MARZEC 2017 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
No my z kolei w kinie na Inferno a reszta dnia leniwa i przespana.. spałam dziś chyba od 11 do 14 coś..
a pomiędzy spaniem a kinem wpadlismy do tk maxx, maaasa ciuszkow, jakieś kocyki ale ja się tam śliniłam.. no ale ostatecznie zostaje przy kocykac z allegro a tenat ciuszków dalej czeka. Za to upolowałam 2 wieeelkie butle z brazowego szkla z mydlem w płynie. Takie małe marzenie, żeby kiedys wszystkie kosmetyki mieć kolorystycznie w takich brązach
A teraz szykuje mi się co najmniej dzień stresu i obserwowania psa bo głupek znowu coś zeżarł.. mimo tego, że na klatce w bloku to jak mo mąż powiedział to od razu tryb paniki mi się właczył bo niestety ale wszędzie może się, nie daj Boże, trafić jakiś idiota z trutką, tfu tfu..Mart_, Anita12 lubią tę wiadomość
-
befra wrote:Dopiero Was nadrobilam. My mielismy najazd znajomych i dopiero pojechali. Mój mąż trochę pofolgowal z alkoholem i teraz mam wesoło
. Nawet kolacji nie mogłam zjeść bo mi kanapki wyjadal
Anita12 lubi tę wiadomość
-
taka_ja wrote:My poszlismy dzisiaj na chwile ogladnac bobasa, bo sie znajomym urodzil. Moj tez wypil, ale wygonilam dziada do salonu i tam chrapie a ja mam spokoj
Mój też śpi w salonie ale zanim się położył to wesoło bylo choć już powoli zaczął mnie wkurzać. Ostatnie słowa jego przed snem to " nie idziemy jutro na 9 do kościoła" hahaha.anuschka, Anita12, taka_ja lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnykr0pka wrote:No my z kolei w kinie na Inferno a reszta dnia leniwa i przespana.. spałam dziś chyba od 11 do 14 coś..
a pomiędzy spaniem a kinem wpadlismy do tk maxx, maaasa ciuszkow, jakieś kocyki ale ja się tam śliniłam.. no ale ostatecznie zostaje przy kocykac z allegro a tenat ciuszków dalej czeka. Za to upolowałam 2 wieeelkie butle z brazowego szkla z mydlem w płynie. Takie małe marzenie, żeby kiedys wszystkie kosmetyki mieć kolorystycznie w takich brązach
A teraz szykuje mi się co najmniej dzień stresu i obserwowania psa bo głupek znowu coś zeżarł.. mimo tego, że na klatce w bloku to jak mo mąż powiedział to od razu tryb paniki mi się właczył bo niestety ale wszędzie może się, nie daj Boże, trafić jakiś idiota z trutką, tfu tfu..
Kropka sorry za polubienie, chciałam zacytować. Nasz pies też zjada wszystko co się da, jakieś 2 tygodnie temu zjadł spory kawałek szkła. W jednej przychodni chcieli robić gastroskopie albo operować, ale pojeździliśmy po kilku, aż jeden wlał jej wodę utlenioną do pyska, żeby to wszystko zwróciła i ta woda wyczyściła wszystko, na szczęście szkło też.
Mam nadzieje, że u Was nic nie zjadł groźnego. -
Paolina91 wrote:Znacie jakies wozki 2w1 ktorych spacerowka przypomina typem stokke crusi?
milagro lubi tę wiadomość
-
Bylam dzisiaj w Świecie Dziecka i oczywiscie mojemu mezowi inne wozki oprocz Concord Neo sie nie podobały.
Zastanawiam sie tylko nad tym co ten wozek takiego ma ze kosztuje 5-6 tys?
Jak dla mnie to dupy nie urywanataliad lubi tę wiadomość
Karolina12345 -
Fruzia85 wrote:Ja też się przymierzalam do stokke ale są opinie ze ma wady i zmieniłam opcje na joolz Day podobny do stokke,bardzo dobre opinie i znam osobę która jest mega zadowolona. Pomimo charakterystycznego wyglądu to jest teraz mój numer 1
My też raczej na pewno Joolz Day. Ogladlismy na żywo i jestem zachwycona. Cena wysoka ale myślę że warto.
Jutro wrzucę zdjęcie poduszki, bo dopiero odpalilam forum a już leżęFruzia85, milagro lubią tę wiadomość
-
O jaka cisza w niedziele z rana na forum:)
Ja już jestem po śniadanku, zapowiada się słoneczna niedziela i zaczynam dziś 22 tydzieńW środę do lekarza i w końcu zobaczę moje maleństwo, jestem bardzo ciekawa ile już waży
Udanej niedzielibefra, kr0pka, milagro, Anita12, taka_ja, misia_, severi, Klarcia lubią tę wiadomość
-
Mart_ wrote:Kropka sorry za polubienie, chciałam zacytować. Nasz pies też zjada wszystko co się da, jakieś 2 tygodnie temu zjadł spory kawałek szkła. W jednej przychodni chcieli robić gastroskopie albo operować, ale pojeździliśmy po kilku, aż jeden wlał jej wodę utlenioną do pyska, żeby to wszystko zwróciła i ta woda wyczyściła wszystko, na szczęście szkło też.
Mam nadzieje, że u Was nic nie zjadł groźnego.
Czego się spodziewać po labradorachmój co prawda już się nauczyl, że jak mowię zostaw to raczej nie tknie.. no ale to trzeba najpierw szybciej coś zobaczyć niż on.. a tu jeszcze mąź ma zwyczaj ze od nieszkania do wyjścia z bloku go luzem puszcza to nawet nie mial szans zareagować.
Z wodą utlenioną znam ale jak jakies pol roku temu sama nu chciałam podać to ni chuchu się nie dał, nawet ze strzykawki.. a męczył się poł nocy bo coś gdzieś mu się przykleilo i charczał i miałam nadzieję, że mu to pomoże.
Ps. Pies kolegi z pracy zjadł skarpetkę.. jak jego żona zadzwoniła do weta to od razu islyszala pytanie: czyżby labrador?
Twź musimy sie w koncu przejechac do świata dziecka, w ogole zapomniałam że jest koło tk maxxa, jakbym wiedziała to od razu wczoraj byśmy połazili ale juź czasu nie bylo -
U nas nie pada ale zimno, ja się dopiero pol godz temu z wyra zwlokłam, jem wlasnej roboty jogurcik (w końcu kupilam jogurtownicę
) i trza się zbierać i iść z psem
taka_ja lubi tę wiadomość
-
Czy ktoras jeszcze nie czuje wyraznych ruchow ktorych jest pewna???? Mi od jakos 2 dni cisza...wczesniej cos mi sie zdawalo....ale teraz juz nie wiem.....nie mam pojecia....
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 października 2016, 08:53
-
Paolina91 wrote:Znacie jakies wozki 2w1 ktorych spacerowka przypomina typem stokke crusi?
Popatrz może na mutsy igo, albo xlander xcite. Może akurat ci wpadnie w okoAniołek 03.2016
Dziewczynka 23.02.2017
Trzecia ciąża - tp. 28 listopad 2018 -
Kropka mój też wszystko zjada na spacerach. Taki malutki a potrafi tyle rzeczy zjeść
staram się zawsze patrzeć co jest na ziemi, ale nie da się wszystkiego upilnować...
Aniołek 03.2016
Dziewczynka 23.02.2017
Trzecia ciąża - tp. 28 listopad 2018 -
Zupelnie nie nadążam Was czytac nie mowiac o dwóch miejscach. Po tygodniu siedzenia w domu z corcia 3 dni do przedszkola i goraczki doatala i nic tylko gorączka dziwne. Wczoraj zaczela triche ciagnac nosem wiec chyba znow nam przedszkole odpada. Ja mialam koszmarny bol głowy przez kilka dni to zaczelam robic inhalacje. Dzis bol glowy ustal na koszt kataru i bolacego gardła ale to wszystko dzis rano przestalo byc wazne ponieważ mój maly smyk przywitał sie z mama pierwszy raz robiac puk puk w brzuszku. Dzień nie mógł zacząć sie lepiej.
Anita12, Klarcia lubią tę wiadomość