X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne MARZEC 2017 :)
Odpowiedz

MARZEC 2017 :)

Oceń ten wątek:
  • emmac Znajoma
    Postów: 23 18

    Wysłany: 3 marca 2017, 16:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja kończę 39 tc i tez nie miałam ani razu ktg. Ale na każdej wizycie miałam usg czasem bardzo krótkie ale widziałam ze z mala wszystko ok :-)

    _____________________________________
    starania od 10.2014
    [*] 9tc. 04.2015

  • coffee2 Ekspertka
    Postów: 178 66

    Wysłany: 3 marca 2017, 16:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do mielonego to ja np lubie i pewnie jutro zrobie bo mi ochoty narobilyscie... zapiekanki z mielonego, farsz robi sie jak na spaghetti jako biore Napoli z Knorra, tylko gestszy(ja oczywiscie zawsze go wzbogacam podsmazona cebulka i czosnkiem;) ), nakladam na bulki lub chlebek i na to ser w plastrach i zapiekam a potem jak mam ochote to jeszcze na to ketchup ;)

    Anita12 lubi tę wiadomość

    ug37e6yd4s1y6vkl.png

    xnw4xzkrrmel5zdk.png

    maj 2015 - aniolek Irenka (pamietam o Tobie, na zawsze w moim sercu)
  • Arthaney Autorytet
    Postów: 301 189

    Wysłany: 3 marca 2017, 16:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    7db0171624366777med.jpg

    Coś czuje, że te ciasta nie przetrwają do powrotu mamy, taty i Łukasza.
    <3 nie mogę się nimi najeść :D

    ojejku, Magdzia88, coffee2 lubią tę wiadomość

    f2w3gov3rq5rap75.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 marca 2017, 18:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem :)
    Po wizycie u angiologa było tam hardcore, ludzi tyle, że szok. Pół godziny mąż stał, żeby mnie zarejestrować. Od razu powiedziałam, że jestem w zaawansowanej ciąży i że proszę o przepuszczenie mnie bez kolejki. Od razu tam weszliśmy, ale troszkę poczekać musieliśmy. Lekarz mnie wezwał na dopllera, patrzę się, a tu 5 studentów na praktyce i musiałam przy nich spodnie ściągać hihi :). Całe szczęście nie ubrałam jakiś prześwitujących majtek :). Jeszcze zakrzepica jest, ale cofa się, nie przypuszczałam, że ten proces tak długo trwa, a zaczęłam 7 miesiąc brać clexane. Ginekolog prosił, żeby angiolog wypisał mi na kartce, że mam wskazanie do cesarki. Mówię o tym lekarzowi a lekarz mi mówi, że pani może rodzić naturalnie i cesarkę. Byłam tak zaskoczona, bo od prawie początku inni angiolodzy i poprzedni ginekolodzy mówili tylko o cesarce więc na to przygotowana, a tu taka gadka :). Powiedział, że to nie on podejmuje decyzję w tej sprawie, tylko ginekolog, czy położnik w szpitalu. Niezła spychologia, nikt nie chce podjąć decyzji :). Potem pojechaliśmy na ktg, synuś znów spokojniejszy, przez co się denerwowałam, że będę musiała jechać dziś do szpitala. Czekaliśmy na lekarza, który miał obejrzeć wynik ktg i powiedzieć czy jest ok. Całe szczęście wynik był dobry i mogliśmy wrócić do domku. Ale to była radość :)

    coffee2, klaudia.29 lubią tę wiadomość

  • Malwinka Autorytet
    Postów: 730 274

    Wysłany: 3 marca 2017, 18:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    coffee2 wrote:
    Malwinka WR to badanie na kile i powinno byc zarowno na poczatku jak i na koncu ciazy ale pewnie Twoja polozna stwierdzila, ze jak nie mialas to raczej nie masz i nie bedziesz miec ;)
    ,
    Pójdę w poniedziałek i zrobię sobie te WR. Ja to się z nimi mam...

    uch5i09k3eicivpk.png
  • Malwinka Autorytet
    Postów: 730 274

    Wysłany: 3 marca 2017, 18:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewa to dobrze, że do domku mogłaś wrócić, a tak się bałaś ze Cie zostawia. I co teraz myślisz o naturalnym porodzie? Chciałabyś spróbować? Skoro wtedy ginekolog mówił o cesarke to ciekawe czy się zgodzi.

    uch5i09k3eicivpk.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 marca 2017, 18:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malwinka, przyznam szczerze, że w ogóle nie dopuszczam do siebie myśli o naturalnym porodzie. Ja na to się nie zgodzę, boję się tego, mam niski próg bólu i nie dałabym rady. Sama ginekolog mówiła, że mam tak wąskie biodra, że tylko bym się niepotrzebnie męczyła.

  • Malwinka Autorytet
    Postów: 730 274

    Wysłany: 3 marca 2017, 18:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja kolezanka taka jest wąska w biodrach ze moglabys ja dwiema rękami objąć, a dwójkę dzieciaków urodziła.
    W sumie jeżeli tak u Ciebie jest i jeszcze jesteś od początku nastawiona to może i faktycznie lepiej ta cesarke. A masz wyznaczony termin cesarki?

    uch5i09k3eicivpk.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 marca 2017, 18:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malwinka, nie mam jeszcze terminu cc, mają to ustalić jak będę w szpitalu

  • Malwinka Autorytet
    Postów: 730 274

    Wysłany: 3 marca 2017, 19:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Arthaney wrote:
    7db0171624366777med.jpg

    Coś czuje, że te ciasta nie przetrwają do powrotu mamy, taty i Łukasza.
    <3 nie mogę się nimi najeść :D

    Co tak mało, tyle to sama bym wciągnęła: )-

    uch5i09k3eicivpk.png
  • Magdzia88 Autorytet
    Postów: 1368 1185

    Wysłany: 3 marca 2017, 19:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bylam na ktg w szpitalu...serduszko ok...skurcze na poziomie 20 ..chwilami ciutke wiecej...czyli mimo rozwarcia 2 cm...skurczy chyba brak..

    Angeela dawaj przepis na ciastki;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 marca 2017, 19:01

    Syneczek. <3
    17u9anlij5jluasc.png
    2.02.2016 Aniolek ;*
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 marca 2017, 19:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja znów boję się cc i choć wiem że naturalnie prościej nie będzie to jakoś sobie myślę że wolę naturę niż cięcie tylu powłok, ale np moja mama rodziła mnie prEz cc i mówi że jestem jakimś hardcorem że chce sn. Ale u mnie to jeszcze ta kwestia że ja chciałabym jakoś w nie tak długim czasie zajść w druga ciążę a 2 lata to dla mnie za dlugo

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 marca 2017, 19:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewa81- super, że ktg wyszło ok i nie musisz jeszcze do szpitala, na pewno sie cieszysz. Nie dziwię Ci sie, że nie myślisz o sn skoro całą ciążę nastawiona jesteś na cc. Nie wiem czy wogóle psychicznie byłoby to do pokonania.

    Ale dajecie pyszne pomysły do pichcenia, a jeszcze te ciasteczka..

    ewa81 lubi tę wiadomość

  • ChciałabymJuż Autorytet
    Postów: 862 1065

    Wysłany: 3 marca 2017, 19:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madzia ja w pierwszej ciąży jeździłam do szpitala od 36 tc na wizyty połączone z ktg. Raz w tygodniu.
    Teraz jeszcze nie miałam, ale w przyszłym tyg. mam jechać spotkać się w szpitalu z położną i przy okazji mój gin mnie zbada. Podejrzewam, ze pewnie ktg mi zrobią.

    Ja poszłam spać po kubku melisy, ale też kolorowo nie było, bo po badaniu miałam brązowy śluz, najpierw jasnobrązowy, a później jakiś ciemny. Trochę miałam cykora :P Ale już ok.. Choć chyba zaczęło do mnie docierać, że to na serio się zbliża :o

    dqprupjyo7wwzfuq.png

    thgfe6hhvbp6j415.png
  • ChciałabymJuż Autorytet
    Postów: 862 1065

    Wysłany: 3 marca 2017, 19:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anita i jak teraz zamierzasz rodzić? Sn czy cc po takim porodzie? Mój też był dramat :-/ Bardzo poważnie zastanawiałam się nad cc, ale ja pierdziele, tego też się boję jak cholera :P Bo tam to przynajmniej wiem czego się spodziewać.. no i stwierdziłam, ze jak jedno urodziłam to drugie też dam rady. Tym, bardziej że między dziećmi będzie 2 lata i 4 m-ce różnicy, więc nie jakos dużo. Liczę na to, że będzie łatwiej. Nawet szczerze mówiąc zamówiłam sobie taki program przygotowujący do hipnoporodu. Co prawda rodzic nie zamierzam w hipnozie, ale ten program zakłada też przygotowanie przez relaksację i hipnoze przez 30 dni. Nawet jeśli nie zrobię wszystkich 30 dni, to przynajmniej się trochę zrelaksuję i pozytywnie nastawię do porodu :) Dam radę :) Muszę dać :P

    dqprupjyo7wwzfuq.png

    thgfe6hhvbp6j415.png
  • coffee2 Ekspertka
    Postów: 178 66

    Wysłany: 3 marca 2017, 20:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Arthaney wrote:
    7db0171624366777med.jpg

    Coś czuje, że te ciasta nie przetrwają do powrotu mamy, taty i Łukasza.
    <3 nie mogę się nimi najeść :D

    Arthaney podziel sie przepisem :)

    ug37e6yd4s1y6vkl.png

    xnw4xzkrrmel5zdk.png

    maj 2015 - aniolek Irenka (pamietam o Tobie, na zawsze w moim sercu)
  • Anita12 Autorytet
    Postów: 856 553

    Wysłany: 3 marca 2017, 20:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ChciałabymJuż wrote:
    Anita i jak teraz zamierzasz rodzić? Sn czy cc po takim porodzie? Mój też był dramat :-/ Bardzo poważnie zastanawiałam się nad cc, ale ja pierdziele, tego też się boję jak cholera :P Bo tam to przynajmniej wiem czego się spodziewać.. no i stwierdziłam, ze jak jedno urodziłam to drugie też dam rady. Tym, bardziej że między dziećmi będzie 2 lata i 4 m-ce różnicy, więc nie jakos dużo. Liczę na to, że będzie łatwiej. Nawet szczerze mówiąc zamówiłam sobie taki program przygotowujący do hipnoporodu. Co prawda rodzic nie zamierzam w hipnozie, ale ten program zakłada też przygotowanie przez relaksację i hipnoze przez 30 dni. Nawet jeśli nie zrobię wszystkich 30 dni, to przynajmniej się trochę zrelaksuję i pozytywnie nastawię do porodu :) Dam radę :) Muszę dać :P
    Mój poród zakończył się cc. A teraz też mam mieć cc przede wszystkim dlatego, że mam chory kręgosłup. Ale mój lekarz mówi, że po cc i tak zrobią cesarkę bo nie będą ryzykować. Ale to chyba tak w moim szpitalu robią bo czytam u dziewczyn, że nieraz po cc każą sn rodzić.

    5djy3e3kz350t8w9.png
    ug37io4p9tkemmkz.png
  • Arthaney Autorytet
    Postów: 301 189

    Wysłany: 3 marca 2017, 22:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To była pierwsza tura tych ciastek, a było 7 blach <3
    Składniki:
    100g margaryny
    250g mąki
    Duże jajko
    50g cukru
    Łyżeczka proszku do pieczenia
    Łyżka cukru waniliowego
    konfitura,powidła,marmolada

    Wszystko ze sobą zmieszać, najlepiej margarynę sobie podzielić na kawałeczki a mąkę przesiać przez sitko. Włożyć do lodówki jednolite ciasto na 30 min.
    Wycinać dowolne kształty, posmarować mlekiem, posypać cukrem, troszeczkę marmolady na środek i znów troszke cukru. Piec w 180. Piec do momentu zarumienienia :)

    :))

    Malwinka, coffee2 lubią tę wiadomość

    f2w3gov3rq5rap75.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 marca 2017, 00:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A w głowie tyle myśli.. Tyle strachu, niepewności przed nieznanym.. I jak tu zasnąć.. :(

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 marca 2017, 04:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zaś nie śpię..:/. Wykończy mnie to. Im bliżej szpitala, to się martwię. Cały czas martwią mnie problemy z krwią - anemia, zakrzepica, teraz pogorszyły mi się wyniki płytek krwi - mam za niski poziom czyli małopłytkowość. Od dłuższego czasu mam problem z wysuszoną śluzówką nosa, robią mi się strupki, pojawia się krew, mam czasami zatkany nos. Nie grzejemy w ogóle w sypialni tylko czasem w salonie jak było chłodno. Niby że w ciąży z wysuszeniem nosa tak czasem bywa. Też macie taki problem?
    Witam w 36 tygodniu, wg belly 37 :)
    Ciekawe jak tam Nelus, m@rtynka - czy coś się dzieje..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 marca 2017, 04:41

    klaudia.29 lubi tę wiadomość

‹‹ 962 963 964 965 966 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

14 najczęstszych pytań o Zespół Policystycznych Jajników (PCOS)

Na PCOS, czyli Zespół Policystycznych Jajników może cierpieć nawet 10-15% kobiet w wieku rozrodczym. Czy PCOS jest groźną chorobą? Jakie są najczęstsze przyczny PCOS? Czy Zespół Policystycznych Jajników jest uleczalny? Poznaj odpowiedzi na 14 najczęstszych pytań o PCOS.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Ranking TOP produktów zwiększających szanse na zajście w ciążę

Wybrane produkty, które mogą zwiększyć szanse na zajście w ciążę, skrócić starania o dziecko i szybciej przybliżyć Cię do wymarzonego celu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Suchość pochwy - najczęstsze przyczyny, objawy i leczenie

Suchość pochwy to wstydliwa dolegliwość, która dotyka wielu kobiet. Kiedy się pojawia? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z odpowiednim nawilżeniem pochwy? Czy suchość pochwy można leczyć? 

CZYTAJ WIĘCEJ