SUPLEMENT DIETY

   Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH   

Kwas foliowy to nie wszystko:
Kompletny Przewodnik po mądrej suplementacji przed ciążą
SPRAWDŹ
SUPLEMENT DIETY

   NOWY ROK - NOWY PLAN NA ŚWIADOMĄ CIĄŻĘ   

Dlaczego pierwsze 90 dni przed poczęciem
ma kluczowe znaczenie?
SPRAWDŹ
SUPLEMENT DIETY

   Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH   

Pod choinkę polecamy Ci produkt dedykowany etapowi planowania ciąży
SPRAWDŹ
SUPLEMENT DIETY

   NOWY ROK - NOWY PLAN NA ŚWIADOMĄ CIĄŻĘ   

Postaw na dopasowaną formułę i dawkę folianów.
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Najlepsze prezenty świąteczne-Grudniówki 2016
Odpowiedz

Najlepsze prezenty świąteczne-Grudniówki 2016

Oceń ten wątek:
  • Isia86 Autorytet
    Postów: 717 705

    Wysłany: 5 stycznia 2017, 16:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    polkosia mam taką nadzieję, że to "tylko" przypadłość noworodkowa, ale chyba umówię wizytę u pediatry, albo może poobserwuję jeszcze kilka dni pod kątem czy to ulewanie czy konkretnie wymioty...

    perl brzuszek ma twardy właśnie, więc mam nadzieję, że to właśnie kolka...

    tylko te ulewanie/wymioty nie dają mi spokoju, bo tak czytam te internety i dalej nie wiem czy ona ulewa czy wymiotuje :/ nie wiem czy to są chluśnięcia, ale na pewno czasami są to duże ilości, czasami takie żółtawe, czasami są to takie białe grudki...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia 2017, 16:09

    14.01.2016 - [*] 8t3d ;(
    9.12.2016 - 38t1d - 3270g, 52cm :))
  • Nita Autorytet
    Postów: 1809 1608

    Wysłany: 5 stycznia 2017, 16:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziekuje Perl za cenne wskazówki. A jak wyglądał trądzik u Alicji? Mojemu synkowi właśnie wczoraj wyszła taka kaszka na buzi. Na lewym policzku i czole. Nie są to krosty, normalna chropowata kaszka koloru skóry. Myślisz, że może to być reakcja alergiczna?
    Co radzisz? Porzucić tylko mleko na razie czy od razu przejść na dietę bez nabiału? Kiedy zobaczyłas pierwsze efekty?

    f6tvan2.png
    cb7wgov3drqp7e64.png

  • Dotty84 Autorytet
    Postów: 1945 3556

    Wysłany: 5 stycznia 2017, 16:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja będę jeszcze testować Gripe Water czyli wodę koperkową - odgrzebałam to w starych zaleceniach dla Hani.

    uxi9zb2.png
    sd5of8v.png
  • Perl Autorytet
    Postów: 328 414

    Wysłany: 5 stycznia 2017, 16:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    u nas pojawiła się jakby biała kaszka na czerwonych plamach na klatce piersiowej i pleckach i skóra w tym miejscu była sucha... gdyby nie to że krostki wyszły właśnie w tym miejscu byłabym przekonana że to trądzik...
    U mnie zaczęło się od policzków i czoła...
    Nita, co jesz??
    z alergicznych rzeczy:
    mleko i jego pochodne
    jaja
    cytrusy i truskawki
    pomidory
    ryby...
    Ja jadłam bardzo dużo nabiału i jaj... więc wiedziałam co z tego miałam odstawić.
    Poprawa była dość szybko w takim sensie że nie wysypywało jej bardziej... ale buzia czysta zrobiła się dopiero po półtora tygodnia przy stosowaniu jakiejś maści robionej od pani doktor... a kolki i dolegliwoścvi brzuszkowe wyciszają się jeszcze do tej pory... więc troche to trwa.


    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/8c22e19811cf.jpg

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/63b581282a52.jpg

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/1a8055805f51.jpg

    Szczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość


    ug37io4pmuu08seh.png
    20120519310114.png
  • Dotty84 Autorytet
    Postów: 1945 3556

    Wysłany: 5 stycznia 2017, 16:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tolla_ wrote:
    Myśle tez, ze robiłam błąd, gdy po odłożeniu mi się wyprezal i wydawał te dziwne odglosy, a ja go hop do góry. Wychodziłam z założenia, ze cierpi. I tak w kółko. Któregoś dnia złapało mnie po prostu do łazienki i nie mogłam do niego podejść. Po chwili tych dziwnych odgłosów po prostu przestał, przyszłam a on już spał. Sama nie zdecydowalabym się wziąć go na przetrzymanie. I teraz w ciągu nocy słyszę, ze podcharkuje, coś tam walczy, ale trwa to chwile i zaraz znowu cisza. Na jakimś forum przeczytałam, ze po prostu niektóre noworodki tak maja i jest to symptomem nie w pełni rozwiniętego układu. Oczywiście zweryfikuje to u specjalisty, ale póki co naprawdę wszystko mi się zgadza.

    Kochana, u nas to samo - przy pierwszej córce też reagowałam od razu (ciągle mnie to wybudzało i strasznie stresowało). Zauwazyłam, że teraz przy drugiej nawet przestało mnie to wybudzać - tzn mam czujny sen i słyszę to, ale jakoś mnie to nie zrywa do niej natychmiastowo :) I dzięki temu w 8/10 przypadków po takim prężeniu ona zasypia z powrotem sama :)
    A robi dokładnie tak jak opisujesz - charczy, pręży się, stęka...i zasypia ponownie :) A Twój maluszek do tego jakoś ulewa w dużych ilościach? Po czym wnosisz, że to refluks? Refluks to całkiem poważna dolegliwość, a większość noworodków pręży się, charcze i nawet trochę ulewa po posiłkach (zwłaszcza jak boli brzuszek i dużo się napręży)
    Moim zdaniem to raczej normalne :)

    polkosia lubi tę wiadomość

    uxi9zb2.png
    sd5of8v.png
  • baranosia Autorytet
    Postów: 4714 3428

    Wysłany: 5 stycznia 2017, 16:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szczęśliwa nas rok temu ksiądz w konia zrobił. Czekaliśmy całą sobotę a on ominął nasz dom... U nas już -10 brr...

    l22ndf9hjjthdw9s.png
    f2wljw4zidqv9ms6.png
  • baranosia Autorytet
    Postów: 4714 3428

    Wysłany: 5 stycznia 2017, 17:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też już się nauczyłam i wiem kiedy muszę wstać do Antka a kiedy jest to marudzenie, stękanie które zaraz minie i padnie :)

    Wyniosłam to z książki w Paryżu dzieci nie grymaszą by nie biec i nie brać dziecka z łóżeczka po każdym zakwiczeniu i u nas sprawdza się to w 100% choć babcie nie mogą tego zakumać i gdy są u nas to muszę je powstrzymywać żeby zostawiły małego bo brałyby go niemalże po każdym najmniejszym poruszeniu się ;)

    milky_way, Martusiazabka lubią tę wiadomość

    l22ndf9hjjthdw9s.png
    f2wljw4zidqv9ms6.png
  • Perl Autorytet
    Postów: 328 414

    Wysłany: 5 stycznia 2017, 17:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    baranosia wrote:
    Ja też już się nauczyłam i wiem kiedy muszę wstać do Antka a kiedy jest to marudzenie, stękanie które zaraz minie i padnie :)

    Wyniosłam to z książki w Paryżu dzieci nie grymaszą by nie biec i nie brać dziecka z łóżeczka po każdym zakwiczeniu i u nas sprawdza się to w 100% choć babcie nie mogą tego zakumać i gdy są u nas to muszę je powstrzymywać żeby zostawiły małego bo brałyby go niemalże po każdym najmniejszym poruszeniu się ;)


    Moja teściowa tak robi!! (a mieszkamy z teściami narazie, więc lata do małej co 5-7 minut...) tak Alicje nauczyła że ta cały dzień na rękach jest, bo nie da się odłożyć. a jak ze szpitala wyszliśmy to ładnie sama zasypiała w łóżeczku i nie było problemów z noszeniem...


    ug37io4pmuu08seh.png
    20120519310114.png
  • Dotty84 Autorytet
    Postów: 1945 3556

    Wysłany: 5 stycznia 2017, 17:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    baranosia wrote:
    Ja też już się nauczyłam i wiem kiedy muszę wstać do Antka a kiedy jest to marudzenie, stękanie które zaraz minie i padnie :)

    Wyniosłam to z książki w Paryżu dzieci nie grymaszą by nie biec i nie brać dziecka z łóżeczka po każdym zakwiczeniu i u nas sprawdza się to w 100% choć babcie nie mogą tego zakumać i gdy są u nas to muszę je powstrzymywać żeby zostawiły małego bo brałyby go niemalże po każdym najmniejszym poruszeniu się ;)

    Ja też stosuję "pauzę" :)
    I mam ten sam problem z babcią hehehehe

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia 2017, 17:08

    baranosia, Martusiazabka lubią tę wiadomość

    uxi9zb2.png
    sd5of8v.png
  • baranosia Autorytet
    Postów: 4714 3428

    Wysłany: 5 stycznia 2017, 17:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Perl ja wtedy grzecznie zwracam uwagę tylko że ja mam babcię na chwilę nie na co dzień...

    l22ndf9hjjthdw9s.png
    f2wljw4zidqv9ms6.png
  • Perl Autorytet
    Postów: 328 414

    Wysłany: 5 stycznia 2017, 17:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja też zwracam uwage. to wczoraj usłyszałam "jak będzie starsza to ją oduczysz noszenia na rękach... "


    ug37io4pmuu08seh.png
    20120519310114.png
  • Nita Autorytet
    Postów: 1809 1608

    Wysłany: 5 stycznia 2017, 17:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Perl, z wymienionych produktów jem wszystko dosłownie codziennie. A mój dostał taką kaszkę na buzi jak Twoja córcia na środkowym zdjęciu.
    U nas refluks objawia się tym, że mały wygina się w łuk, pręży się, oczywiście wymiotuje i ulewa duże ilości, ślina mu podchodzi do buzi i wtedy się krzywi i łapie za gardło a najgorszy objaw to jego stekanie z bólu. Za każdym razem jak mu te kwasy podchodzą to zgina się, zasłania buzię rączkami i robi takie Aaaaa z bólu. No serce mi płacze po prostu. Modliłam się, żeby to przeszło na mnie. W dodatku kaszle przy tym lub ciężko oddycha, jak astmatyk.

    f6tvan2.png
    cb7wgov3drqp7e64.png

  • Dotty84 Autorytet
    Postów: 1945 3556

    Wysłany: 5 stycznia 2017, 17:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kalina123 wrote:
    Ja na pewno 6w1 i mam dylemat czy rota dawać razem z 6w1 czy 3tyg później z pneumokokami
    dzisiaj gadałam z pediatrą, ona ze względu na sezon chorobowy i przedszkolaka w domu radzi mi rota dać razem z 6w1 ale decyzję ostateczną pozostawia mi

    kushina pamiętaj że lekarz nie może cię zmusić do szczepienia dodatkowymi szczepionkami, to ty podejmujesz decyzję kiedy szczepisz, czy łączysz szczepienia czy nie

    Ja dawałam rota na pierwszym szczepieniu 6w1. Z pneumokokami czekałam u Hani do skończeniu 2r.ż, bo nie posyłałam do żłobka, a po drugim jest jedna dawka. Zosię raczej zaszczepię już teraz jakoś, bo Hania od września do złobka pójdzie i będzie znosić różne zarazy...

    uxi9zb2.png
    sd5of8v.png
  • Dotty84 Autorytet
    Postów: 1945 3556

    Wysłany: 5 stycznia 2017, 17:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Perl wrote:
    u nas pojawiła się jakby biała kaszka na czerwonych plamach na klatce piersiowej i pleckach i skóra w tym miejscu była sucha... gdyby nie to że krostki wyszły właśnie w tym miejscu byłabym przekonana że to trądzik...
    U mnie zaczęło się od policzków i czoła...
    Nita, co jesz??
    z alergicznych rzeczy:
    mleko i jego pochodne
    jaja
    cytrusy i truskawki
    pomidory
    ryby...
    Ja jadłam bardzo dużo nabiału i jaj... więc wiedziałam co z tego miałam odstawić.
    Poprawa była dość szybko w takim sensie że nie wysypywało jej bardziej... ale buzia czysta zrobiła się dopiero po półtora tygodnia przy stosowaniu jakiejś maści robionej od pani doktor... a kolki i dolegliwoścvi brzuszkowe wyciszają się jeszcze do tej pory... więc troche to trwa.


    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/8c22e19811cf.jpg

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/63b581282a52.jpg

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/1a8055805f51.jpg

    Hmmm... U nas podobnie jak na pierwzym i drugim zdjęciu i stwierdzony trądzik a nie żadne uczulenie. Jak znajdę chwilę to wrzucę zdjęcia

    uxi9zb2.png
    sd5of8v.png
  • Perl Autorytet
    Postów: 328 414

    Wysłany: 5 stycznia 2017, 18:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dotty84 wrote:
    Hmmm... U nas podobnie jak na pierwzym i drugim zdjęciu i stwierdzony trądzik a nie żadne uczulenie. Jak znajdę chwilę to wrzucę zdjęcia

    u nas ewidentnie uczulenie, bo dieta pomogła. buzia czysta.


    ug37io4pmuu08seh.png
    20120519310114.png
  • Isia86 Autorytet
    Postów: 717 705

    Wysłany: 5 stycznia 2017, 18:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja biegnę do dziecka na każde kwękniecie ;) taka już jestem ;) no i u pediatry byłam dziś... chociaż mogę spać na pół spokojnie ;)

    aaa i jeszcze lubię swoją nosić na rękach i tulić, zwłaszcza, jak widzę, że cierpi z powodu brzuszka... no i dodam, że nie mam teraz nikogo do pomocy, bo mąż w morzu od ponad tyg. i wraca za trzy tyg. dopiero.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia 2017, 18:18

    14.01.2016 - [*] 8t3d ;(
    9.12.2016 - 38t1d - 3270g, 52cm :))
  • Isia86 Autorytet
    Postów: 717 705

    Wysłany: 5 stycznia 2017, 18:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No żeby nie było, że jest tak idealnie, to czasami bywa u nas tak, hihi:

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/5ab1af80507a.jpg

    ale najważniejsze, że dziecko śpi ;)

    Iva79, Basia79, Izieth lubią tę wiadomość

    14.01.2016 - [*] 8t3d ;(
    9.12.2016 - 38t1d - 3270g, 52cm :))
  • Nita Autorytet
    Postów: 1809 1608

    Wysłany: 5 stycznia 2017, 18:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Isia u mnie też taki cyrk na łóżku. ;) Twoja mała śpi na brzuszku? Ja mojego jeszcze ani razu na brzuszek nie kladlam, a może powinnam? Nie wiem tylko kiedy, po jedzeniu czy przed? Jemu się tak ulewa i wymiotuje, że nie wiem czy to dobry pomysł.

    f6tvan2.png
    cb7wgov3drqp7e64.png

  • Isia86 Autorytet
    Postów: 717 705

    Wysłany: 5 stycznia 2017, 18:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tutaj akurat na boczku śpi. Ale ogólnie na brzuszku śpi od ok. 5 do 7 rano, jakoś tak od kilku dni taki rytuał mamy. Plus w ciągu dnia z myślą o baczkach zeby łatwiej wychodziły ale to jak nie śpi. A ja 30 min. po jedzeniu kładę.

    14.01.2016 - [*] 8t3d ;(
    9.12.2016 - 38t1d - 3270g, 52cm :))
  • Perl Autorytet
    Postów: 328 414

    Wysłany: 5 stycznia 2017, 18:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nita. moja wlasnie przez to ulewanie spi tylko na brzuszku. bo jak ulala przez sen to sie krztusila (spiac na boku) a teraz na brzuszku jak uleje to jej to poprostu wyplywa z buzki.


    ug37io4pmuu08seh.png
    20120519310114.png
‹‹ 1167 1168 1169 1170 1171 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Objawy ciąży i testy ciążowe – co powinnaś wiedzieć?

Czy to nietypowe zachcianki, czy zmiany nastroju zwiastują nowy etap w Twoim życiu? Poznaj kluczowe objawy ciąży oraz najpopularniejsze testy ciążowe, które rozwieją Twoje wątpliwości i pozwolą odkryć, czy naprawdę zostaniesz mamą. Podajemy ważne informacje! Sprawdź!

CZYTAJ WIĘCEJ

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Inseminacja (IUI) koszt i wskazania. Jaka jest skuteczność inseminacji?

Inseminacja domaciczna jest zabiegiem mającym na celu, ułatwienie zapłodnienia, poprzez skrócenie drogi, jaką mają do pokonania plemniki do komórki jajowej. Czy warto ją wykonać, jaki jest koszt i przy jakich schorzeniach odnotowuje się najlepsze rezultaty? Przeczytaj również jakie badania należy wykonać przed inseminacją i jak się do niej przygotować. 

CZYTAJ WIĘCEJ