Najlepsze prezenty świąteczne-Grudniówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Szczęśliwa Mamusia dziękuję bardzo

Jeśli chodzi o wagę to ja ciśnienia też nie mam bardziej to marzyłam żeby zrzucić ciążowe ciuchy
U nas kryzys jest o 3 w nocy ale tylko wtedy gdy Młoda jest w swoim łóżeczku bo jak śpi z nami to kryzysów brak, to ja muszę ją budzić na karmienie i przewijanie.
Ostanio miałam przemyślenia i teraz już nie wyobrażam jak my daliśmy radę bez niej żyć. Taka mała istota a tylko wniosła w nasze życie
Szczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość
-
Ładną masz wagę baranosia. Dodatkowo jesteś wysoka, więc pewnie super wyglądasz po porodzie. Mnie by się przydało zrzucić jeszcze z 8 kg, ale myślę, że do wiosny samoistnie schudne, bo mam tendencję do spadku wagi.
U mnie na razie brzuch pociazowy jeszcze jest. Taki flaczek miękki, wygląda jakbym była w 18 tygodniu ciąży Pępek jeszcze nie wrócił do poprzedniego stanu, ale już nie wystaje na zewnątrz. Niestety, dziurka po kolczyku do pępka wygląda okropnie, jest taka rozlazła. Noszę jeszcze ciążowe legginsy i kurtkę. -
U mnie wczoraj był rehabilitant i mówił, że warto sobie na czas połogu odpuścić ćwiczenia, że zawsze się zdąży, że noszenie dziecka to i tak spory wysiłek, nocne pobudki, etc. Dać organizmowi odpocząć i się zregenerować po ciąży i porodzie.
Nita, Isia86 lubią tę wiadomość
Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn -
Mam fajną książeczkę z rozpiską jakie ćwiczenia kiedy można robić i wg tego ćwiczęWerix wrote:Właśnie sie zastanawiałam kiedy można ćwiczyć i co. Na razie czuję jeszcze dyskomfort w kroczu więc nie chcę się przemęczać. Na wagę nie wchodzę se strachu :p daję sobie jeszcze 2 tyg błogiej nieświadomości :p


-
Była położna. Muszę się pochwalić, mały przytył 170g w ciągu 4 dni! Waży teraz 3330 g. Jestem szczęśliwa

Tak się cieszę, że nie posłuchałam położnej i nie dokarmialam go mm. Jednak moje mleko tuczy
polkosia, Szczęśliwa Mamusia, milky_way, Martusiazabka, baranosia, Kushina, Werix lubią tę wiadomość
-
Zostaly mi dwa szwy, a jako, ze przeciez jestem najmądrzejsza na swiecie, a i o pomoc sie prosic nie będę (sic! Kkkurrrrwaaaa), no to przeciez, ze sama sobie sciagne!
No i co? Jeden sciagnelam, nawet poszlo, a drugi odciełam jedną czesc, i tak ciągne drugą, ciągnę, i wyciagnac nie moge! Jest jedna nitka, wisi, nie wiem, moze gdzies ma drugi koniec a ja go nie widze
No i co.... tak ciągnę, ciągnę... kurwa. I i tak musze dzwonic, jezdzic i prosic. Moje gratulacje dla siebie samej
ale glupia jestem 
A od tego ciągnięcia to sie czuje, jakbym wczoraj rodziła
Pani najmądrzejsza
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 grudnia 2016, 14:33
-
Przez tydzień Antoś przytył 300g więc ważymy już 4315g
(waga urodzeniowa 3800)
Haha milky way wiem że to nic śmiesznego ale tak to opisałaś że siedzę i brecham do telefonu
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 grudnia 2016, 15:02
milky_way, polkosia lubią tę wiadomość


-
Hahahaha no Milky way z tragedii to ty parodie zrobiłaś
też siedzę i brechtam...
No ale właśnie co z tą nitka teraz zrobić? Pierwsza pomoc to może mąż?Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 grudnia 2016, 15:15
Szczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość
-
Wlasnie pojade do gina, tylko małą nakarmię
nawet nie wiem czy są dzisiaj, ale sprobuje. Nie wiem jak ja wysiedze w aucie, idiotka jedna :DDDD
Wystaje tylko jedna czesc nitki :DD juz niech mąż lepiej nie ciągnie, bo bo ja wiem, gdzie drugi koniec? Jeszcze mi oko wyciągnie dołem, albo ucho
albo nie wiem!?
Ja sie ginowi w ogole nie przyznam ze to ja! :DDD
Powiem, ze nie wiem....ze oglądałam, oglądalam i znalazlam taką nitkę! Ale tylko jeden koniec, i czy bylby tak uprzejmy znaleźć drugi
Nie dosc ze taka mądra jestem to jeszcze jaka przebiegła!
...litości.
polkosia, jusci, MoBo, Werix, cudek2 lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny, tu chyba Baranosia pisałaś, że kiepsko u Ciebie z apatytem. U mnie jest odwrotnie...cały czas jestem głodna... Jem w miarę regularnie, ale to chyba coś za mało, skoro wiecznie głodna (jak nasz ssaczek ;P)...
Może któraś ma podobnie??Nasze Aniołki [*] 06.07.15 8 tc, [*] 22.10.15 7 tc, [*] 19.09.18 7tc , 09.04.2019 CB, {*} 04.2020 7tc
PAI-1 homo, mthfr hetero


-
Ja tak mamjusci wrote:Dziewczyny, tu chyba Baranosia pisałaś, że kiepsko u Ciebie z apatytem. U mnie jest odwrotnie...cały czas jestem głodna... Jem w miarę regularnie, ale to chyba coś za mało, skoro wiecznie głodna (jak nasz ssaczek ;P)...
Może któraś ma podobnie??
nie jem dużo, ale często. Wróciła mi ochota na słodycze, ciągle bym jadła jakieś ciasta, babeczki, czipsy
jusci lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDziewczyny przezylam dzisiaj chwile grozy i chcialam was ostrzec
Chcialam dzisiaj podać Stasiowi wit D (taką wyciskaną do buzi) i wyślizgnęła mi się z palców i wleciała mu do buźki
Boże, myslalam, ze dostane zawalu. Natychmiast go obrocilam i na szczescie udalo mi sie wydlubać mu ją z buzi palcem, ale gdyby ją połknął albo wleciałaby mu do przelyku to nie chce myslec co by sie stalo:( Ta kapsulka jest ogromna. Bede mu ją chyba podawać jakoś wyciśniętą na łyżeczce, bo nie chce wiecej ryzykowac, ale ta sytuacja uzmyslowila mi jak latwo o wypadek.
Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH








