MARZEC 2017 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja mam taką wanienkę na stelażu z półkami i tam wszystko miałam poukładane a to stało obok łóżeczka. No i z tej wanienki dziecko od razu na przewijak na łóżeczku.ewa81 wrote:Dzięki za info
, a ten przewijak na łóżeczku jest jakoś przymocowany?
To gdzie będziecie mieć np pampersy, kremy itp? Żeby to było chyba przy łóżeczku
-
Marynia991 wrote:
A skąd te rzeczy?11.02.2016r Aniołek
-
befra wrote:A co do wizyt to ja zawsze chodze bez męża, bo niestety jest w pracy.
Dziewczyny mam do Was pytanie. Wypadaja Wam włosy? Mnie normalnie garściami. Codziennie szczotka pełna włosów. Już mam ich tak mało że Masakra. Myślałam że jak będę brala witaminy to będzie lepiej ale nie ma żadnej poprawy.
tak, wypadają strasznie. W ogóle zrobiły mi się takie rzadkie i brzydkie, że cały czas chodzę w związanych, bo już nie wiem, co z nimi robić.
-
witam, mi włosy bardzo wypadały , ale zaczełam stosowac szampon i ampułki SEBORADIN , bardzo mi pomagają, polecambefra wrote:A co do wizyt to ja zawsze chodze bez męża, bo niestety jest w pracy.
Dziewczyny mam do Was pytanie. Wypadaja Wam włosy? Mnie normalnie garściami. Codziennie szczotka pełna włosów. Już mam ich tak mało że Masakra. Myślałam że jak będę brala witaminy to będzie lepiej ale nie ma żadnej poprawy.
-
nick nieaktualnyU mnie tak samo od początku chodzi ze mną nie ważne czy dolne czy brzuszne. Na wizyty gdzie tylko macanko to chodze sama, bo to głównie recepty, kontrola, zwolnienie. Jeśli chodzi o usg to zapowiedział się, że choćby się waliło paliło w firmie jego to nie interesuje, wiedzą wcześniej kiedy jest wizyta i on musi mieć ten przedział czasowy wolny. Obojętnie czy usg dodatkowe czy genetyczne.Czarnuszka wrote:Nadiia a on sam nie proponował, że pójdzie z Tobą? Mój mąż od samego początku chodzi ze mną na wizyty i nie wyobraża sobie tego by go tam zabrakło bo da niego to ogromna radość.
A potem dzwoni do rodziny i znajomych i chwali się, ze dziecko mu pomachało
, ale on jest szalony
Ja się zdecydowałam, że pójdę do fryzjera, bo nie dociągnę chociaż zrobiły się mocniejsze to jednak zaczynają już się rozdwajać. Że też mi było na początku czerwca szkoda kasy żeby pójśc,bo coś innego było ważniejsze zawsze do kupienia. Tak bym dotrwała, a ostatnim razem byłam w styczniu. -
nick nieaktualnyJa mam problem ze skórą na rękach aż mi pękają z wysuszenia mimo, że smaruje niveą (nic innego nie pomaga, bo o dziwo zaczyna boleć szczypać i zaraz czerwona ręka). Szukam jeszcze dobrego sposobu na pięty, bo koszmar. Na prawdę koszmar jak z prawie najstraszniejszych obrazków suchych pięt z internetu.
-
czirisz wrote:Ja mam problem ze skórą na rękach aż mi pękają z wysuszenia mimo, że smaruje niveą (nic innego nie pomaga, bo o dziwo zaczyna boleć szczypać i zaraz czerwona ręka). Szukam jeszcze dobrego sposobu na pięty, bo koszmar. Na prawdę koszmar jak z prawie najstraszniejszych obrazków suchych pięt z internetu.
Ja mam podobnie ale mam AZS. Używam balsamu na skórę atopową z Ziaja albo takiej małej maści też z ziaja. Bardzo mi pomaga. A stopy to całe mam przesuszone ale to mam krem z mocznikiem równiez z ziaji i jest super
czirisz lubi tę wiadomość
-
ja też mam taki problem mi najlepiej pomagał krem z apteki na uczulenia itp niestety nie pamiętam jak się nazywał, jak go znajdę to napiszęczirisz wrote:Ja mam problem ze skórą na rękach aż mi pękają z wysuszenia mimo, że smaruje niveą (nic innego nie pomaga, bo o dziwo zaczyna boleć szczypać i zaraz czerwona ręka). Szukam jeszcze dobrego sposobu na pięty, bo koszmar. Na prawdę koszmar jak z prawie najstraszniejszych obrazków suchych pięt z internetu.
czirisz lubi tę wiadomość
-
MI też okropnie włosy wypadają na razie nic nie stosuje ale jak tak dalej pójdzie to pomyślę o jakimś specyfiku, i kolejny problem to strasznie sucha skóra ale na twarzy masakra jakaś jak nałożę podkład to wyglądam jakbym jakąś chorobę skóry miała tyle suchych skórek, żadne kremy i peelingi nie pomagają. Chyba muszę się od środka nawilżyć bo coś mało piję ostatnio
-
spróbuj ten seboradin, pytalam lekarza to mi mowil ze smialo mozna uzywac szamponu jak i wcierac ampulki w skore głowy Szampon ok. 30 zł ale jest wydajny a mi na sucha skore pomógl zwykły krem z ziaji z oliwki do cery suchej i tłustejMamuśka level2 wrote:MI też okropnie włosy wypadają na razie nic nie stosuje ale jak tak dalej pójdzie to pomyślę o jakimś specyfiku, i kolejny problem to strasznie sucha skóra ale na twarzy masakra jakaś jak nałożę podkład to wyglądam jakbym jakąś chorobę skóry miała tyle suchych skórek, żadne kremy i peelingi nie pomagają. Chyba muszę się od środka nawilżyć bo coś mało piję ostatnio
Paolina91 lubi tę wiadomość
-
aa rozumiem, no przy brwiach tez mam suchsze, tam wiecej kremu dajebefra wrote:To ja też chyba pomyślę o tym szamponie. Jedyny plus to że nie przetluszczaja się jak przed ciążą. A co do cery to mi się łuszczy tylko przy brwiach a tak to mam strasznie tłusta. a ponoc w ciazy miałyśmy miec piekne, mocne, geste włosy
-
Mój też chodzi od prenatalnych. Ale mnie to szczerze mówiąc jeszcze bardziej stresowalo i bardzo chciałam żeby było ok. Teraz jak czuję ruchy to stresuje się mniej.
Co do przewijaka też planuje taki na komode. Miałam dla córki i było ok. Na łóżeczko chyba nie bo ciut bardziej skłaniam się ku kolysce.
Mam pytanie do dziewczyn które były w zeszłym tygodniu na tym darmowym usg 4D. Dostalyscie film na pendrive? Muszę mieć swój w takim razie? Zastanawiam się czy jechać jutro
-
blekitna wrote:Ja mam podobnie ale mam AZS. Używam balsamu na skórę atopową z Ziaja albo takiej małej maści też z ziaja. Bardzo mi pomaga. A stopy to całe mam przesuszone ale to mam krem z mocznikiem równiez z ziaji i jest super
ja też choruję na AZS i mam spore zaostrzenie w ciąży, a dermatolog pozwolił stosować tylko lekkie maści, które w ogóle na mnie nie działają (normalnie używam niestety sterydów). Najgorzej jest z twarzą: mam czerwone, łuszczące się plamy na czole, powiekach i w okolicach ust. Plus standardowo: dłonie, przedramiona, uda. Czasem mam z tego powodu okropnego doła, bo nawet przy dobrym makijażu, łuszcząca się skóra zaraz wychodzi na wierzch, co wygląda brzydko, ale co zrobisz. Do standardowego leczenia będę mogła wrócić dopiero po porodzie, a najgorszy okres dla atopików, czyli jesień-zima, dopiero przed nami.
Do balsamowania całego ciała używam Cethapilu - sprawdza się u mnie najlepiej, do kąpieli emulsji Mediderm.
-
To u mnie na szczęście odwrotnie,włosy się zrobiły błyszczące i nie wypadają,codziennie myje i susze a mam długie,nigdy takich nie miałam,a to dobrze bo przed ciążą przeszłam z nimi swoje.
Co do usg to mój Mąż był tylko raz na prenatalnych 1 trymestru, nigdy go tak zestresowanego nie widziałam,a jak wyszliśmy to była mega radość,na te u mojego lekarza go nie zabieram bo On najpierw bada ,potem sonda Endo sprawdza szyjke i dopiero przez brzuch Maluszka,wszystko to na fotelu i nie chce stwarzać niezrecznej sytuacji,lekarz palec we mnie a Mąż obok:-)
-
Befra mi klaki leca strasznie ale to w sumie jeszcze przed ciaża zaczęły
Czirisz ja mega suche i przesuszobe ręce mam zawsze jak tylko spada temperatura i męcze się calą jesień, zimę i wiosnę. Nawet do dermatologow chodzilam ale cóz.. przemilcze ich"pomoc" a mi doslownie peka skora miedzy palcami..
Co Ci mogę doradzic to przede wszystkim - regularne smarowanie. Kremy - u mnie pomagal trochę linomag i maść z Rossmana, ktora poleciła mi koleżanka Glysolid Hautbalsam
Bioze siedzialam 2h na podlodze w pokoju "dziecięcym" i ogarniałam burdel w segregatorach z dokumentami. Chyba mam juz dośc na dzis ale przynajmniej widac powoli jakieś światelko w tunelu -
Mi tez wypadaja wlosy ale nie jakos strasznie. Moze to tez takie uroki jesieni, ze wypadają. Co do skóry to ja używam balsamu kozie mleko. Dla mnie jest idealne. Do twarzy krem nawulzajacy ziaja.
Przewijak będę zakladac na komorę. Pewnie dlugo nie posluzy bo po kilku miesiacach maly bedzie juz sie obracal I bedzie bardziej ruchliwy.
