MARZEC 2017 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
kark wrote:Nie daje młodej czekolady, bo jestem na diecie cukrzycowej
Nie dostałam sterydów i nie leżałam w szpitalu tylko w domu, ale to też nie było leżenie plackiem tylko polegiwanie, bo z dwójką dzieci leżeć w domu się nie da
Poprzednią ciążę leżałam w szpitalu 4 dni, potem 1.5 miesiąca w domu i miałam sterydy na płuca. Tylko wtedy rozwarcie było większe, nie mogłam mieć krążka czy szwu bo w kółko były bakterie, a szyjka miała niecałe 2cm.
To jak chcesz to ja za was czokoo zjem ok??
Dzieki za info...musze byc dobrej mysli ! ;* dzieki
kark lubi tę wiadomość
-
Cherry_Blossom wrote:Dziewczyny, bardzo miło Was wspominam, często podgladam. Dziękuję, że bylyscie ze mną do tego 13 tc. Życzę wszystkim donoszenia zdrowych dzieciaków i szczęśliwych porodów
Wszystkiego dobrego, kochana :*Cherry_Blossom lubi tę wiadomość
-
Englein wrote:Wczoraj 7.12, o 4.47 urodził się nasz Synek, Konrad Adam, 1055g, siłami natury, w expresowym tempie, dwa bóle parte. o 2.30 byliśmy w szpitalu. Mnie nawet nue było potrzeby zszywac. Z Małym wczoraj wystąpiły pewne problemy, jest już w innym szpitalu. Ja wczoraj po 11h wyszlam do domu ale to u nas norma. Właśnie jedziemy do Synka.
Mimo że maluszek przyszedł na świat zdecydowanie za wcześnie to serdecznie gratuluję. Zdrówka dla niego i dużo siły dla ciebie. Na pewno nie jest ci łatwo. Pisz tutaj jak najczęściej. Będę śledzić wasza historie i trzymać kciuki -
nick nieaktualnyI zostawili Nas w szpitalu. Pojechalam upewnić sie czy wszystko ok bo kolejna nocka byłaby nieprzespana przez zamartwianie. Z Małą wszystko ok. Tak pięknie biło Jej serduszko na ktg i jak było słychać kopniaki! Niestety skurcze zbyt wczesnie i mała ułożona główkowo więc jest ryzyko. Musimy wyciszyć skurcze wiec kilka dni poleżymy. Najważniejsze, że zrobili usg, ktg, badania. Teraz podali leki, kroplówkę wiec jestem spokojniejsza, a tak odchodziłabym od zmysłów czy wszystko ok..
Magdzia88, chloet, Anita12 lubią tę wiadomość
-
Englein wrote:Wczoraj 7.12, o 4.47 urodził się nasz Synek, Konrad Adam, 1055g, siłami natury, w expresowym tempie, dwa bóle parte. o 2.30 byliśmy w szpitalu. Mnie nawet nue było potrzeby zszywac. Z Małym wczoraj wystąpiły pewne problemy, jest już w innym szpitalu. Ja wczoraj po 11h wyszlam do domu ale to u nas norma. Właśnie jedziemy do Synka.
--
Mateusz 23.08.2018 [*] 9t+4d -
Nadiii wrote:I zostawili Nas w szpitalu. Pojechalam upewnić sie czy wszystko ok bo kolejna nocka byłaby nieprzespana przez zamartwianie. Z Małą wszystko ok. Tak pięknie biło Jej serduszko na ktg i jak było słychać kopniaki! Niestety skurcze zbyt wczesnie i mała ułożona główkowo więc jest ryzyko. Musimy wyciszyć skurcze wiec kilka dni poleżymy. Najważniejsze, że zrobili usg, ktg, badania. Teraz podali leki, kroplówkę wiec jestem spokojniejsza, a tak odchodziłabym od zmysłów czy wszystko ok..
Będzie dobrze,trzymamy kciuki -
Dziewczyny, jeżeli w ciąży macie zgagę, nie stosujcie cynamonu, który rzekomo ma być skutecznym domowym środkiem. Być może komuś z Was pomógł (chętnie się o tym dowiem), u mnie jednak skończyło się tak: http://www.mama-to-ja.bloog.pl/id,357601292,title,Polnoc-juz-byla-gdy-sie-zjawila,index.html
-
Nadiii wrote:I zostawili Nas w szpitalu. Pojechalam upewnić sie czy wszystko ok bo kolejna nocka byłaby nieprzespana przez zamartwianie. Z Małą wszystko ok. Tak pięknie biło Jej serduszko na ktg i jak było słychać kopniaki! Niestety skurcze zbyt wczesnie i mała ułożona główkowo więc jest ryzyko. Musimy wyciszyć skurcze wiec kilka dni poleżymy. Najważniejsze, że zrobili usg, ktg, badania. Teraz podali leki, kroplówkę wiec jestem spokojniejsza, a tak odchodziłabym od zmysłów czy wszystko ok..
Będzie dobrze! Na lutowkach dużo dziewczyn miało wczesne skurcze i w szpitalu im pomogli to wyciszyć. Teraz są juz po 30 tyg ciąży i nic nie wskazuje na poród także nic się nie martw. Dobrze że jesteś pod kontrolą -
Sorki nadii niechcacy polubilam
Kurde! Jak mowilam Pigule ze mi sie dziwnie brzuch dzis zachowuje to powiedziala ze za male na ktg....26t0d za male prawie kg dziecia....skad ja mam wiedziec co to sa skorcze no zabijcie mnie ale nie wiem !!!!!!!!!!!!!!Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 grudnia 2016, 05:54
-
Jakos czulas te skorcze??
Dobrze ze cie zostawili...a ja leze w szpitalu i nadal sie martwie bo jak zglaszam ze co mi sie dzieje to nic sobie z tego nie robia....Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 grudnia 2016, 05:29
-
Ktg jest w stanie sprawdzic czy to sa skorcze tak???????????
No jak ja mam im to powiedziec???
Nawet usg nie zrobili w szpitalu
Zajebali mi steryd i chuj !
Bardzo przepraszam ale no ja nie moge tego pojac !!!Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 grudnia 2016, 05:31
-
nick nieaktualnyJa czułam ból jak na okres i co jakiś czas skurcze. Pojawial sie, trzymal kilka sekund i puszczal. Do tego przy chodzeniu brzuch twardniał. Ja na razie nie moge narzekać. Przy przyjęciu od razu usg, badanie ręczne i ktg. Położna też mówiła że może wyjść różnie ktg bo dzidzia malutka, ale i takie ważne. W nocy koło 1 sprawdzanie tętna detektorem, o 5 jeszcze raz. Nie powiem te kilka sekund ciszy zanim znajdzie serduszko jest straszne, ale po kilku sekundach najpiękniejszy dzwięk.
Też bylabys spokojniejsza, nie wiem dlaczego co szpital to inaczej. -
m@rtynka wrote:Dawno chyba się nie odzywałaś? Pisz co tam u Ciebie? Jak się czujesz?
Cherry_Blossom kciuki &&& :* -
nick nieaktualny
-
dziewczyny z innej beczki
macie w co się ubrać na święta? sylwester... chciałabym jakąś piękną sukienkę najlepiej czerwoną na święta założyć, ale nic na mnie nie pasuje z tych sklepowych ciuchów.. chciałabym wyglądać wyjątkowo z brzuszkiemmiały być sukienki będą spodenki będę miała synka
21 marca 2017