Młode mamy 95-97
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzień Dobry!
Witam się w ten jakże niezachęcający do życia dzień.
Młodość idzie na pierwszą drzemkę, a ja czekam na męża bo pojechał po świeże pieczywo.
Dziewczyny pomóżcie, oczywiście będzie to skonsultowane na wizycie u doktora, ale może któraś miała coś podobnego i wie chociaż jak sobie w tym ulżyć. Co rano budzę się z kłująco szarpiącym bólem po lewej stronie brzucha. Zaczyna się bliżej biodra i pachwin tak jakby to ścięgna może były, przy czym nie mogę się ruszyć bo tak cholernie ciągnie i po chwili zaczyna ten ból promieniować w stronę nerki lub jej okolice.. Już nie wiem jak sobie pomagać a jest to dość uciążliwe budzić się każdego ranka z takim bólem.
Jeśli chodzi o szkołę to jeśli uda mi sie na tyle dobrze podłapać język (mowa-bo tu jest klapa) to chciałam iść na Ausbildung jako pielęgniarka w szpitalu lub coś podobnego, ale zobaczymy bo w tym momencie blokuje mnie ten cholenry język.
Loko ty już w szpitalu? Pisz tu nam zaraz co się dzieje, jakie działania podejmują i kiedy to się wszystko oczywiście zacznie no chyba, że już jest jednak po wszystkimLokokoko lubi tę wiadomość
-
Witaj endzusia, gratuluję maleństwa :*
Jeśli u mnie chodzi o szkołę, to w tamtym roku zdałam maturę i w tym roku lecę na zaoczne studia na zarządzanie publiczne. Trochę kierownictwa połączonego z administracja rozważałam jeszcze zarządzanie finansami przedsiębiorstwa.. czy jakoś tak ale boję się o matmę, że sobie z nią nie poradzę
Mania, ja nie pomogę.. jak do tej pory z takim bólem się nie spotkałam. Może warto tylko zadzwonić i zapytać co masz robić z tym żeby odpuściło?Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 kwietnia 2017, 13:00
Aniołek luty 2016 [*] (10tc.) -
Czes dziewczyny
No ciekawa jestem czy juz nasz kolazanla urodzila
Diana ostatnie pietro? to dopiero bedzie komedia wdrapac sie na ostatnie pietro jak ci pileczka z przodu wyskoczy,no chyba ze macie winde
Maniaa ja czesto mam takie ciagniecia w biodrach,pachwinach ,nie promieniuje to u mnie do nerek ale to sa wiazadla macicy,a tych wiazadel jest kilka par. Najwidoczniej za waska w biodrach jestes i musisz sie troszke powiekszyc ,ja sobie tak tlumacze wydaje mi sie wlasnie ze cos takiego dzieje sie bo rosniesz ale jesli cie to niepokoi to warto zapytac lekarza
Witaj endzusia. Zdrowka dla malucha
Lokokoko lubi tę wiadomość
grudzień2015 mama aniołka (*)
październik2017 mama Oskarka
maj2019 mama Mikusia
-
Chociaz nie wydaje mi sie ,zeby ten bol pojawial sie kazdego dnia ,moze sprobuj polezec ,odpoczac jesli przejdzie to sa to te wiezadla ,jesli nie przejdzie to.nie wiem niestety musisz wziasc pod uwage ze teraz rosniesz podwojnie.
Ja dzis czuje sie jak na kacu. Ciezko mi sie spalo,czuje sie jak polamana w dodatku od wczoraj nie czuje juz tego "pukania" albo nie moge go wylapac.
grudzień2015 mama aniołka (*)
październik2017 mama Oskarka
maj2019 mama Mikusia
-
Maniaaaa- ja obstawiam ze ten bol to wlasnie wiezadla . U Ciebie to jeszcze blizniaki wiec calkiem duzo miejsca potrzebuja Ale,... ja tez mialam cos podobnego z tym ze po pewnym czasie bol stal sie tak okropny, ze nie dawalam rady przekrecic sie z boku na bok, ruszyc noga, czy wstac. Trafilam z tym do szpitala i sie okazalo, ze to ucisk na nerke. Spowodowalo to kolke nerkowa (chyba gorszy bol od porodowego ) no i pozniej mialam krwiomocz i niestety kamienie w nerce. Z tym ze to juz taki ciezki przypadek, tak tylko mowie zebys w razie czego reagowala gdyby bylo gorzej .
U nas tez noc koszmarna. Mala praktycznie nic nie spala, plakala i nie chciala lezec. Pada deszcz, pije kawe bo chyba zaraz zasne na stojacoWiadomość wyedytowana przez autora: 28 kwietnia 2017, 13:43
-
Ehh dziewczyny właśnie zdałam sobie sprawę, że zamiast napisać w tedy więzadła to napisałam ścięgna Mój mózg ostatnio wysiada.
Ale tymi bólami się nie martwię bo dla mnie to norma, ale nie za wiele można w ciąży brać żeby boleć przestało, a paracetamol nie pomaga Kicha, muszę zapytać lekarza na wizycie.
Endżusia fajnie, ze masz już maluszka przy sobie
chcebardzobycmama pukanie wróci, czasem się wycisza na parę dni, albo tak układa, że my po prostu nie jesteśmy w stanie tego wyczuć. Ja mam w sobie dwa maluchy i często czuję je na przykład dopiero wieczorem bo w ciągu dnia potrafią się tak ułożyć, że pewnie siebie na wzajem kopią, a nie mnie
A ten ból pojawia się tylko po nocy, jak rano się już przebudzam. Tłumaczę to sobie tym, że w nocy mięśnie się rozluźniają i bla bla.. po tym jak mnie wczoraj doktor nastraszył szpitalem jak nie przejdą te skurcze to nie chce przyjmować do siebie żadnych dziwnych wiadomości o moim zdrowiu
Też dziś sie czuje jak na kacu i jak połąmana. Niby poduchę do spania dla ciężarnych mam, ale czasem niewiele daje
Mysza o to to dokładnie. Jak ten ból przenosi sie/promieniuje mi na nerkę to ciężko jest się ruszyć, przekręcić z boku na bok. Dokładnie jak ty piszesz z tym, że dokucza mi to tylko po przebudzeniu tak jak już pisałam.
-
Maniaa wlasnie zastanawialam sie nad kupnem tej poduszki . Podobno bardzo pomocna w ciazy i potem moze sie przydac do karmienia maluszka. A u ciebie dobrze sie sprawdza ?
Troszke mnie uspokoilas z tym pukaniem. Chyba taka natura nasza ze "cos nowego"odbieramy jako objaw niepokojacy. No ale gdzies kiedys uslyszalam ze w ciazy zawsze cos boligrudzień2015 mama aniołka (*)
październik2017 mama Oskarka
maj2019 mama Mikusia
-
I pytanie za sto punktòw. Jak to u was z kawą ,energetykami,colą dziewczyny ? Piłyście/pijecie w ciąży? Chodzi za mna kawa jakies trzy dni ale od kad zaszlam w ciaze to calkowicie zrezygnowalam z kawy i coli. Mysle ,ze jakbym teraz wypila kawe to by mnie wystrzelilo jak po mefedronie xdgrudzień2015 mama aniołka (*)
październik2017 mama Oskarka
maj2019 mama Mikusia
-
Ja normalnie pije kawę.. jedna dziennie, ale nie codziennie. Cola i pepsi.. mogę się za tym spalić i też pije ale dużo mniej niż przed ciąża. Energetyków staram się unikać.. ale czasami jak mój facet pije to za cholere nie mogę się powstrzymać i łyka raz na ruski rok wezmę xd
Aniołek luty 2016 [*] (10tc.) -
nick nieaktualnyMania - też myślę, że to więzadła, ale wspomnieć o tym lekarzowi nie zaszkodzi
chcebycbardzomama - takie przerwy w pukaniach się zdarzają. Na jakąś reularną częstotliwość powinno się liczyć od 28 - 30 tygodnia. Mojej małej się to zdarza, że jest normalnie aktywna a potem dwa dni jakby spała. Wtedy się kładę i liczę do 10 ruchów. Jak tyle wykona w ciągu godziny to jest ok A w którym Ty jesteś tc?
co do kawy - rzadko pijałam przed ciążą, ale zdarzało się. Teraz też czasem wypiję. Coli staram się unikać, bo ma dużo cukru i taki posmak niefajny mam po niej w ustach nie przepadam. Energetyków nigdy nie piłam więc tutaj nic się nie zmieniło
Ja wróciłam z zakupów, nastawiłam obiadek i wzięłam się za prasowanie. Szło na początku jak krew z nosa, ale im dalej w las tym lepiej i sprawniej mi to idzie Teraz zjadłam obiadek i chwilę odpoczywam bo nogi dają się we znaki od tego stania.
Jeszcze jechałam ze sklepu to mi rowerzysta mało pod koła nie wpadł chciałam go normalnie wyprzedzić, a ten bez żadnej sygnalizacji, bez ostrzeżenia (wyciągnięcia ręki, cokolwiek) zaczął w lewo skręcać. W ostatnim momencie zahamowałam. A ciśnienie to mi chyba do 200 podskoczyło kurczę niektórzy naprawdę sami na siebie nie uważają. -
Co do kawy to lezac w szpitalu uslyszalam od lekarza, ze spokojnie jedna kawe dziennie mozna wypic . Glownie polecal ta z mlekiem bo jest niby "lzejsza". Ja praktycznie do porodu pilam codziennie jedna. Cole tez czasem pilam. Moze nie codziennie ale jak mnie ochota naszla to raz na jakis czas. Fast foodow tez sobie nie odmawialam jesli mocno za mna chodzily. Rodzina mi macdonalda do szpitala przywozila gdy lezalam na patologii, lekarze sami mi zazdroscili xD
-
Diana plus tego jest taki,ze po ciazy szybciutko kilogramy zgubisz biegajac po tych schodach xp
Gabi u mnie 17t1d wiec na za wiele nie licze tez co do tych ruchow,jestem swiadoma ,ze kopnac mocno mnie ten dzieciaczek jeszcze nie kopnie
Chyba wlasnie tak jest ze pozniej sie liczy do 10ruchow ,a jak jest bardziej ruchliwe dziecko to juz sie nie liczy bo chyba musisz teraz zapisywac kiedy ostatni 10ruch?
Co do tych rowerzystow dajcie spokuj... ja rozumiem,ze tez sa uczestnikami ruchu ale w takich sytuacjach gdzie widza ze chcesz wyprzedzic powinni zjechac troche na bok,albo najsmieszniejsze jest to jak takim rowerkiem popierniczaja sobie przez rondo samym srodeczkiem xp ostatnio ogolnie u mnie w miescie dwoch rowerzystow potracili w tym jeden nie zyje bo po ciemku tych odblaskow nie zakladaja wgl ich nie widac. Tylko mlodemu chlopakowi problemow narobil bo go nie widzial ,a smierc czlowieka na sumieniu juz do konca zycia;/
Haha ;Dja tam tak samo,jem na co mam ochote ,dostalam tam.jakas piramide zywienia dla.koboet w ciazy ale nie wyobrazam sobie jest samej salaty I ryb xpgrudzień2015 mama aniołka (*)
październik2017 mama Oskarka
maj2019 mama Mikusia
-
nick nieaktualnychcebardzobycmama wrote:
Gabi u mnie 17t1d wiec na za wiele nie licze tez co do tych ruchow,jestem swiadoma ,ze kopnac mocno mnie ten dzieciaczek jeszcze nie kopnie
Chyba wlasnie tak jest ze pozniej sie liczy do 10ruchow ,a jak jest bardziej ruchliwe dziecko to juz sie nie liczy bo chyba musisz teraz zapisywac kiedy ostatni 10ruch?
Dziewczyny które mają już poród za sobą - powiedzcie mi, proszę, czy to normalne. Pępek wyszedł mi już prawie cały, znaczy jest lekko wklęsły ale jak kaszlę czy się śmieję to wychodzi. Ale nie o tym - chodzi mi o to, że jak stoję dłużej czy chodzę chwilę to po jakimś czasie zaczynam odczuwać takie ciągnięcie, mrowienie, swędzenie w środku brzucha, tak jakby w linii prostej od pępka w lewo. Zawsze w tym samym miejscu. Miałyście takie coś?Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 kwietnia 2017, 16:21
-
Naskrobałyście tyle a ja jak zwykle zalatana i nie miałam czasu na bieżąco wam odpisać
Tak w skrócie
Endżusia Mam nadzieję, że zostaniesz z nami na dłużej, powiedz coś więcej o sobie, jak się nazywa Twoje maleństwo, kiedy się urodziło, ile ważyło i mierzyło
Jak widzisz, ja i Mysza już po porodzie, do tego Maniaaaa i suri też już mają swoje maleństwa starsze przy sobie a Koko i natalia lada moment dołączą do rozpakowanych
Maniaaaa Mnie takie rwania zdarzały się od około 26-27 tygodnia, nawet nie mówiłam o nich lekarzowi chociaż pewnie powinnam była to zrobić. Wydaje mi się, że po prostu tam się wszystko u Ciebie rozciąga, no a przy bliźniakach to już w ogóle będzie dawało o sobie znać.
chcebardzobycmama Ja kawy nie piłam bo nie lubię, ale lekarze nie bronili jednej dziennie wypić. Energetyków wolałam nie ruszać a cola. Czasem wypiłam, ale też mało co, bo nie przepadam
Diety też żadnej nie stosowałam. Jadłam na co miałam ochotę, a często to były pizze kebaby itp I Nela jest zdrowa, a mi żadna ciąża spożywcza nie pozostała Co prawda miałam wielki brzuch ale być może wcale nie od diety tylko np jakieś uwarunkowania genetyczne na to wpłynęły bo moja mama też miała wielki brzuch w pierwszej ciąży
Gabi Położna moja pytała czy swędzi mnie blizna po operacji którą mam, powiedziałam że tak a ona z uśmiechem na twarzy powiedziała "tak myślałam" po prostu od rozciągana się macicy blizna tak reagowała. A pępek jakby nie patrzeć też jest blizną Mnie też czasem swędział
Kornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs
_______________
Niedoczynność tarczycy.
Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu. -
Cześć)
No więc wczoraj miałam robiony test OCT skuecze się pisały u były bolesne. Po odłączeniu oksytocyny ustało. Ale zaczął i odchodzić krwawy czop... ogromne ilości. Najgorsze jest to że mam skurcze krzyżowe... które bolą okropnie. Później koło godziny 17 dostałam bardzo bolesnych skueczy, które trwały wdlug mnie bez przerwy. Starałam się liczyć na aplikacji co ile sa i jak długo trwają ale sla nnei to był ciągle ból. Poszłam pod prysznic i minęło.
Dziś byłam na Ktg i nie pisał się ani jeden skurcz. Juteo mam znowu test OCT.
Mam nadzieję,ze te skurcze nie poszły na marne i ze rozwarcie mi sie powiększyło.
Myszą, Mania, Suri roszilysce naturalnie ? Z zzo czy bez ?Kochany wymarzony Filipek. 01.05.2017r
[