Najlepsze prezenty świąteczne-Grudniówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
baranosia wrote:Jestem po wizycie ale jestem taka zła że aż się popłakałam wracając. Zrobił mi dziś usg nie powiem ale skasował podwójnie. Czyli wizyta to dla niego tylko sprawdzenie szyjki, sprawdzenie mojej wagi i ciśnienia i za to mam teraz płacić co tydzień 100zł...
Mam takiego nerwa że mam ochotę więcej do niego nie jechać. Myślicie że jak zapiszę się do jakiegoś lekarza na nfz to mnie przyjmie i bez gadania sprawdzi jak szyjka?
Co za chujek!
Spróbuj sie zapisać, zawsze możesz powiedzieć, ze Twój lekarz na L4 a masz zalecone kontrole.
Martusiazabka lubi tę wiadomość
-
baranosia wrote:Jestem po wizycie ale jestem taka zła że aż się popłakałam wracając. Zrobił mi dziś usg nie powiem ale skasował podwójnie. Czyli wizyta to dla niego tylko sprawdzenie szyjki, sprawdzenie mojej wagi i ciśnienia i za to mam teraz płacić co tydzień 100zł...
Mam takiego nerwa że mam ochotę więcej do niego nie jechać. Myślicie że jak zapiszę się do jakiegoś lekarza na nfz to mnie przyjmie i bez gadania sprawdzi jak szyjka?
moim zdaniem nie ma co już do niego chodzić, nawet jak szyjka się będzie skracała to takie jej prawo, możesz już rodzić
ciąża donoszona, więc teraz jak coś kierunek szpital i tyle nie ma co tam jeździć do pajaca, on więcej Ci już nic nie pomoże
a palantem się nie przejmuj... wiadomo, że nerw jest, ale nie warto... niech sobie życie na nowo ułoży za tę dodatkową kasę, którą Cię skroił...
polkosia, Martusiazabka lubią tę wiadomość
14.01.2016 - [*] 8t3d ;(
9.12.2016 - 38t1d - 3270g, 52cm) -
I tak chyba zrobię że już nie pójdę. Po zaświadczenie do becikowego wyślę męża. Co mi da jak się nawet dowiem że szyjka się skraca? Porodu mi to nie przyspieszy. Dzwoniłam do koleżanki chodziła do niego to tak samo kazał co tydzień a potem nawet kilka razy 2x w tygodniu. Chore nabijanie kasy. Wolę coś dla dziecka za te 100zł tygodniowo kupić
Isia86, polkosia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNiestety wszędzie tam gdzie ja chodziłam też jest oddzielnie płatna wizyta a oddzielnie USG, nawet jak jest w trakcie wizyty. W dodatku wizyta (bez usg) nie 100zł tylko 180zł, uroki życia w "stolycy"
Tyle że moja lekarka ma odwrotne podejście - wizyty co 4 tygodnie, ostatnią miałam pod koniec października, kolejna jutro. Ciekawe czy jeszcze każe mi przyjść przed porodem. -
nick nieaktualny
-
Masakra, ja rozumiem gdyby coś się działo...ale teraz to po co sprawdzać szyjkę tak często? Jak coś się zacznie to na pewno będziesz wiedziałabaranosia wrote:I tak chyba zrobię że już nie pójdę. Po zaświadczenie do becikowego wyślę męża. Co mi da jak się nawet dowiem że szyjka się skraca? Porodu mi to nie przyspieszy. Dzwoniłam do koleżanki chodziła do niego to tak samo kazał co tydzień a potem nawet kilka razy 2x w tygodniu. Chore nabijanie kasy. Wolę coś dla dziecka za te 100zł tygodniowo kupić Lepiej zachowaj kasę dla maluszka, a jakby coś się działo to zawsze można jechać na IP
Iva79 lubi tę wiadomość
-
Mnie podwójna płatność też nie dziwi ale już kiedyś o tym pisałam że u mnie wizyta i usg to dwie osobne usługi
Natomiast też uważam że chodzenie do lekarza na tym etapie gdy masz już wszystkie wyniki i nic się złego nie dzieje nie ma sensu
Czekaj na poród albo tak jak polkosia pisze idź do szpitala na ktg, po tym powinna być wizyta
-
Ja za wizytę w ciąży daję 200 pln i wchodzi w to konsultacja, badanie szyjki, badanie wziernikiem, usg, ciśnienie, waga. Oczywiście nie bada mi szyjki za każdym razem, ale jak bada to nie bierze dodatkowej kasy. A wizyty umawiała co 4 tygodnie. Dopiero teraz mam odstęp 2 tyg.
-
Ja place 130zl i za kazdym razem mam wszystko sprawdzane pierw waga cisnienie rozmowa z polozna jesli chce bo zawsze jakas jest potem wizyta w gabinecie na fotelu badanie szyjki po badanie szyjki przez usg i usg brzucha i rozmowa przy biurku. Teraz mialam wizyty juz co dwa tygodnie ale na ostatniej wizycie mi lekarka powiedziala ze nastepna bedzie za tydzien.
-
Dziękuję Werix za słowa wsparcia Jakiś taki gorszy nastrój mam ostatnio. Bylam dzisiaj obejrzeć porodówkę i bardzo mi się spodobało, przyjemny pokój do porodu, bardzo miłe położne, musi być dobrze
Nita wrote:Izieth, jak piesek się czuje?
Piesek czuje się bardzo dobrze, szwy ma ściągnięte i biega sobie jak mały szczeniaczek Nie widać po niej, żeby miała operację, tym bardziej nie widać, że zaatakował ją rak. Mam nadzieję, że i tym razem się wybroni
Werix, Martusiazabka, Iva79, Nita, MoBo lubią tę wiadomość
Mój aniołek Lenka [*] 13.08.2015 (13tc) -
Pytanie za 100 pkt. Jeśli mam zwolnienie od internisty do końca listopada, a w piątek mam wizytę u ginekologa i chcę od niego kontynuacje to on chyba nie może mi wystawić na parę dni w przód tylko ewentualnie od dnia wizyty, czy takie coś można zaświadczyć do ZUSu czy się przyczepią jeśli daty się pokryją z dwóch zwolnień?
-
U nas tez 200pln, usg zawsze, dla mnie to tak bez sensu, jak jest albo wizyta albo wizyta z usg... jak juz u tego gina jestem, to niechze wszystko zrobi. Na szczescie moj tak robi, ale znam duzo dziewczyn, ktore tez tak mają dzielone.
Ktg mam 1x na tydzien. 100pln. Godzine lezenia.... ledwo wstalam
Mala sie nigdzie nie wybiera narazie, a leci 38 tydzien))))
Ja jeszcze 3 tygodnie do bezpiecznego terminu 
