X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Najlepsze prezenty świąteczne-Grudniówki 2016
Odpowiedz

Najlepsze prezenty świąteczne-Grudniówki 2016

Oceń ten wątek:
  • Koska 88 Autorytet
    Postów: 536 396

    Wysłany: 28 kwietnia 2016, 12:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    roma wrote:
    Ja się kochane muszę niestety z Wami pożegnać. Mojego maleństwa już nie ma, jutro zabieg... I myślałam że to najgorsze co mnie czeka ale się myliłam. Odebrałam wyniki kariotypu i mam poważne nieprawidłowości, stąd moje poronienia. To najgorsza z możliwych przyczyn, bo nie da się jej leczyć. Kwestia losu - albo dziecko dostanie uszkodzony gen albo nie. W przypadku ciąży mam zalecenie wszelkich badań prenatalnych łącznie z aminopunkcją. Strasznie się boję ponownie zaryzykować, boję się że dziecko będzie chore albo będzie nosicielem wadliwych genów tak jak ja. No, psychikę mam w ruinie. Życzę Wam wszystkich udanych, spokojnych, bezproblemowych ciaż i łatwych porodów.
    Bardzo mi przykro z twojego powodu :( mam nadzieje, za za jakiś czas sie pozbierasz i genetyczna ruletka będzie wam bardziej sprzyjała. Trzymaj sie.

    bl9cvcqgs911kctx.png
  • karolajna88 Przyjaciółka
    Postów: 73 44

    Wysłany: 28 kwietnia 2016, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam pakiet prywatny i jest ok w sumie a to dużo od lekarza zależy niestety

    hchy9n73gkndckeu.png
  • Koska 88 Autorytet
    Postów: 536 396

    Wysłany: 28 kwietnia 2016, 12:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Odnośnie jeszcze mojej wizyty. Jednak jest dwóch o tym samym nazwisku i ten mój ma właściwie same negatywne opinie. Jak zapytał czy mam jakieś badania zrobione i powiedziałam mu o usg to powiedział, ze to za wcześnie i bez sensu. Jestem do niego u umówiona za 3 tyg znowu. Potem muszę za wszelka cenę zmienić. Mam nadzieje, ze sie da..

    bl9cvcqgs911kctx.png
  • Agulkowa Autorytet
    Postów: 1078 1095

    Wysłany: 28 kwietnia 2016, 12:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Roma bardzo mi przykro :(

    dqpr4z17ve5tz75s.png
    ug37io4peg99fhvo.png
    [*]3.05.2016- 9 t.c
  • Chamomilla Ekspertka
    Postów: 211 177

    Wysłany: 28 kwietnia 2016, 12:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pierwszą ciążę poroniłam "tak poprostu"-jakoś w 5-6 tygodnia. Wstałam rano, poczułam silny ból i stało się. Porobiłam parę badań mimo że ginekolog przekonywał że to przypadek, bo rzeczywiście tak mogło być. Zaczęłam sama doszukiwać się i wykryłam że mam zbyt wysoką insulinę na czczo i po obciążeniu glukozą ( na czczo powinna być do 5, a nie tak jak jest w normach do 28...;/) Endokrynolog przepisał mi metformine i mówil zeby odstawić ją jak będe w ciazy. Zaszłam w ciaze, nie bylam przekonana o tym zeby ją odstawiac, z racji medycznego wyksztalcenia co nieco szerzej na ten temat wiem. Poszlam jeszcze raz zapytac sie czy endokrynolog jest tego pewien, a on ze 100% i nawet zebym sie nie zastanawiala, poszlam jeszcze do ginekologa a on to samo mówil, no i stwierdzilam ze nie bede na wlasna reke sie leczyc, skoro są to osoby bardziej doswiadczone niz ja. Skutek odstawienia metforminy byl taki, że juz po paru dniach beta slabiej przyrastała, a po tygodniu ciąża zatrzymała się w rozwoju. I właśnie te pomiary przyrostu bety pomogły mi ustalić że przyczyną jest insulina i że w żadnym wypadku nie wolno odstawiać metforminy-na pewno w moim przypadku.
    Mieszkam we Wrocławiu, ale moją ciąże prowadzi teraz na metforminie wg standardów i dawek jakie są w USA (bo u nas mało który lekarz wie jak leczyc kobiety w ciazy metformina) prof. z Warszawy. Dobrego endokrynologa znalazlam w Krakowie (pod katem moich schorzen) i tak se jezdze, ale co sie nie robi, żeby utrzymać ciążei żeby dzidzius był zdrowy.
    joasia8966 wrote:
    Ja dzisiaj już nie zdążyłam iść na bete. Pójde jutro i zobaczymy. Wcześniejsza ciąża nie była planowana ale po potwierdzeniu przez lekarza bardzo sie ucieszyliśmy z mężem a trzy tyg póżniej taka wiadomość. Na szczęście nie było zadnych powikłań po zabiegu i lekarz prowadzący powiedział ze nie ma potrzeby zeby czekac i tak po pierwszej miesiączce pierwszy strzał :-P i widocznie się udało :-)
    Chamomilla a Ty też miałaś martwą ciąże?

    f2wle6ydyez5rsng.png
  • palma Autorytet
    Postów: 1203 925

    Wysłany: 28 kwietnia 2016, 12:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Roma przykro mi:( trzymaj się kochana.

    aniołek 9tc (2015rok)
    aniołek 6tc (2018rok)
    f2w33e3k8s0hlqj8.png
  • dora13 Ekspertka
    Postów: 174 153

    Wysłany: 28 kwietnia 2016, 12:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Roma, przytulam mocno :* To bardzo trudne sobie z tym poradzić, wyobrażam sobie, gdyż też mam za sobą straty. Będę się modlić za Was.

    ckai43r858q6yu1s.png
    16.02.15 8tc. *
    31.07.2015 9tc. *
  • Chamomilla Ekspertka
    Postów: 211 177

    Wysłany: 28 kwietnia 2016, 12:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Roma, musisz ochłonąć z natłokiem myśli, poukładać sobie na spokojnie wszystko w głowie i może być naprawdę dobrze...i tego Ci życzę!
    Ja też mam problemy genetyczne i baaardzo się boję, czy dziecko będzie zdrowe :(
    To że masz wspaniałego synka, daje duże nadzieje więc nie trać tej nadziei, głowa go góry!

    Werix lubi tę wiadomość

    f2wle6ydyez5rsng.png
  • roma Autorytet
    Postów: 2339 1688

    Wysłany: 28 kwietnia 2016, 12:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny za dobre słowa.
    Chamomilla, u Ciebie też wyszły nieprawidłowości w kariotypie?

    25.05.2010 Aniołek 9 tc
    03.10.2011 - Synuś, mój mały - wielki cud :-)
    17.04.2015 - Aniołek 8 tc
    03.01.2016 - Aniołek 8 tc
    29.04.2016 - Aniołek 9 tc
    25.07.2018 - Córcia :-)

    Cuda się zdarzają, czasem nawet dwa razy :-)
  • Aradia*** Ekspertka
    Postów: 180 207

    Wysłany: 28 kwietnia 2016, 12:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Roma , bardzo mi przykro ❤️

    qdkk4z17vp90lfbe.png
    m3sxgov390omtlvc.png
  • Chamomilla Ekspertka
    Postów: 211 177

    Wysłany: 28 kwietnia 2016, 12:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na wyniki kariotypu jeszcze czekam, i na pare innych badan, ale juz wiem że mam mutacje MTHFR C677T, najgorszą postać bo homozygote co niestety zwiększa możliwość o kilkadziesiat procent że dziecko może mieć nieprawidlowosci w materiale genetycznym. I mimo że biore leki w takich dawkach, że juz mam przekroczone normy we krwi-bo to jedyny sposob zeby roche polepszyc sytuacje- to niestety genetyki sie nie przeskoczy, trzeba probowac i miec nadzieje ze bedzie dobrze.

    f2wle6ydyez5rsng.png
  • roma Autorytet
    Postów: 2339 1688

    Wysłany: 28 kwietnia 2016, 12:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to dziadostwo też mam ale łagodniejsze - a1298c heterozygota. A teraz mnie dobili kariotypem....

    25.05.2010 Aniołek 9 tc
    03.10.2011 - Synuś, mój mały - wielki cud :-)
    17.04.2015 - Aniołek 8 tc
    03.01.2016 - Aniołek 8 tc
    29.04.2016 - Aniołek 9 tc
    25.07.2018 - Córcia :-)

    Cuda się zdarzają, czasem nawet dwa razy :-)
  • kalina123 Autorytet
    Postów: 1463 1072

    Wysłany: 28 kwietnia 2016, 13:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    roma strasznie mi przykro :( odważna babka jesteś że myślisz jeszcze o ew. późniejszych próbach
    ja bym się chyba bała :(

    82doroeqdnooy9dr.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 kwietnia 2016, 13:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    roma przykro mi okropnie. :(
    Mam nadzieje, ze masz dużo wsparcia bo to w tym momencie jest najważniejsze.
    Masz zdrowego synka więc na pewno urodzisz kolejnego, zdrowego maluszka.
    Może przez internet ale w razie czego jesteśmy tu dla Ciebie.
    Trzymaj się mocno i nie poddawaj :*
    Wiem, że nie powinnam pytać, ale objawiało Ci się to jakoś? miałaś jakieś plamienia, bóle brzucha?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 kwietnia 2016, 13:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nulka wrote:
    A wybierasz się na to USG? Ja raczej pójdę, bo znam nie jeden przypadek gdzie młoda dziewczyna urodziła dziecko z zespołem Downa, a w rodzinie nie było przypadków tej choroby :/ Wole mieć pewność że wszystko ok lub po prostu wiedzieć. Pytałam gina ile kosztują to mówi że ok 200-250 to niby aż taka mega tragedia to nie jest... w sumie mam niepełnosprawność w rodzinie, ale nie ma ona niestety nic wspólnego z genetyka żeby to podciągnąć ;)
    Dobranoc dziewczyny trzymam kciuki za jutrzejsze wizyty <3

    Tak, idę. Wole je zrobić niż się całą ciąże denerwować.
    Właśnie dzwonie po różnych i sprawdzam ceny ;) Różnią się strasznie.

  • Chamomilla Ekspertka
    Postów: 211 177

    Wysłany: 28 kwietnia 2016, 13:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam koleżanke która ma nieprawidlowosci w kariotypie, co wytlumaczylo jej poronienia, ale jakis czas pozniej udalo jej sie urodzic córeczke, pozniej nastepne poronienia i druga córeczka. Mowi że szczescie jakie dają jej te dzieci rekompensuje ból, strach i wszystko zwiazane z nieudanymi probami. A ja wierze jej na słowo, bo niestety nie mam ani jednego dziecka...
    Roma jak widać wszystko jest mozliwe! Tylko jednym to łatwiej przychodzi a nam, tym dziewczynom po przejsciach, troszke trudniej, ale to nie znaczy ze mamy przez to odpuszczac temat.
    Ja teraz bałam się prze zbyt wysoki przyrost bety, bo to moze siwadczyc o nieprawidlowosciach genetycznych, ale obecne tu na forum kochane dziewczyny dodaja sil, mówia o swoich doswiadczeniach i to choc troche uspokaja, zeby przetrwac ten trudny czas bez obgryzania paznokci...a co ma być to będzie i tyle..
    Poczytaj a zobczysz ze jest wiecej niz sie zdaje dziewczyn z nieprawidlowym kariotypem i zdrowymi dziecmi! :)

    f2wle6ydyez5rsng.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 kwietnia 2016, 13:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Roma bardzo mi przykro :(

    Ja za chwilę się zbieram, wolę być trochę szybciej niż się spóźnić. Kurcze coraz bardziej się denerwuję, jeszcze na naszym forum same smutne informacje dziś :( boję się że u mnie też będzie źle...

  • roma Autorytet
    Postów: 2339 1688

    Wysłany: 28 kwietnia 2016, 13:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chamomilla wrote:
    Mam koleżanke która ma nieprawidlowosci w kariotypie, co wytlumaczylo jej poronienia, ale jakis czas pozniej udalo jej sie urodzic córeczke, pozniej nastepne poronienia i druga córeczka. Mowi że szczescie jakie dają jej te dzieci rekompensuje ból, strach i wszystko zwiazane z nieudanymi probami. A ja wierze jej na słowo, bo niestety nie mam ani jednego dziecka...
    Roma jak widać wszystko jest mozliwe! Tylko jednym to łatwiej przychodzi a nam, tym dziewczynom po przejsciach, troszke trudniej, ale to nie znaczy ze mamy przez to odpuszczac temat.
    Ja teraz bałam się prze zbyt wysoki przyrost bety, bo to moze siwadczyc o nieprawidlowosciach genetycznych, ale obecne tu na forum kochane dziewczyny dodaja sil, mówia o swoich doswiadczeniach i to choc troche uspokaja, zeby przetrwac ten trudny czas bez obgryzania paznokci...a co ma być to będzie i tyle..
    Poczytaj a zobczysz ze jest wiecej niz sie zdaje dziewczyn z nieprawidlowym kariotypem i zdrowymi dziecmi! :)
    4,5 roku temu urodziłam Synka mimo nieprawidłowości w kariotypie i niedoborów kwasu foliowego - nie wiedziałam wtedy o niczym. To była moja druga ciąża, pierwsza skończyła się poronieniem co tłumaczono mi że zdarza się często i mam to traktować jako przypadek. Kariotyp mam po którymś z rodziców, a oni oraz dziadkowie radzili zdrowe dzieci więc wiem że można. Nie boję się kolejnych strat - jestem silna i wiele zniosę chociaż za każdym razem boli bardziej. Boję się natomiast usłyszeć po aminopunkcji że dziecko jest chore. Wiem że jest możliwe in vitro z badaniem genetycznym zarodka przez podaniem ale tu juz oczywiście wchodzą w grę aspekty etyczne.

    25.05.2010 Aniołek 9 tc
    03.10.2011 - Synuś, mój mały - wielki cud :-)
    17.04.2015 - Aniołek 8 tc
    03.01.2016 - Aniołek 8 tc
    29.04.2016 - Aniołek 9 tc
    25.07.2018 - Córcia :-)

    Cuda się zdarzają, czasem nawet dwa razy :-)
  • paradise Autorytet
    Postów: 1258 1242

    Wysłany: 28 kwietnia 2016, 13:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Roma, duzo sily dla Ciebie. Bardzo mi przykro.

    piu3skjoie6xz8ns.png
    ex2bcwa1l40b3dtm.png
  • roma Autorytet
    Postów: 2339 1688

    Wysłany: 28 kwietnia 2016, 13:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szarlotka123 wrote:
    roma przykro mi okropnie. :(
    Mam nadzieje, ze masz dużo wsparcia bo to w tym momencie jest najważniejsze.
    Masz zdrowego synka więc na pewno urodzisz kolejnego, zdrowego maluszka.
    Może przez internet ale w razie czego jesteśmy tu dla Ciebie.
    Trzymaj się mocno i nie poddawaj :*
    Wiem, że nie powinnam pytać, ale objawiało Ci się to jakoś? miałaś jakieś plamienia, bóle brzucha?
    Objawy były zawsze podobne - wolne przyrosty bety, ustanie bólu piersi a potem plamienia, początkowo bardzo niewielkie a potem coraz większe. No i wiek ciąży z usg młodszy niż powinien.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 kwietnia 2016, 13:35

    25.05.2010 Aniołek 9 tc
    03.10.2011 - Synuś, mój mały - wielki cud :-)
    17.04.2015 - Aniołek 8 tc
    03.01.2016 - Aniołek 8 tc
    29.04.2016 - Aniołek 9 tc
    25.07.2018 - Córcia :-)

    Cuda się zdarzają, czasem nawet dwa razy :-)
‹‹ 156 157 158 159 160 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak przygotować się do ciąży i czy na pewno warto?

Czy zastanawiałaś się nad tym czy powinnaś jakoś szczególnie przygotować się do ciąży? Może odwiedzić lekarza, zmienić dietę lub styl życia? Tylko po co…tyle kobiet tego nie robi i zachodzi w ciążę?! Jednak eksperci są zgodni - kobiety, które świadomie planują swoją ciążę i przygotowują się do niej, w większości przypadków łatwiej w nią zachodzą i ich ciąża jest zdrowsza i częściej przebiega prawidłowo. Przeczytaj zatem co możesz zrobić, żeby bardziej świadomie i szczęśliwie wejść w macierzyństwo. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność u mężczyzn - najczęstsze przyczyny. Kiedy warto wykonać badanie nasienia?

Problem z poczęciem dziecka jest problemem obojga partnerów, dlatego jeśli już dłuższy czas czekasz na dziecko, to diagnostykę i ewentualne leczenie rozpocznij razem z partnerem. Niepłodność u mężczyzn występuje tak samo często, jak u kobiet. Przeczytaj jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością u mężczyzn, w jaki sposób można je wykryć i jakie są potencjalne rozwiązania na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Znaczenie jakości męskiego nasienia

Jest wiele czynników, które wpływają na szanse na zajście w ciążę u pary, która marzy o rodzicielstwie. Jednak niewątpliwie wśród najważniejszych jest odpowiednia jakość komórki jajowej i plemników. Wyjaśniamy, dlaczego jakościowe komórki jajowe czasami nie gwarantują sukcesu. Jakie znaczenie odgrywa jakość męskiego nasienia? Jak wygląda diagnostyka i leczenie?

CZYTAJ WIĘCEJ