SUPLEMENT DIETY

   Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH   

Kwas foliowy to nie wszystko:
Kompletny Przewodnik po mądrej suplementacji przed ciążą
SPRAWDŹ
SUPLEMENT DIETY

   NOWY ROK - NOWY PLAN NA ŚWIADOMĄ CIĄŻĘ   

Dlaczego pierwsze 90 dni przed poczęciem
ma kluczowe znaczenie?
SPRAWDŹ
SUPLEMENT DIETY

   Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH   

Pod choinkę polecamy Ci produkt dedykowany etapowi planowania ciąży
SPRAWDŹ
SUPLEMENT DIETY

   NOWY ROK - NOWY PLAN NA ŚWIADOMĄ CIĄŻĘ   

Postaw na dopasowaną formułę i dawkę folianów.
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Najlepsze prezenty świąteczne-Grudniówki 2016
Odpowiedz

Najlepsze prezenty świąteczne-Grudniówki 2016

Oceń ten wątek:
  • polkosia Autorytet
    Postów: 8561 7433

    Wysłany: 14 grudnia 2016, 12:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dotty, czy jesteś pewna, że zasypka to dobry pomysł? U dziewczynek działa często odwrotnie niż potrzeba... Ja bym z niej zrezygnowała...

    Klementysia 2015 psn
    Matylda 2016 cc
    Jaśmina 2018 psn
    Aurora 2021 psn
  • Fuksja90 Autorytet
    Postów: 731 456

    Wysłany: 14 grudnia 2016, 12:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dotty śliczna panna :)

    Dziewczyny co jest potrzebne w apteczce malucha ?

    Dotty84 lubi tę wiadomość

  • polkosia Autorytet
    Postów: 8561 7433

    Wysłany: 14 grudnia 2016, 12:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BTW, czy wyszłyście już ze szpitala?

    Klementysia 2015 psn
    Matylda 2016 cc
    Jaśmina 2018 psn
    Aurora 2021 psn
  • Angela B-D Autorytet
    Postów: 350 299

    Wysłany: 14 grudnia 2016, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chiara, jusci gratulacje <3 <3

    Nita powodzenia ;*

    U mnie cisza, czyli Bartosz zostanie zmuszony do wyjścia już jutro... Matko ale mam stresa :/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia 2016, 12:31

    chiara lubi tę wiadomość

    Bartuś <3 (15.12. poród CC 3750g 56cm)
    201612151778.png
  • Werix Autorytet
    Postów: 1218 958

    Wysłany: 14 grudnia 2016, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Może zamiast zasypki skrobia ziemniaczana?

    Czy Wy też nie możecie słuchać wolnych piosenek? Ja wtedy zalewam się łzami i patrzę na moją myszą jak zaczarowana...

    Iva79 lubi tę wiadomość

    17u9ha00otchcgqb.png
  • Isia86 Autorytet
    Postów: 717 705

    Wysłany: 14 grudnia 2016, 12:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Werix, ja mam łzy w oczach, jak sobie przypomnę, jak mi Gosię dali po wyciągnięciu z brzuszka :) to był piękny moment :))

    Werix, Szczęśliwa Mamusia, Iva79 lubią tę wiadomość

    14.01.2016 - [*] 8t3d ;(
    9.12.2016 - 38t1d - 3270g, 52cm :))
  • Krakuska Autorytet
    Postów: 802 776

    Wysłany: 14 grudnia 2016, 13:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja po wyciągnięciu Mieszka z brzuszka też się poryczałam. W ogóle to co mnie zszokowało to zmiana twarzy w porównaniu z pierwszym dniem. Po cc wyglądał zupełnie inaczej, nie chodzi tylko o kolor czy opuchnięcie, miał inny kształt główki, proporcje twarzy. Teraz jest o wiele, wiele ładniejszy ;) Lol, mam nadzieję że mi go nie podmienili w szpitalu :P

    Dziewczyny po cc, też dostałyście meeega drgawek w czasie operacji, które utrzymywały sie jeszcze przez dwie godziny? Powiedzieli mi ze to od leków i od emocji. Trzęsłam się jakbym miała padaczkę.

    mjvyanli3sn49jip.png
    relgs65ghndjbduu.png

    Beta hcg:
    13.02 - 248
    16.02 - 872
    22.02 - 6184
  • polkosia Autorytet
    Postów: 8561 7433

    Wysłany: 14 grudnia 2016, 13:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Haha :D Ja do tej pory cierpię na nadwrażliwość i ryczę na reklamach pieluch ;D

    Werix lubi tę wiadomość

    Klementysia 2015 psn
    Matylda 2016 cc
    Jaśmina 2018 psn
    Aurora 2021 psn
  • RedLady Autorytet
    Postów: 331 489

    Wysłany: 14 grudnia 2016, 13:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chiara, jusci gratulacje :)

    Nita, no to dzisiaj czekamy na Twojego maluszka :)

    baranosia, też moja mała miała taki duży spadek wagi i już następnego dnia wszystko było dobrze :) zobaczysz, że Antoś przy następnym ważeniu już nie będzie mieć takiego spadku

    A ja dzisiaj zaliczyłam pierwsze samotne wyjście z domu :P Co prawda na 10 minut do piekarni, ale czuje się jak nowo narodzona :D ;)

    polkosia, Krakuska, Angela B-D, Izieth, chiara, Iva79 lubią tę wiadomość

    bhyw2n0a2ngo7wj5.png
  • Basia79 Autorytet
    Postów: 636 668

    Wysłany: 14 grudnia 2016, 13:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć wam
    Ja w końcu wróciłam do żywych.baby bluesa już też przeszłam i stwierdzam że to jest od nieprzespanych nocy. pierwsze cztery doby nie spałam w ogóle i był dramat teraz już śpię po kilka godzin więc jest ok
    Drgawki tez miałam chociaż ja nie po Cc i żadnego znieczulenia nie miałam. U mnie to było z emocji i z cukru. Podali mi po porodzie glukozę bo ja cukrzycowa i cukier mi na 210 skoczył.

    My niestety nie karmimy sie piersią. Brodawki ogromne, sutki chowające sie, w szpitalu nie potrafili mi pomoc, położna przyszła i tez nic nie poradziła. Kazała spróbować jeszcze z nakładkami od Medeli bo są duże, ale oczywiście mój mąż pojechał do jednej apteki, nie było i przywiózł mi Canpola eSki i nie rozumie czemu jakiś problem w tym widzę.
    Także na razie ściągam i w dzień daje moje a w nocy Mm, chociaż kilka dni temu co drugie karmienie było mm bo pokarmu było mało ale sie rozkręcam i juz ściągam po 100 ml a czasem więcej ale z obu piersi.
    Właśnie mam pytanie- powinnam ściągać z obu czy raz z jednej raz z drugiej?

    Iva79 lubi tę wiadomość

    klz9gu1rkkbkfyjt.png
  • jusci Autorytet
    Postów: 589 269

    Wysłany: 14 grudnia 2016, 14:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krakuska wrote:
    Dziewczyny po cc, też dostałyście meeega drgawek w czasie operacji, które utrzymywały sie jeszcze przez dwie godziny? Powiedzieli mi ze to od leków i od emocji. Trzęsłam się jakbym miała padaczkę.

    Ja tak miałam i miły pan anestezjolog, powiedział ze to normalne. U mnie doszedł jeszcze element mega strachu ....

    Nasze Aniołki [*] 06.07.15 8 tc, [*] 22.10.15 7 tc, [*] 19.09.18 7tc , 09.04.2019 CB, {*} 04.2020 7tc
    PAI-1 homo, mthfr hetero
    f2wl20mmcvxm5eim.png
    ex2bpiqvl3ojtl60.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 grudnia 2016, 14:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jusci a jak się ogólnie czujesz po cc? Możesz chodzić? Blizna bardzo ciągnie? Mnie to czeka w poniedziałek i zastanawiam się na ile samodzielna będę po cc. Jestem taka "zosia-samosia" i nie lubię być uzależniona od pomocy innych osób :P

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 grudnia 2016, 14:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dotty Zosia jest śliczna <3 Mała laleczka.

    Dotty84 lubi tę wiadomość

  • Lady Highlander Autorytet
    Postów: 324 285

    Wysłany: 14 grudnia 2016, 14:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Dziewczyny, przepraszam że nie odzywałam się tak długo. 5.12 o 21.55 urodziłam siłami natury synka 3840g i 55 cm :) Niestety dopiero wczoraj wyszliśmy ze szpitala, gdyż Mały był przenoszony, urodził się w gęsto zielonych wodach płodowych i dodatkowo owinięty pępowiną. Dostaliśmy na początku 8 pkt, ze względu na zachłysnięcie wodami nie mogliśmy mieć kontaktu skóra do skóry gdyż musiał być natychmiast odsysany i wygrzany w otwartym inkubatorku. Dostałam go dopiero nad ranem. Potem w badaniach okazało się że rośnie wskaźnik stanu zapalnego i niezbędny okazał się antybiotyk dla Maluszka, przez co spędziliśmy dodatkowe 6 dni na oddziale. Wczoraj na szczęscie wszystko już było ok i puścicli Nas do domku.

    Rodziłam naturalnie - akcja rozpoczeła się sama delikatnymi skurczami co 20 min i rozwarciem 3 cm. Zgodziłam się na podgonienie skurczy oksytocyną i poprosiłam o zzo. Ulga była do 7 cm, potem bolało, ale powiem Wam że da się to znieść :) Mały urodził się na 3 skurczach partych i to jest mega dziwne odczucie - nie wiem nawet jak to nazwać bo bólem to też ciężko. Ogólnie akcja rozpoczeła się o 10 rano a o 21.55 Mały był z Nami. Na pewno całą akcję wydłużyło ZZO, ale nie żałuje :)

    Nie nadrobię Was na pewno, postaram się w wolnej chwili uzupełnić liste na podstawie Naszej tabelki.

    Wszystkim rozpakowanym mamusiom gartuluje :)

    Werix, Szczęśliwa Mamusia, Angela B-D, Kushina, Krakuska, Izieth, Koska 88, baranosia, RedLady, Nulka, Kokardka44, Dotty84, Martusiazabka, Iva79 lubią tę wiadomość

    eiktrjjgno5jwujd.png

    Beta Hcg 14 dpo - 130,9, 15 dpo - 277 17 dpo - 784
  • Fuksja90 Autorytet
    Postów: 731 456

    Wysłany: 14 grudnia 2016, 14:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam nakładki z canpolu L i są super, Młody bez nich nie umie sobie złapać sutka a z nimi je bez problemu.

  • Angela B-D Autorytet
    Postów: 350 299

    Wysłany: 14 grudnia 2016, 14:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lady Highlander gratulacje <3

    Bartuś <3 (15.12. poród CC 3750g 56cm)
    201612151778.png
  • Werix Autorytet
    Postów: 1218 958

    Wysłany: 14 grudnia 2016, 14:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lady Highlander, właśnie zastanawiałam się co z Tobą. Super, że już wszystko ok :)

    Oj mnie bóle parte bolały, ale bardziej bolało mnie krocze niż sam skurcz. Myślałam że mi krocze wybuchnie :D możliwe że to dlatego, że mały wstawiał się w kanał z ręką przy buzi. Miałam lekkie nacięcie mimo masowania krocza. Ale to tylko 3 szwy i dzisiaj już ściągnięte: po 5 dniach.

    17u9ha00otchcgqb.png
  • Krakuska Autorytet
    Postów: 802 776

    Wysłany: 14 grudnia 2016, 14:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kushina wrote:
    Jusci a jak się ogólnie czujesz po cc? Możesz chodzić? Blizna bardzo ciągnie? Mnie to czeka w poniedziałek i zastanawiam się na ile samodzielna będę po cc. Jestem taka "zosia-samosia" i nie lubię być uzależniona od pomocy innych osób :P

    Nie jestem Jusci, ale mam wolną rękę, bo akurat karmię młodego i mogę Ci powiedzieć jak to było u mnie :) Przez pierwsze 8h będziesz raczej uzależniona od innych ;) Tez jestem zosia samosia, ale Bogu dziękowałam, ze wtedy wszyscy sie mną zajęli. Przez parę godzin bedziesz miec cewnik, wenflon, nie wolno Ci podnosić głowy, zeby uniknąć tych popunkcyjnych boli głowy później. Po kilku godzinach ściągają z łóżka i każą iść pod prysznic, jest to niewątpliwie najtrudniejszy moment. Bez ściemy, boli jak jasna cholera. Ale jest to bardzo potrzebne. Mnie się po 8h udało tylko wstać z łóżka i zajęło mi to pol godziny. Dopiero następnego dnia zrobiłam tych kilka kroków i doszłam do prysznica, z pomocą położnej. Potem jest juz tylko lepiej. Po ok 6 dniach przestała mnie bolec rana podczas wykonywania zwykłych czynności, teraz trochę boli tylko jak się zerwę sie z łóżka.

    Lady, gratulacje!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia 2016, 15:13

    Kushina lubi tę wiadomość

    mjvyanli3sn49jip.png
    relgs65ghndjbduu.png

    Beta hcg:
    13.02 - 248
    16.02 - 872
    22.02 - 6184
  • Krakuska Autorytet
    Postów: 802 776

    Wysłany: 14 grudnia 2016, 15:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fuksja90 wrote:
    Ja mam nakładki z canpolu L i są super, Młody bez nich nie umie sobie złapać sutka a z nimi je bez problemu.

    Ja też ich używam, są fajne i niedrogie. Natomiast moj pogardził drogimi nakładkami aventu, które wszyscy mi polecali ;) jedyny poważny minus kapturków jest taki, ze spadają przy każdej innej pozycji niż siedząca, przynajmniej u mnie...

    mjvyanli3sn49jip.png
    relgs65ghndjbduu.png

    Beta hcg:
    13.02 - 248
    16.02 - 872
    22.02 - 6184
  • Tolla_ Debiutantka
    Postów: 10 1

    Wysłany: 14 grudnia 2016, 15:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Dziewczyny, nie znamy sie, ale serdecznie kazdej z Was gratuluje :-) czytam Was cala ciaze, niejednokrotnie mi pomoglyscie :)
    Basiu79 moze teraz ja bede mogla pomoc Tobie. Mielismy identyczny problem, od wczoraj karmimy sie obiema piersiami :) wyslalam Ci zaproszenie :)

‹‹ 1100 1101 1102 1103 1104 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niepłodność u mężczyzn - najczęstsze przyczyny. Kiedy warto wykonać badanie nasienia?

Problem z poczęciem dziecka jest problemem obojga partnerów, dlatego jeśli już dłuższy czas czekasz na dziecko, to diagnostykę i ewentualne leczenie rozpocznij razem z partnerem. Niepłodność u mężczyzn występuje tak samo często, jak u kobiet. Przeczytaj jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością u mężczyzn, w jaki sposób można je wykryć i jakie są potencjalne rozwiązania na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Programy dawstwa komórek i moment, w którym warto o nich pomyśleć.

Gdy własne komórki mówią „nie”. A medycyna wciąż potrafi powiedzieć „tak”. Kiedy pada słowo „dawstwo”, niewiele osób reaguje spokojnie. To nie jest temat do rozmów między zupą a deserem. W życiu większości kobiet i par pojawia się dopiero wtedy, gdy ich pierwotna wizja drogi do rodziny zaczyna się kruszyć. Gdy mają za sobą kilka cykli IVF i za każdym razem wychodzą z wynikiem, na którym znów widnieje słowo „negatywny”. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ