MARZEC 2017 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
A tak w ogóle dziewczyny, wracając do tematu pomalowanych paznokci do porodu czy to sn czy cc, czy któraś jest mi w stanie wytłumaczyć z jakich niby powodów nie moźna mieć pomalowanych? To ma jakiekolwiek przesłanki medyczne czy ot tak widzimisię? Bo mnie tonw sumie ciekawi a nigdy jakoś nie wnikałam w temat
MatyldaG lubi tę wiadomość
-
kr0pka wrote:A tak w ogóle dziewczyny, wracając do tematu pomalowanych paznokci do porodu czy to sn czy cc, czy któraś jest mi w stanie wytłumaczyć z jakich niby powodów nie moźna mieć pomalowanych? To ma jakiekolwiek przesłanki medyczne czy ot tak widzimisię? Bo mnie tonw sumie ciekawi a nigdy jakoś nie wnikałam w temat
Fipsik lubi tę wiadomość
-
kr0pka wrote:A tak w ogóle dziewczyny, wracając do tematu pomalowanych paznokci do porodu czy to sn czy cc, czy któraś jest mi w stanie wytłumaczyć z jakich niby powodów nie moźna mieć pomalowanych? To ma jakiekolwiek przesłanki medyczne czy ot tak widzimisię? Bo mnie tonw sumie ciekawi a nigdy jakoś nie wnikałam w temat
im zawsze chodzi o sinienie paznokci podczas operacji/zabiegu.. gdy coś się dzieje złego, to wtedy zaczynają podobno sinieć. Tak mi powiedziano w szpitalu..kr0pka lubi tę wiadomość
Szczęśliwa mama Zuzi -
kr0pka wrote:A tak w ogóle dziewczyny, wracając do tematu pomalowanych paznokci do porodu czy to sn czy cc, czy któraś jest mi w stanie wytłumaczyć z jakich niby powodów nie moźna mieć pomalowanych? To ma jakiekolwiek przesłanki medyczne czy ot tak widzimisię? Bo mnie tonw sumie ciekawi a nigdy jakoś nie wnikałam w temat
Anita12, kr0pka lubią tę wiadomość
-
A co do bicia serduszka, to u mnie bobas miał 174 i Pani powiedziała że OK
Na takim wykresie z boku jeszcze było trochę miejsca więc mieściło się to w normie
No i nieźle wywijał wtedy, więc to też swoje robi
A co do kucania to ja niestety sporo się schylam i kucam.. nie da się inaczej zrobić obiadu, prania i całej masy innych rzeczy ale postaram się mniejAnita12 lubi tę wiadomość
Szczęśliwa mama Zuzi -
Nie wiem czy coś pominelam ale o co chodzi z tym kucaniem i schylaniem?
-
MatyldaG wrote:Nie wiem czy coś pominelam ale o co chodzi z tym kucaniem i schylaniem?
ktoś napisał wcześniej, że kucanie wpływa na zwiększenie częstotliwości bicia serca dziecka.. tego nie wiem, pierwsze słyszę..
jednak o schylaniu to słyszałam że starać się unikać, choć nie wgryzałam się szczególnie w temat. Mówili że to zagrożenie dla ciąży, ale z jakiego powodu? tego się nie dowiedziałam..
ja nie traktuję wszystkiego co słyszę z powagąkr0pka lubi tę wiadomość
Szczęśliwa mama Zuzi -
Angie 232 wrote:ktoś napisał wcześniej, że kucanie wpływa na zwiększenie częstotliwości bicia serca dziecka.. tego nie wiem, pierwsze słyszę..
jednak o schylaniu to słyszałam że starać się unikać, choć nie wgryzałam się szczególnie w temat. Mówili że to zagrożenie dla ciąży, ale z jakiego powodu? tego się nie dowiedziałam..
ja nie traktuję wszystkiego co słyszę z powagąja ostatnio słyszałam że nie wolno podnosić rąk do góry. Trochę mnie to przerazilo bo z moim.wzrostem to w kuchni z górnych półek jak coś biorę to musze jeszcze na palcach stanąć
-
Wczoraj badalismy dzidzie a dzis byla kolej na mamusie i tez wszystko ok wiec teraz miesiac odpoczynku od lekarzy. Nastepna wizyta 17.10. Poza tym wszyscy sie rozdzwonili jakby sie umowili. Wiec dopiero usiadlam na chwile. Nawet jadlam kolacje w łazience kąpiac corke.
MatyldaG, Anita12, misia_, kr0pka lubią tę wiadomość
-
MatyldaG wrote:Aha no to ciekawe
ja ostatnio słyszałam że nie wolno podnosić rąk do góry. Trochę mnie to przerazilo bo z moim.wzrostem to w kuchni z górnych półek jak coś biorę to musze jeszcze na palcach stanąć
Też o tym słyszałam..
i dokładnie mam to samo, po prostu się nie da nie schylić, nie kucać, nie sięgać..
myślę, że nie ma co aż tak przesadzać, tylko wsłuchać się w swoje ciało i jego sygnały
gdy będzie mu to przeszkadzać, to na pewno da znaćkr0pka lubi tę wiadomość
Szczęśliwa mama Zuzi -
Angie 232 wrote:Też o tym słyszałam..
i dokładnie mam to samo, po prostu się nie da nie schylić, nie kucać, nie sięgać..
myślę, że nie ma co aż tak przesadzać, tylko wsłuchać się w swoje ciało i jego sygnały
gdy będzie mu to przeszkadzać, to na pewno da znaćAngie 232 lubi tę wiadomość
-
Hej, ja po wizycie. Dzidziuś ma 6,51cm (prawie półtora cm w tydzień) serduszko 150/min; płci nie poznałam bo jeszcze za malutkie
czekamy do listopada. Co do tego bólu brzucha, to tak będzie, mam nospe, paracetamol i leki na zgage, ale to nic poważnego. Dostałam jakieś globulki bo czasami mam problemy ze śluzem.
Angie 232, czirisz, Aarizona, Anita12, MatyldaG, misia_, milagro, anuschka, Marynia991, Englein, Mimi86, taka_ja, Fipsik, kr0pka, Magdzia88 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnypo usg serce mojego maluszka bilo 170 lekarz powiedział, ze wszystko jest dobrze, ale żebym mniej kucała, ale nie drążyłam tematu, po prostu na wszelki wypadek staram się tak robić
może niepotrzebnie wprowadziłam tu zamieszanie, bo w sumie tych teorii czego nie można w ciąży jest chyba tyle ile osóbWiadomość wyedytowana przez autora: 15 września 2016, 20:13
-
Angie 232 wrote:A co do bicia serduszka, to u mnie bobas miał 174 i Pani powiedziała że OK
Na takim wykresie z boku jeszcze było trochę miejsca więc mieściło się to w normie
No i nieźle wywijał wtedy, więc to też swoje robi
A co do kucania to ja niestety sporo się schylam i kucam.. nie da się inaczej zrobić obiadu, prania i całej masy innych rzeczy ale postaram się mniejAngie 232 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa słyszałam,że z tym podnoszeniem rąk do góry to ponoć później, bo łożysko może się odkleić, jak coś to poprawcie mnie.
Ja też ciągle kucam schylam się, nawet jak z łóżka schodzę lub się wiercę to czasem mam wrażenie, że po prostu gniotę dziecko heh.
Niosłam ze sklepu dziś dwie butelki 2l i myślałam, że padnę - to co będzie później jak teraz już mnie zaczeło ciągnąć i męczyć... -
Angie 232 wrote:ktoś napisał wcześniej, że kucanie wpływa na zwiększenie częstotliwości bicia serca dziecka.. tego nie wiem, pierwsze słyszę..
jednak o schylaniu to słyszałam że starać się unikać, choć nie wgryzałam się szczególnie w temat. Mówili że to zagrożenie dla ciąży, ale z jakiego powodu? tego się nie dowiedziałam..
ja nie traktuję wszystkiego co słyszę z powagąAngie 232 lubi tę wiadomość
-
Mart_ wrote:po usg serce mojego maluszka bilo 170 lekarz powiedział, ze wszystko jest dobrze, ale żebym mniej kucała, ale nie drążyłam tematu, po prostu na wszelki wypadek staram się tak robić
może niepotrzebnie wprowadziłam tu zamieszanie, bo w sumie tych teorii czego nie można w ciąży jest chyba tyle ile osóbMart_ lubi tę wiadomość