Najlepsze prezenty świąteczne-Grudniówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
U mnie po wczorajszym antymasazu szyjki-sorry za dosadność- pojawiły delikatnie brązowawe gluty i pobolewanie brzucha.W ogole byłam wczoraj w fazie jakby mnie ktoś przetrącił.Dzis zdecydowanie lepiej,ale za to mam jakieś kłucia w okolicy pępka, mam schize,ze to szyjka...
-
Werix wrote:Nita, nawet jeśli nie uda się tsk jak sobie wymarzyłaś, to nie znaczy że Twój poród nie będzie piękny. Ja też zupełnie inaczej wyobrażałam sobie własny, ale z tego rzeczywistego również jestem zadowolona. Będzie dobrze

Kurde, czy Wasze dzieci też robią tak ogromne kupy?! Myślałam że noworodki robią małe kupki ale mój obsrywa się po pachy kilka razy dziennie!
Co nie? I wcale nie są takie całkiem bezzapachowe jak się mówi
Dotty84 lubi tę wiadomość
-
Może nasze porodu nie będą takie jak sobie zaplanowałyśmy ale pewne jest jedno- każda z nas podczas tego wyjątkowego finału otrzyma najlepszy prezent pod słońcem czyli swojego małego- wielkiego człowieka caaałego do wycałowania
Werix, Angela B-D, Martusiazabka lubią tę wiadomość
-
Baranosia, jak będziesz miała co 5 min, to bądź już w aucie.
Nita, miałam prawie taką samą sytuację z Klementynką. Ciśnienie mi skoczyło strasznie i od razu wzięli mnie na wywoływanie.
cudek2 lubi tę wiadomość
Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn -
Baranosia, powodzenia!

Polkosia, nie wiedziałam że miałaś pierwszy poród wywoływany. Mnie wczoraj zapewniono, że wywoływanie to naprawdę nie jest aż tak straszne. Przy podaniu oxy poród boli bardziej, to fakt, ale mnie najpierw podadzą taką tabletkę dopochwowo. Ma ona wywołać porządne skurcze. Zatrzymają mnie na noc i jeśli nic się nie rozkręci, to następny krok przebicie wód. Jeśli nadal nic, wtedy podają oxy. Ale i tak się boję jak cholera.
Położna mówiła, że według jej teorii mój synek jest ułożony twarzą do mojego brzucha a nie kręgosłupa. Ale ona nie jest 100% pewna. Jeśli tak faktycznie jest, to będą musieli go przekręcić i pewnie skończę z zzo, bo to cholernie boli.
Maggie, nie miałam wcześniej wysokiego ciśnienia. Zawsze było idealne. Dopiero gdzieś od 32 tygodnia ciąży zaczęło być wysokie i z każdą wizytą było mniej więcej w takich samych przedziałach 142-150/90-99. Teraz mi dali leki na ciśnienie, bezpieczne dla kobiet w ciąży. Mam je brać do dnia porodu. No i mój syn musi być cały czas monitorowany ktg, dlatego nie będę mogła rodzić naturalnie w wodzie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 grudnia 2016, 09:45
-
Nita, tak, zaczęły mi się sączyć wody, potem na IP skoczyło mi z nerwów ciśnienie (w domu książkowe od początku, podczas KTG zawsze też), więc zabrali mnie na porodówkę i dali oxy. Po 1h nic się nie działo, więc przebili pęcherz i po 3h miałam Tyśkę na piersi
Czy bardziej boli? Nie mam porównania. Ty też jakby co, to nie będziesz miała przecież
Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn -
Ale dałaś radę Polkosia i to bez znieczulenia. Może i ja dam radę. Postaram się...

Strasznie głodna w tym szpitalu wczoraj byłam. Od 16.30 do 22 w szpitalu bez jedzenia, nawet mi nie zaproponowano. Dali nam tylko dzbanek wody
U was też w szpitalach taka bida z jedzeniem w niedzielę późnym popołudniem?
polkosia lubi tę wiadomość
-
Baranosia trzymam kciuki

Mnie dziś wypisują, ktg wzorowe, i na regularne skurcze mam czekać w domu. Szyjka się ladnie w dwa dni skróciła, wiec może sie coś ruszy, bo na razie to straszaki są
Nasze Aniołki [*] 06.07.15 8 tc, [*] 22.10.15 7 tc, [*] 19.09.18 7tc , 09.04.2019 CB, {*} 04.2020 7tc
PAI-1 homo, mthfr hetero


Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH














