X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne !! MARZEC 2021 !!
Odpowiedz

!! MARZEC 2021 !!

Oceń ten wątek:
  • zokeia Autorytet
    Postów: 2223 1467

    Wysłany: 17 marca 2021, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beatti teoretycznie nigdy nie miałam masażu szyjki, ale w szpitalu tak mi mierzyli rozwarcie, ze może to było właśnie to? :) Wyjątkowo nieprzyjemnie takie badanie wspominam.

    My jak na szpilkach czekamy. Ja się tylko z kataru leczę. Najważniejsze, że jest lepiej niż wczoraj i odzyskuję siły. Mój tato wczoraj dzwonił z prośbą, żebym już urodziła, bo mama ostatnio dobrze gotuje, a on biedny nawet winka do tego napić się nie może :D ;) Jesteśmy umówieni, że jakby coś się działo w nocy, to moi rodzice przyjadą do dzieci :)

    tb73epoky7bge1zc.png
    atdc4z173dng7siu.png
    43kt3e5e37vlpped.png
  • Agnieszka_s Autorytet
    Postów: 1139 337

    Wysłany: 17 marca 2021, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Masaz szyjki faktycznie boli ja nie wytrzymałam nawet 5 minut, współczuję Beatii ze trzyma i puszcza po chwili ale jak podadzą Ci oksycyne chyba najbardziej skuteczne na wywołanie. Obys sie nie męczyła i Ada szybko dołączyła do naszych marcowych brzdąców.
    Jak wasze samopoczucie mamuśka? Ja czekam dzis na położna mam nadzieję, że uda jej się dojechać. Na chwile obecna odpukać mam cudownego syna który pozwala mi się wyspać i ogarnąć w ciągu dnia. Najgorsze sa godziny miedzy 17 a 22 wtedy jest najbardziej aktywny . I jak na niego patrze to takie bobo już z niego a ma dopiero 6 dni 😁

  • pukola Ekspertka
    Postów: 219 173

    Wysłany: 17 marca 2021, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny po ile Wasze maluszki wisiały na piersi jednorazowo? Moj już tak wisi prawie 1.5h z przerwa na moje siku. Zasypia z piersią w buzi a jak próbuje Odłożyć to pobudka i od nowa. Poradźcie coś.Wczoraj dostał trochę mojego mleka a tak to dokarmiany był mm. Nie wiem czy on głodny czy bardziej cacka potrzebuje?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 marca 2021, 12:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pukola moj na poczatku mogl wisiec cale 24h. Obecnie jest lepiej, wisi krocej🤣. Moge isc do toalety, ogarnac dom a nawet jak ma dobry humor to ugotowac. Choc i tak spac to tylko na cycku🥴🥴🤦‍♀️🤦‍♀️🤦‍♀️.

  • e_mil_ka Autorytet
    Postów: 5576 3446

    Wysłany: 17 marca 2021, 13:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pukola wrote:
    Dziewczyny po ile Wasze maluszki wisiały na piersi jednorazowo? Moj już tak wisi prawie 1.5h z przerwa na moje siku. Zasypia z piersią w buzi a jak próbuje Odłożyć to pobudka i od nowa. Poradźcie coś.Wczoraj dostał trochę mojego mleka a tak to dokarmiany był mm. Nie wiem czy on głodny czy bardziej cacka potrzebuje?

    Bierzesz małego do odbicia? Moja nie zaśnie jak jej sie nie odbije próba odłożenia do łóżka kończy się płaczem.

    Emilka
    preg.png
    04.03.21 - Igunia na świecie
    21.04.23 - beta 411
  • pukola Ekspertka
    Postów: 219 173

    Wysłany: 17 marca 2021, 14:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Biorę ale raczej słabo mu się odbija. Teraz w sumie młody śpi, ale na rękach. Po odłożeniu pobudka ;) Ciekawie się zapowiada. Jeszcze w rodzinie mamy śmierć bliskiej osoby, w piątek pogrzeb a ja nie wiem co robić.

  • KJ2020 Autorytet
    Postów: 531 409

    Wysłany: 17 marca 2021, 16:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pukola a macie smoczek? Mój maluszek je tak 15/20 minut i koniec. Ale starszak wisiał na piersi całymi dniami i godzinami póki nie udało mi się przekonać go do smoczka.

    Beatti jak tam?

    Zokeia zdrowia! Rodzic z katarek nic fajnego.

    A wina tez bym się napiła :) jak będzie cieplej podam młodemu butelkę a ja wypije wieczorkiem pol lampki białego, półwytrawnego i mocno schłodzonego :) już nie mogę się doczekać :)

  • Beatti Autorytet
    Postów: 401 300

    Wysłany: 17 marca 2021, 17:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KJ nic się nie zmieniło akcja do 15 się wstrzymała. Od 15 zaczęły się znów skurcze co ok 6min. Teraz na KTG pisały się dość ładne i częste skurcze. Ma lekarz mnie zbadać ale ja nie oczekuje że coś się zmieniło.. Nie z moja szyjką 😔 podobno mogą trzymać z pochodzącymi wodami do 72h. Zobaczymy jak będzie że mną.

    Ada urodziła się 18.03.2020 przez CC
    👶-2007 synuś
    👶-2009 córcia
    13.07 🧪- 23 mlU
    17.07 🧪- 133 mlU
    28.07🧪 - 8656 mlU
    11.08 ❤
    17.09 będzie piękna zdrowa córeczka!!❤❤
  • KJ2020 Autorytet
    Postów: 531 409

    Wysłany: 17 marca 2021, 18:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beatti naprawdę? Ja jak przyjechałam nad ranem z wodami które odeszły mi koło pierwszej w nocy to usłyszałam że muszę dziś urodzić. Ponieważ to był dopiero 37+2 to nie chcieli mi dać oksytocyny żeby było szybciej. Mój prowadzący mówił że w takiej sytuacji podają ją „z automatu” dopiero od 38 tygodnia. Ale też jak Wam pisałam „pomógł” mi tym masażem. Myślałam że to standard, w sensie że jak wody Ci odejdą to musisz urodzić w 24 h ale możliwe że mój lekarz wiedząc że chce szybko urodzić (wiedział jak świrowałam pod koniec czy dziecko będzie zdrowe) szepnął tez dobre słowo położnej na mój temat i potem ona tez mi pomogła. I masażem i przebiła pęcherz żeby wody do końca odeszły bo na miejscu okazało się że mimo iż moim zdaniem wód było dużo to tylko się sączyły. Albo sama położna nie chciała żebym się dłużej męczyła. Bo faktycznie przypominam sobie że jak przyszła inna lekarka a u mnie nadal nie było skurczy to coś mówiła że może odeślą mnie na patologie. A miałam już wtedy 5 cm rozwarcia i byłam wkurzona że nie mam skurczy. I dziewczyna która była ze mna na sali, taka sama sytuacja tylko 36+5, tez mówiła że niekoniecznie chcieli żeby rodziła tylko czekali. No ale Ty jesteś już 39t. Dali Ci oksytocynę? Albo jakieś kroplówki wzmacniające ?

  • Beatti Autorytet
    Postów: 401 300

    Wysłany: 18 marca 2021, 02:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KJ nic nie dostałam...pewnie rano na obchodzie coś wymyślą. Przed 24 znów skurcze się wyciszyły, od 1.20 znowu sa ale nic nadal się nie zmienia nadal rozwaeciw 1,5 palca a żeby iść na porodowkemusza być 2😔 ogólnie psychicznie jestem wrakiem,,,mam dość. Gdybym chociaż widziała że coś idzie do przodu..

    Ada urodziła się 18.03.2020 przez CC
    👶-2007 synuś
    👶-2009 córcia
    13.07 🧪- 23 mlU
    17.07 🧪- 133 mlU
    28.07🧪 - 8656 mlU
    11.08 ❤
    17.09 będzie piękna zdrowa córeczka!!❤❤
  • Agnieszka_s Autorytet
    Postów: 1139 337

    Wysłany: 18 marca 2021, 06:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beatii kochana bardzo Ci współczuję! Niw nawidze jak lekarze czekają i nic nie robią. Mam nadzieję, że dziś ruszy i poród bedziesz miala szybki

  • zokeia Autorytet
    Postów: 2223 1467

    Wysłany: 18 marca 2021, 11:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pukola wrote:
    Dziewczyny po ile Wasze maluszki wisiały na piersi jednorazowo? Moj już tak wisi prawie 1.5h z przerwa na moje siku. Zasypia z piersią w buzi a jak próbuje Odłożyć to pobudka i od nowa. Poradźcie coś.Wczoraj dostał trochę mojego mleka a tak to dokarmiany był mm. Nie wiem czy on głodny czy bardziej cacka potrzebuje?
    Z pierwszym dzieckiem, pierwszy miesiąc przezyłam w szlafroku. Mały był doczepiony nawet jak siadałam z rodziną zjeść obiad.

    tb73epoky7bge1zc.png
    atdc4z173dng7siu.png
    43kt3e5e37vlpped.png
  • zokeia Autorytet
    Postów: 2223 1467

    Wysłany: 18 marca 2021, 11:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KJ2020 pewnie jest óznica, czy odpływ wód był całkowity, czy częściowy. Jak cześciowy, to czekają.
    Mi po odejściu wód (nagłym) zalecili przyjazd do szpitala po 6-7 godzinach, a oksy dostałam po 11h.

    tb73epoky7bge1zc.png
    atdc4z173dng7siu.png
    43kt3e5e37vlpped.png
  • KJ2020 Autorytet
    Postów: 531 409

    Wysłany: 18 marca 2021, 13:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zokeia ja miałam częściowy odpływ wód (choć myślałam że całkowity bo wydawało mi się dużo) ale może to polityka szpitala. Albo faktycznie wpływ mojego lekarza. W każdym razie cieszę się że nie widziałam tego co teraz piszecie bo jak mantrę powtarzałam sobie że dziś urodzę...

    Beatti nieustannie trzymam mocno kciuki!

  • straw_berry Autorytet
    Postów: 439 290

    Wysłany: 18 marca 2021, 14:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beatti co u Was? Nigdzie się nie odzywasz. Z wodami to może faktycznie taka polityka, w moim szpitalu nie czekali. Trzymam ✊ choć myślę, że już tulisz Ade ❤️

    0d1y9jcg8epzzedk.png
  • Agnieszka_s Autorytet
    Postów: 1139 337

    Wysłany: 18 marca 2021, 15:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Strawbeery tez mi się wydaje że Ada juz na świecie 🙂 czekamy na wieści

  • Beatti Autorytet
    Postów: 401 300

    Wysłany: 18 marca 2021, 18:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Wam!
    Dziś o 10.50 przeszła na świąt Ada przez CC. Malutka kruszynka 2700g i 54cm. Malutkiej przy skurczach gineło tętno więc na cito robili CC. Po oxy była jakaś masakra..wspollczuje każdej którą ma tak rodzić. Poród bez oxy to bajka..

    Butterfly02 lubi tę wiadomość

    Ada urodziła się 18.03.2020 przez CC
    👶-2007 synuś
    👶-2009 córcia
    13.07 🧪- 23 mlU
    17.07 🧪- 133 mlU
    28.07🧪 - 8656 mlU
    11.08 ❤
    17.09 będzie piękna zdrowa córeczka!!❤❤
  • KJ2020 Autorytet
    Postów: 531 409

    Wysłany: 18 marca 2021, 18:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uff Beatti cieszę się ze już jesteś po i malutka szczęśliwie jest na świecie. Czekałam dziś na informacje od Was. Gratulacje!

  • Agnieszka_s Autorytet
    Postów: 1139 337

    Wysłany: 18 marca 2021, 19:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beatii gratulacje! Dużo zdrówka dla Was 🥰🥰

  • Ilona92 Autorytet
    Postów: 1725 1660

    Wysłany: 18 marca 2021, 19:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beati ogromne gratulacje i cieszę się, se wszystko już za Wami. Regeneruje wieku i dużo zdrówka dla Was!
    Ja nie za bardzo ogarniam, podczytam was i ssak zaraz załącza tryb cycek, płacz, Pielucha, starszak, teraz urodziny w sobote, właśnie milam wypisać dokumenty do przedszkoli bo rekrutacja do jutra.
    Szczerze nie nadążam.
    Mam nadzieje, ze u Was w miarę ok:)

    Ja pamietam, se poprzedni mój prowadzący lekarz powiedział, ze rodząca nie powinna zobaczyć drugiego wschodzącego słońca. Jak to z tym jest to nie wiem. Może to wszystko zależy od stanu ogólnego rodzącej i dziecka?

    Kj czytałam wcześniej, se zrobiłaś prawie 10km. Wielkie wow i podziwiam. Bo pomimo tego, se czuje się dobrze to jak więcej pochodzę lub postoje to zaraz mnie ciągnie w kroczu!

    qb3cj48ah5hohfgu.png
    klz9krhmxrpn9h80.png
‹‹ 436 437 438 439 440 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Problemy z zajściem w ciążę - 13 niepokojących objawów

Czy problemy z zajściem w ciążę można przewidzieć? Przeczytaj listę 13 potencjalnych symptomów, którym powinnaś się bliżej przyjrzeć. Nieregularme miesiączki, obfite miesiączki, niskie libido czy utrata włosów - nie ignoruj tych i innych symptomów mogących świadczyć o zaburzeniach hormonalnych czy innych schorzeniach powodujących problemy z zajściem w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Diagnostyka problemów z płodnością - krok po kroku

Niepłodności nikt się nie spodziewa, a jednak dotyka ona około 1,5 miliona polskich par rocznie. To bardzo dużo! Jakie są najczęstsze przyczyny niepłodności? Kiedy warto rozpocząć diagnostykę i jakie badania zrobić na początek?

CZYTAJ WIĘCEJ

Niedoczynność tarczycy podczas starania o dziecko

Tarczyca to niewielki gruczoł umiejscowiony na szyi człowieka, który wytwarza hormony i ma ogromny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Dlaczego tak często obniża płodność kobiety? Jak rozpoznać najczęstsze choroby tarczycy: niedoczynność i nadczynność? Przeczytaj w eksperckim artykule w całości poświęconym tarczycy! 

CZYTAJ WIĘCEJ