Najlepsze prezenty świąteczne-Grudniówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyDokładnie, na tym etapie "rehabilitacja" polega na odpowiedniej pielęgnacji. Tak jak pisze Krakuska, dobrze jak byscie sie udali do specjalisty to spojrzy indywidualnie na wasz przypadek i cos doradzi. Bo faktycznie jesli nie chce lezec na lewym boczku to nie wiem co Ci doradzi, moj na szczescie nie protestuje. A fizjoterapeuta na pewno bedzie wiedzial co robic
Martusiazabka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Tak, to ja Krakuska. Tylko mój już tak nie chlusta wymiotami. Czasami się zdarzy, ale nie jest to notoryczne.
A Twój Miesio wkracza w 5 tydzień życia. Skok rozwojowy Cię czeka a może już się zaczął. Trzymaj się dzielnie
Dziewczyny wykąpałam dziś synka za waszą radą w cieplejszej wodzie, 38 stopni. Dziecko momentalnie mi przestało płakać, uśmiechał się i uwaga.... Zaczął się ryk jak go wyciągnęłam z wanienki
Dzięki za super poradę
milky_way, Martusiazabka, Perl, Krakuska lubią tę wiadomość
-
Mój Antoś też jadł niespokojnie. Patentem na niego okazało się trzymanie gonza rączkę. Daję mu kciuka on go ściska i wtedy ja obejmuję jego dłoń. Momentalnie się uspokaja.
O 1 mieliśmy aferę i przebierała się cała rodzina. Mnie zalało mleko, młody pierwszy raz w życiu zwymiotował na siebie i na tatę który go akurat nosił.

-
Ja mojego właśnie usypiam. Trochę się prężył rano, kupa nie szła, bąki nie szły. Zrobiłam mu masaż brzuszka ciepłym olejem i kupa po chwili już była i to taka porządna. Potem ponosiłam trochę na rękach i teraz leży u siebie, no i zobaczymy czy zaśnie. Na razie się nie pręży na bąki.
-
Moja od 6 przespała 30 minut, reszta to przede wszystkim marudzenie - nie pasowało leżenie na plecach, na brzuchu, nie pasowało noszenie, dzisiaj sama nie wie czego chce
Na szczęście zapadła w kolejną drzemkę, może dłużej pośpi, bo ja powoli padam.


Mój aniołek Lenka [*] 13.08.2015 (13tc) -
Ja miałam 2 dni hardcore. Cały dzień wrzaski i krzyki z przerwa na jedzenie, przewijanie i 10 minutowe drzemki. Juz myślałam ze nie dam rady, na szczęście w nocy troche odsypiała. Moze miałyśmy skok piątego tygodnia. I mam nadzieje ze juz po. Wczoraj jak o 22 zasnęła tak obudziła sie o 5. Jak zobaczyłam która godzina to aż mi sie słabo zrobiło ze strachu bo jadła o 20.00. Ale zjadła 120 ml mm i poszła spać, sama w łóżeczku. Troche marudziła, 4 razy podawałam smoczka aż zasnęła. Obudziła sie o 8.30. Nakarmiłam i mnie tak 2 przycisnęła ze musiałam ja odłożyć do łóżeczka i biec do toalety. Wracam, a ona śpi. I śpi do teraz, fakt ze wydaje rożne dźwięki przez sen ale śpi.
O właśnie sie obudziła, ale 2 dni chyba odesłała. Mam nadzieje ze teraz bedzie miała dobry humor
-
Przepraszam, ze Was nie nadrobie. U nas ok. Chociaż opieka nad 2 maluchami jest na serio wyzwaniam. Szymi skończył wczoraj 2 latka. Rany. Ale zlecialo. A tu juz Bori zaraz 2 miesiące. Szok.
Przeczytałam na szybo niektóre posty i jedrn mi utkwił - chyba Fuksji- krew w kale = alergia pokarmowa. Skonsultuj z lekarzem. Szymi tak mial. Ale on byl od początku na butli, wiec przeszliśmy na bebilon pepti.
Bori non stop sie śmieje! Reaguje na glos, nasze twarze, a najchętniej uśmiecha sie do brata
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/d894c7163cfb.png
PS moje konto gdzieś wcieło..Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 stycznia 2017, 11:47
Szczęśliwa Mamusia, baranosia, Kushina, Werix, Krakuska, Izieth, RedLady, Martusiazabka, Iva79 lubią tę wiadomość
Dwa szczęścia-
Szymi styczeń 2015 ♡
Bori listopad 2016 ♡
-
nick nieaktualny
Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH








oby szybko zlecialo. W czwartek pierwsza szczepionka.




