Najlepsze prezenty świąteczne-Grudniówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Idźcie w cholerę z tymi lekarzami. Jak można na podstawie takich informacji mówić że to alergia?
Ja daję małemu tylko espumisan. Jak przestałam dawać znów kupki robiły się pieniste, a jak daję to są bąble ale duże pojedyncze. Gazy oczywiście dalej, prężenie dalej. Najbardziej męczy się rano.
-
MoBo
My mamy karuzelę z Tony Love tylko taką:
http://www.empik.com/tiny-love-karuzela-magiczna-z-projektorem-3w1-tiny-love,p1082139291,zabawki-p?gclid=CLv1xKag_tECFUhlGQodAREDiQ&gclsrc=aw.ds
No i u nas to jest hit od samego początku
Moja mała uwielbia być na rękach i jest raczej nieodkładalna. A na karuzelkę potrafi już sama z 15-20 minut patrzeć zahipnotyzowana
Jako, że w dzień mała rzadko śpi to dla mnie karuzelka jest jak zbawienie
MoBo lubi tę wiadomość

-
Mam własnie taką samąRedLady wrote:MoBo
My mamy karuzelę z Tony Love tylko taką:
http://www.empik.com/tiny-love-karuzela-magiczna-z-projektorem-3w1-tiny-love,p1082139291,zabawki-p?gclid=CLv1xKag_tECFUhlGQodAREDiQ&gclsrc=aw.ds
No i u nas to jest hit od samego początku
Moja mała uwielbia być na rękach i jest raczej nieodkładalna. A na karuzelkę potrafi już sama z 15-20 minut patrzeć zahipnotyzowana
Jako, że w dzień mała rzadko śpi to dla mnie karuzelka jest jak zbawienie 
Potwierdzam, mały jest nią bardzo zainteresowany
fajne te melodyjki
MoBo lubi tę wiadomość
Nasze Aniołki [*] 06.07.15 8 tc, [*] 22.10.15 7 tc, [*] 19.09.18 7tc , 09.04.2019 CB, {*} 04.2020 7tc
PAI-1 homo, mthfr hetero


-
Dziewczyny chustujące, czy was też tak bardzo plecy bolą kiedy nosicie dziecko w chuście? Mnie bardzo bolą nawet po krótkim spacerze, a podobno to nie ma boleć. Myślę, że wiążę chustę poprawnie. Z tyłu skrzyżowane, z przodu kieszonka. Przywlokłam się dziś ze spaceru z małym i kręgosłup mi zaraz chyba wysiądzie
-
Kushina wrote:Jaką karuzelę do łóżeczka polecacie?
Ja mam taką...
https://www.google.pl/imgres?imgurl=http%3A%2F%2Fimage.ceneo.pl%2Fdata%2Fproducts%2F35951007%2Fi-fisher-price-karuzela-3w1-cdn41.jpg&imgrefurl=http%3A%2F%2Fwww.ceneo.pl%2F35951007&docid=HpXOd2tm7c5XSM&tbnid=TD58G-Z871Q4DM%3A&vet=1&w=1058&h=1500&bih=511&biw=360&q=karuzela%20fisher%20price%20z%20projektorem&ved=0ahUKEwjO_tD4tP7RAhViQZoKHfBrBKkQMwgbKAEwAQ&iact=mrc&uact=8
Kushina lubi tę wiadomość
-
Nita, mnie i bez chusty plecy bolą
jak za długo stoję, albo wybiorę się na dłuższy spacer to mnie plecy zaraz bolą. Jak dłużej siedzę to tez później wstaje jak kaczka
jakby mnie w pół zgieło
dopiero po chwili mogę się normalnie wyprostować
Oj tak... U mnie też hemoroidy nie chcą przejść
stosowałam hemorol, to są ziołowe czopki i można je używać nie dłużej niż 7 dni. Ja stosowałam przez 6 i rzeczywiście było lepiej. Ale jak przestałam to od nowa masakra!


-
Dobrawa! Starszak sie wspina na łozeczko mlodszej- ma Klupś, więc jest taka półeczka na barierkach, i włazi i szarpie za pałąk, zmienia melodyjki itd, albo, poniewaz lozeczko stoi jakby w nogach naszego lozka, w supialni, to włazi jek do lozeczka, jak jej nie ma (jak jest to tsz chce wlezc) i wtedy hulaj dusza, az dziwne ze karuzelka jeszcze istnieje.
A wiesz, nie moge go przepędzać, bo nie chce zeby sie czuł odtrącony. Wiec mała ma tylko tą jakby bazę od karuzelki. Włączam jej kolysanki bo ladnie zasypia przy nich, a starszy włącza jej, yyy tzn sobie projektor i ogląda a suficie baję
Dobrawa lubi tę wiadomość
-
Nita u mnie tak jest jak se za slabo wywiaze i muszę np podtrzymywać dupcie, albo przechylam sie w druga strone bo mi mniej trzyma itd wtedy też ma się ruchy nienaturalne i stąd ten ból kręgosłupa.
Co mi jeszcze położna mówiła to żeby chustowac codzień żeby się ciało przyzwyczajalo do szybko wzrastającej wagi dziecka bo częściowo jesteśmy do niej przyzwyczajone po ciąży.
Dobrawa lubi tę wiadomość
-
KRAKUSKA- daj mi prosze mejla, to wysle Ci korespondecję od tej babki z czd bo tu troche glupio mi udostepnic

Korespondencja jest bardziej w aspekcie drugiego dziecka, bo to bylo po pierwszym, jak sie martwilam zeby drugie nie mialo tego samego. A ta anomalia sie tworzy kolo 28dnia więc w gre wchodzi zwiekszona suplementacja kw.foliowego. -
Dobrawa
smieszna rzecz z tym zasypianiem.
Nie nadążylismy za starszym.... on byl zawsze taki mało przytulański. I nagle to sie zmieniło i mysmy sie nie skapneli, przyzwycxajeni ze on nie lubi przytulania i buziakow, juz go nie gonilismy.
A on, prosze ja Ciebie, nagle tego zapragnął :DD
I w sytuacji wyrzynajacych sie ząbkow, wydaje mi sie, ze szukał tak jakby ratunku i tego przytulenia. Nim sie zorientowalismy, kilka nocek bylo chujowych. Odkąd teraz duzo go przytulamy w dzien i dostaje duzo duzo buziakow i sam duzo daje, to sie uspokoił !
Dwe noce dalismy mu Viburcol, zeby pospał troche. Troche pomogło. Dwie nocki daliamy paracetamol, i tez odsapnął, bo chodzil z całą rączką w buzi.
Rozumiesz, nagle zmiana zachowania o 180 stopni, pewnie jakis skok był w miedzyczasie i teraz jak np wychodze z sypialni, a mąż juz z nim urzęduje i dają mi pospać, to mały biegnie na zlamanie karku i przytula sie do nóg, np bo tak sięga. Kucam do niego, lapie mnie za szyje, daje buziaki, biegnie do malej, jak drzwi nie zamknę, przytula się, smieje się i biegnie dalej sie bawić.
Taka zmiana boska, bo zawsze ubolewalam, ze nawet przytulic go nie mozna! A tu prosze, jakos mu sie ta emocjonalna strona nagle rozwinęła i mysmy tego jakos nie zauwazyli na czas. A on z tymi ząbkami szukał ratunku, biedny.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego 2017, 21:06
Dobrawa lubi tę wiadomość
-
Ostatnio po noszeniu malego w chuscie kregoslup rozbolal mnie dopiero po jakichs 3 godzinach a dzisiaj juz po 10 minutach. Moze faktycznie zle zawiazalam. Ale wydawalo mi sie ze jest ciasno. Ta chusta to taki material stretchy.
Mobo a jak u Sary ta chropowata buzia? Pomogl CI jakis krem? U nas na poczatku byly takie drobne krostki na policzkach, zwlaszcza na prawym, ale to bylo w kolorze skory I widoczne tylko pod katem. Smarowalam Bepanthenem do pupy i na poczatku wydawalo sie ze pomaga a teraz widze ze to byl blad. Zrobil Aranowi skorupe na obu policzkach
nie wiem czym ta szorstka skore zlikwidowac teraz.
-
milky way wrote:KRAKUSKA- daj mi prosze mejla, to wysle Ci korespondecję od tej babki z czd bo tu troche glupio mi udostepnic

Korespondencja jest bardziej w aspekcie drugiego dziecka, bo to bylo po pierwszym, jak sie martwilam zeby drugie nie mialo tego samego. A ta anomalia sie tworzy kolo 28dnia więc w gre wchodzi zwiekszona suplementacja kw.foliowego.
Nie wiem jak wysłać priva, wiec podaję podaję tutaj nieoficjalnego maila: [email protected]
dzięki!
milky way, Cudek 2, Nita lubią tę wiadomość
-
Nita u mnie chusta to też bawełna z jakąś domieszką stretchy.
Jeżeli chodzi o skórę to już jest mega lepiej, krostki przychodzą i odchodzą, ale juz tej skorupy nie ma. Ja smaruję właśnie uparcie bepanthenem i linomag w miejscach gdzie czuje, ze jest podsychniete. Smaruje skórę przy każdej prawie zmianie pieluszki.








mam nadzieję, że coś pomoże bo nagle Sara jest wieczorami nie do odlozenia 




