MARZEC 2017 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
maggdax wrote:My juz po badaniu;) dziecię nóżki zacisnelo i spało wiec za dużo nie podejrzelismy , ale moje przeczucie na dziewczynkę mnie nie opuszcza:) Przedstawiam wam nasze maleństwo 10cm szczęścia
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/2dd76ec30c9d.jpg
jaki śliczny bobas! super zdjęcie, rysy twarzy widać
co do przeczuć na dziewczynkę- dziś miałam sen- że w czasie usg było widać przy pupie takie dwie idealne kuleczki- myślę sobie- chłopak! przejęłam się jak nie wiem co, a za chwilę okazało się, że to pięty tak podkurczone
swoją drogą nie wiem jak się pozbieram jak się okaże, że rzeczywiście chłopak
w piątek mam wizytę, może uda się coś zobaczyć.. już tak bardzo bym chciała wiedzieć, i czuć ruchy!Anita12 lubi tę wiadomość
-
kr0pka wrote:Kark ja chodzę do przychodni przyszpitalnej na Inflanckiej (Wawa)
dzwoniłam 26.07, 3.08 miałam pierwszą wizytę. Teraz już się nie zapisuję przez rejestracji, po wizycie lekarz od razu wyznacza kolejny termin
-
jenny88 wrote:Dla noworodka tylko i wyłącznie fotelik z grupy 0-13 kg
-
severi wrote:Dobry lekarz? Zastanawialam sie nad porodem tam i czy nie lepiej zaczac tam wczesniej chodzić
Ja jestem zadowolona, moja sąsiadka chodziła do innego (ale przepisała się do niego w 5 miesiącu dopiero), przyjmującego tam prywatnie. Ostatnio z nią gadałam i przyczyna prosta - podejście lekarza + podejście całego personelu do niego. Facet ponoć ma największe poważanie tam i jak cokolwiek jest nie tak, wystarczy się powołać na niego i wszyscy robią co trzeba. Także zastanawiam się czy też pod koniec nie iść do niego. Zarówno sąsiadka jak i jej partner byli zachwyceni.
No i ponoć jedyny lekarz, który naprawdę interesował się pacjentkami, przychodził poza obchodami itp.
O samym szpitalu opinie widziałam różne ale prawda jest taka, że nigdy nie wiadomo na kogo się trafi a wszystko zależy od personelu.
Także póki co ja również ten szpital mam w planach. Może się na porodówce spotkamy w takim razie
Edit no patrząc na tygodnie to chyba jednak nie, choć nigdy nic nie wiadomoWiadomość wyedytowana przez autora: 14 września 2016, 11:45
-
jenny88 wrote:Nad nami to chyba ktoś czuwał, bo jak tylko dowiedziałam się że muszę iść do szpitala na podanie sterydów dla dziewczynek to wszystko (oprócz wózka) było naszykowane w domu. Dzień przed to nawet łóżeczka przygotowałam... Dlatego najlepiej postawić sobie jakieś granice np. odliczamy do 24 tc, potem do 28 tc itd bo niestety z bliźniakami nigdy nie wiadomo...
-
Kr0pka no moja znajoma ostatnio ponad tydzień przenosiła wiec różnie bywa. Właśnie rodziła w tym szpitalu narazie wiem tylko ze byla zadowolona i moze uda mi sie w weekend do niej podjechać i coś więcej sie dowiedzieć
bo mam pare pytań
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 września 2016, 12:03
-
Severi to jak się wywiesz czegoś to daj znać
U mnie wczoraj na forum mojego zadupia laska pytała o szpitale własnie stąd wiem, że opinie były rożne ale tak samo jak i o reszcie, najczęściej pojawiał się Wołomin i szpital Praski i Bródnowski i też miały dośc dobre opinie
Co do pci to ja coraz częsciej tak jak Ty Balladyna. Bylam przekonana jakoś wewnętrznie że chop a teraz jakaś myśl kiełkuje, że może jednak nie. Aaa sie nie mogę doczekac az będzie wiadomo -
nick nieaktualnyDzięki
Mi wpadł do głowy szalony pomysł, ale musiałabym się chyba przenieść do Krakowa do szpitala konkretnego i zastanwiam się jakie mogą być kolejki...
Balladyna, ja byłam pewna, że teraz jest chłopak (mam ochotę i czuję się tak jak w ciąży z synem) i już panikowałam, bo wolałabym dziewczynkę, na szczęście ma być królewnaWiadomość wyedytowana przez autora: 14 września 2016, 12:14
-
Pewnie od razu dam znać
Wołomin z tego co słyszałam pod względem lekarzy to troche słabo ale wiadomo różne opinie różne osoby. Mnie bardzo interesuje tej dziewczyny informacja bo ona miała nie książkowy poród. Dopiero po 2 zastrzyku dzidzia stwierdziła że opuści matczyne pielesze i troche tam spędziła wiec może coś wniesie. No ja chcialam w św Zofii ale ciężko sie podobno dostać
-
Balladyna wrote:A czy któraś z Was nie ma żadnych przeczuć co do płci? Mi się raz wydaje, że będzie chłopiec, a raz, że dziewczynka. Moja mama była pewna dziewczynki i nawet nie mieli imienia dla chłopca.
-
Mnie na poczatku odrzucało tez od słodyczy i miałam przeczucia na chłopaka, chociaż zawsze marzyła mi się dziewczynka. Teraz mam odwrotnie i wpierdzielam słodkości no i wstepnie jednak dziewuszkaTosiu czekamy na Ciebie
30 tc - 1430g 34tc- 2182g -
Balladyna wrote:A czy któraś z Was nie ma żadnych przeczuć co do płci? Mi się raz wydaje, że będzie chłopiec, a raz, że dziewczynka. Moja mama była pewna dziewczynki i nawet nie mieli imienia dla chłopca.
Ja nie mam przeczuć co może być. Na pewno dziecko. A tak serio to póki co bardziej kieruje się tym kiedy doszło do zapłodnienia więc wiem na jaką płeć są większe szanse ale się okaże. W poniedziałek mam wizytę i może dzidzi pokaże co tam ma.
-
milagro wrote:Mnie na poczatku odrzucało tez od słodyczy i miałam przeczucia na chłopaka, chociaż zawsze marzyła mi się dziewczynka. Teraz mam odwrotnie i wpierdzielam słodkości no i wstepnie jednak dziewuszka
U mnie jest podobniez tym że jeszcze nie wiem co będzie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 września 2016, 12:35
-
blekitna wrote:Mnie odrzuca od słodyczy myślałam syn jak nic a tu dziewczyna. Mąż chyba zwariuje 3 baby w domu
A jeszcze co do plci to z Alą do samego usg mialam przsczucie ze bedzie chlopak wiec teraz nie wierze w swoje przeczucie. -
Hej dziewczyny. Miałam wczoraj zebranie, późno wróciłam dlatego witam się dzisiaj - dzień dobry
I gratuluje udanych wizyt
U nas dzisiaj też samopoczucie całkiem ok, ciasto ze śliwkami i kruszonką właśnie się piecze, za chwilę bedzie gulaszowa z drobiu się robiła na obiad
Przeczytałam wczorajsze zaległości i pozazdrościłam Wam zdjęć brzuszków dlatego też sobie dzisiaj pyknęłam
Aarizona, Marrtusia, Magdzia88, severi, milagro, MatyldaG, kr0pka, czirisz, Fipsik, anuschka, Paolina91, Klarcia, m@rtynka, kark, Marynia991, taka_ja, misia_, Anita12, Mimi86, jenny88, Tosia 1981 lubią tę wiadomość
-
i jeszcze udało mi się kupić w Lidlu w innym mieście spodenki z bawełny organicznej. Chyba im zostały i wystawili trochę po czasie. Patrzcie jakie słodkie
to nasz pierwszy i jak na razie jedyny zakup. A ile radości
MatyldaG, kr0pka, Fipsik, anuschka, czirisz, Paolina91, m@rtynka, Czarnuszka, Englein, kark, taka_ja, Anita12, Mimi86, Tosia 1981 lubią tę wiadomość