X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne MARZEC 2017 :)
Odpowiedz

MARZEC 2017 :)

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 listopada 2016, 18:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I dodam, że dla mnie są najpiękniejsze na świecie. Zawsze czekam na nie z niecierpliwością i choć czasem z nienacka to i tak cieszą, bo wtedy czuję, że wszystko ok. Czasem nawet specjalnie wieczorem zjem, albo wypiję coś słodkiego, kładę się i czekam, aż mała zareaguje na słodkie..

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 listopada 2016, 18:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja długo czułam łaskotanie od środka, a teraz co raz częściej takie jakby puknięcia w dole brzucha, szczególnie jak któryś z kotów się na mnie położy.
    Ale ja dopiero zaczynam odczuwać ruchy, bo po pierwsze, ze mnie taki trochę pączek, a po drugie mam łożysko z przodu. ;)

  • MatyldaG Autorytet
    Postów: 1928 2090

    Wysłany: 7 listopada 2016, 19:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    chloet wrote:
    Dziewczyny, w jaki sposób odczuwacie ruchy dziecka?

    Ja czuję je już od ok. 18 tygodnia i są oczywiście coraz mocniejsze - powiedziałbym wręcz, że te kopniaki są takie hmm, niekomfortowe, nie bolą, ale mam takie dziwne uczucie szarpania, nie wiem jak to opisać.

    I teraz zastanawiam się czy to przez to, że jestem po prostu szczupła z natury i czuję mocniej te ruchy, czy też dlatego, że dziecko mam cały czas bardzo nisko, a tam jak wiadomo jest trochę mniej tkanki tłuszczowej. Sama nie wiem. Trochę inaczej sobie wyobrażałam kopniaki.

    Ginekolog na ostatniej wizycie wspominałam, że czuję już bardzo wyraźnie mocne ruchy - stwierdziła, że to przez szczupłą sylwetkę i łożysko na tylnej ścianie. Mimo wszystko cały czas mam schizę, czy to tak ma być. Czy to nie za mocno itd.
    Chloet tez jestem szczupła łożyska mam tył i przód także powiedzmy ze jakaś amortyzacja jest i o ile kopniaki gdzieś po środku brzucha są przyjemne to te w pęcherz to masakra jak tak dalej pójdzie to sama w pampersa wskoczy. Drugi dzień a to kupię mnie mocno w wątrobę i wbija się pod zebra czasami nie mogę się ruszyć, dźwigać z łóżka ani schylic dopóki swoich nóg mi spod żeber nie wyciągnie :/
    Także myślę że to normalne..

    Franek i Antek 36+0 2560 i 2710 kg
    UC1Cp1.png
    Endometrioza IV st., problem męski
    17.V.16 crio transfer blastki 411 :(
    18.VI.16 crio bl 321 i bl 2 :) bHCG:9dpt 734 11dpt 1871 biją dwa <3 <3 :)
    Mamy 3 mrożaczki <3

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 listopada 2016, 22:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do prania to u nas przy obu sprawdziły się mleczka do pania z Loveli (próbowaliśmy bebi płatków, proszku jelp i proszku dzidziusia) :)
    Dzisiaj akurat zobaczyłam, że jest promocja w Biedrze i kupiłam 3 opakowania po 1,5l za 12,90zł (mi dokładnie taka ilość starczyła przy synu na prania przed porodem i do chwili aż skończył 9miesięcy) :)
    A normalnie w Rossmannie są po 26zł!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 listopada 2016, 22:20

  • Malwinka Autorytet
    Postów: 730 274

    Wysłany: 7 listopada 2016, 22:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadiii wrote:
    Nie zapomnij dać znać jak po wizycie. Ja mam grupę krwi 0Rh- a mąż 0Rh+ więc kiepsko. Na następną wizytę muszę zrobić przeciwciała i glukozę

    No a jego wyniki odebrałam dzisiaj i wyszło że oboje mamy ujemną. Czyli chyba dobrze, bo wlasnie się martwiłam, żeby tego konfliktu nie mieć. Jutro wizyta, ale nie wiem czy to już te badanie polowkowe mi zrobi, bo nic nie mówił a poza tym teraz już do innego idę lekarza.

    uch5i09k3eicivpk.png
  • Malwinka Autorytet
    Postów: 730 274

    Wysłany: 7 listopada 2016, 22:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda86_0309 wrote:
    Kilka dni temu żaliłam Wam się tutaj, że nie czuję jeszcze ruchów dziecka, co ogromnie mnie martwiło, a tu niespodzianka, bo zaledwie kilka godzin po tym wpisie poczułam... delikatne pukanie w dole brzucha. Teraz to się powtarza regularnie- najczęściej w nocy, a w ciągu dnia jak np. pozwolę sobie usiąść na chwilę spokojnie przy herbatce albo położyć się z książką. Wtedy od razu się uaktywnia, ale dzięki temu nie mam już stresów i wątpliwości. Tylko jak tak dalej pójdzie, to przez kolejne miesiące nie będę się wysypiać, bo już teraz nie umiem sobie znaleźć miejsca w łóżku (albo czuję macicę i jajniki, albo muszę siku i potem nie umiem zasnąć, albo bolą mnie nerki, bo nie poszłąm w porę siku ;p). Macie na to jakieś sposoby?

    No widzisz, jednak potrzebowałas czasu. A teraz bedziesz się martwić jak przez pół dnia nie będziesz czuła ruchów. Przynajmniej ja tak mam.

    Magda86_0309 lubi tę wiadomość

    uch5i09k3eicivpk.png
  • Malwinka Autorytet
    Postów: 730 274

    Wysłany: 7 listopada 2016, 22:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zaś co do ruchów to trochę mi jest przykro, bo cały czas czekałam, żeby w końcu i mąż je wyczail. A okazalo się, że on ich wogole nie czuje, pomimo tego, ze mi sie wydaje, że powinien, bo przecież maleństwo tak mocno się rusza.

    uch5i09k3eicivpk.png
  • Malwinka Autorytet
    Postów: 730 274

    Wysłany: 7 listopada 2016, 22:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Acha no i witam się z Maluszkiem w 21 tygodniu.

    m@rtynka, Nadiii, Anita12, severi lubią tę wiadomość

    uch5i09k3eicivpk.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 listopada 2016, 09:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witamy się jeszcze z łóżeczka. Za oknem szarówa aż nie chce się wstawać. Jemy śniadanie i trzeba ogarnąć lekko domek bo znajoma wpadnie na plotki. Miłego dnia dziewczyny!

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 listopada 2016, 09:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam!

    Ja już po śniadanku, rano musiałam iść upuścić krew na badania, sporo ludzi było, ale w miarę to szybko poszło. Pogodę mam ładną, słoneczko się świeci, ale jest zimno, przymrozek na trawie. Dziś pierwszy raz ubrałam czapkę i całe szczęście.
    Malwina, wczoraj mały też mnie parę razy delikatnie kopnął, wołałam męża, który przyłożył rękę do brzucha, żeby poczuć też i jak na złość mały przestał :)

  • Malwinka Autorytet
    Postów: 730 274

    Wysłany: 8 listopada 2016, 09:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ewa81 wrote:
    Witam!

    Ja już po śniadanku, rano musiałam iść upuścić krew na badania, sporo ludzi było, ale w miarę to szybko poszło. Pogodę mam ładną, słoneczko się świeci, ale jest zimno, przymrozek na trawie. Dziś pierwszy raz ubrałam czapkę i całe szczęście.
    Malwina, wczoraj mały też mnie parę razy delikatnie kopnął, wołałam męża, który przyłożył rękę do brzucha, żeby poczuć też i jak na złość mały przestał :)


    No widzisz u Ciebie przestał, a u mnie się ruszał a mąż mówi, że nic nie czuje.

    uch5i09k3eicivpk.png
  • Malwinka Autorytet
    Postów: 730 274

    Wysłany: 8 listopada 2016, 09:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ok. Odebrałam wyniki i tr oszke obniżone mam RBC i HCT. No i leukocyty mam 20 kom/ul a norma do 6.
    Mam jeszcze wyniki na obecność przeciwciał odpornosciowych- nie stwierdzono obecności przeciwciał odpornosciowych do antygenow krwinek czerwonych w surowicy. To dobrze czy źle?

    uch5i09k3eicivpk.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 listopada 2016, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wynik oznacza, że ma tą chwilę dziecku nie grozi konflikt serologiczny, ponieważ nie masz przeciwciał anty-D. Na pewno lekarz zaleci Ci ponownie to badanie za jakiś czas i na pewno zrobią to po porodzie, żeby zabezpieczyć ewentualnie kolejną ciążę. Aby doszło do konfliktu musi wymieszać się Twoja krew z krwią dziecka np przy krwawieniu, urazach czy porodzie. Na tą chwilę u Ciebie wszystko ok

    Malwinka lubi tę wiadomość

  • Malwinka Autorytet
    Postów: 730 274

    Wysłany: 8 listopada 2016, 11:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jejku, widzisz a ja myślałam, że powinnam mieć przeciwciala, żeby było dobrze. To uspokoilas mnie, że jest dobrze. Dobrze, że mamy siebie tu na forum. Już spokojniej będę szła na wizytę.

    Nadiii lubi tę wiadomość

    uch5i09k3eicivpk.png
  • Anita12 Autorytet
    Postów: 856 553

    Wysłany: 8 listopada 2016, 13:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie "umiem" prać w mleczkach, płynach. Zawsze mi się wydaje, że coś sie nie dopiera. U mnie bez proszku ani rusz. Ale fakt, że ubranka noworodka prałam w płynach. O firmie "Dzidziuś" czytałam negatywne opinie właśnie co do składu.
    Trzeba zwracać uwagę, bo często skład się zmienia na gorszy a my nawet o tym nie wiemy.

    5djy3e3kz350t8w9.png
    ug37io4p9tkemmkz.png
  • malaczarna07 Autorytet
    Postów: 381 388

    Wysłany: 8 listopada 2016, 14:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kark wrote:
    Co do prania to u nas przy obu sprawdziły się mleczka do pania z Loveli (próbowaliśmy bebi płatków, proszku jelp i proszku dzidziusia) :)
    Dzisiaj akurat zobaczyłam, że jest promocja w Biedrze i kupiłam 3 opakowania po 1,5l za 12,90zł (mi dokładnie taka ilość starczyła przy synu na prania przed porodem i do chwili aż skończył 9miesięcy) :)
    A normalnie w Rossmannie są po 26zł!

    dobrze, że napisałaś bo się właśnie zastanawiałam nad tym mleczkiem z biedry, czyli lepsze niż proszek tego samego producenta?

    Dominik :)
    16udqqmz4ckx0a7e.png
  • Magda86_0309 Autorytet
    Postów: 307 123

    Wysłany: 8 listopada 2016, 18:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malwinka wrote:
    Zaś co do ruchów to trochę mi jest przykro, bo cały czas czekałam, żeby w końcu i mąż je wyczail. A okazalo się, że on ich wogole nie czuje, pomimo tego, ze mi sie wydaje, że powinien, bo przecież maleństwo tak mocno się rusza.

    U mnie dokładnie tak samo. Mężowi przystawiłam rękę do brzucha, żeby też mógł poczuć, ale mówi, że nic a nic. Wychodzi na to, że na razie tylko ja czuję, ale dobre i to. Głownie czuję wieczorami i w nocy, jak sobie leżę, bo tak w ciągu dnia to raczej sporadycznie.

    Ja już zaczęłam kompletować wyprawkę. Tutaj opisałam dokładnie, co już mam:
    http://mama-to-ja.bloog.pl/id,357013536,title,Zakupy-wyprawkowe-level-1,index.html
    Może będziemy się wzajemnie inspirować tym co już mamy i równolegle sobie odhaczać z listy, dzięki temu o niczym nie zapomnimy ;-)

    rrb7y10.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 listopada 2016, 19:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja czuje ruchy mocne, ale nie bolesne. Zauważyłam, że moja dzidzia lubi słuchać piosenek typu ' z popielnika na Wojtusia ' bo wtedy ruchy są bardziej skoordynowane, a nie że kopnie gdzie popadnie. hehe. :)
    Czy tylko ja mam takie 'dziwne' sny? Dziś miałam okropny sen że urodziłam w 23 tygodniu, straszne !! :(

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 listopada 2016, 20:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja proszków nienawidzę, bo mi zawsze coś zostanie, nie rozpuści się albo wręcz odbarwi :/
    Dlatego po jednym opakowaniu już kilka lat temu przestawiłam się na płyny/mleczka :)

  • Malwinka Autorytet
    Postów: 730 274

    Wysłany: 8 listopada 2016, 20:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Melduję się po wizycie u innego ginekologa. Siusiak, nadal pozostał: ) ma 375 gram. Wszystko jest dobrze. Dostalam ta glukoze do zrobienia.
    Najlepiej daje mu grupę krwi męża, czy nie ma tego konfliktu bo tamten poprzedni mu kazał zrobić. A ginekolog powiedzial, że teraz tego mu nie trzeba, bo nie każdy mąż musi być ojcem, dlatego tych przeciwciał się robi. Matko!!! A mój jak się popatrzył to aż mi glupio się zrobiło. No dajcie sobie spokój, a kto ma być tatusiem mojej dzidzi jak nie ukochany.

    Anita12, m@rtynka lubią tę wiadomość

    uch5i09k3eicivpk.png
‹‹ 777 778 779 780 781 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak przygotować się do ciąży i czy na pewno warto?

Czy zastanawiałaś się nad tym czy powinnaś jakoś szczególnie przygotować się do ciąży? Może odwiedzić lekarza, zmienić dietę lub styl życia? Tylko po co…tyle kobiet tego nie robi i zachodzi w ciążę?! Jednak eksperci są zgodni - kobiety, które świadomie planują swoją ciążę i przygotowują się do niej, w większości przypadków łatwiej w nią zachodzą i ich ciąża jest zdrowsza i częściej przebiega prawidłowo. Przeczytaj zatem co możesz zrobić, żeby bardziej świadomie i szczęśliwie wejść w macierzyństwo. 

CZYTAJ WIĘCEJ

6 składników, które mogą wesprzeć Twoją płodność i zwiększyć szanse na zajście w ciążę!

Dowiedz się, które składniki są ważne i istotne w kontekście płodności. Jakie produkty mogą zwiększać szanse na zajście w ciążę i tym samym przyśpieszać starania o dziecko? Poznaj proste i sprawdzone przepisy na zastosowanie 6 składników wspierających płodność!

CZYTAJ WIĘCEJ

14 faktów na temat płodności kobiety - owulacja, miesiączka, dni płodne

Owulacja, dni płodne, miesiączka - słyszymy o nich często. Ale czy na pewno mamy wystarczającą wiedzą na temat płodności kobiety? Niektóre sprawy dotyczące cyklu kobiety nie są tak jasne i oczywiste jakby mogło się zdawać. Tutaj znajdziesz 14 najważniejszych faktów, które warto wiedzieć na temat płodności kobiety.   

CZYTAJ WIĘCEJ