🌷MedArt w ciąży🌷
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny, jeszcze w temacie długości szyjki i pomiaru lekarzy:
28.09. - badanie wykonane przez dr AB: 3,11 cm
16.10. - badanie wykonane przez dr Szy: 3,89 cm
24.10. - badanie wykonane przez lekarza z Polnej: 4,4 cm
I bądź tu mądry...
2017 - synek (ciąża naturalna)
17.06 - criotransfer Medart
-
Ja tylko tyle co mogę napisać to swój przykład że miałam 3,2 potem 3,5, potem 3,8 następnie znowu 3,8 a potem 4,0 a teraz 3,6.
Podobno są dwie metody pomiaru szyjki, chyba ktoś tu o tym pisał 🤔Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 października 2020, 22:03
3 lata starań
24.03.2020r. - ⏸️
-
nick nieaktualnyGlonojadek wrote:Ja tylko tyle co mogę napisać to swój przykład że miałam 3,2 potem 3,5, potem 3,8 następnie znowu 3,8 a potem 4,0 a teraz 3,6.
Podobno są dwie metody pomiaru szyjki, chyba ktoś tu o tym pisał 🤔
Tak Ale-ks pisała, że są właśnie dwa i niby tym którym się nie powinno to wychodzi dłuższą, ale to ja nie mam pojęcia o co chodzi🙈, ja od pierwszego pomiaru mam niezmienne 3 cm. -
Glonojadek wrote:Dla mnie te twardnienia z tyg na tyg są bardziej intensywne i sprawiają dyskomfort ale nie boli. Możesz brać nospe 👍
Wzdęcia też przy tym mi nie pomagają..
Mam wrażenie, że jak tylko zaczęłam 3 trymestr to coraz gorzej z tym napinaniem.
Teraz jeszcze te historie z szyjkami🤦 Mam nadzieje, że te napięcia nie mają wpływu na szyjke😡
Za dużo na pewno ogarniesz logistycznie✊
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 października 2020, 23:41
-
Naprawdę gdybym mogła to napewno bym się podzieliła z Tobą ta szyjka żeby wystarczyło dla Nas Dwóch 💁♀️Za dużo za dużo wrote:Miałam nadzieję że Sz zaniżył pomiary tej szyjki ale wychodzi na to że się skróciła i jest taka wiotka . Mam leżeć za dwa tygodnie wizyta. Zero chodzenia tylko do łazienki . Nie wiem jak to ogarnę logistycznie . Jak za dwa tygodnie szyjka się jeszcze skróci to będziemy podawać sterydy na płuca.
Ale proszę Cię jeśli to możliwe to lez i wstawaj tylko siusiu i mam ogromna nadzieje ze uda Ci się jak najdłużej z Nią wyleżeć 💪🍀✊
Trzymam kciuki za Ciebie Kochana 😘😍❤️
Za dużo za dużo lubi tę wiadomość
-
Anulas wrote:Mam wrażenie, że jak tylko zaczęłam 3 trymestr to coraz gorzej z tym napinaniem.
Teraz jeszcze te historie z szyjkami🤦 Mam nadzieje, że te napięcia nie mają wpływu na szyjke😡
Za dużo na pewno ogarniesz logistycznie✊
Najlepsze jest to że pytam się moich koleżanek z podwórka bo mamy grupę na messendzerze to wszystkie mi piszą że to "normalka" ja przez tą normalke to ja do porodu zeswiruje chyba. 🙄3 lata starań
24.03.2020r. - ⏸️
-
Kinga dzięki za odpowiedź
Faktycznie jakoś od 4 tygodni cukry ogólnie zaczęły się normować, przekroczeń niewiele (może z 2-3 na miesiąc), a teraz nagle takie spadki....Rozumiem, że jak cukry na końcówce są za wysokie, to się podaje insulinę? a jak za niskie??? to chyba jedynie więcej jeść nie??
Ja sobie zaczełam pozwalać na więcej,w zasięgu ręki mam tabliczkę bakaliową lekko oblaną czekoladą, wtedy jak JEDNORAZOWO cukier mi spadł przed obiadem do ok.70 to zjadłam szybko tą tabliczkę, ogólnie teraz przez weekend to mierzę cukry chyba z 10 razy na dobę, żeby mieć to wszystko pod kontrolą i żeby wszystko było ok. Póki co więcej taki spadek się nie zdarzył, ale i tak widzę że cukry są niższe, mam nadzieję że do jutra wszystko będzie ok.
Martwię się, żeby te cukry podczas porodu nie zaczęły jeszcze bardziej szaleć, bo przecież jak nagle będą za niskie to to niebezpieczne dla dziecka i dla mnie, a że w szpitalu jedzenie jest jakie jest i w ogóle do porodu to najlepiej bez jedzenia to ż aż strach co to będzie:/
Tak w ogóle trzymajcie kciuki dziewczyny, poród się sam niestety nie zaczął, więc jutro stawiam się na indukcje, już dopada mnie stres, płaczliwość itp. mam nadzieję, że jakoś dam sobie ra∂e!!!kinga25 wrote:Na końcówce ciąży cukry lubią się psuć jeżeli faktycznie jest ta cukrzyca ciążowa, jednej idą wyżej i jak była na diecie to ma te ostatnie podrygi włączają insuline, innej zaczynają spadać, ja miałam od 20 tc insuline a od 32 tc zaczęły mi się normować więc schodziliśmy z dawek, ostatecznie zależy od organizmu 🙂
Bąbel lubi tę wiadomość
starania od maja 2018 r.
wiek: 31 lat
niedoczynność tarczycy
nietolerancja glutenu
Mutacja genu MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G w układach heterozygotycznych
AMH 2,19
Badanie nasienia-ok
obydwa jajowody drożne
Niepłodność idiopatyczna?
07.12.2019 r. -1 IUI 👎😞
03.02.2020 r. - 2 IUI - udana jest serduszko❤️✊😊
-
nick nieaktualnyniezapominajka12345 wrote:Kinga dzięki za odpowiedź
Faktycznie jakoś od 4 tygodni cukry ogólnie zaczęły się normować, przekroczeń niewiele (może z 2-3 na miesiąc), a teraz nagle takie spadki....Rozumiem, że jak cukry na końcówce są za wysokie, to się podaje insulinę? a jak za niskie??? to chyba jedynie więcej jeść nie?? Ja sobie zaczełam pozwalać na więcej,w zasięgu ręki mam tabliczkę bakaliową lekko oblaną czekoladą, wtedy jak JEDNORAZOWO cukier mi spadł przed obiadem do ok.70 to zjadłam szybko tą tabliczkę, ogólnie teraz przez weekend to mierzę cukry chyba z 10 razy na dobę, żeby mieć to wszystko pod kontrolą i żeby wszystko było ok. Póki co więcej taki spadek się nie zdarzył, ale i tak widzę że cukry są niższe, mam nadzieję że do jutra wszystko będzie ok.
Martwię się, żeby te cukry podczas porodu nie zaczęły jeszcze bardziej szaleć, bo przecież jak nagle będą za niskie to to niebezpieczne dla dziecka i dla mnie, a że w szpitalu jedzenie jest jakie jest i w ogóle do porodu to najlepiej bez jedzenia to ż aż strach co to będzie:/
Tak w ogóle trzymajcie kciuki dziewczyny, poród się sam niestety nie zaczął, więc jutro stawiam się na indukcje, już dopada mnie stres, płaczliwość itp. mam nadzieję, że jakoś dam sobie ra∂e!!!
Tak jeżeli nie da się ogarnąć cukrów na czczo sama dieta to włączają insuline, natomiast przy mocnych spadkach cukru i jeżeli się utrzymują dość długo i nie można wyrównać to wcześniejszą i sukcja porodu i zakończenie ciąży, (to tak według mojej wiedzy), z tym spadkiem to spokojnie lekarze mogą podać roztwór glukozy dożylnie... Bedzie dobrze 🙂
Niezapominajko - już masz ostatnio prosta i to ten jeden z najpiękniejszych momentów w życiu a dziś to świętuj ostatni dzień w dwójkę bo potem naprawdę wszystko się zmienia 😁
Bąbel lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKru kazał się obserwować i pisać w razie co ja to za szpitalem w tych czasach nie jestem . Dziewczyny powiedzcie mi bo mówię mu że mam takie chwilowe twardnienia na środku brzucha okolice pępka i one po chwili przechodzą takie uczucie kamienia w środku ale nie boli. A on mi mówi że to skurcze i aż mi głupio że nie umiem tego rozróżnić. To to są te przepowiadające ?
-
@Niezapominajka będę wobec tego trzymać jutro kciuki Już niedługo zostaniesz mamą! Ale super ❤
@Za duzo ja to juz nie wiem sama jakie skurcze sa przepowiadajace 😅 Mi sie spina brzuch i robi twardy na kilkanascie sekund, raczej jest to bezbolesne i dotyczy dolnej polowy brzucha. Kiedy masz kolejna wizyte?Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2020, 11:40
👧 2017 ❤ 👶 2021
-
Cześć dziewczyny, ja już jestem po połówkowych u dr Sz i z młoda wszystko ok, ale na dwa pomiary raz wyszło za mało płynu owodniowego. Mam wizytę kontrolna za 2 tyg u dr Z aby sprawdzić to jeszcze raz. Ogólnie jestem tez umówiona do drugiej lekarki na ten czas żeby mieć lekarza z Polnej i będzie to druga opinia. Czy miałyście takie przypadek i wszystko było ok? Może znacie jakies sposoby żeby zwiększyć ilość płynu? Młoda rozwija się dobrze, ale oczywiście spokoju mi to nie daje.
Bąbel lubi tę wiadomość
2019 5x IUI,
05.2019 poronienie zatrzymane,
10.6.2020 start 1 IVF, FET 5.1.1.
25.02.2021 córeczka
Wracamy po rodzeństwo!
7.05.2024 FET 3.1.1.
7 dpt beta 37
8 dpt beta 76
12 dpt beta 694 🫣😍
16 dpt 3330 😊
28 dpt ♥️ -
nick nieaktualnyZa dużo za dużo wrote:Kru kazał się obserwować i pisać w razie co ja to za szpitalem w tych czasach nie jestem . Dziewczyny powiedzcie mi bo mówię mu że mam takie chwilowe twardnienia na środku brzucha okolice pępka i one po chwili przechodzą takie uczucie kamienia w środku ale nie boli. A on mi mówi że to skurcze i aż mi głupio że nie umiem tego rozróżnić. To to są te przepowiadające ?
To Ty masz, raczej te skurcze H. B, które mogą być u mnie było to właśnie od pępka ból się rozchodził w dół był taki rozlany twal z 5 sekund i się zatrzymywał, natomiast teraz mam takie bóle bezpośrednio w podbrzuszu, które też trwają chwilę tylko ten ból jest konkretnie tam w tym miejscu nie jest rozlany i to mi lekarz mówił, że są bardziej niepokojące w dole i za 2 tygodnie bo mam wizytę zrobimy ktg aby zobaczyć jak to wygląda. -
nick nieaktualnyAntonna tu jest tak typowo przy pępku i uczucie jakby nagle rosną brzuch od środka i przechodzi ,bolesne też to nie jest . Wizytę mam za 2 tygodnie . I tak pewnie będzie do końca .
Helena 93 wczoraj o tym czytałam i by mi się zgadzało .
Przebywając tu widzę ,że każda z nas ma inny przypadek i czasami lepiej dmuchać na zimne . Ciekawe jak to jest być w ciąży i się nie denerwować 🤔
-
Niezapominajko dasz rade będziesz tulila synka jak ja. Odstawiłam nabial i narazie bol brzuszka minol. Kładę go na brzuszku i juz lepiej. Ale zawsze ruszył się o 23 i teraz tez nam robi te pobudki.📍Niedoczynność tarczycy
📍MTHFR_c677Thetero
📍29.10.2019 iui 😟
📍10.01.2020 udało się ❤
Jezu ufam tobie. Ty się ty zajmij.
-
Lena91aa wrote:Przepraszam, że się wtrącę, ale temat mi bliski, czy dr Kru przy wiatkiej szyjce nie chciał Ciebie położyć w szpitalu na obserwacji??, skracać szyjka się może po 30 tc fizjologicznie ale to też chodzi o jej stan i jak jest faktycznie wiotka to dla bezpieczeństwa nawet, nie chce wchodzić w kompetencje lekarza, ale poprostu sama przeszlam rozwalenie szyjki w szybkim tempie.
A dr Kru czy lekarz prowadzący no nie wiem u kogo byłas nie zareagowali jakoś na to??? -
MAJKA91 wrote:A dr Kru czy lekarz prowadzący no nie wiem u kogo byłas nie zareagowali jakoś na to???
Wiesz co ja miałam zalecany reżim łóżkowy to było w sumie jedyne o mogliśmy zrobić na tym etapie, niestety, sterydy były podane, miałam się stawić na wizycie za dwa tygodnie, ale ja akurat byłam tak sestresowana, że mówię w szpitalu w razie w zareagują a w domu co ja zrobię i psychicznie siadałam czy przypadkiem nie robię za dużo i szyjka dalej nie pójdzie, niestety jak to Profesor później powiedział, w pierwszej ciąży dużo zależy od doświadczenia położnika w tym temacie czy jest w stanie szybko zareagować, czasem niestety nie da się wyprzedzić organizmu, ale doświadczenie lekarza tutaj daje bardzo dużo.... -
Ja tez miałam niby niski poziom wód po badaniu 2 trymestru u Doktora Sz. niby były w normie ale nisko w normie a Ty ile masz AFI? 🤔 po dwóch tygodniach miałam kontrole u lekarza prowadzącego ciąże i już było Ok 💪 wiec nie przejmuj się tym bo napewno będzie dobrze 💪🍀✊ to może być tez tak ze dziecko napilo się i się nie wysiusiało i już możesz mieć mniejsza ilość 😊 pij dużo wody mineralnej niegazowanej polecam krople Beskidu Ona ponoć jest dobra dla kobiet w ciąży 🤰 najważniejsze ze wszystko pozatym Ok ☀️☀️☀️Kukus wrote:Cześć dziewczyny, ja już jestem po połówkowych u dr Sz i z młoda wszystko ok, ale na dwa pomiary raz wyszło za mało płynu owodniowego. Mam wizytę kontrolna za 2 tyg u dr Z aby sprawdzić to jeszcze raz. Ogólnie jestem tez umówiona do drugiej lekarki na ten czas żeby mieć lekarza z Polnej i będzie to druga opinia. Czy miałyście takie przypadek i wszystko było ok? Może znacie jakies sposoby żeby zwiększyć ilość płynu? Młoda rozwija się dobrze, ale oczywiście spokoju mi to nie daje.
-
Niezapominajko w takim razie jutro Twoja kolej 💁♀️niezapominajka12345 wrote:Kinga dzięki za odpowiedź
Faktycznie jakoś od 4 tygodni cukry ogólnie zaczęły się normować, przekroczeń niewiele (może z 2-3 na miesiąc), a teraz nagle takie spadki....Rozumiem, że jak cukry na końcówce są za wysokie, to się podaje insulinę? a jak za niskie??? to chyba jedynie więcej jeść nie?? Ja sobie zaczełam pozwalać na więcej,w zasięgu ręki mam tabliczkę bakaliową lekko oblaną czekoladą, wtedy jak JEDNORAZOWO cukier mi spadł przed obiadem do ok.70 to zjadłam szybko tą tabliczkę, ogólnie teraz przez weekend to mierzę cukry chyba z 10 razy na dobę, żeby mieć to wszystko pod kontrolą i żeby wszystko było ok. Póki co więcej taki spadek się nie zdarzył, ale i tak widzę że cukry są niższe, mam nadzieję że do jutra wszystko będzie ok.
Martwię się, żeby te cukry podczas porodu nie zaczęły jeszcze bardziej szaleć, bo przecież jak nagle będą za niskie to to niebezpieczne dla dziecka i dla mnie, a że w szpitalu jedzenie jest jakie jest i w ogóle do porodu to najlepiej bez jedzenia to ż aż strach co to będzie:/
Tak w ogóle trzymajcie kciuki dziewczyny, poród się sam niestety nie zaczął, więc jutro stawiam się na indukcje, już dopada mnie stres, płaczliwość itp. mam nadzieję, że jakoś dam sobie ra∂e!!!
Staraj się myśleć tylko pozytywnie 😊 My z ❤️Nelcia❤️ Trzymamy kciuki za Was ✊✊✊ i zobaczysz ze już może jutro będziesz tulić ❤️Bruncia❤️ w swym ramionach 😍🥰😘 a później to już moja kolej 🤦♀️ Mam wizytę za dwa tygodnie w piątek i albo dostanę skierowanie na CC albo na wywołanie tak jak Ty 😉
Życzę Ci duuuzo siły przyj ile wlezie 💪🍀🙈
I daj znać gdzie w końcu wyładowałas tzn w jakim szpitalu? 🤔
A powiedz mi Ty teraz miałaś już co tydzień ktg?
A na poród indukowany nie trzeba się umówić? 🤔
Ile Mały ważył na ostatniej wizycie? 🤔 bo to było tydzień temu tak? 🤔
