X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne 🌷MedArt w ciąży🌷
Odpowiedz

🌷MedArt w ciąży🌷

Oceń ten wątek:
  • antonna Autorytet
    Postów: 3739 2159

    Wysłany: 26 października 2020, 20:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @Niezapominajka moze to i dobrze, ze dzis sie za Ciebie nie wzieli. Moze porod zdazy sie sam zaczac :-) Dobrze, ze na Lutycka pojechalas. Kto wie czy zanim by sie porod nie zaczal, nie odwolaliby znowu porodow rodzinnych w Sw. Rodziny 🤷‍♀️

    niezapominajka12345 lubi tę wiadomość

    👧 2017 ❤ 👶 2021
    3jgxflw10w63fzkn.png
  • Bąbel Autorytet
    Postów: 916 1030

    Wysłany: 26 października 2020, 21:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niezapominajka12345 wrote:
    Lomatko nie strasz mnie kochana!!!
    Słyszałam o tym szpitalu dobre opinie 🙄Kru mówił że też jest ok 👍
    Pojechałam tutaj bo dzwoniłam jeszcze cały weekend do św rodziny i nie było porodow rodzinnych a dzisiaj rano nagle od godz 10 porody wznowili tam...wkurzyłam się max ale już byłam na łóżku na lutyckiej heh ta św rodziny to kombinują max co chwilę co innego gadają.

    Póki co leżę i nic się nie dzieje więc w sumie doba w plecy, mieli mi od razu założyć balonik ale później stwierdzili ze maja juz 4 pacjentki z balonikiem i jakby co tylko 4 sale do porodu więc jakby wszystkie zaczęły rodzić to nie ogarną i prawdopodobnie balonik założa dopiero jutro ehhh...więc póki co to mam pecha 🤬🤬🙄🙈
    Niezapominajka to jutro zaczną od balonika? 🎈
    Jak się czujesz? 🤔 ile kobiet na pokoju? 🤔 a na Lutyckiej są porody rodzinne? 🤔

    niezapominajka12345 lubi tę wiadomość

    f3c5740a8e.png
  • Anulas Autorytet
    Postów: 2102 1326

    Wysłany: 26 października 2020, 21:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Za dużo mam nadzieję że dostne zdjęcie bo nie mam żadnego 😪 Moj konstytucjonalny brzuch sprawia, że kiepsko widać

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 października 2020, 22:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anulas poprosić możesz najwyżej będzie mruczał coś tam . Mojej szyjki też nie chciał mierzyć ale no przepraszam badanie to badanie . Za tą kwotę to może się postarać ☺️

  • Mrs.P Autorytet
    Postów: 263 148

    Wysłany: 27 października 2020, 09:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niezapominajko kciuki za szybki poród Bruna i powrót do domu! :)

    niezapominajka12345 lubi tę wiadomość

    uwo9s65govurilvf.png
  • niezapominajka12345 Autorytet
    Postów: 2290 1761

    Wysłany: 27 października 2020, 10:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej hej
    U mnie nadal nic, jeszcze nie urodziłam hehe.
    Wczoraj były piękne skurcze cały dzień na ktg, a dzisiaj miałam robione już o 6 rano i dup* coś się wyciszyły coś tam niby lekkie są, ale dużo mniej niż wcześniej dziwna sprawa
    ....
    Lekarz zbadał mnie z samego rana i ok 7 założyli już balonik...zobaczymy czy się coś rozkręci dzisiaj, raczej w to wątpię a jak nie to pewnie jutro z samego rana oxytocyna i do południa poród ( tak przynajmniej miała koleżanka z sali która miała balonik od wczoraj), więc myślę że to jednak będzie jutro dopiero.
    Czuje się ok, czasem są skurcze i dosyć bolesne czasem brak.
    Tak na lutyckiej są porody rodzinne. Na pokoju bylysmy w 3, ale jedna dziś poszła rodzić więc zostalysmy we dwie.
    Bąbel wrote:
    Niezapominajka to jutro zaczną od balonika? 🎈
    Jak się czujesz? 🤔 ile kobiet na pokoju? 🤔 a na Lutyckiej są porody rodzinne? 🤔

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 października 2020, 10:40

    Bąbel lubi tę wiadomość

    starania od maja 2018 r.
    wiek: 31 lat
    niedoczynność tarczycy
    nietolerancja glutenu
    Mutacja genu MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G w układach heterozygotycznych
    AMH 2,19
    Badanie nasienia-ok
    obydwa jajowody drożne
    Niepłodność idiopatyczna?:/
    07.12.2019 r. -1 IUI 👎😞
    03.02.2020 r. - 2 IUI - udana :) jest serduszko❤️✊😊
    nzjdskjos9e2yu1z.png
  • Bąbel Autorytet
    Postów: 916 1030

    Wysłany: 27 października 2020, 10:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niezapominajka12345 wrote:
    Hej hej
    U mnie nadal nic, jeszcze nie urodziłam hehe.
    Wczoraj były piękne skurcze cały dzień na ktg, a dzisiaj miałam robione już o 6 rano i dup* coś się wyciszyły coś tam niby lekkie są, ale dużo mniej niż wcześniej dziwna sprawa
    ....
    Lekarz zbadał mnie z samego rana i ok 7 założyli już balonik...zobaczymy czy się coś rozkręci dzisiaj, raczej w to wątpię a jak nie to pewnie jutro z samego rana oxytocyna i do południa poród ( tak przynajmniej miała koleżanka z sali która miała balonik od wczoraj), więc myślę że to jednak będzie jutro dopiero.
    Czuje się ok, czasem są skurcze i dosyć bolesne czasem brak.
    Tak na lutyckiej są porody rodzinne. Na pokoju bylysmy w 3, ale jedna dziś poszła rodzić więc zostalysmy we dwie.
    Niezapominajko a może Ciebie akurat ten balonik ruszy ✊🍀💪 trzymamy z ❤️Nelcia❤️ kciuki ✊✊✊
    A samo założenie tego balonika bolało? 🤔
    Dziwne ze wczoraj były skurcze a dziś ciiisza 🤔
    To jak się zacznie to dzwonisz po Męża? Oby Kochana zdążył dojechać do Ciebie ❤️🥰😘

    niezapominajka12345 lubi tę wiadomość

    f3c5740a8e.png
  • Anulas Autorytet
    Postów: 2102 1326

    Wysłany: 27 października 2020, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze Niezapomonajko ostatnie godziny czekania pewnie są najgorsze😬

    Dziewczynu robi Wam się czasami słabo? Mi coraz częściej. Przytomności nie tracę bo w sumie zaraz się kładę jak przychodzi kryzys Mam jednak obawy, że nie będę mogła nawet na przeciko do sklepu po szybkie zakupy iść jak tak bedzie się dalej działo 😡

    niezapominajka12345 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 października 2020, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anulas mi też się tak działo . Coś robiłam albo po schodach szłam. Ogólnie u mnie nasiliła się senność śpię gdzie popadnie. A ciśnienie masz dobre jak ci się tak dzieje ? Niezapominajko a przed chwilą pisałaś że jesteś w ciąży a tu już koniec . 🤭

    niezapominajka12345 lubi tę wiadomość

  • Anulas Autorytet
    Postów: 2102 1326

    Wysłany: 27 października 2020, 11:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cisnienie cały czas mam podobne. Ze spaniem jest kiepsko. Tzn. noc w miare (pomijajac okrecanie się z boku na bok) ale w dzień czasani ledwie siedzę a zasnac nie mogę 😡

  • niezapominajka12345 Autorytet
    Postów: 2290 1761

    Wysłany: 27 października 2020, 11:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    No dzisiaj jakieś tam skurcze też czuje, ale jednak mniej...zobaczymy może po południu się coś rozkręci.🙉
    Tak jak się zacznie dzisiaj to dzwonie szybko po narzeczonego może zdąży 😅😍🙈a jak jutro mnie obudzą o 6 rano to zapowiedzą żeby się szykować i zabieraja na porodowke po jakiś 2 h więc zdąży dojechać wtedy jak coś i podadzą oxytocyne i wtedy może już być przy mnie 😍😅
    Masakra nie wierzę w ogóle że to wszystko już się dzieje, jak widzę te maluszki świeżo urodzonego takie mini, czerwoniutkie, płaczące a raczej wyjące jak kot to aż nie mogę się tutaj odnaleźć 🙄😅
    Założenie balonika nie bolało chociaż koleżanka z sali miała wczoraj zakładamy i bardzo narzekała, mnie nie bolało chyba dlatego że chwilę przed tym badalo mnie 3 osoby i tak wsadzały te łapska że wtedy myślałam że się zesr**z bólu....więc po tym już samo założenie było ok.
    Trzymajcie kciuki mocno✊✊✊🙈❤️
    Bąbel wrote:
    Niezapominajko a może Ciebie akurat ten balonik ruszy ✊🍀💪 trzymamy z ❤️Nelcia❤️ kciuki ✊✊✊
    A samo założenie tego balonika bolało? 🤔
    Dziwne ze wczoraj były skurcze a dziś ciiisza 🤔
    To jak się zacznie to dzwonisz po Męża? Oby Kochana zdążył dojechać do Ciebie ❤️🥰😘

    Bąbel lubi tę wiadomość

    starania od maja 2018 r.
    wiek: 31 lat
    niedoczynność tarczycy
    nietolerancja glutenu
    Mutacja genu MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G w układach heterozygotycznych
    AMH 2,19
    Badanie nasienia-ok
    obydwa jajowody drożne
    Niepłodność idiopatyczna?:/
    07.12.2019 r. -1 IUI 👎😞
    03.02.2020 r. - 2 IUI - udana :) jest serduszko❤️✊😊
    nzjdskjos9e2yu1z.png
  • niezapominajka12345 Autorytet
    Postów: 2290 1761

    Wysłany: 27 października 2020, 11:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zgadza się lekko nie jest zwłaszcza że już jakieś tam bóle są, jedynie dobrze ze się jest już w szpitalu i nie będzie paniki ze nie zdążę dojechać czy nie rozpoznam skurczy 😅🙄😍

    Anulas wrote:
    Kurcze Niezapomonajko ostatnie godziny czekania pewnie są najgorsze😬

    Dziewczynu robi Wam się czasami słabo? Mi coraz częściej. Przytomności nie tracę bo w sumie zaraz się kładę jak przychodzi kryzys Mam jednak obawy, że nie będę mogła nawet na przeciko do sklepu po szybkie zakupy iść jak tak bedzie się dalej działo 😡

    starania od maja 2018 r.
    wiek: 31 lat
    niedoczynność tarczycy
    nietolerancja glutenu
    Mutacja genu MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G w układach heterozygotycznych
    AMH 2,19
    Badanie nasienia-ok
    obydwa jajowody drożne
    Niepłodność idiopatyczna?:/
    07.12.2019 r. -1 IUI 👎😞
    03.02.2020 r. - 2 IUI - udana :) jest serduszko❤️✊😊
    nzjdskjos9e2yu1z.png
  • antonna Autorytet
    Postów: 3739 2159

    Wysłany: 27 października 2020, 13:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trzymam kciuki za to, zeby balonik wystarczyl :-) Powodzenia 🥰 Maz na pewno zdazy dojechac w razie gdyby sie zaczelo :-)

    Bąbel, niezapominajka12345 lubią tę wiadomość

    👧 2017 ❤ 👶 2021
    3jgxflw10w63fzkn.png
  • Bąbel Autorytet
    Postów: 916 1030

    Wysłany: 27 października 2020, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niezapominajka12345 wrote:
    No dzisiaj jakieś tam skurcze też czuje, ale jednak mniej...zobaczymy może po południu się coś rozkręci.🙉
    Tak jak się zacznie dzisiaj to dzwonie szybko po narzeczonego może zdąży 😅😍🙈a jak jutro mnie obudzą o 6 rano to zapowiedzą żeby się szykować i zabieraja na porodowke po jakiś 2 h więc zdąży dojechać wtedy jak coś i podadzą oxytocyne i wtedy może już być przy mnie 😍😅
    Masakra nie wierzę w ogóle że to wszystko już się dzieje, jak widzę te maluszki świeżo urodzonego takie mini, czerwoniutkie, płaczące a raczej wyjące jak kot to aż nie mogę się tutaj odnaleźć 🙄😅
    Założenie balonika nie bolało chociaż koleżanka z sali miała wczoraj zakładamy i bardzo narzekała, mnie nie bolało chyba dlatego że chwilę przed tym badalo mnie 3 osoby i tak wsadzały te łapska że wtedy myślałam że się zesr**z bólu....więc po tym już samo założenie było ok.
    Trzymajcie kciuki mocno✊✊✊🙈❤️
    Mi ostatnio jak mierzy szyjkę w gabinecie na usg to tez czuje ze mam tam wszystko takie ciasne wiec nie wyobrażam sobie jak Ci tam grzebali i łapy wsadzali jak musiało bolec... 🤦‍♀️
    Cały czas trzymamy kciuki za Was z Bruniem ✊✊✊
    Dzisiaj już masz 40 tydzień widzę a tez miałaś niby urodzić wcześniej 🤔
    A powiedz mi jak teraz leżysz to już Ci się kazali ubrać w koszule czy normalnie w ciuchach? Ile wzięłaś ze sobą koszul? 🤔
    Ruszyło coś? 🤔 ile Bruno wazy? 🤔

    f3c5740a8e.png
  • Martynkowo Autorytet
    Postów: 992 981

    Wysłany: 27 października 2020, 13:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny !
    Niezapominajko trzymamy za Ciebie kciuki żeby w końcu Bruno wyskoczył na świat:).
    U mnie po miesiącu sączenia się krwiaka chyba w końcuuuu się uspokoiło <3. Rano mam jeszcze lekkie brązowe przy podcieraniu, ale to już nic w porównaniu z tego jak się ze mnie lało... W przyszłą środę mam wizytę u Kru więc mam nadzieje, ze już nic do tego czasu nie będzie... Dłuży mi się czas do tych wizyt :( .
    16.11 mam połówkowe. Czy dr Szy zrobi mi ładne zdjęcie czy trzeba prosić? Nadal nie czuje jeszcze ruchów i nie mogę się doczekać, aż je poczuje :(

    niezapominajka12345 lubi tę wiadomość

    13 lipca 2020 transfer ☘️
    6 dpt beta 43,51
    8 dpt beta 128,8
    15 dpt beta 2278

    10.08.2020 jest ❤️😍
    Na zimowisku :
    ❄️❄️❄️❄️❄️

    Chłoniak hodgkina - remisja
    01.2023 - naturals

    Wygrałam z chłoniakiem i niepłodnością 👧👦 ♥️
  • A gustu Ekspertka
    Postów: 225 87

    Wysłany: 27 października 2020, 13:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny jak to jest z dawka letroxu po ciąży bierze się tak samo jak w trakcie czy zmniejsza się dawkę po urodzeniu zapomnialam zapytać ginekologa i teraz nie wiem czy brać 75 jak w ciazy czy mniej?

    📍Niedoczynność tarczycy
    📍MTHFR_c677Thetero
    📍29.10.2019 iui 😟
    📍10.01.2020 udało się ❤
    Jezu ufam tobie. Ty się ty zajmij.

    860ianli7vtdwtrl.png
  • Mrs.P Autorytet
    Postów: 263 148

    Wysłany: 27 października 2020, 14:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zmniejsza się do tej, którą się brało przed ciążą, ale szczerze, to nie wiem w jakim czasie po porodzie...

    Ja mam znowu bóle głowy od wczoraj, ciśnienie 91/64, chyba muszę zacząć spijać kawę. Poleciałam po Amol na razie.

    uwo9s65govurilvf.png
  • maraquja Przyjaciółka
    Postów: 112 81

    Wysłany: 27 października 2020, 14:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi zrobił zdjęcia sam z siebie, nie musiałam prosić :) specjalnie nawet czekal, aż się synek ładnie buźką do zdjęcia ustawi.
    Martynkowo wrote:
    Cześć dziewczyny !
    Niezapominajko trzymamy za Ciebie kciuki żeby w końcu Bruno wyskoczył na świat:).
    U mnie po miesiącu sączenia się krwiaka chyba w końcuuuu się uspokoiło <3. Rano mam jeszcze lekkie brązowe przy podcieraniu, ale to już nic w porównaniu z tego jak się ze mnie lało... W przyszłą środę mam wizytę u Kru więc mam nadzieje, ze już nic do tego czasu nie będzie... Dłuży mi się czas do tych wizyt :( .
    16.11 mam połówkowe. Czy dr Szy zrobi mi ładne zdjęcie czy trzeba prosić? Nadal nie czuje jeszcze ruchów i nie mogę się doczekać, aż je poczuje :(

    Martynkowo lubi tę wiadomość

    oar8dqk3vtl5n396.png

    2017 - synek (ciąża naturalna)
    17.06 - criotransfer Medart
  • Anulas Autorytet
    Postów: 2102 1326

    Wysłany: 27 października 2020, 17:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja po wizycie. Dr powiedział że wszysko ok i mam przyjsc za miesiąc 😡 To pytam czy to profilaktycznie, czy ma jakies wskazanie. Powiedział, że zła widoczność jest wskazaniem😡😡😡 Jeszcze zapytam dr K czy mi ta wizyta potrzebna. Sika z jaką wykonuje to badanie mnie przeraża. Czasami aż szczywnialam z bólu.
    Waga małej jest zgodna z tc ale cały czas była tydzien do przodu więc zwolniła.
    Zdjęcie zrobił 🥰

  • antonna Autorytet
    Postów: 3739 2159

    Wysłany: 27 października 2020, 17:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @Anulas no nieźle... Myślę, że możesz sobie darować te kolejna wizyte za 400 zl jesli wszystko jest ok.. 🙈 To ile waży córcia? Poka zdjęcie 😁

    👧 2017 ❤ 👶 2021
    3jgxflw10w63fzkn.png
‹‹ 143 144 145 146 147 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża pozamaciczna - czym jest i jakie są objawy ciąży pozamacicznej?

Ciąża pozamaciczna (ektopowa) zdarza się raz na 90-100 przypadków ciąży. Jest to ciąża, która zamiast w macicy rozwija się poza nią. Objawy ciąży pozamacicznej nie są jednoznaczne. Trudno ją czasem rozpoznać, bo na początku objawy są podobne do ciąży o prawidłowym przebiegu. Na późniejszym etapie pojawia się ból podbrzusza, krwawienie oraz brak prawidłowego przyrostu hormonu hCG. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza – zagadkowa choroba powodująca niepłodność

Jeżeli dokuczają Ci silne bóle brzucha przed oraz w trakcie miesiączki, odczuwasz ból przy współżyciu, nie możesz zajść w ciążę - objawy te mogą wskazywać na endometriozę, tajemniczą chorobę, która może powodować niepłodność. Ale nie mając powyższych objawów, mając regularne, niebolesne miesiączki może okazać się, że ta sama choroba powoduje u ciebie problemy z płodnością. Dlaczego?

CZYTAJ WIĘCEJ