MARZEC 2017 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMalwinka wrote:Nadiii nie dziwię się Tobie, że tak się przestraszylas. I pewnie jeszcze nie raz powrocisz myślami do "tamtych" dni. Ale widzisz sama, teraz jest inaczej. Kruszynka jest silna, bo cały czas jest z Wami i życzę Tobie i nam wszystkim, żeby nasze Dzieciątka były z nami już na zawsze.
Malwinka, Anita12 lubią tę wiadomość
-
Karolina12345 wrote:Wychodzi na scene w fitnessie sylwetkowym i ciekawe czy gdzies napisala ze w tym zawodzie bez dopingu na scenie nie masz szans...no niestety nie bo przeciez takich rzeczy sie nie mowi. Kobiety sa glupie i mysla ze takie miesnie da sie zbudowac ciezarami czy ryzem i kurczakiem i łykaja wszystko jak pelikany. Tak samo jak mysla ze schudna cwiczac a nie stodujac diety....ahhhhh
Fedra lubi tę wiadomość
-
Magda86_0309 wrote:Nowy wpis na blogu, zapraszam w wolnej chwili
http://www.mama-to-ja.bloog.pl/id,356929296,title,O-obrotach-cial-plodowych,index.html
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
No a najlepsze jest To, że wczoraj zadzwoniłam do swojego ginekologa i odmówiłam wizytę z poniedziałku bo chciałam spróbować iść gdzie indziej - (do ginekologa który jest ordynatorem w szpitalu gdzie najprawdopodobniej będę rodzic. ) a babka w rejestracji rzuciła się do mnie, że jak sobie to wyobrażam, skoro ten lekarz mnie od początku prowadzi i ma cala moja historię. Jak ona mnie z tej poniedziałkowej wizyty odpisze,i pójdę do innego to już tam nie mogę wrócić w/w.
Ja myslalam, że mogę iść do innego żeby chociaż porównać co jeden gada a co drugi.a tu zoooonk -
nick nieaktualnyWitamy w 19 tygodniu:)
Mieszkanie posprzątane, pranie zrobione. Dziś w planach mamy galerię handlową, bo chcemy iść do kina na "Doktor Strange" i hurtownia dziecięca Duduś pooglądać wózki i inne rzeczy.
Malwina nie rozumiem babki z rejestracji, masz prawo iść też iść do drugiego ginekologa, więc ona przegięła pałę.Fedra lubi tę wiadomość
-
No powiem, że się zdziwiłam.Myslalam że pójdę do inneginnego a jak mi się nie spodoba to tam wrócę, no ale teraz to już nie mam wyboru. Mama mówi, że to prywatnie i poczuli ze kasa im ucieka i się wkurzyła...wszedzie człowiek jest atakowany, nic nie można zapytać, czy się poradzic. Świat swiruje
-
nick nieaktualnyJa zmieniłam ginekologa z córką w 35tc, bo właśnie przerzuciłam się na ordynatora gdzie miałam rodzić z aktualnej ginki.
Z synem zmieniłam w 32tc, bo dowiedziałam się, że muszę mieć cc, więc chciałam, żeby było w dobrym szpitalu i przez zaufanego ginekologa i wróciłam do aktualnej ginki.
Teraz myślę po nowym roku pogadać z ginką o moim planowanym porodzie sn, bo jeżeli się absolutnie nie zgodzi, to nie wiem czy nie będę szukać już nastawionego pozytywnie na vbac i pracującego w rozważanym szpitalu.
A historię ciąży można streścić w 10 minutach rozmowy, pokazaniu wyników i "wymiarów" z usg -
nick nieaktualnyŁadne rzeczy się dzieją.. Przecież mamy prawo chodzić do lekarza gdzie nam pasuje, to my mamy sie czuć komfortowo.. A jeszcze jak wizyty prywatne to już wogóle, płacisz więc możesz robić co chcesz. Nie rozumiem podejścia..
Też mamy w planach dziś galerię bo musze znaleźć buty zimowe, mam na obcasach więc odpadają i jak będzie siła to popatrzymy w dziecięcych.. Może namówię już meża na jakieś cudo dla małej.. -
Balladyna wrote:Dzień dobry! Od rana w pracy, nawet nie było chwili się przywitać. Nadal nie czuję ruchów dziecka i zaczynam BARDZO się niepokoić...
Ja do tej pory nie czuje ruchow, choc wiem, ze dziecko zyje Podobno jest tak zazwyczaj wtedy, gdy jest na przedniej scianie bo mamy wowczas amortyzacje
Tak poza tym to witam Was cieplo po bardzo dlugiej nieobecnosci Jestem dopiero na 735 stronie, wiec przede mna jeszcze sporo nadrabiania, mam nadzieje ze sie uda
Niestety nie mam czasu na nic, nie wspominajac o wyprawce, eh nie wiem co to bedzie, mam nadzieje, ze pod koniec grudnia czy poczatkiem stycznia dostane juz zwolnienie, bo juz teraz jest mi bardzo ciezko i mialam kilka niefajnych akcji.
Kochane gdzie mozna kupic, najlepiej przez internet w miare tanie i ladne zestawy mebli dla dzidziusia?
U mnie jest wstydzioch w brzuszku i nie dalo sie potwierdzic, czy nadal dziewczynka -
Hej
Widzę, że forum się trochę ruszyło, to dobrze
My mieliśmy dzisiaj intesywny dzień bo trzeba było znowu pojeździć oglądać meble
I tak dzień zleciła, ja już się nie mogę doczekać poniedziałku bo mam wizytę. Pewnie dostanę skierowanie na krzywą -
Klarcia wrote:Was doczytać to jakaś masakra...
Mam pytanie, bo dzisiaj trochę się rano przestraszyłam. Poszłam do łazienki się załatwić i jak już siedziałam to w pewnym momencie tak mnie coś zakuło w po lewej stronie podbrzusza, że aż nie mogłam oddechu złapać. Minęło po chwili jak sobie spokojnie pooddychałam. I od tamtej pory jest wszystko ok, ale nie wiem czy dzwonić do lekarza, czy odpuścić temat skoro nic teraz się nie dzieje.
Miała któraś z Was coś podobnego?
Kochana ja nawet trafilam do szpitala, a dokladnie to pojechalam, bo mialam takie bole a'la skurcze w dole, ze nie moglam sie ruszyc, przekrecic itp. a okazalo sie jak to lekarz okreslil, ze wszystko sie rozciaga a male robilo skoki i fikolki podczas usg hehe -
nick nieaktualnycoffee wrote:Tak poza tym to witam Was cieplo po bardzo dlugiej nieobecnosci Jestem dopiero na 735 stronie, wiec przede mna jeszcze sporo nadrabiania, mam nadzieje ze sie uda
Niestety nie mam czasu na nic, nie wspominajac o wyprawce, eh nie wiem co to bedzie, mam nadzieje, ze pod koniec grudnia czy poczatkiem stycznia dostane juz zwolnienie, bo juz teraz jest mi bardzo ciezko i mialam kilka niefajnych akcji.
Kochane gdzie mozna kupic, najlepiej przez internet w miare tanie i ladne zestawy mebli dla dzidziusia?
U mnie jest wstydzioch w brzuszku i nie dalo sie potwierdzic, czy nadal dziewczynka
No to masz jeszcze do nadrobienia zaległości! Z mebelkami nie pomogę. Mała będzie na razie mieszkać z nami w sypialni (na początku chcę ją mieć blisko) więc szukam na razie białego łóżeczka, komodę oddaję jej swoją. Dopoero później będziemy ogarniać pokój tylko dla niej. Ale samo łóżeczko i materac to też nie lada wyczyn bo jest tego tyle że głowa boli..
-
nick nieaktualnyDopiero niedawno wróciliśmy z zakupów, cały dzień na nogach, plecy wchodzą mi do du.. W ciąży kompletnie nie mam ani głowy ani siły łazić po sklepach. Najbardziej cieszę się z getrów ciążowych z h&m bo są mega wygodne. Naoglądałam się ciuszków dziecięcych, aż myślalam, że się rozpłynę! Muszę na spokojnie pomyśleć ile czego potrzebuję żeby nie zwariować. Dopiero w grudniu większe zakupy.
Za to jak się zdziwiłam, gdy w aucie poczułam trzy silne uderzenia pod rząd. Aż mąż się wystraszył. Nie wiem czy bolało czy to raczej moje zdziwienie bo wcześniej były to delikatne ruchy lub muśnięcia. Jestem wykończona..