X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne !! MARZEC 2021 !!
Odpowiedz

!! MARZEC 2021 !!

Oceń ten wątek:
  • Agnieszka_s Autorytet
    Postów: 1139 337

    Wysłany: 5 marca 2021, 22:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ilona fakt musisz się przestawić na chłopaka teraz 😆
    U ciśnienie skacze ale gdzieś tam w granicach 140/90 , ale moj m tez ma qyzsze wiec pewnie pogoda... lekarz kazał kontrolować q razie czego do szpitala pojadę jak skoczy wyżej

    Ilona92 lubi tę wiadomość

  • Beatti Autorytet
    Postów: 401 300

    Wysłany: 5 marca 2021, 23:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ilona pamiętam że przy synu musiałam zwracać uwagę jak ułożony był penis, no j dobrze dobrana pieluszka rozmiarowo. Poza tym część pieluszek poprostu mu nie pasowała i zawsze je przesikiwał.

    Aga staraj się może nie myśleć za bardzo o tym ciśnieniu bo samoistnie będziesz się nakręcac i stresować, A ono wtedy będzie rosło..

    Dziś widziałam się z przyjaciółką która ma 3miesiecznego chłopca. Jak płakał mrowiły mi piersi, jakbym miała zaraz karmić 😂 dawno tego nie czułam 😊

    Ilona92, Agnieszka_s, KJ2020 lubią tę wiadomość

    Ada urodziła się 18.03.2020 przez CC
    👶-2007 synuś
    👶-2009 córcia
    13.07 🧪- 23 mlU
    17.07 🧪- 133 mlU
    28.07🧪 - 8656 mlU
    11.08 ❤
    17.09 będzie piękna zdrowa córeczka!!❤❤
  • KJ2020 Autorytet
    Postów: 531 409

    Wysłany: 6 marca 2021, 10:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beatti ale fajnie ze będziecie miały z przyjaciółką dzieci w podobnym wieku!

    Jak tam dziewczyny?

    Za nami trochę lepsza noc i coś tam spałam choć pobudek jak to na tym etapie sporo i po tych kilku dniach odczuwam już kumulacje zmęczenia. Dziś dodatkowo mam kryzys bo jednak ciagle mam spory brzuch i nie mam w czym chodzić. Wiem że to bzdura ale wiecie jak to z kobietami i hormonami :)

    Młody w dzień ładnie śpi.... zupełnie inaczej niż jego brat :) ogółem wydaje się już żwawszy więc zaryzykowałam i jednak nie dokarmiam. W szpitalu podałam mm bo chciałam wyjść do domu, laktacja się rozkręcała a młodego nie dało się dobudzić. Miałam dokarmiać nadal - nie mam z tym problemu - ale mam nawał, młody zaczął bardziej aktywnej ssać, robi kupki, sam się wybudza. Wydaje mi się że powinno być ok ale zobaczmy wagę w poniedziałek. Mam nadzieję ze dobrze robię bo inaczej się wkurzę sama na siebie...

    Oczywiście po problemach z rozkręceniem laktacji teraz mam nawał i wczoraj tez miałam początki zastoju. Dobrze ze zraz po wyjściu ze szpitala jednak kupiłam laktator + wczoraj butelkę Medela Calma. Nawet jeśli okaże się ze dajemy radę zupełnie bez mm to teraz korzystam trochę z laktatora żeby sobie ulżyć (a wcześniej żeby pomoc laktacji) a ze jestem zadowolona z zakupu to myśle ze wykorzystam tez jak będę chciała wyjść ale się przespać albo pobawić się ze starszakiem. Kupiłam Medele Mini Electric bo była w jeszcze znośnej cenie i choć nie mam porównania za dużego to różnica między tym laktatorem a innymi z których korzystałam jest dla mnie kolosalna.

    Ilona92 lubi tę wiadomość

  • straw_berry Autorytet
    Postów: 439 290

    Wysłany: 6 marca 2021, 11:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KJ też zastanawiam się jak się to ostatecznie rozstrzygnie.. Ja użyłam laktatora raz, póki co przystawiam, zapisuję, wychodzi średnio 16,14 razy na dobę. Dziś w nocy trochę pospałam, bo pił 3 razy po 30 minut. Wczoraj byliśmy 10 minut na dworzu 😉 ja nawału nie mam 🤔🤔🤔czy w ogóle będzie, jak to się, dalej potoczy... (?)

    Ilona92 lubi tę wiadomość

    0d1y9jcg8epzzedk.png
  • Agnieszka_s Autorytet
    Postów: 1139 337

    Wysłany: 6 marca 2021, 11:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciesze się, że nie macie zbyt dużo problemów z maluszkami 🙂 grunt , ze zdrowo rosną 😉 jak Was czytam to jakoś się mentalnie jednak nastawiam na ten poród według daty zostało 9 dni 😆
    Cisnienia ciagle wyższe ale w granicach moj lekarz mówił, że to normalne przed porodem wiec staram się wyluzowac i nie myśleć o tym, maly się rusza wiec to dla mnie dobry znak 🙂

    Ilona92 lubi tę wiadomość

  • Beatti Autorytet
    Postów: 401 300

    Wysłany: 6 marca 2021, 12:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga i bardzo dobrze. Grunt to być dobrze nastawioną. 9 dni to już strasznie mało! U mnie jeszcze 18 😉
    Dziś zaszalałam. Wysprzatalam z Martynka cały dom i nareszcie zrobiłam po swojemu łazienkę i toaletę. Miałam w planach jeszcze szafki w kuchni ogarnąć, ale skończyły mi się siły😉 chyba syndrom wicia gniazdka znów dał o sobie znać 😂

    Ilona92, e_mil_ka lubią tę wiadomość

    Ada urodziła się 18.03.2020 przez CC
    👶-2007 synuś
    👶-2009 córcia
    13.07 🧪- 23 mlU
    17.07 🧪- 133 mlU
    28.07🧪 - 8656 mlU
    11.08 ❤
    17.09 będzie piękna zdrowa córeczka!!❤❤
  • e_mil_ka Autorytet
    Postów: 5576 3446

    Wysłany: 6 marca 2021, 15:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny. U nas względnie ok. Badanie słuchu super. Mała dostała troszkę żółtaczki ale niewiele. Dziś zaliczyliśmy pierwszą kupkę bo wcześniej córka mamę postanowiła oszczędzić i kupki trafiały się położnym 😅. Wczoraj miałam kryzys przez problemy z laktacją ale dzięki wsparciu wielu osób trochę dziś czuję się lepiej i dziś jest ciut więcej mleka. Może w końcu coś ruszy.

    Beatti, Ilona92 lubią tę wiadomość

    Emilka
    preg.png
    04.03.21 - Igunia na świecie
    21.04.23 - beta 411
  • KJ2020 Autorytet
    Postów: 531 409

    Wysłany: 6 marca 2021, 17:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emilko myśle że każda z nas ma na początku problem z laktacją! Tak jak już tu pisałam moim zdaniem karmienie piersią naturalne jest tylko z nazwy. To ciężka harówka! Trzymaj się i daj sobie czas! Ja jak straw berry też czekam co pokaże czas z tym karmieniem. Zobaczymy. Chciałabym kilka miesięcy jak starszaka i próbuje. Ale najważniejsze żeby mały był zdrowy i przybierał!

    Agnieszka super ze ciśnienie ok. Może u Ciebie tez się zacznie zupełnie nieoczekiwanie :)

    Beatti brzmi to faktycznie jak syndrom wicia gniazda ;) moim panowie zrobili spory bałagan jak mnie nie było ale póki co tylko ogarniam. I w praniu wychodzi nam się zorganizować żeby było w miarę wygodnie. Jeszcze czekam z zakupem ale na ten moment wydaje się że w domu coś ala niania się przyda. Mimo iż mamy dwa łóżeczka i kiedy jesteśmy na dole to młody jest z nami.

    Ilona uważaj żebyś się nie przeciążyła.... ja wczoraj tak śmigałam a dziś rana jednak trochę boli choć to chyba wina tego że biegałam w normalnych ciuchach tzn ciążowych :) a dziś jednak mam kiecke i staram się wietrzyć krocze choć wyglądam dziwnie...

    Straw berry coś u Was lepiej z kupami ? U nas nadal mało. 3/4 na dobę i młody przystawia się częściej ale na krócej. Póki co, do poniedziałkowego ważenia czekam i karmie kiedy chce bo zależy mi żeby go podtuczyć :)

    e_mil_ka, Ilona92, Beatti lubią tę wiadomość

  • Ilona92 Autorytet
    Postów: 1725 1660

    Wysłany: 6 marca 2021, 18:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny.
    Cukry mi ciagle lece łeb na szyje. Jem jak smok i bardzo mało jej zużywamy, ale chyba spaliłam przez poród jakaś mega ilośc energi.

    Wczoraj tez mnie tak bolał biustu, ze nie wiedziałam co ze sobą zrobić. Odpaliłem laktator j zrobiłam ciepły prysznic, wyciskalam mleko pod prysznicem i jakiś przeszło. Biust mam jak Pamela , ale wiek ze to na jakiś czas. Czasami przecieka, ale jest tak jak z córka narazie.

    Mały je całkiem ok. Płacze jak za długo zwlekam zsby go zauważyć, robi ładnie siku i kupę także chyba nie ma co się przejmować. W poniedziałek zgłoszę nas to poradni to podjedzie Polozna i go zobaczy.
    Kj tak czuje krocze jak się narobie, ale o dziwo całkiem dobrze się czuje. Zrobiłam oranie, zmieniłam pościel, odkurzyła wszystko co mogłam, pomykam podłogi, obiad w międzyczasie dzieci, kapania, usypiania. W nocy mały całkiem niezłe śpi. Dziś chyba jakoś 3 razy. Plus młoda dała popalić o 5 nad ranem 🤦🏼‍♀️
    O tak wietrzenie jest najlepsze :)
    Pępek nam już się pięknie goi i robi się cały czarny do odpadnięcia.
    A co do mojego brzucha to jestem w szoku jak szybko zanika. Pomimo takiego kolosa. W dzień porodu obwód miałam chyba 110cm. Ja tez chodzę w luźnych ubraniach. Tez mnie denerwuje wygląd, ale to minie. Jesteśmy ledwo kilka dni po porodzie.
    Agnieszka dobrze, ze jestem pod kontrola lekarza i ciśnienie w miarę się trzyma.
    Beati ja ukułam z zenwyarz szafki przed porodem. To chyba syndrom wicia gniazda.

    Kj ja tez mam mediów chyba nawet raka sama :)

    KJ2020 lubi tę wiadomość

    qb3cj48ah5hohfgu.png
    klz9krhmxrpn9h80.png
  • Agnieszka_s Autorytet
    Postów: 1139 337

    Wysłany: 6 marca 2021, 21:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dzis dostałam laktator od siostry i bujak 🙂 boziuu jaka ja byłam nie douczona z ta laktacja myślalam, że się ma mleko i tyle nie sądziłam, że to tyle pracy .
    Beati syndrom wicia gniazda mialam jakies 2 tygodnie temu teraz mam juz dość sprzątania. Dostalam od teściowej opierdziel za mycie okien bo mnie widziala 🙈 brzuch mi coraz częściej twardnieje i dlugo trzyma ale nie boli qiec nie wiem czy to dobrze czy nie?
    Pukola a Ty jak tam się trzymasz?

    KJ2020 lubi tę wiadomość

  • Beatti Autorytet
    Postów: 401 300

    Wysłany: 6 marca 2021, 23:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga wydaje mi się że dobrze, bo jakby nie był ok to macica trenuje. Syndrom wicia gniazdka to ja już mam od jakiegoś czasu. Raz mocniej raz słabiej. Skurcze i stwardnienia brzucha od jakiegoś czasu zanikły u mnie w całkowicie. Jakbym w ciąży nie była 🙈 może dzięki temu uda się dotrwać do terminu 😊

    KJ2020 lubi tę wiadomość

    Ada urodziła się 18.03.2020 przez CC
    👶-2007 synuś
    👶-2009 córcia
    13.07 🧪- 23 mlU
    17.07 🧪- 133 mlU
    28.07🧪 - 8656 mlU
    11.08 ❤
    17.09 będzie piękna zdrowa córeczka!!❤❤
  • straw_berry Autorytet
    Postów: 439 290

    Wysłany: 7 marca 2021, 02:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powiem Wam dziewczyny, że siku to moje dziecię robi regularnie. Kupy, wczoraj jedynie 2 kleksy. Ale, ale przed pół godziny obudził się. Wołam męża na przebranie. A on okupkany po pachy, aż mąż wanienkę na szybko przyniósł. Czegoś takiego serio nie widziałam jeszxze, jakby 2,3 kupy na raz 😮😅

    KJ2020, Ilona92 lubią tę wiadomość

    0d1y9jcg8epzzedk.png
  • KJ2020 Autorytet
    Postów: 531 409

    Wysłany: 7 marca 2021, 12:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Straw berry u nas 3/4 kupy więc podobnie... ale o ile wczoraj miałam wrażenie ze brzuszek trochę dokucza to dziś luz. Dzieci porządnie zjadło i śpi snem sprawiedliwego. Z niecierpliwością czekam na wizytę położnej jutro to może będę mądrzejsza.

    I w ogóle spałam! Moje dziecko (nadal bezimienne:)) jadło tylko 3 razy w nocy i przynajmniej trochę odesłałam. Od razu czuje się lepiej! Wzięłam prysznic, ubrałam luźną kieckę a nawet zrobiłam normalny makijaż. Potrzebowałam tego!

    Martwi mnie trochę starszak... niby ok ale strasznie jest rozdrażniony i reaguje mega emocjonalnie jak na przykład rozmawiam przez telefon i proszę go żeby zaczekał 5 minut.

    Ilona92 lubi tę wiadomość

  • KJ2020 Autorytet
    Postów: 531 409

    Wysłany: 7 marca 2021, 12:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Straw berry u nas 3/4 kupy więc podobnie... ale o ile wczoraj miałam wrażenie ze brzuszek trochę dokucza to dziś luz. Dzieci porządnie zjadło i śpi snem sprawiedliwego. Z niecierpliwością czekam na wizytę położnej jutro to może będę mądrzejsza.

    I w ogóle spałam! Moje dziecko (nadal bezimienne:)) jadło tylko 3 razy w nocy i przynajmniej trochę odesłałam. Od razu czuje się lepiej! Wzięłam prysznic, ubrałam luźną kieckę a nawet zrobiłam normalny makijaż. Potrzebowałam tego!

    Martwi mnie trochę starszak... niby ok ale strasznie jest rozdrażniony i reaguje mega emocjonalnie jak na przykład rozmawiam przez telefon i proszę go żeby zaczekał 5 minut.

  • straw_berry Autorytet
    Postów: 439 290

    Wysłany: 7 marca 2021, 13:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój dziś w nocy zrobił ta giga i godzinę temu kleks. Zastanawiam się tylko nad waga... 😔 Ile spadnie? Położna była we wtorek i wtedy go ważyła. Trochę czasu minęło... Starszak jest zazdrosny o tatę... Już trochę temat ogarniamy, wychodzą razem, malują, rysują. Kiedy przebiera małego lub kąpie, syn asystuje.

    0d1y9jcg8epzzedk.png
  • Ilona92 Autorytet
    Postów: 1725 1660

    Wysłany: 7 marca 2021, 13:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agnieszka i dobrze, se myjesz okna w tak zaawansowanej ciąży to dobrze robi. :)

    Starwberry ja historie o mega kupię słyszałam jedno najśmieszniejsza. Mojego D siostra jak była mała pojechała z tata na awf i tak się obrobila, ze cała była wymazana od góry do dołu w g 😂😂😂
    Mój robi kupę chyba jakoś 3 razy może więcej. Generalnie jak robi dziecko to ja tego nie liczę.

    Dziś z rana przebieram czysta pupa i nagle jeszcze przed założeniem drugiego pampersa na starego druga. Także wsustsko działa.
    W końcu czuje jakaś ulgę z piersiami i mlekiem. Zbieram pokarm ta magiczna butelka. Jadł z prawej piersi , odciagalam z lewej 70 ml i jeszcze dopił z tej piersi. Ale z rana taka zalana byłam, se szok. Bolały strasznie 😞
    Aga niestety karmienie to mega wysiłek i fizyczny i psychiczny dla matek. Ktoś chce nie może i na odwrót. Problemy, mało mleka, kiepskie łapankę, wędzidełko itp.

    Kj moja tez niby ok. Bawi się z młodym , całuje itp ale emocjonalnie wsusstko odbiera. Najlepiej żeby miła 100%uwagi, ale i tak nie zawsze to wystarcza.
    Potrzeba czasu :) trzymam kciuki żeby było lepiej

    qb3cj48ah5hohfgu.png
    klz9krhmxrpn9h80.png
  • KJ2020 Autorytet
    Postów: 531 409

    Wysłany: 7 marca 2021, 14:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Straw berry a dużo młody stracił w szpitalu? Mój z wagi 3 280 spadł sporo bo 240 g w dwie doby. I to już była dla lekarza wartość krytyczna. Gdyby spadł jeszcze trochę nie wyszlibyśmy ze szpitala. Ale ze środy na czwartek przytył uwaga 1 gram a że warunek był ze nic już nie spadnie to pójdziemy do domu to nas wypisali. Ale jeszcze w środę wieczorem lekarz mnie straszył że jak waga nie ruszy to zostaje w szpitalu, włączymy kroplówki wzmacniające etc Dlatego w nocy go dokarmiałam i miałam dokarmić w domu. Ale wydaje mi się ze tak ładnie je i laktacja ruszyła ze magmie tylko piersią

    Ilona92 lubi tę wiadomość

  • Ilona92 Autorytet
    Postów: 1725 1660

    Wysłany: 7 marca 2021, 17:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kj wystarczy Wam mleka na pewno. Pamiętaj, ze młody będzie przybierać skokowo. Będzie dobrze :)

    qb3cj48ah5hohfgu.png
    klz9krhmxrpn9h80.png
  • KJ2020 Autorytet
    Postów: 531 409

    Wysłany: 7 marca 2021, 17:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ilona teraz zakładam ze jest ok. Problem był w tym że w szpitalu młody był ospały i ciężko było go wybudzić czy na karmić. Teraz w dzień sporo śpi ale na jedzeni budzi się jednak systematycznie :) ssie aktywnie i słyszę jak przełyka więc zakładam że będzie ok:) aczkolwiek bardzo jestem ciekawa jutrzejszego ważenia. Początki to zawsze trochę wróżenie z fusów... zresztą nie mogę się powstrzymać od wrażenia że maluch to zupełnie inny typ niż jego starszy brat który już na tym etapie był znacznie bardziej aktywny.

    Ilona92 lubi tę wiadomość

  • straw_berry Autorytet
    Postów: 439 290

    Wysłany: 7 marca 2021, 17:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Waga urodzeniowa 2790g, w dniu wypisu 2650g,z dnia, wazenia przez położna we wtorek 2750g (inna waga). Dziewczyny czy ja nawał mogłam przejść dość delikatnie? Tj było uczucie twardych piersi, trochę pociekło i tyle. Cały czas zastanawiam się, czy wszystko w porządku.... Ale dostawiam często, siku jest, kupa...🤔

    Ilona92 lubi tę wiadomość

    0d1y9jcg8epzzedk.png
‹‹ 429 430 431 432 433 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Przygotowanie do porodu - o czym warto pamiętać?

Poród to wyjątkowe przeżycie dla każdej kobiety. Czy można się jakoś do niego przygotować? O czym warto pamiętać, kiedy termin porodu zbliża się wielkimi krokami? Kliknij i przeczytaj nasze sprawdzone sposoby! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Pozytywny test ciążowy i co dalej?

A więc stało się! Zrobiłaś test ciążowy i wynik wyszedł pozytywny. Gratulacje! To co zapewne wiesz na pewno, to fakt, że przed Tobą wiele zmian. Jakie to będą zmiany, czego się teraz spodziewać? Przeczytaj na co powinnaś być gotowa, jak się do tego przygotować i co po kolei powinnaś  zrobić gdy już wiesz, że pod Twoim sercem zagościło nowe życie.

CZYTAJ WIĘCEJ