!! MARZEC 2021 !!
-
WIADOMOŚĆ
-
KJ2020, a w którym jest tc, bo ja też nie jestem spakowana. Nawet nie zebrałam badań w jednym miejscu.
I drugie pytanie - rodziłaś wcześniej? Pytam a propos Waszego planu wyjścia meża jak zacznie się parcie. PRzejście z jednej fazy w drugą jest tak płynne, (i tyle intymnych rzeczy dzieje się też w pierwszej fazie), że nie wiem jak technicznie mielibyście to zorganizować, że on wychodzi. Może w trakcie stwierdzicie, że nie ma takiej potrzebyAlbo wyrzucisz go jeszcze podczas pierwszej fazy
Zart.
-
Plotki głoszą że jestem 34 + 0 i mam jeszcze 6 tygodni zapasu:)
I przy pierwszym porodzie skutecznie udało mi się wyrzucić męża w odpowiednim momencieale w szpitalu gdzie rodziłam było to tak zorganizowane, że do momentu pełnego rozwarcia i odejścia wód byliśmy razem na sali przedporodowej. A jak położna stwierdziła że to już to przeszłam sama do sali bezpośrednio połączonej z tą gdzie byłam z mężem. Parte u mnie to było może 20 minut wiec mój mąż zebrał w tym czasie moje rzeczy i tak tylko usłyszał płacz młodego to natychmiast do nas dołączył, on pierwszy ubierał młodego i miał nad nim piecze gdy ja rodziłam łożysko i zakładali mi szwy.
I oczywiście potem z pełnym zaangażowaniem opowiadał wszystkim o porodziewyszło ze ubierając młodego po raz pierwszy był prawie tak dzielny jak ja
faceci
A tak serio to bardzo doceniam jego obecność w tej pierwszej fazie. Dla mnie była o wiele trudniejsza i realnie mąż mi pomagał i tak psychicznie i praktycznie choćby podając ręcznik czy wodę. Później zdałam się wyłącznie na położną i jej polecania. Zresztą póki co to i tak tylko dywagacje - na ten moment w szpitalu gdzie chce rodzić nie ma ani porodów rodzinnych ani odwiedzin ojców. Tatusiowie mogą co najwyżej zostawić rzeczy. A 6 tygodni może jeszcze dużo zmienić w każdą stronę dlatego staram się na nic nie nastawiać.
No dobra może i nie jestem spakowana ale przytargałam walizę z garderobyniech stoi i kole mnie w oczy
tylko muszę jednak jeszcze zamówić więcej koszul do karmienia. Wymyśliłam sobie ze spakuje się do kabinówki. Tylko zamiast szlafroka wezmę jakiś dłuższy lekki sweterek bo pewnie w szpitalu będzie gorąco a w dzisiejszych czasach i tak głównie pewnie siedzi się w pokojach. A że mój szpital wymaga bardzo niewiele rzeczy to jak zmianie szlafrok na coś mniejszego to może się uda zmieścić. Na wszelki wypadek wolałaby jednak walizkę na kółkach (gdyby mąż nie mój wejść) a mam albo kabinówkę ale ogromna walizkę rodzinną. No chyba że zmowie coś pośredniego ale po porodzie raczej nam się nie przyda wiec trochę bez sensu.
Nie potrafię sobie przypomnieć kiedy pakowałam się w pierwszej ciąży ale wydaje mi się że koło 36/37 tygodnia jak lekarz dopatrzył się rozwarcia na wizycie i wysłała mnie na l4. Mąż składał łóżeczko a ja się pakowałam.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego 2021, 22:53
zokeia lubi tę wiadomość
-
KJ tak jestem w domu ale w środę znowu na oddział na zdjęcie pessara 🤷 ale tylko na dobę. Chyba, że zacznie się poród...
Agnieszko nic nie dostałam na świąd ale ja w szpitalu już chyba sama odkryłam od czego to mam. Wydaje mi się że to alergia pokarmowa, której nigdy nie miałam. Wystarczy że zjem coś słodkiego i świąd wraca.Ilona92 lubi tę wiadomość
-
Emilka ciekawe z tą alergią ale kto wie. Ponoć takie czasy że alergii można nabawić się w każdym momencie. Moja mama dość mocnej alergii dostała po 40stce, u przyjaciółki alergie ujawniły się po drugim porodzie. Ale najważniejsze że jesteś w domu i masz choć chwile wytchnienia przed kolejną wizytą w szpitalu.
e_mil_ka, Ilona92 lubią tę wiadomość
-
Dla mnie taki moment gdzie myślę, że trzeba już być spakowanym to 37+0. Ponoć jak donoszona to akcja może się zaczać w każdej chwili.
Dla tych z problemami to myślę, że wcześniej, koło 34+0-35+0, lepiej być przygotowanym i tylko dorzucić rzeczy w stylu najnowsze wyniki czy ładowarka (uzupelniać na bieżąco co się da).
Oczywiscie to tylko moje zdanie i wiadomo, że zanim się torbę spakuje to jest trochę przygotowań.😉
Moja stoi już na dole. Wrzucić ładowarkę, ewentualnie jakieś żarełko i można jechać. Przynajmniej jestem spokojna i nie muszę o tym myśleć.Ilona92 lubi tę wiadomość
👸: 1,70cm ->4.86cm ->6.05cm ->129g ->174g♀️ ->395g ->522g ->683g ->998g ->1449g ->1881g ->2193g ->2518g-> 2720g
Diana: 23.02.2021
Weronika(ur. 25tc): 08-24.06.2019(*)
Okolice Warszawy -
Emilka i Vian wy już na ostatniej prostej jesteście...w każdej chwili możecie mieć już swoje dzieciaczki przy sobie.
Emilka ja w ostatnim pobycie w szpitalu dostałam alergii pokarmowej od twarogu! Nigdy tak nie miałam..
Moja torba jest już spakowana i czeka. Wybrałam torbę na kółkach biorąc pod uwagę że męża ma nie być to wolę się zabezpieczyć gdybym musiała wszystko sama nosić. Dokumenty z badaniami od początku mam w jednej teczce więc tylko ją w rękę wezmę i już, a prowiant spakowałam suchy.
Zokeia powiedz położnej że mąż nie chce być przy drugiej fazie to wam powie kiedy będzie bezpiecznie dla niego wyjść.
Ja wam wczoraj napisałam elaborat i przez przypadek anulowalam..tak się zdenerwowałem że już nie chciało mi się pisać drugi raz.🤦♀️
Dziś dzień odpoczynku bo wczoraj poszalałam ze sprzątaniem. Jeju czy u Was też jest taki zimny wiatr?? Wyszłam nakarmić zwierzaki, już 40min siedzę w domu i nie mogę twarzy rozgrzać..e_mil_ka, Ilona92 lubią tę wiadomość
Ada urodziła się 18.03.2020 przez CC
👶-2007 synuś
👶-2009 córcia
13.07 🧪- 23 mlU
17.07 🧪- 133 mlU
28.07🧪 - 8656 mlU
11.08 ❤
17.09 będzie piękna zdrowa córeczka!!❤❤ -
U mnie też jest chlodny wiatr ale mi jakoś nie przeszkadza w szpitalu spałam przy otwartym oknie. Torbę też mam na kółkach bo raz , ze innej w domu nie mam a dwa , ze wrazie jak mąż nie będzie mógł wejść to będzie wygodniej. Teraz też mialam na kółkach i bylam zadowolona bo nie musiałam latać z pielęgniarkami żeby mi pomogły.
KJ to takie 3 tygodnie na spokojnie 😉
Emilka w takim razie też musze pomyśleć od czego to mam, może też uczulenie ale wysypki żadnej nie masz?
Vian a pessar kiedy masz ściągany?
Miłej niedzieli Wam kobietki życzę 😍Beatti, Ilona92 lubią tę wiadomość
-
Agnieszka nie mam żadnej wysypki na szczęście ale oprócz tego, że po słodyczach mam swędzenia to i na złoto pojawiło się uczulenie. Mam nadzieję że po porodzie przejdzie. To gdzie pierścionek bardziej dolega do palca a zaznaczam że naprawdę nie jest zbyt ciasny to normalnie popękała mi skóra. Co jeszcze w tej ciąży mnie spotka wolę nie myśleć.
-
Co do torby. Ja nie wyobrażam sobie torby bez kółek. Teraz bardzo się sprawdziła. Walizka na kółkach na to mniejsza torba do porodu i bez problemu dotarłam sobie do windy w szpitalu. U nas jeszcze o tyle dobrze że przy przyjęciu ochroniarz pomogą zanieść torby. Gorzej z wyjściem się poradziłam sobie bez problemu.
-
Aga no oficjalnie to 19.02, czyli za niecałe 2 tygodnie, ale zobaczymy jak z nim będzie.
Beatti lubi tę wiadomość
👸: 1,70cm ->4.86cm ->6.05cm ->129g ->174g♀️ ->395g ->522g ->683g ->998g ->1449g ->1881g ->2193g ->2518g-> 2720g
Diana: 23.02.2021
Weronika(ur. 25tc): 08-24.06.2019(*)
Okolice Warszawy -
U nas przez noc nasypało śniegu i przed południem byliśmy z młodym na sankach. I tak jak pisze Beatti niby godzinka ale straszliwie zmarzliśmy. Dopiero obiad i herbata jako tako nas rozgrzały. No ale to najlepsza od paru lat zima dla dzieci w naszej okolicy..... kolejny raz w tym sezonie sanki/jabłuszka są w użyciu. Młody przeszczęśliwy. Jeszcze spotkał kolegę w parku więc do domu wracał z wypiekami na twarzy i otulony moim płaszczem:)
Przy okazji odebrałam kombinezony. Doszłam do wniosku ze marzec bywa rożny i mogę w ogóle neo był potrzebne ale coś warto mieć w domu na wszelki wypadek. Wiec zamówiłam 3 różne na Vinted dosłownie za pare złotych. W sklepie nawet na przecenach były dużo droższe. A te przy okazji dorzucę do prania malucha i w zależności od pogody mąż albo przywiezie do szpitala albo nie. Nawet jak nie wykorzystamy ani razu to nie będzie mi szkoda tych kilkunastu złotych. Jak rodziłam starszak to marzec był piękny i mocno wiosenny więc kombinezon założyliśmy mu może raz a potem nosiliśmy się iście wiosennie.
A propos wyprawki to mam w domu cała masę różnych kocyków. Po Juniorze jeszcze bo i ja coś kupiłam i jakieś dostałam. Ale ostatnio widziałam tak piękne że dosłownie się zakochałam i mnie straszni kusi żeby kupić. Choć zakup totalnie bez sensu bo naprawdę kocyków mam 6/7 każdej maści. Coś w tym stylu : https://www.pakamera.pl/pokoj-dziecka-kocyki-kolderki-posciel-mieciutki-kocyk-tkany-dla-niemowlat-zielony-nr1833745.htm
Jak rodził się straszak to był szał ma materiał minky a tym czasem właśnie takie jakby plecione rzeczy teraz mnie zachwycająWiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego 2021, 14:14
-
Hej
Pewnie u Was etap pakowania
Zebrałam moje doświadczenie i informacje z miliona artykułów jakie sama niedawno czytałam, aby przygotować coś kompleksowego w 1 miejscu i ułatwić przyszłym mamom. Gorąco polecam wpis o torbie do porodu, gdzie zebrałam wszystko co niezbędne, bez względu na szpital plus przydatne rzeczy o których nie mówią ani położna ani znajome.
Sporo tipow, aby być gotowym na 100%
http://www.goodtotry.pl/2021/02/torba-do-porodu-co-zabrac-ze-soba-do.htmlBeatti lubi tę wiadomość
-
KJ to kocyk bambusowy? Bo bambusowe są fajne ale dość ciężkie i ja bym na okres wiosenny bambusowego nie kupywała chociaż mi też się mega podobają.
Vian ale to zleci juz niebawem przytulisz maleńką .
Moj syn jest dziwny teraz te ruchy niby powinny być rzadsze a mój sie tak giba pod żebrami, ze aż boli. Teraz ma taką imprezę, ze przez całą ciążę go aż tak nie czułam.
A jak na Facebooku któraś się jeszcze wysypała? -
Nie Aga, na razie cisza 😉 najbliżej ma Vian CCjak dobrze pamiętam, później sporo z dziewczyn ma termin CC na koniec lutego.
Jej jak jest zimno..🥶🥶 byłoby ok, gdyby nie ten wiatr..oby to szybko minęło 🙄
Po wczorajszym sprzątaniu chyba mnie rwa kulszowa złapała..boli i ciągnie do nogi. Chyba że to Ada się takułożyła i mnie ciśnie..Ada urodziła się 18.03.2020 przez CC
👶-2007 synuś
👶-2009 córcia
13.07 🧪- 23 mlU
17.07 🧪- 133 mlU
28.07🧪 - 8656 mlU
11.08 ❤
17.09 będzie piękna zdrowa córeczka!!❤❤ -
Ej no nie tylko ja 😁 jeszcze Dominika ma na 23.02 i Ola, nie pamiętam ich nicków. Frelcia chyba na 24.02
👸: 1,70cm ->4.86cm ->6.05cm ->129g ->174g♀️ ->395g ->522g ->683g ->998g ->1449g ->1881g ->2193g ->2518g-> 2720g
Diana: 23.02.2021
Weronika(ur. 25tc): 08-24.06.2019(*)
Okolice Warszawy -
Vian tak mi jakoś zapadłaś w pamięć 😁
Aga jak tak patrzę to Ty też możesz się rozsypac na koniec lutego..Ada urodziła się 18.03.2020 przez CC
👶-2007 synuś
👶-2009 córcia
13.07 🧪- 23 mlU
17.07 🧪- 133 mlU
28.07🧪 - 8656 mlU
11.08 ❤
17.09 będzie piękna zdrowa córeczka!!❤❤ -
Myślę, że pod koniec lutego będzie sporo informacji od dziewczyny, ze urodziły. Beatii ja planuje dokładnie tego dnia co mam termin czyli 15 lub 17 innej opcji nie ma 🤣 dwie dość istotne dla mnie daty wiec byłby miło jakby wybrał któraś z tych dwóch.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lutego 2021, 12:22
Beatti lubi tę wiadomość