Najlepsze prezenty świąteczne-Grudniówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja tak, jak Chiara i Fuksja... Nie jestem w stanie się przełamać, żeby ktoś u mnie sprzątał. Uważam też, że nikt nie zrobi tego tak dobrze, jak ja
No tak już mam. Mąż dużo pomaga, ale jednak on tak z grubsza sprząta, a ja lubię błysk
Niestety ostatnio brakuje mi sił i naprawdę mam burdel, sprzątam tylko sypialnię i pokój Klementynki codziennie, a w salonie i kuchni to już lekko dramatycznie jest ;P
Dobrawa lubi tę wiadomość
Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn -
USG udane, Matylda pozowała jak modelka
Jutro wrzucę filmik. Waży 3100, główka 31 cm. Chyba jednak poproszę, żeby tego 6.12 zdjął pessar.
baranosia, Krakuska, Dobrawa, Kushina, milky_way, Maggie_31, Madziula87, cudek2, Iva79, Szczęśliwa Mamusia, Dotty84, Angela B-D, Olcia..89 lubią tę wiadomość
Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn -
chiara wrote:A ja tak szczerze lubię u siebie w domu sprzątać. Nie wyobrażam sobie żeby ktoś ingerował w moją prywatną przestrzeń, ale to moje zdanie.
Ja tez lubię u siebie sprzątać,ale teraz ogarnąć 120m mieszkania jest naprawdę ciezko,a kurzy sie wszędzie i jak cholera,mamy wielka bibliotekę i sam fakt poużywania sobie odkurzacza w tym miejscu to wyczerpujące zajęcie:-P Tez mi było dziwnie na początku sie przestawić,ze ktoś obcy dotyka naszych rzeczy i ingeruje w prywatna przestrzeń,dlatego np.nie pozwalam na to by pani prała albo prasowała.To robię sama.Na siedzaco a la orka, co sobota 10 koszul dla męża do roboty macham żelazkiem.A co!niech widzi jak sie poswiecam;-)
Dotty84 lubi tę wiadomość
-
Ktoras nie spi? Moj chlop brzmi jak stary traktor, a ja umieram na bol kregoslupa, biodra i w sumie to bym cos zjadla.
Krakuska. Przed nami ostatni dzien z brzuchem. Jak nastawienie?
MoBo, Szczęśliwa Mamusia, Maggie_31, Angela B-D lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa nie śpię

Właśnie czytam o cholestazie, bo boję się, że mi się to cholerstwo zaczyna
Wczoraj po południu nagle zaczęły mnie swędzieć dłonie, a teraz doszły stopy. Podobno to najczęstszy objaw. Kurczę, robiłam półtora tygodnia temu morfologię i mocz i było wszystko ok. Rano chyba polecę i zrobię na szybko te badania krwi, które wymieniają w necie (dr google rulez:P ).
-
Też to u siebie podejrzewałam z Tysią, bo miałam moment, że strasznie swędziały mnie i ręce i stopy, ale jakoś minęło. Pewnie u Ciebie też fałszywy alarm

Wrzucam filmik, jeśli ktoś ma ochotę na 3D, to 3:35:
https://m.youtube.com/watch?v=bsAhy6s3h28&feature=youtu.be
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/110aebfd20e0.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 1 grudnia 2016, 03:54
Kushina, Izieth, Dagn_, baranosia, guerretenshi, MoBo, Szczęśliwa Mamusia, Nita, Martusiazabka, cudek2, Dotty84, RedLady, Fuksja90, Madziula87, Angela B-D, Olcia..89 lubią tę wiadomość
Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn -
No i mamy grudzień

Dałam rade was nadrobić. Swoją drogą dziwiłam się polkosi ze pisze na forum w środku nocy przy małym dziecku. Myślałam "ona ma na to siły?!" Teraz rozumiem... Sama w ciągu dnia nie mam na to czasu, więc podczytuje was głównie nocą...
Gratuluję urodzonych maluszków
Co do sprzątania, to ja mieszkam z teściową i w ciąży jak nie mogłam nic robić, to ona mi sprzątała... I potrafił mnie doprowadzić do złości źle ułożony ręcznik w łazience... Także ten. Nie dała bym rady przerzucić sprzątania na obcą osobę.
My po wizycie u okulisty. Siatkówka niedojrzała, ale bez zmian chorobowych. Następna kontrola za miesiąc.
ALICJA wczoraj skończyła miesiąc
polkosia, Kushina, Izieth, guerretenshi, MoBo, Szczęśliwa Mamusia, Isia86, Martusiazabka, cudek2, RedLady, Koska 88, Fuksja90, Angela B-D lubią tę wiadomość
-
Polkosia, ale cudnie mała współpracowała na USG
I ziewała
Super filmik, szkoda że ja nie mam żadnego. Moja mała 3 tyg. temu pokazała buźkę na 3D, ale spała i częściowo była zakryta. Niby 3D to tylko taki bajer, ale jaki fajny 
Perl, ale zleciało
Jak ogarniasz opiekę nad Alicją? Co ile ją karmisz?
Ja jeszcze sobie do końca nie wyobrażam jak wygląda taki typowy dzień z noworodkiem.

Mój aniołek Lenka [*] 13.08.2015 (13tc) -
Mnie wczoraj zaczęło konkret rąbać spojenie. Dziś doszedł ból krzyża promieniujący wręcz do łydki i... Serio nagle przestałam chodzić. Jestem przerażona... Nie mogę się przekręcić z boku na bok, a co dopiero wstać z łóżka do łazienki... Nie wiem już co robić, czy iść na to USG miednicy czy olać temat... Nie wiem jak to zrobię, ale jutro muszę leżeć cały dzień i odpocząć... Tylko jak? Przy roczniaku i sama w domu?
Nie chcę cc...
Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn -
Guerretenshi, szczerze? Chyba to do mnie kompletnie nie dociera :p póki co nie mam jakiejś specjalnej tremy, to jest dla mnie po prostu za "duże" do ogarnięcia :p na razie zastanawiają mnie pierdoly, typu jak przeżyję do piątku wyglodzona i wysuszona, bo ostatni posiłek mam zjeść o 19, a pic mogę do północy
Plan na dzisiaj to zamowic wielką pizzę. I obowiązkowo ostatnie zdjęcie w dwupaku... Ciekawe kiedy zacznie się prawdziwa panika, hehe. A jak u Ciebie?
Polkosia, na szczęście masz jeszcze parę tygodni, może faktycznie jak poleżysz parę dni, to spojenie trochę odpuści. U mnie już nie było czasu
postaraj się unikać pozycji z "rozkraczonymi" nogami, zauważyłam ze to bardzo pogarsza sprawę, przynajmniej u mnie.
Ps. Mój tez właśnie chrapie jak traktor. W takich chwilach przekręcam go na bok, pomaga
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 grudnia 2016, 05:54
-
Przeżywam wizytę u nowego lekarza jakby to miała być pierwsza wizyta potwierdzająca czy serduszko bije czy nie...
Spać nie mogę ale zbieram się już lekarz jest od 7 więc jadę na 6:45 wtedy jest szansa na wejście jedna z pierwszych.
I oficjalnie witamy nasz utęskniony grudzień!
Ja witam również 39tc
Krakuska, guerretenshi, Angela B-D lubią tę wiadomość


-
Prawda! Juz grudzien! No to maraton grudniowek czas start!
Krakuska, ja juz stres pierwszy przeszlam w niedziele gdzie czulam sie jak w podstawowce przed wycieczka
ja uslyszalam tylko ze mam byc na czczo, nic o godzinach. Ja w nocy litr wody wypijam wiec jak tu po polnocy nie pic :o?
Zrobie dzis mila kolacje, dluga kapiel. I na spokojnie zamkniemy w zyciu ten etap i otworzymy nowy
Szczęśliwa Mamusia, Angela B-D lubią tę wiadomość
-
Polkosia, fotki Matyldy są świetne! Na filmiku widziałam mini żebra, słodkie

Dziś długo wyczekiwany dzień, 1 grudzień. Już w nocy idąc do łazienki powiedziałam sobie to co pewnie każda z Was:
W TYM MIESIĄCU RODZĘ!!

Czekam z utęsknieniem aż po raz pierwszy spojrze na żywo w oczka tej maleńkiej istotce.
Ciekawe czy Synek będzie łysy czy z czuprynką
Szczęśliwa Mamusia, polkosia, Izieth, cudek2, Angela B-D, MoBo lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry! Jeść mi się chce bardzo! Czekam na śniadanko od mężusia. Zatoki nadal bolą, ale cóż, już się przyzwyczaiłam do bólu.
Ogólnie mam fazę ostatnio na Kubusia. Piję jedną butlę za drugą.
Podobno w moim szpitalu ten wirus brzuszny już sobie poszedł, więc wszystkie oddziały znów są otwarte dla wizytorów. To może pojadę dziś wieczorem obejrzeć dom narodzin. Może to rozrusza nieco małego i da do zrozumienia, że powoli trzeba się szykować do opuszczenia ciepłego lokum
Miłego dnia. -
polkosia wrote:Perl, jak ten czas leci
Karmisz piersią? Ile teraz waży Alicja?
W szpitalu Alicja była karmiona z butelki ale moim mlekiem. I w domu na początku musiało być tak samo bo jako wcześniaków miała leki do rozpuszczania w mleku. Teraz w zasadzie musze leki rozpuszczane juz tylko przy połowie kamieniach wiec mogła by jeść w dzień z butli a wieczorem i w nocy z piersi, ale nie chce współpracować... Nie może sobie sutka utrzymać w buzi bo jest mniejszy nic smoczek i nie je tylko płacze. Próbowałam karmić z piersi z nakładkami silikonowym. Jadła ślicznie, ale należała się tyle powietrza ze nie spała całą noc, bo bolał ja brzuszek od wzdęcia i wymiotowala... Wiec mimo szczerych chęci przejścia na pierś musze się chyba pogodzić z porażką... Laktator - mój wieczny przyjaciel. Karmienie piersią to jednak wygoda. Mleko masz zawsze przy sobie, jest odpowiednia temperatura... A tak to musze grzać mleko, odciagam pokarm, myć te butelki i pojemniki na mleko, no i ten laktator...
Także jak wstaje w nocy na karmienie małej to dwie godziny nie śpię, bo zanim to ogarnę to szok.
Izieth jeśli chodzi o karmienia to w dzień je co mniej-wiecej trzy godziny, tak była nauczony w szpitalu, bo w tych inkubatorku to było co trzy godz pielęgnacja dzieci i karmienie. A w nocy zazwyczaj robi sobie przerwy około 4-4,5godz...
polkosia lubi tę wiadomość
Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH














