Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH
Najlepsze prezenty świąteczne-Grudniówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Nita wrote:Pewnie nikt nie wiedział, że dziś 1 grudnia, czyli...
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/9255e281fbf3.jpg
To jest taki dzień? To coś dla mnie, z pewnością uczczę to należycie 
Nita lubi tę wiadomość
Mój aniołek Lenka [*] 13.08.2015 (13tc) -
Ale się wkurzyłam! Zamówiłam fajną wanienkę online, tydzień temu. Dostawa powinna być następnego dnia, bo akurat na ten produkt była oferta i właśnie szybka dostawa. Kasę z konta wzięli, a wanienki nie ma do dzisiaj. Nie dostaliśmy żadnego maila z numerem do śledzenia przesyłki ani potwierdzenia wysłania. Biuro obsługi klienta nawet nie posiada telefonu. Kontakt tylko przez maila a więc do dupy z taką obsługą. Nikt nas nawet nie przeprosił. Dowiedziałam się kto jest ich dostawcą. To w sumie ta sama firma, znaczy się ten sam właściciel ma firmę online i dostawcę online, ale pod inną nazwą.
Zadzwoniłam tam do nich. Byłam 16.w kolejce. Jakaś zaspana babka odebrała w końcu i powiedziała, że nasza wanienka nawet w systemie wysyłki nie była. Wzięła dane, adres e-mail i powiedziała, że ktoś tam z magazynu się z nami skontaktuje.
Jestem w szoku. Tyle zamawiam online, z eBay, Amazon, z różnych stron i nigdy mnie nikt nie oszukał. A teraz przeczytałam recenzje na ich temat i są tragiczne. Ludzie czekają na przesyłkę nawet 4 miesiące a kasy im też nie zwrócono. Polak mądry po szkodzie. Mogłam zamówić gdzieś indziej.
Jakby ktoś z UK tu podczytywał forum, to napiszę oficjalnie. To strona Kiddicare. Nie zamawiajcie! To oszuści i naciągacze, nie dostaniecie zamówienia ani pieniędzy. Zła jestem jak cholera!
-
Hehe bo my tu trochę bardziej "donoszone"Fuksja90 wrote:Grudzień powitał mnie wielką opryszczką na pół nosa, świetnie.
Ale Wam się spieszy żeby urodzić, ja mam nadzieję ,że moje dziecko się nie będzie starać wyjść za wcześnie
Ty w sumie masz termin na sam koniec grudnia, więc masz jeszcze czas, a możesz być nawet styczniówką, kto wie
-
Nita, to kup gdzie indziej, a oni niech kasę oddadzą. Bez wanienki to trochę bieda Dobrze, że to niewielki koszt... Oszuści. Też nieraz mam takie sytuacje, bo zamawiam praktycznie wszystko przez internet.
Baranosia, a jak on polipa wykrył niby? Jak mu USG nie działało?Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn -
Dziewczyny, a ja mam takie głupie pytanie odnośnie tej odzieży jednorazowej. Tylko proszę się nie śmiać
Bo rozumiem że ja zakładam tą koszulę na nagie ciało. A mąż? mamy taki dwuczęściowy strój dla niego. I to się zakłada na ubranie? Czy zostaje w samych majtkach i tym ubraniu szpitalnym?
-
Koska 88 wrote:U mnie podczas porodu J był w swoich własnych ciuchach. Nic mu nie kazali zakładać. Ja zreszta tez rodziłam we własnej koszuli.
U nas też.
Martusiazabka lubi tę wiadomość
Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn -
A ja żałuję, że nie będę miała okazji wykorzystać mojej cudnej kreacji, całe 7.50 za nią dałam:
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/e56e1b437f59.jpg
Przed cc na pewno mnie wdzieją w to specjalne zielone wdzianko.
Szczęśliwa Mamusia, polkosia, Izieth, cudek2 lubią tę wiadomość
Beta hcg:
13.02 - 248
16.02 - 872
22.02 - 6184 -
Ja tez sobie tą kupiłam. Wzięłam XL bo wysoka jestem i niemała. I przyszło coś dla wieloryba. Dwa razy mogę sie w to zawinąć. Wiec dziś w Pepco kupiłam zwykła biała koszule za 20 zł i po wszystkim wyrzucęKrakuska wrote:A ja żałuję, że nie będę miała okazji wykorzystać mojej cudnej kreacji, całe 7.50 za nią dałam:
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/e56e1b437f59.jpg
Przed cc na pewno mnie wdzieją w to specjalne zielone wdzianko.
Krakuska, Szczęśliwa Mamusia, cudek2 lubią tę wiadomość
-
Koska 88 wrote:U mnie podczas porodu J był w swoich własnych ciuchach. Nic mu nie kazali zakładać. Ja zreszta tez rodziłam we własnej koszuli.
U mnie też hehehe, bo to ten sam szpital.
I dzięki Bogu - obydwoje czuliśmy się swobodniej
Koska 88 lubi tę wiadomość
-
Martusiazabka wrote:Dziewczyny, a ja mam takie głupie pytanie odnośnie tej odzieży jednorazowej. Tylko proszę się nie śmiać
Bo rozumiem że ja zakładam tą koszulę na nagie ciało. A mąż? mamy taki dwuczęściowy strój dla niego. I to się zakłada na ubranie? Czy zostaje w samych majtkach i tym ubraniu szpitalnym?
Mąż na pewno na ubranie musi założyć - bo to pewnie takie tylko odzienie ochronne. Już mu wspołczuję, bo w większości z nich (jeśli nie są materiałowe) można się zalać potem w 5 minut...
A wy macie taki wymóg w szpitalu??
-
U mnie nic się nie zakłada szpitalnego, mąż także. Jedynie przy cc musiałby założyć tak zielony kombinezon plus specjalne okrycie na głowę.
Do szpitalnej torby spakowaliśmy mu stary wygodny t-shirt i spodenki, które nosił po domu.
Ja mam swoje koszule, kupiłam nowe, bo lubię tak w nowy etap wejść w nowych ciuchach i też będę w odcieniach fioletu. Jedna koszula czarna w fioletowe kropki, druga czarna w fioletowe kwiatki. Do tego kupiłam fiołkowe kapcie oraz japonki, jedyne jakie znalazłam w sklepie teraz, różowe z jakimiś diamencikami
-
a ja czytałam, ze owszem tyle dzieci rodzi się ale w okolicach 2 tyg od terminu - ale nie było wskazania w którą stronę czyli przed i popolkosia wrote:A co do przenoszenia, to większość dzieci rodzi się po terminie jednak Prawie 70% z tego co pamiętam. Kiedyś czytałam jakiś artykuł o tym.
