MARZEC 2017 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
No i ja po wizycie.
Infekcji brak...
Ale mam szyjke na granicy....mialam ja mierzona dzis pierwszy raz po opisie moich tygodniowych dolegliwosciach typu klucie w spojeniu i bol plecow...zmierzyl i mowi ze jest na granicy...ale czy sie skrocila nie wiemy. Wspomnial 2 razy ze budowe ma z natury drobna...wiec...nie wiem...przepisal na ta szyjke luteine dopochwowa i mam nospe brac...brzuch nie jest u mnie twardy..mimo ze mialam takie wrazenie ..
Zmartwin mnie ta szyjka...ma jakos 2.5 cm
I tak jak wspominalam wczoraj w srode mam swojego lekarza !!!! I powiem mu ze dzis bylam mialam badania...i mam nadzieje ze trafie w dobre rece i bedzie juz ok...moze ta szyjka z natury taka...chociaz...w sierpniu twn lekarz powiedzial ze szyjka ok...mimo ze jej nie mierzyl...
Malego nie sprawdzal dokladnie bo mowil ze na pomiary za wczesnie za 2 tyg posprawdza.. To pewnie to polowkowe bedzie.. Ale juz w srode u swojego sie umowie!
Wierzgal nogami...wiercil sie....
I na 95 % chlopak !!!!!!!!!!
Zdjecia nie mam...moze w srode dostane.
Buziaki
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 października 2016, 19:36
m@rtynka, kr0pka, MatyldaG, milagro, taka_ja, severi, Vaina, malaczarna07, borsuk lubią tę wiadomość
-
Anita12, okano1, m@rtynka, Klarcia, Magdzia88, czirisz, Marynia991, misia_, kr0pka, Czarnuszka, MatyldaG, anuschka, kark, severi, milagro, Tosia 1981, taka_ja, nataliad, malaczarna07, Angie 232, Mamuśka level2, borsuk, fantasmagoriia lubią tę wiadomość
-
Klarcia moj synek przez dlugi czas mial kosc udowa o tydzien-dwa tygodnie do przodu z kolei. Ale potem to sie nieco zrownalo z innymi wymiarami
więc myślę ze nie ma co się martwić. Dziecko różnie może rosnąć a mogą być też błędy pomiaru. Mi lekarz mówił ze dziecko nie rośnie liniowo ale skokowo. Na kolejnej wizycie może się okazać ze nogi będzie miał dłuższe niż z terminu OM.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 października 2016, 19:45
Klarcia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Magdzia88 ta szyjka rzeczywiście trochę krótka. Ja miałam w 22 tc-4,5 cm a w 32 tc-3,5 cm w pierwszej ciazy. Powiedz koniecznie swojemu lekarzowi. Może niech on zmierzy i zbada.
Ciekawe jak u mnie. Mam nadzieję ze mój lekarz też mi zbada na kolejnej wizycie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 października 2016, 19:53
-
okano1 wrote:MatyldaG do mnie nie doszła wiadomość albo nie umiem coś odczytać
ale spokojnie zobaczę kogo jeszcze przegapilam i wyśle jeszcze raz
-
nick nieaktualny
-
Dopiero znalazłam chwilę dlatego za chwilę Was przeczytam a teraz napiszę co i jak
Dzidzi waży 184 g i ogólnie wszystko jest ok. Odwrócone było tyłem ale lekarz powiedział że na 99% DZIEWCZYNKA. To planowanie chyba jednak się sprawdza
. Jak mi powiedział to aż mi się łezka w oku zakręciła choć dopiero za 3 tyg potwierdzi. Następna wizyta 31 października.
MatyldaG, kr0pka, czirisz, Klarcia, kark, m@rtynka, milagro, Tosia 1981, Marynia991, Anita12, Czarnuszka, taka_ja, Marrtusia, severi, Vaina, okano1, Angie 232, borsuk, fantasmagoriia lubią tę wiadomość
-
To i ja melduję się po wizycie. Córeczka potwierdzona!!!
Twardnienia są najprawdopodobniej wynikiem niedoboru magnezu, tym bardziej że jak zaczęłam brać to ustąpiły. Lekarz powiedział, że dobrze zrobiłam i dalej mam brać profilaktycznie. Z szyjką nic się nie dzieje, jest długa (ok. 4 cm) i zamknięta. Serce bije 150 uderzeń na minutę, pomiary wszystkie w normie. Ufff, ulżyło mi po tej wizycie
Córka się dzisiaj dowiedziała, że będzie miała siostrę. Jest bardzo szczęśliwa
MatyldaG, kr0pka, czirisz, Klarcia, kark, m@rtynka, milagro, Tosia 1981, Marynia991, Anita12, Czarnuszka, taka_ja, severi, Vaina, okano1, malaczarna07, Angie 232, borsuk, fantasmagoriia lubią tę wiadomość
-
A ja się dopiero zbieram na wizytę :p
Anita12, borsuk lubią tę wiadomość
-
Vaina wrote:Ja mam tylko ubranka i to nie wszystkie, tylko ciut.
Mam zamiar niedługo zaczynać więcej czytać w aspekcie co ma mi sie przydać - bo po połówkowych zaczynamy zakupy
Co prawda teściowa wczoraj mówiła żebyśmy przed styczniem nie kupowali - nie mam pojęcia dlaczego, ale jej nie zamierzam się słuchać.
Wczoraj zaczęła gadać że jej wnuk jest już w fajnym wieku (1,5 roku) i ona takie dzieci lubi bo mniejszych nie. Ja jej na to ze śmiechem że nasze nie będzie miała wyboru i musi kochać nawet małego, a ona mi na to no jak będzie spało to ok.
Więc nie mam zamiaru słuchać się kogoś kto stawia warunki dziecku jakie ma być żeby je kochać!
Co do łóżeczka, to ja osobiście zakochałam się w takim:
http://www.ceneo.pl/17646897
Jak któraś ma jakies dobre/złe opinie to chętnie posłucham
Mam praktycznie takie samo łóżeczko. Po półtora roku użytkowania się złamało przez środę. Stolarz nam wymienił uszkodzone elementy. A ogólnie jest bardzo fajne. -
nick nieaktualnyMarrtusia wrote:Moze jeszcze nie wystawiaj,a noz sie czwarte trafi :p
A tak serio, to moja już jak się zaczęliśmy spotykać i mu powiedziałam, że marzy mi się duża rodzina (nawet 5tkę dzieci bym mogła mieć, gdyby nie kasa i mąż) to powiedział, że się zgadza na maks 3, bo widzi jakie problemy zdrowotne ma moja mama po 4ce czy jego po 5tce.
Befra, moja teściowa wszystkim zawsze mówi, że najcudowniejszy wiek dziecka to 2-3 lata, aczkolwiek jak się szwagrowi urodził syn gdy nasza córcia miała 2,5 roku to nasza poszła w odstawkę, mogła ją dosłownie za nogawkę ciągnąć, a ona jej nie widziała. Niestety takie już te teściowe są, najważniejsze, że nie z nimi się ożeniłyśmy -
Ja właśnie wróciłam od młodej ze szpitala, jednak został maz bo okazało się, ze rodzice śpią na krzesłach albo wracają do domu, a ze nigdy bym małego dziecka nie zostawiła sama to maz powiedział ze z nia zostanie. Jutro z rana zabieg a wieczorem do domku.
U lekarza wszystko ok. Szyjka zamknięta, dziecie rośnie. Nie potwierdzam płci bo on tylko sprawdza na usg czy serduszko bije i czy rośnie a powiedział, ze od szczegółowych badan mam prenatalne, ale i tak lubię do niego chodzić, miły i pożartuję. Trzymam się tego co mi powiedział lekarz na prenatalnych, ze na 90% synek i myślę ze 27.10 to już potwierdzi na 100%. Corka cieszy się z brata. Imię zaakceptowała - Franio.m@rtynka, Tosia 1981, milagro, Klarcia, czirisz, Anita12, taka_ja, kr0pka, severi, Vaina, okano1, MatyldaG, kark, Angie 232, borsuk lubią tę wiadomość
-
kark wrote:
Befra, moja teściowa wszystkim zawsze mówi, że najcudowniejszy wiek dziecka to 2-3 lata, aczkolwiek jak się szwagrowi urodził syn gdy nasza córcia miała 2,5 roku to nasza poszła w odstawkę, mogła ją dosłownie za nogawkę ciągnąć, a ona jej nie widziała. Niestety takie już te teściowe są, najważniejsze, że nie z nimi się ożeniłyśmy
Bosz... Jakbym czytała o mojej teściowejkark lubi tę wiadomość
-
Magdzia88 wrote:Tak powiem mu w srode i zobacze jakie on ma zdanie na ten temat.....mam nadzieje ze bedzie wszystko dobrze !
Ale czuje ciagle niepokój. ..
Musi być dobrze! Lekarz napewno coś poradzi..ale może też być błąd pomiaru. A jeszcze podobno jak pęcherz jest pełny to wtedy szyjka jest dłuzsza więc te pomiary tez moga być niemarodajne. Jednego dnia możesz mieć 2,5 cm, a na kolejnej wizycie 3,5 cm. Ważne aby mieć reke na pulsie i reagowac w razie czego. -
Witam. Ale miałam co czytać o handlu się nie wypowiadam bi nie ma sensu. Kropka wracaj i się nie wygłupiaj. Chyba nie chcesz tracic z nami konraktu przez osobe która do nas nie należy? Myślę że żadna z nas nie napisalaby czegoś podobnego. Mówiłam żeby zamknąć forum chociażby po to!
Szyjka narazie sie nie przejmuj najważniejsze że jesteś pod okiem lekarza lada moment kolejna wizyta a teraz odpoczywaj.
Cieszę się że po wizytach zadowolone jesteście. Ja jeszcze 2 tyg ale wytrzymam. To juz będą polowkowe.
Anita co do zoladka to szukaj pomocy dalej nie można uznawać tego stanu jako normalny i bagatelizowac bo można sie wykończyć. Życie jest niesprawiedliwe widać to nawet z objawach ciąży, na 3 ciaze w żadnej ani razu nie wymiotowalam a inne muszą się męczyćAnita12, Mart_ lubią tę wiadomość