Najlepsze prezenty świąteczne-Grudniówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Nita, u mnie straszaki to niestety już nie tylko twardnienie brzucha. U mnie jak się zaczyna to mam jednocześnie ból szyjki (jakby mi ktoś w nią wbijał igły), twardnienie brzucha, parcie na stolec i ból jak na bolesną @..
baranosia, nie mów hop
Werix, macie jeszcze czas a potem już trzeba działać, może nastaw go psychicznie?Werix lubi tę wiadomość
-
Jak ostatnio wygladala moja szyjka to nie wiem xd. Dzis krotka, miekka ale tylozgiecie wiec nawet nie udalo sie rozwarcia zbadac. Maly 4200. Jutro mam isc zrobic badania i w piatek po wyniki i sierowanie do szpitala na poniedzialek na ktg i na 90% juz tam zostane na cc. Wiec wielkie odliczanie chyba ze nastanie szybciej cud :p
Szczęśliwa Mamusia, Werix, Angela B-D, baranosia, Fuksja90, Nita, Dagn_, RedLady, Dotty84, Krakuska, Martusiazabka, Isia86, Olcia..89 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
O kurde ale rozwój sytuacji
fajnie że jest szansa że Piotrusia zobaczysz w przyszłym tygodniu
ciekawe czy będzie listopadowy czy już może grudniowy
Mi lekarz powiedział że jak mały będzie ponad 4,2kg to cc tylko nie wiem jak to ma wyglądać. W środę mam usg ale to dopiero będzie 38tc. Co jak mnie złapie sn a mały będzie duży? Muszę jutro o to dopytać bo nie daje mi to spokojuSzczęśliwa Mamusia, Angela B-D lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNie licząc Guerretenshi, to chyba jestem jedyną, której się spieszy na listopad
Ale trzymam się terminu wyznaczonego, bo jeszcze łóżeczko nieubrane, koła do wózka nie są napompowane i ogólnie... zjadłabym jeszcze coś dobrego w weekend przed kilkudniową głodówką
-
No dobra, trochę z Was zadeklarowało, że robi naleśniki - która mieszka na Śląsku lub w okolicach, bo ślina mi już cieknie aż do kolan, a smażyć mi się nie chce ;P
Ja wczoraj miałam wizytę, ale u innego lekarza na zastępstwie, więc nie dostałam ani zdjęcia, ani całego opisu USGDowiedziałam się, że przepływy ok, łożysko wydolne i mała waży ok. 2800g - spodziewałam się 3kg
Szyjka już miękka i lekarz gorąco namawiał na poród, powiedział że ciąża donoszona i mam się nie krępowaćJa jednak podziękuję i poczekam na grudzień
Pobierał wymaz na GBS, co masakrycznie mnie bolało, później badanie szyjki też mega bolesne, aż krzyknęłam. Stwierdził, że to nie powinno boleć, najprawdopodobniej mam jakąś infekcję, ale nie zapisze mi antybiotyku, bo dziecku to nie zaszkodzi, a skoro ja nie odczuwam dyskomfortu, to nie trzeba... I dzisiaj od rana się zastanawiam - czy faktycznie infekcja, czy może on taki niedelikatny był? I czy w związku z tym mogę kontynuować masaż krocza, czy sobie odpuścić? A wizyta u mojej dopiero 7.12...
Mój aniołek Lenka [*] 13.08.2015 (13tc) -
Mój czop jeszcze trzyma
Ale szyjka się skróciła.
Ja modły swe posyłam o poród między 4-6 grudnia (fajne daty)
Muszę tu też napisać, że zakup balonika do ćwiczeń to była najlepsza decyzja, jaką mogłam podjąć!Zaczynałam od bolesnych 22cm, a dziś wykręciłam 28 i bez bólu (zawsze robię tylko na granicy dyskomfortu) i to zaledwie po 2 tyodniach ćwiczeń (z tygodniową przerwą w międzyczasie na rotawirusa)
No i potwierdzam tylko, po wczorajszym wieczorze z małżonkiem, że balonik tylko uelastycznia - nie rozciąga
Jakoś przestałam się aż tak bać tego porodu (po pierwszym miałam traumę)
-
nick nieaktualnyW dzień przyjęcia Ci się posiłek nie należy, bo rozpisują zapotrzebowanie dzień wcześniej
Przynajmniej w naszym szpitalu. Zresztą i tak przed cc tam od którejś godziny nie pozwalają jeść i pić. W dzień operacji - kroplówka. Dzień po - kleik/zupa mleczna.
A tak czy siak żarcie jest mizerne. Chleb, margaryna (sic!) w takiej ilości, że ja bym tym wysmarowała pół bochenka, do tego szynka składająca się z samych "E". Gdyby mi biszkoptów nie przynosili, padłabym z głodu
Izieth, do mnie możesz wpaśćwe dwie raźniej smażyć w razie co. Aczkolwiek dziś leniwi jesteśmy, więc jest pomidorówka z ziółkami i ryżem.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 listopada 2016, 12:41
Izieth lubi tę wiadomość
-
Jeśli chodzi o czop to mi kawałek odpadł i właściwie co jakiś czas śmieci że mnie lecą. Mój ma kolor brązowy czyli podobno nie jest zwiastunem szybkiego porodu. Jak czop jest w kolorze krwi to podobno szybko się rodzi. Ja muszę wytrzymać do ciąży donoszonej, później niech się dzieje
-
U mnie tez zero oznak zblizajacego sie porodu. Tylko od czasu do czasu boli mnie krocze ale to jak zmieniam bok w nocy no i troche sluzu ze mnie wychodzi. Troche mnie to martwi. Zobacze co powie lekarka we wtorek na wizycie nadal nie przywyklam do opcji cc.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 listopada 2016, 12:55