, nigdy mi się nie znudzą :D
    Prawda? Boskie, ogladam je kolejny raz;)

    Super Dziewczyny :)

    kark, borsuk, Klarcia lubią tę wiadomość

    Konradek ur.7 grudnia 2016 r. - 1055g - 27w 1d
    5fdazm9.png

    Nasz Mały Wielki Cud 7 tc. 1 dz,{*} 9.12.2015
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 września 2016, 12:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Policzyłam jak w artykule i wyszło mi 15 stopni :/ Czyli nie można ustalić płci... E tam, ja mam córcię :P
    Wonderwall wrote:
    A co do płci to na tym etapie i dziewczynka i chłopiec mają coś pomiędzy nogami. Liczy się kąt nachylenia miedzy kręgosłupem a właśnie nubem.
    Tylko u mnie wg usg to 15tc+1, czyli patrząc na zdjęcia z tego artykułu: http://www.baby2see.com/gender/external_genitals.html
    to już raczej widać czy to wargi czy jądra na usg :) Bo nie wyglądało to jak łechtaczka otoczona wargami tylko jak łechtaczka, a pod nią 2 jajowate wargi złączone :P
    Ale ja ufam mojej lekarce, w końcu to ona jest ginekologiem od ponad 25 lat i już mam ochotę wyciągać sukieneczki w rozmiarze 62 XD

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 września 2016, 12:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czirisz napewno! Ja w pierwszej ciąży miałam chyba 4 albo 5 usg na całą ciążę, ale serce a później ktg zawsze miałam :)

    czirisz lubi tę wiadomość

  • m@rtynka Autorytet
    Postów: 676 494

    Wysłany: 8 września 2016, 12:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anita12 wrote:
    Wiesz, co u mnie troszkę wzbudziło podejrzenia. To, że nie odpowiada na komentarze, w których kobiety piszą na temat opinii ich lekarzy, które są sprzeczne, etc. Jakoś nie fatyguje się zbytnio. Tak jaby chodziło jej jedynie o reklamę. Ale nie mam nic do niej, bo też kilka jej artykułów mnie zaciekawiło. Po prostu jestem sceptyczna. Widziałam już niejedno i wiem do czego są zdolni lekarze dla kasy.


    Nie odpowiada na komentarze, bo nie jest lekarzem prowadzącym i nie zna historii danej pacjentki. Ja jak nie jestem czegoś pewna to idę do innego lekarza, a nie pytam Pani Doktor w Internecie. Pewne rzeczy trzeba ważyć, a ludzie myślą ze jak już jest Ginekologiem to jej obowiązkiem jest udzielać porad.

    Fipsik lubi tę wiadomość

    17u93e5ep5g57u5f.png
  • Englein Autorytet
    Postów: 659 442

    Wysłany: 8 września 2016, 12:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anita12 wrote:
    Ale mnie chodzi o samo dotykanie przedmiotem. Nieważne jakim.

    Ale jeszcze już nawiązując do tego co napisałaś można dodać, że po pierwsze nie wszyscy lekarze są zgodni co do tego, że badanie usg jest nieszkodliwe. Mój pierwszy lekarz na przykład odradzał częste podglądanie dziecka.
    A po drugie to we wczesnym etapie ciąży podobniez płucka płodu się podgrzewają od tej głowicy.
    Nie wiem, nie znam się piszę co wiem, co przeczytałam.
    Ale to prawda, że często było tak, że coś co było uznawane za zdrowe a po latach dopiero okazało się szkodliwe.
    Ja im 2iecej ostatnio czytam, tym bardziej sie przekonuje ze cos w tym jest. Jak czytam, to chyba taka ilosc usg robiona jest tylko w Pl.

    Anita12 lubi tę wiadomość

    Konradek ur.7 grudnia 2016 r. - 1055g - 27w 1d
    5fdazm9.png

    Nasz Mały Wielki Cud 7 tc. 1 dz,{*} 9.12.2015
  • fantasmagoriia Koleżanka
    Postów: 55 82

    Wysłany: 8 września 2016, 12:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    z jednej strony na każdej wizycie, co 4 tyg, teraz będzie 2 tyg bo było genetyczne, mam usg. Ale serce usłyszałam dopiero na genetycznym. Wczesniej lekarz mówił, że widać, że bije serce, a do słuchania potrzebna jest dodatkowa dawka energii więc w okresie organogenezy on woli zadowolić się obrazem. I mi to wystarczyło.
    Z drugiej strony mam w pracy usg, czasem korci, żeby tylko zajrzeć, ale nie robię tego bo nie wiem jakie parametry itd. trzeba jeszcze parę tygodni do ruchów odczekać i nie będzie żadnych wątpliwości, że dziecko ma się dobrze :)

    przedwczoraj wieczorem poczułam przez sekundę takie jakby łaskotanie, tylko raz i przez chwilę. Wczoraj się nie powtórzyło, więc może t tylko moja wyobraźnia :)

    Anita12 lubi tę wiadomość

    yj88v96.png
  • Englein Autorytet
    Postów: 659 442

    Wysłany: 8 września 2016, 12:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I a propos tego co wyczytalam, trafilam na opinie pewnej starej angielskiej poloznej,zeby po urodzeniu nie czyscic noworodkom uszu. Tam sie zbieraja tzw.dobre bakterie, ktore cbronia dziecko, przygotowuja organizm dziecka do zycia poza lonem matki. Myc tylko samo uszko ale nie wkladac patyczkow itp tylko ta woskowine zostawiac co sie gromadzi.
    Rozmawialam w zoraj o tym z kolezanka, nie byla zask8czona. Malo tevo, tez to czytala i praktykowala na swoim synku rok temu. Przemywala tylko samo uszko, nie wchodzila glebiej. Uszka malego byly jak zalepione czopem.Nawet kolezanki zwracaly jej na to uwage,ze powinna umyc malemu uszy. Nie sluchala. Podczas jednej z kapieli jeden czop, caly dosc gleboki po prostu wypadl. Poniewaz ten drugi byl lekko przyschniety do uszka, lekko go zmoczyla po brzegach i wypadl rowniez. Maluch mial wowczas ok.2 mies. Ta metoda zapobiega m.in.chorobom uszu u maluchow.
    Powiem Wam, ze jakos to tej metody przekonana do konca nie jestem.
    Niemniej, tu o roznych/ innych dla mnie rzeczach slysze.
    Tak jak kwestia kapieli, codziennie dziecka sie nie kapie bo zmywa sie plaszcz ochronny. Inna sprawa,ze wszystkie dzieci w mojej rodzinie byly i sa codziennie kapane, pozniej mleczko i spac...jak rytual. I niby nowe teorie sa ok...ale te rytualy wplywaja pozytywnie na rytm dobowy dziecka. Ech... iezki orzech do zgryzienia jak madrE, zdrowo wychowac dziecko :)

    Konradek ur.7 grudnia 2016 r. - 1055g - 27w 1d
    5fdazm9.png

    Nasz Mały Wielki Cud 7 tc. 1 dz,{*} 9.12.2015
  • Englein Autorytet
    Postów: 659 442

    Wysłany: 8 września 2016, 12:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    fantasmagoriia wrote:
    z jednej strony na każdej wizycie, co 4 tyg, teraz będzie 2 tyg bo było genetyczne, mam usg. Ale serce usłyszałam dopiero na genetycznym. Wczesniej lekarz mówił, że widać, że bije serce, a do słuchania potrzebna jest dodatkowa dawka energii więc w okresie organogenezy on woli zadowolić się obrazem. I mi to wystarczyło.
    Z drugiej strony mam w pracy usg, czasem korci, żeby tylko zajrzeć, ale nie robię tego bo nie wiem jakie parametry itd. trzeba jeszcze parę tygodni do ruchów odczekać i nie będzie żadnych wątpliwości, że dziecko ma się dobrze :)

    przedwczoraj wieczorem poczułam przez sekundę takie jakby łaskotanie, tylko raz i przez chwilę. Wczoraj się nie powtórzyło, więc może t tylko moja wyobraźnia :)
    Tu nawet w 13 w 0d nie slyszy sie serca...a to tu pierwsze usg...

    Konradek ur.7 grudnia 2016 r. - 1055g - 27w 1d
    5fdazm9.png

    Nasz Mały Wielki Cud 7 tc. 1 dz,{*} 9.12.2015
  • chloet Autorytet
    Postów: 505 513

    Wysłany: 8 września 2016, 13:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    milagro wrote:
    Hej witam się :) Ja mam dziś przeglad u dentysty i już się boję :/ Gratuluję wczorajszych wizyt i slicznych fotek :)

    też byłam u dentysty na początku tygodnia. na szczęście 0 ubytków. Gdybym nie była w ciąży, wyczyściłby mi kamień i osad, ale ze względu na to, że mogłyby mi zacząć krwawić dziąsła, wstrzymamy się do czasu po porodzie. Zalecił tylko jakieś specjalne pasty i płukanki właśnie pod kątem dziąseł (nie krwawią mi podczas mycia, ale pewnie zapobiegawczo).

    Co do badań krwi - robiłam ostatnio cały komplet, w moczu wyszło b. dużo bakterii i okazało się, że to z powodu infekcji pochwy (chociaż nie miałam żadnych objawów - ba, to moja pierwsza infekcja w życiu!) - dostałam globulki, mam nadzieję, że przeszło. Teraz na kolejną wizytę (21.09) mam zrobić podstawową morfologię i właśnie mocz.

    Nie mogę się już doczekać wizyty, bo podobnie jak u Was czas oczekiwania pomiędzy kolejnymi badaniami mam ok. 4-5 tygodni. Staram się jednak być dobrej myśli i przy kolejnej wizycie poproszę też lekarkę, żeby USG robiła mi tylko i wyłącznie przez brzuch (pamiętacie, że po ostatniej wizycie i badaniu zaczęłam krwawić ;/)

    rqkqj11.png
  • misia_ Autorytet
    Postów: 651 352

    Wysłany: 8 września 2016, 13:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi lekarz tez nie puścił dźwięku bijącego serduszka powiedział tylko że bije i tyle,a było to już usg genetyczne, ale jakos wcale się tym nie przejmuje ważne że rośnie na badanie serca przyjdzie czas na polowkowym :)

    zud3vfxmupr3rb8d.png
  • chloet Autorytet
    Postów: 505 513

    Wysłany: 8 września 2016, 13:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do częstotliwości wizyt i badań USG - faktycznie, chyba w PL to tak wygląda. Nie wiem, czy lekarze w ten sposób naciągają na $$$ proponując wizyty co miesiąc, czy jak, ale w innych krajach ciąże traktuje się jakoś bardziej naturalnie. A u nas jak chorobę - od pierwszych wizyt lekarze wręcz proponują L4, nawet jeśli nie ma jakichkolwiek przeciwskazań do pracy.

    Widziałam, że na wcześniejszych stronach dziewczyny pisały o działalności gospodarczej i L4 / zasiłku. Prowadzę działalność 5 lat, płacę już od dawna duży ZUS, ale nigdy nie opłacałam sobie chorobowego (dopiero teraz się zgłosiłam do opłacania). Księgowa wyliczyła mi, że w związku z tym, że w momencie przejścia na zasiłek macierzyński będę opłacać chorobowe krócej niż 12 msc, składka liczona mi będzie od najniższej podstawy, która wynosi jakieś 2400 zł. Czyli na rękę dostanę jakieś 1500 zł przez 12 msc. Smutne jest to trochę, bo kobiety z tzw. patologii, które w ogóle nie pracują dostaną 1 000 zł, a człowiek tyra, płaci składki (ZUS 1100 zł!), podatki, a później, jak przyjdzie co do czego, to taka bieda...

    Jedyny plus jest taki, że na działalności gospodarczej nie ma urlopu macierzyńskiego i można normalnie wystawiać FV. Nie sądzę jednak, by przy noworodku udało mi się pracować.

    rqkqj11.png
  • Balladyna Autorytet
    Postów: 424 555

    Wysłany: 8 września 2016, 13:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie dzisiaj też kłucia w brzuchu, ale nie jakieś bardzo bolesne. Ale jak patrzyłam jak to dziecko fikało w brzuchu, przez co nie mamy ani jednego wyraźnego zdjęcia, to się nie dziwię, że mnie czasem coś zakłuje.

    Wczoraj po dwóch i pół miesiącach przerwy mieliśmy przytulanki i wcale nie było fajne. Bolało i zero radości. Nawet z żelem, a tak się nastawiałam na ten cudowny seks w ciąży :/

    Misia ❤ 25.03.2017
    Ciąża biochemiczna 05.03.2018
  • milagro Autorytet
    Postów: 537 515

    Wysłany: 8 września 2016, 13:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chloet zazdroszcze zdrowych zebow ja od dziecinstwa mam problemy. Mimo dbania o nie zawsze mam jakieś ubytki teraz też :/ Nic mnie nie boli a zawsze mi coś znajdzie :D
    Ja mam następne wizyty u gin 22.09 i 6.10. Chodzę do dwóch i każdy mi wyznacza co miesiąc.

    Tosiu czekamy na Ciebie :)
    hchys65g0858ajku.png
    30 tc - 1430g 34tc- 2182g
‹‹ 363 364 365 366 367 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

TOP 5 gadżetów ułatwiających życie młodej mamy

Rynek produktów dla przyszłych rodziców i maluszków jest ogromny. O jakich gadżetach warto pomyśleć kompletując wyprawkę? Które produkty są warte uwagi i mogą ułatwiać codzienność świeżo upieczonych rodziców? 

CZYTAJ WIĘCEJ

4 Problemy z zajściem w ciążę, które możesz wykryć z pomocą aplikacji OvuFriend!

Kalendarz owulacji kojarzy Ci się tylko z wyznaczaniem dni płodnych i terminu owulacji? Jego możliwości są dużo większe! Aplikacja może być pomocna w wykrywaniu problemów związanych z płodnością na bardzo wczesnym etapie. O jakich problemach mowa? Co możesz wykryć z pomocą kalendarza? Kliknij i przeczytaj!   

CZYTAJ WIĘCEJ

PMS a zdrowie psychiczne i jakość życia. Jak sobie radzić z objawami?

PMS często jest kojarzony głównie z objawami fizycznymi, takimi jak ból brzucha czy wzdęcia. Jednak coraz więcej badań wskazuje, że ma on istotny wpływ również na zdrowie psychiczne kobiet. Dlatego ważne są: zrozumienie związku między PMS a nastrojem i kondycją psychiczną w ogóle oraz nauka skutecznych strategii radzenia sobie z emocjonalnymi skutkami choroby.

CZYTAJ WIĘCEJ