MARZEC 2017 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
m@rtynka wrote:Prenatalne prywatnie miałam przez brzuch, później na wizycie u swojej lekarki na NFZ miałam z początku dowcipnie, a po chwili przez brzuch. Pani Doktor sobie porównywała, jak lepiej widać.
Ja młoda może wezmę na połówkowe, bo w tym 12-14tygodniu to trochę za wcześnie.
-
Fipsik wrote:Ja miałam prenatalne przez brzuch, czasem jak się źle ułoży i nie widać noska albo karku to robią dowcipnie.
Na pierwszej wizycie była ze mną córka, usg dowcipnie, lekarka zakryła mnie ligniną i nic nie widziała. Po ciemku wpatrzona w monitor była, a potem nie dała mi się ubrać a już wariowała, skakała, szurała krzesłem, więcej jej nie zabiorę
U mnie doktor robil przez brzuch noska nie szukal juz dowcipnie
Anita12 lubi tę wiadomość
Misia ❤ 25.03.2017
Ciąża biochemiczna 05.03.2018 -
severi wrote:No u mnie noska nie bylo widać i nawet nie spróbował przez brzuch, a byl po prostu inaczej odwrócony.
Przepraszam ze tak.narzekam ale sie wkurzylam wtedy na niego
-
Powiem wam, że Ci lekarze na NFZ to jest jakaś tragedia. ja chodze co miesiąc prywatnie do mojego gina, który kazał mi się zapisać do przychodni gin-poł by mieć tam darmowe badania. Zapisałam się, i od początku ciąży nie zrobiono mi tam żadnego USG. Raz lekarz zbadał mnie i powiedział, że mam nadżerkę, co mnie zdziwiło bardzo, na kolejnej wizycie już u mojego gina pytam o tą nadżerkę a on taki zdziwiony, i mówi, że nic nie ma
Generalnie to w tej przychodni położna mnie tylko waży, mierzy ciśnienie i wypisuje L4.
severi lubi tę wiadomość
-
ja mialam na nfz prenatalne i Pani doktor byla mila, dostalismy zdjecia, usg tylko przez brzuch bo oba sie ladnie ulozyli do badania wiec nie bylo potrzeby dowcipnie
severi lubi tę wiadomość
-
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/9ad2a3adf4e8.jpg
A to aktualnie mój brzuch, czyli 12+2Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 września 2016, 09:52
severi, kr0pka, Klarcia, MatyldaG, Magdzia88, Paolina91, anuschka, milagro, Tosia 1981, Ewa, Natka9029, taka_ja, fantasmagoriia, Marrtusia, Mimi86 lubią tę wiadomość
-
Czarnuszka wrote:Powiem wam, że Ci lekarze na NFZ to jest jakaś tragedia. ja chodze co miesiąc prywatnie do mojego gina, który kazał mi się zapisać do przychodni gin-poł by mieć tam darmowe badania. Zapisałam się, i od początku ciąży nie zrobiono mi tam żadnego USG. Raz lekarz zbadał mnie i powiedział, że mam nadżerkę, co mnie zdziwiło bardzo, na kolejnej wizycie już u mojego gina pytam o tą nadżerkę a on taki zdziwiony, i mówi, że nic nie ma
Generalnie to w tej przychodni położna mnie tylko waży, mierzy ciśnienie i wypisuje L4.
-
Dzień dobry wszystkim w 13-tym tygodniu (wmawiam sobie, że na pewno szczęśliwym).
Ja odliczam dni do piątku, bo wtedy mam prenatalne. To będzie pierwsza wizyta, na której będzie mój mąż.Ogólnie pewnie lekki szok przeżyje, bo nie dość, że badanie może być dowcipnie, to jeszcze lekarz jest mężczyzną (w odróżnieniu do mojej pani doktor prowadzącej).
chloet, anuschka, Anita12, taka_ja, Mimi86 lubią tę wiadomość
-
kark - wow, co za widok
i przepraszam, muszę to napisać: jaki tyłeczek
Przede mną tymczasem 2 intensywne dni na wyjeździe, mam nadzieję, że dam radę.
A kolejna wizyta za tydzień (w końcu, po miesiącu czekania!!!)
Anita12, Dziunka, kark lubią tę wiadomość
-
Klarcia wrote:Dzień dobry wszystkim w 13-tym tygodniu (wmawiam sobie, że na pewno szczęśliwym).
Ja odliczam dni do piątku, bo wtedy mam prenatalne. To będzie pierwsza wizyta, na której będzie mój mąż.Ogólnie pewnie lekki szok przeżyje, bo nie dość, że badanie może być dowcipnie, to jeszcze lekarz jest mężczyzną (w odróżnieniu do mojej pani doktor prowadzącej).
Klarcia, Dziunka lubią tę wiadomość
-
Klarcia wrote:Dzień dobry wszystkim w 13-tym tygodniu (wmawiam sobie, że na pewno szczęśliwym).
Ja odliczam dni do piątku, bo wtedy mam prenatalne. To będzie pierwsza wizyta, na której będzie mój mąż.Ogólnie pewnie lekki szok przeżyje, bo nie dość, że badanie może być dowcipnie, to jeszcze lekarz jest mężczyzną (w odróżnieniu do mojej pani doktor prowadzącej).
też na usg prenatalnym byłam u innego lekarza i to dla odmiany u mężczyzny
Na 90% będziesz miała badanie przez brzuch, więc nie ma co się martwić.Klarcia lubi tę wiadomość
-
chloet wrote:też na usg prenatalnym byłam u innego lekarza i to dla odmiany u mężczyzny
Na 90% będziesz miała badanie przez brzuch, więc nie ma co się martwić.
Wolę siebie i męża nastawić na tę gorszą opcję niż by w gabinecie zrobił wielkie oczy. Dla mnie to nie ma różnicy.