MARZEC 2017 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
kark wrote:A ja całą noc umierałam. Dziś już powoli zmniejsza się intensywność bólu, więc to chyba nerka, bo nie krwawiłam
Cherry, na kiedy termin ?
Belly wyznaczyło na 22.03
Ale zobaczymy co x tego będzie i czy się utrzyma
mama:
7 IX 16 - Aniołek 13 tc (*)
-
nick nieaktualny
-
_Abby_ wrote:Kop w zadek za gadanie głupot!!!
Abby masz racje
Ja dzis po przebudzeniu mialam tamie wrazenie,jakbym miala dostac@. Nic mnie nie bolalo ale dziwne samopoczucie.
Milego dnia, ja dzis pierwszy dzien urlopu -
ja się właśnie zastanawiam jak ja mam do tej pracy chodzić, dziś wstałam wypilam dwa lyki wody bo mnie suszylo po nocy, poszlam do lazienki i od razu ta wode zwymiotowalam. Zeby umylam na szybko znowu wymioty. super... kolejny udany dzień się szykuje. Dobrze, że te brudzenia przeszły, maluszek już dostał reprymende, żeby mamy nie straszyć bo mu przestane disco polo puszczac
kark lubi tę wiadomość
-
ja jestem na wlasnej dzialalnosci, z tym l4 to w sumie nie wiem jak u mnie bedzie, jedyne co moge to sobie troche prace poprzestawiac, jak sie rano tak zle czuje
-
Ja jak tylko się dowiedziałam, że jestem w ciąży to od razu poszłam na L4 z uwagi na specyfikę pracy.
A co do urlopu macierzyńskiego to jaki będziecie wybierały ? 1 rok na 80% czy tylko 6 miesięcy? ja idę na 1 rok.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lipca 2016, 09:04
-
nick nieaktualnyAbby, ja tam się cieszę, wolę kamienie niż pozamaciczną, za bardzo się już do kropka przywiązałam
Matylda, groźba z disco polo zawsze skutkuje
Ja na pewno jak zacznę rzygać to wezmę l4 choćby na 2 tygodnie najgorszego, bo nie chcę w pracy rzygać, a potem pewnie wrócę. -
Ja jeszcze w pracy nie mówiłam i ogólnie to chciałabym pracować najdłużej jak się da z uwagi na to, że miesiąc temu otrzymałam podwyżkę i chciałabym z niej trochę skorzystać dziewczyny które mają dziś wizyty na którą idziecie? Chciałabym zobaczyć wasze serduszka bo jutro czeka mnie wizyta i mam już różne schizy i myślę że Chociaż jedno serduszko mnie trochę do jutra uspokoi:)termin wg OM +tydzien
-
No właśnie Brtii miala miec chyba wczesnie rano??
ja mam prace siedzaca przy kompie i biuro 5 minut od domu spacerkiem, ale wymioty sa najgorsze, jak się obudze to przynajmniej 2- 3 godziny musze posiedziec w domu, na przemian lezec i wstawac pic herbate godzine malymi lyczkami zeby mi jako tako przeszlo i zebym mogla isc a przeciez jeszcze trzeba sie pomalowac i wyszykowac a to mi nie idzie bo na zapach kosmetykow tez mi nie dobrze i wygladam jak pol dupy za krzaka, jeszcze jakies pryszcze mi powychodzily na calej brodzie. -
kark wrote:Abby, ja tam się cieszę, wolę kamienie niż pozamaciczną, za bardzo się już do kropka przywiązałam
Matylda, groźba z disco polo zawsze skutkuje
Ja na pewno jak zacznę rzygać to wezmę l4 choćby na 2 tygodnie najgorszego, bo nie chcę w pracy rzygać, a potem pewnie wrócę. -
nick nieaktualnyMarynia991 wrote:Dziewczyny widze ze większość dziewczyn chodzi do pracy jeszcze a sa tez takie ktore sa juz na zwolnieniu? Bo ja juz jestem na L4 i pytam czy nie jestem sama?
-
_Abby_ wrote:Ja bym bardzo chciała l4 ale jak do tej pory jeden gin mi nie chciał dać.
-
nick nieaktualnyCzarnuszka wrote:Ja jak tylko się dowiedziałam, że jestem w ciąży to od razu poszłam na L4 z uwagi na specyfikę pracy.
A co do urlopu macierzyńskiego to jaki będziecie wybierały ? 1 rok na 80% czy tylko 6 miesięcy? ja idę na 1 rok. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny