MARZEC 2017 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja na wyjście biorę cienki kombinezon i po zapięciu pasów kocyk. Wyprawki mam od groma, a prawie nic nie kupiłam. Jakoś tak się nazbierało po młodej i coś tam dostałam, także mam przynajmniej po 10 sztuk bodziaków na krótki, na długi, pajaców, spodenek, bluzek, skarpet w rozmiarach 56/62/68. Pełno swetrów, bluz, koszul, codziennie może być inny zestaw
-
Cześć dziewczyny, Jak zwykle ciężko się ogarnąć i znaleźć więcej czasu. Co do wyprawki nie mam jeszcze prawie nic, ale liczę że też sporo rzeczy dostanę po dzieciakach z rodziny. Ostatnio na nowo zaczęłam przeglądać wózki i chyba po prostu będę brała pod uwagę popularność danego wózka np na allegro. Narazie znalazłam mirkusa albo nicco. Ten drugi widziałam dziś w sklepie na żywo i faktycznie mi się spodobał. Mam pytanie: chodzicie jeszcze w normalnych spodniach czy tylko ciążowe? Bo zdarza mi się chodzić w normalnych z niskim stanem ale się zaczęłam zastanawiać czy i tak coś tam nie uciska.

-
nick nieaktualnyJa dzisiaj postanowiłam opanować kuchnię, w sensie organizacyjnym.
5 godzin siedziałam i przekładałam kubeczki, talerzyki, dzbanki, i inne takie pudełeczka. A przede mną drugie tyle, bo muszę jeszcze jakoś logicznie zorganizować przyprawy i sypkie produkty. I garnki, bo mój mąż nie chce od 3 lat się pogodzić z moją logiką ustawiania ich w szafce. Uh. -
Jeeej, jak dawno do Was nie zaglądałam! To wszystko przez to forum - tak czułam, że nie będę tam wchodziła.
W każdym razie u nas wszystko dobrze. W brzuszku mieszka u mnie Michalinka. Jest raczej drobnym dzieckiem, ale przywalić potrafi zdrowo
maggdax, Anita12, Malwinka, m@rtynka, Fedra lubią tę wiadomość
Misia ❤ 25.03.2017
Ciąża biochemiczna 05.03.2018 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyWitamy się w pięknym słonecznym dniu, dziś ciepło i przyjemnie. Szkoda, że muszę leżeć plackiem, ale cóż.. Leci tydzień za tygodniem. Chyba każda z Nas żyje od wizyty do wizyty by zobaczyć na monitorze Nasze Cuda. Najpiekniejsze widoki. Później będziemy żyć do pierwszego ząbka, pierwszego słowa MAMA, pierwszego kroku, roczku i 18stki.. Czy może być coś piękniejszego dla matki?
-
nick nieaktualnyRównież witam w piękny dzionek

Jutro połówkowe...jupi
. Dziś w nocy pierwszy raz poczułam wyraźne ruchy synusia. Najpierw mi się śniło, że synuś mnie kopie, a jak się obudziłam, to rzeczywiście mnie kopał
. Rozbrykał się mały i musiałam wstać do toalety. Ale potem się uspokoił i mogłam dalej iść spać.
Nadiii lubi tę wiadomość
-
Muszę Ci powiedzieć, że wiele, wiele razy sie zastanawiałam co się stało, że się nie odzywasz. Tym bardziej, że ostatnio jak pisałaś miałaś boleści. Przykro mi , że przez to wszystko przeszłas jeszcze będąc w ciąży ale najwazniejsze, że maluszek zdrowo rośnie. Ja też będę miała dziewczynkęMarpati wrote:Dzien dobry
nie bylo mnie jakis czas, ale niestety mialam problem rodzinne. Okazalo sie ze moj narzeczony ma inna, teraz znowu sie zeszlismy, aj nie jedna noc przeplakalam.
Widze ze jest temat ubranek; ja mam praktycznie w szystkie spiochy I body po synku, zostalo tylko cos bardziej na wyjscie. Co do rozmiaru, to wszystko na 62 I wiecej, wiem ze tym razem tez bedzie duza dzidzia
Poza tym czekam na wyprzedaze po swietach.
W tamtym tygodniu bylam ostatni raz na usg (polowkowe, szkoda ze to juz koniec, moze na 3d sie wybiore ale to w grudzien/styczen) I okazalo sie ze bedzie dziewczynka
na 95% ale nie sadze zeby cos tam uroslo (23 tydzien).


-
Wysłałam Ci zaproszenie. Chcę Ci o czymś napisać prywatnieMarpati wrote:Dzien dobry
nie bylo mnie jakis czas, ale niestety mialam problem rodzinne. Okazalo sie ze moj narzeczony ma inna, teraz znowu sie zeszlismy, aj nie jedna noc przeplakalam.
Widze ze jest temat ubranek; ja mam praktycznie w szystkie spiochy I body po synku, zostalo tylko cos bardziej na wyjscie. Co do rozmiaru, to wszystko na 62 I wiecej, wiem ze tym razem tez bedzie duza dzidzia
Poza tym czekam na wyprzedaze po swietach.
W tamtym tygodniu bylam ostatni raz na usg (polowkowe, szkoda ze to juz koniec, moze na 3d sie wybiore ale to w grudzien/styczen) I okazalo sie ze bedzie dziewczynka
na 95% ale nie sadze zeby cos tam uroslo (23 tydzien).


-
Tak właśnie pisałam na tamtym forum, że gdzieś nam zaginęłasBalladyna wrote:Jeeej, jak dawno do Was nie zaglądałam! To wszystko przez to forum - tak czułam, że nie będę tam wchodziła.
W każdym razie u nas wszystko dobrze. W brzuszku mieszka u mnie Michalinka. Jest raczej drobnym dzieckiem, ale przywalić potrafi zdrowo


-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa chodzę przeważnie w getrach ciążowych z h&m za 40zl bo są mega wygodne, jeansy ciążowe jeszcze troszkę za duże, ale mam dwie pary zwykłych jeansów bardzo niskich i zapinają się pod brzuszkiem, jeszcze nawet jest luz także nic nie uciska. Wszystkie inne z wyższym stanem już dawno pochowanetinaa22 wrote:Mam pytanie: chodzicie jeszcze w normalnych spodniach czy tylko ciążowe? Bo zdarza mi się chodzić w normalnych z niskim stanem ale się zaczęłam zastanawiać czy i tak coś tam nie uciska.
-
Jeżeli chodzi o ubrania ciążowe to chyba każda z nas inaczej czuje sie z brzuszkiem ciazowym.Jedne mieszcza sie w ubrania sprzed ciazy inn nie.Ja pierwsze getry ciazowe kupilam w 16 tyg. bo spodnie uciskaly mnie na brzuch w dole i brzuch czesto bolal.Teraz chodze tez w getrach ciazowych i spodniach ciazowych bo jest mi o wiele wygodniej ,poza tym w spodnie sprzed sie nie mieszcze..

-
nick nieaktualnyJa sobie dałam spokój z tym drugim forum, od nikogo się nie mogłam doprosić nawet linka... >.<
Upiekłam dzisiaj ciasto, ciekawa jestem jak wyszło
Szarlotka, studzi się własnie.
No i ja to chodzę w domu w luźnych dresach albo spodniach od piżamy, a jak wychodzę to już tylko ciążowe. Niestety nie tylko brzuch mi urósł, więc w zwykłych się nie mieszczę, nawet mimo niskiego stanu. A przytyłam niby tylko 3 kg na razie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 listopada 2016, 12:42
-
nick nieaktualnyJa już chodzę w ciążowych dżinsach chyba od miesiąca. Na początku ten górny pas z materiału miałam za luźny, bo brzuch był mniejszy, więc podwijałam je. Obecnie jeszcze góra nie jest upięta, ale nie przejmuję się, dla mnie ważne, żeby na dole mnie nie uciskało. Moje zwykłe spodnie są niskie ale już ich nie zapnę. W domu chodzę w getrach ciążowych.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 listopada 2016, 12:45
-
nick nieaktualnyNie miewam w ciąży jakichś zmian nastroju czy też wahań. Hormony jakoś strasznie nie dokuczają. Ale jakiś czas temu z nudów przygotowałam sobie playlistę najpiękniejszych piosenek dla córeczki. I powiem Wam za każdym razem jak słucham piosenkę Arka Noego- Ja Jestem- płaczę jak dziecko. Strasznie działają na mnie te wszystkie teksty np. " Jestem jak małe ziarenko, czuję, że żyję, urosnę Wam prędko", " moje serce już dawno bije, dziękuję Ci Mamo za to, że żyję".. Zwykłe słowa, a ryczę jak bóbr. Dobrze, że mąż nie widzi..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 listopada 2016, 15:00
ewa81, Malwinka lubią tę wiadomość






a gdzie tu jeszcze do 16 ehhhh




