MARZEC 2017 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
kr0pka wrote:Fipsik podrzuć nazwy, zawsze warto wiedzieć co jest sprawdzone
Większość niedostępne w sklepach, zamawiam przez internet.
Płyn do kąpieli z Floslek (apteka bądź internet)
Balsam Bubchen Milk (internet)
Na odparzenia Bepanthen (dobry też do sutków pożartych)
Krem do buzi jesień/zima Babydream Wind-und-Wettercreme , pogodne dni Hipp Pflege-Creme (rossmann bądź internet)
I właściwie od 2 lat nic więcej nie używam. Jedynie jak zaczęła chodzić i się bardziej brudzić to płyn do kąpieli z Babydream, bo floslekiem bym nie doszorowałaI kremy na słońce z filtrem, ale to będę musiała zweryfikować bo młode będzie miało 3 miesiące jak lato będzie.
-
I Bylam teraz na wizycie dodatkowej...nie sprawdzal mi nic papierkami testowymi ani nie bral wymazu sprawdzil w srodku tylko...i mowi ze infekcja grzybiczna mam przepisane globulki Pimafucin na 6 dni. I szybko doslownie 30s zrobil usg przez brzuch. Mowil ze ok.
Boje sie ciut brac tego czegos... -
anuschka wrote:Anita mam pytanie. Po co od razu dziecko myć w jakiś emolientach skoro niekoniecznie musi być alegrigiem itd.?
-
Fipsik wrote:Większość niedostępne w sklepach, zamawiam przez internet.
Płyn do kąpieli z Floslek (apteka bądź internet)
Balsam Bubchen Milk (internet)
Na odparzenia Bepanthen (dobry też do sutków pożartych)
Krem do buzi jesień/zima Babydream Wind-und-Wettercreme , pogodne dni Hipp Pflege-Creme (rossmann bądź internet)
I właściwie od 2 lat nic więcej nie używam. Jedynie jak zaczęła chodzić i się bardziej brudzić to płyn do kąpieli z Babydream, bo floslekiem bym nie doszorowałaI kremy na słońce z filtrem, ale to będę musiała zweryfikować bo młode będzie miało 3 miesiące jak lato będzie.
Oo no to powiem Ci, że tych to nawet nie znałam, zapamiętam sobie, może się przyda -
Fipsik wrote:A nie mają terminu ważności 6,9 lub 12 miesięcy po otwarciu? Bałabym się używać na dziecku kosmetyków sprzed 2,5 roku
-
kr0pka wrote:Oo no to powiem Ci, że tych to nawet nie znałam, zapamiętam sobie, może się przyda
Analizując tygodniami składy kosmetyków doszłam do wniosku takiego samego jak z karmą dla psów. Większość rzeczy dostępnych w sklepie to g.. cena wysoka bo reklama kosztuje, łatwo dostępne więc się łatwo sprzedaje i ludzie kupują. Popyt nie zawsze określa jakość. Oczywiście nie jest tak ze wszystkim.
A i jeszcze chusteczki do dupki z netto. Tanie i mają wg sroki najlepszy skład. Do mnie przemówiły tym, że nie pachną - dupka ma być czysta a nie pachnąca perfumami. I młoda je teraz czasem ciumka, język myje (bleee) i nic. A u siostry włożyła do buzi chusteczkę z nivea to pluła dalej niż widziała, tyle chemii wsadzonej.
Oczywiście każdy używa co uważa za dobre i stosowne. Zapytałaś to podaję co używam i dlaczego. Zastanawiam się kiedy w ogóle przejść na inne kosmetyki, bo sama jej podbieram. Pewnie jeszcze dobrych kilka lat na nich będziemy. -
Magdzia88 wrote:I Bylam teraz na wizycie dodatkowej...nie sprawdzal mi nic papierkami testowymi ani nie bral wymazu sprawdzil w srodku tylko...i mowi ze infekcja grzybiczna mam przepisane globulki Pimafucin na 6 dni. I szybko doslownie 30s zrobil usg przez brzuch. Mowil ze ok.
Boje sie ciut brac tego czegos...
też miałam te globulki. Nie ma się czego bać
-
Magdzia88 wrote:I Bylam teraz na wizycie dodatkowej...nie sprawdzal mi nic papierkami testowymi ani nie bral wymazu sprawdzil w srodku tylko...i mowi ze infekcja grzybiczna mam przepisane globulki Pimafucin na 6 dni. I szybko doslownie 30s zrobil usg przez brzuch. Mowil ze ok.
Boje sie ciut brac tego czegos...
Też stosowałam te globulki, co 2 dzień się je stosuje. Są bezpieczne. -
Fipsik wrote:Analizując tygodniami składy kosmetyków doszłam do wniosku takiego samego jak z karmą dla psów. Większość rzeczy dostępnych w sklepie to g.. cena wysoka bo reklama kosztuje, łatwo dostępne więc się łatwo sprzedaje i ludzie kupują. Popyt nie zawsze określa jakość. Oczywiście nie jest tak ze wszystkim.
A i jeszcze chusteczki do dupki z netto. Tanie i mają wg sroki najlepszy skład. Do mnie przemówiły tym, że nie pachną - dupka ma być czysta a nie pachnąca perfumami. I młoda je teraz czasem ciumka, język myje (bleee) i nic. A u siostry włożyła do buzi chusteczkę z nivea to pluła dalej niż widziała, tyle chemii wsadzonej.
Oczywiście każdy używa co uważa za dobre i stosowne. Zapytałaś to podaję co używam i dlaczego. Zastanawiam się kiedy w ogóle przejść na inne kosmetyki, bo sama jej podbieram. Pewnie jeszcze dobrych kilka lat na nich będziemy.
Ja ogólnie też coraz więcej rzeczy używam naturalnych, olejki, masło shea, kakaowe, olej kokosowy czy migdałowy. Zamiast jakiś kosmetyków z kwasem hialuronowym, którego w kosmetyku jeet tyle co kot napłakał wolę kupić kwas hialuronowy jako półprodukt.. czy keratynę do włosów (ale ostrzegam - śmierdzi)
Nie kupuję sklepowych peelingów (ostatnio tylko raz się skusiłam na organique bo cudnie pachniał) mam korund i peeling algowyi to najlepsze co moźe być. A do ciała peeling kawowy
Mam niestety manię kupowania jakiś maseł do ciała, np z Body shopu czy wszelkich innych ładnie pachnących ale potem z reguły zalegają gdzieś po prostu -
Ps. Jakiś czas temu na jakimś blogu trafiłam na sposób mycia twarzy płatkami owsianymi zmielonymi z mąką z cieciorki czy mycie samą mąką ryżową (działa jak peeling), zrobiłam na próbę i jestem zachwycona, choć wiem, sposób brzmi co najmniej dziwnie
chloet lubi tę wiadomość
-
kr0pka wrote:Ja ogólnie też coraz więcej rzeczy używam naturalnych, olejki, masło shea, kakaowe, olej kokosowy czy migdałowy. Zamiast jakiś kosmetyków z kwasem hialuronowym, którego w kosmetyku jeet tyle co kot napłakał wolę kupić kwas hialuronowy jako półprodukt.. czy keratynę do włosów (ale ostrzegam - śmierdzi
)
Nie kupuję sklepowych peelingów (ostatnio tylko raz się skusiłam na organique bo cudnie pachniał) mam korund i peeling algowyi to najlepsze co moźe być. A do ciała peeling kawowy
Mam niestety manię kupowania jakiś maseł do ciała, np z Body shopu czy wszelkich innych ładnie pachnących ale potem z reguły zalegają gdzieś po prostu
Też lubię olej kokosowy. Na wysypkę kąpiel z krochmalu, na bardzo odparzoną dupkę tak samo. Peelingi lubię solno-olejne . Tylko nie wiem czym pysk myć, żeby lepiej cera wyglądałaNic tylko pełno zaskórników, plam, zmarszczki wchodzą
-
hej, madera, cherry tak m przykro dziewczyny
Strasznie wspoolczuje i zaraz znow jestem obsrana czy u nas wszytsko jest dobrze
Co do badan krwi to ja mialam kolo 8 tyg taki komplet badan robiony a teraz co wizyte mam morfologie i mocz.
Co do detektora to też mam, dostalam od znajomej póki co 2 razy sluchałąm serduszka bo nie chce przesadzac i dwa razy znalazlam (raz nawet na mezu sprawdzalam jak bedzie slychac jak nie ma dziecka w brzuchu - roznica byla:) u niego pokazywalo tetno ale chyba z jego tetnic, a u mnie tu pukanie bylo dodtakowo puk puk puk)
We wtorek mam wizyte i jak bylo ok ta teraz znow im blizej wizyty to ja posrana jestem ze uslysze zle wiesci.
a tak po za tym to dziś moja 4 rocznica ślubua co do mojej psinki jakby to kogo intereswoalo to dochodzi do siebie
No to tyle u mnie
buziakiFipsik, chloet, Anita12, fantasmagoriia lubią tę wiadomość
maj- krótki protokół- 6 mrozaczków
15 czerwiec crio 2x8a beta: 9dpt- 31,20 /11dpt- 124,8/13dpt -306
-
Fipsik wrote:Też lubię olej kokosowy. Na wysypkę kąpiel z krochmalu, na bardzo odparzoną dupkę tak samo. Peelingi lubię solno-olejne . Tylko nie wiem czym pysk myć, żeby lepiej cera wyglądała
Nic tylko pełno zaskórników, plam, zmarszczki wchodzą
Oj to ja za solnymi właśnie nie przepadam no ale ja ciągle jakieś syfki wyciskam, strupy zdrapuję więc sol na to to nie jest dobry pomysł
Ale właśnie na twarz uwielbiam peeling algowy z kwasem hialuronowym i jakimś olejkiem
Ja mam skóre suchą i wrażliwą, zaskórniki raczej tylko na nosie więc tu za bardzo nie podpowiem. Ale fakt ja też muszę mocniej o ryjek zacząć dbqć bo zaczęly mi wyłazić zmarszczki, szczególnie pod oczami -
Mimi najlepsze życzenia z okazji rocznicy a wizytą się nie martw, będzie dobrze
Cieszę się, ze z psinką wszystko okMimi86 lubi tę wiadomość
-
Czarnuszka wrote:Mi gin przypisał jedno opakowanie, w którym były 3 globulki i zalecił co 2 dzień.[/QUO
A jak stwierdzil u ciebie infekcje grzybicza? Na oko czy mialas wymaz jakis czy cos innego?Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 września 2016, 18:46