Najlepsze prezenty świąteczne-Grudniówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyWitam się z wami moje Kochane :*
Wczoraj mieliśmy dzień dla rodziny. Jeżdżenia kupę bo najpierw teściowie potem wszyscy u mnie ale już rodzina jest poinformowana. Ku mojemu zdumieniu wszyscy się ucieszyli
Bardzo męczące dwa dni za mną. Chciałam się w końcu wyspać to o 7 pobudka i.. zero spania.
Nulka, współczuje reakcji Twojej mamy ale może teraz spojrzy na to jednak inaczej?
baranosia, jesteś zapisana
Kto dzisiaj wizytuje? Trzymam za nie mocno kciuki!
Kochane, powiedzcie mi.. co ze szkołą rodzenia? -
My do SR chodziliśmy jakoś na przełomie 2 i 3 trymestru, podobno im później, tym lepiej, bo wiedza na świeżo, ale ja nie chciałam z mega brzuchem chodzić, szczególnie, że sporo ćwiczeń tam było.Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn -
Dziewczyny pomóżcie bo już mam dość. Macie jakiś sprawdzony jadłospis dla kobiet w ciąży? Nie mam w ogóle pomysłu co jeść. Mieszkam sama więc nikt dla mnie nie ugotuje obiadu ani nie zrobi jedzenia. Jakbym miała jakiś jadłospis to moze byłoby mi łatwiej wiedząc co dziś powinnam jeść...
-
Słyszałam ze jakoś w 20 tygodniu najlepiej sie zorientować. Mama mojego byłego w Szczecine prowadzi bardzo dobra ale głupio byłoby mi do niej iść
.
Przykro mi Nulka ze takie przeboje miałaś z mama. My rodziców zaczęliśmy nastawić od momentu decyzji ze chcemy dziecko. A mamy 21 lat (no ja dopiero w lipcu skończę). Moja mama ciagle mi mówiła ze niedamy sobie rady i to będzie głupota. Ale jak sie dowiedziała o ciąży to ryczała ze szczecia a ja razem z nią. Nie zawsze musi być zle
Pędzę do pracy. Krzyż już mnie boli. Normalnie wybiorę sie w niedziele na basen zeby sobie ulżyć trochę.13.01 pierwsze USG
-
Witam kochane. Ja dziś znowu ledwo żywa bo rano trzeba było wstać na badania.
Zajrzałam dziś do karty ciąży i tydzień temu lekarz mi wpisał ze był to 11 tc więc czyżby dzis byl 12 tc ten wyczekiwany:D
Dzwonili do mnie z przychodni czy chce wizytę przełożyć bo lekarza nie bedzie przez jakis czas. I takim o to szczesciem jutro zobacze maluszka;* ciekawe ile urósł bo dlugo był nie mierzony: )
Jade na kolokwium więc trzymajcie kciuki żeby dało sie cos ściągnąć heh.
Miłego dnia
Szarlotka123, guerretenshi, cudek2, Nulka, milky way lubią tę wiadomość
aniołek 9tc (2015rok)
aniołek 6tc (2018rok)
-
ja na szczęście już tą wątpliwą przyjemność mam za sobą
my chodziliśmy w szpitalu na bezpłatną, one chyba są finansowane przez miasto a program jest narzucony przez min. zdrowia i jest taaak nuuudny
sama ta położna co prowadziła mówiła że one chętnie by to inaczej poprowadziły ale nie bardzo mogą
w prwatnych pewnie jest fajniej
fajna była jedynie ta część z ćwiczeniami ale ja już wtedy wiedziałam że będę mieć cc więc na grzyba mi było oddychanie ale chociaż można się było trochę porozciągać
-
nick nieaktualny
-
Nulka, ja mam 20 lat, a narzeczony 23 ciąża nie była planowana, ale rodzice pomarudzili trochę że za wcześnie, ale teraz się cieszą, w końcu i tak sami się już utrzymujemy. Za to moja mama miała przerąbane jak zaszła ze mną w ciążę, też miała 20 lat i babcia kazała jej usunąć i koniec, rodzice wygonili ich z domu i musieli sami sobie radzić. Ale jak się urodziłam to babcia zakochała się we mnie i byłam jej oczkiem w głowie. Pomagała później rodzicom jak mogła. Dopiero niedawno dowiedzialam się o tej historii i byłam w szoku, bo babcia taka kochana dla mnie
Nasi rodzice różnie reagują, a i tak za wnuki życie by oddali
-
Witam
ja po wizycie maleństwo ma 5,53 cm, NT 1,1 prawie cały czas się wierciło 
Trzymam kciuki za następne wizytujace
kalina123, palma, sylwia92, AniaKami, Werix, Nulka, Szarlotka123, polkosia, Izieth, Pysia87, cudek2, milky way, Chamomilla, Isia86, Nel@, RedLady, dora13 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa mam 23 lata (no dobra w lipcu 24 urodziny) a mąż o 4 lata starszy. Po ślubie jestesmy prawie 3 lata, a razem prawie 7 u nas rodzice bardzo się ucieszyli o ciąży, teściową trzyma kciuki za dziewczynkę bo sama ma dwóch synów, a ja myślę że będzie chłopiec bo ciągle jem kwaśne i ostre
-
Moja teściowa tez się mega ucieszyła. Mówi że mamy jej koniecznie dać znać co będzie. Jak moje przeczucia sie sprawdzą to ona oszaleje ze szczęścia ale moja mama spędza misen z powiek
Ja już tak bym chciała wszystkim mówić ale przez to że ona nie wie milcze... a może już jej powiedzieć. .. nie wiem może faktycznie jeszcze ten tydzień poczekam... wczoraj bylam taka szczęśliwa po wizycie że chciałam do niej zadzwonić po czym sobie uświadomiłam że nie mogę
👩🏻1992 🧔🏻♂️1989
💕2010 💍💒2011
🧑🏻🦱11.2011 M 🩵 CC 2750g
👧🏻11.2016 M 🩷 CC 2670g
👧🏻12.2019 M 🩷 CC 2950g
👶🏻 01.2025 A 🩷 CC 2410g
-
Hej ja juz po wizycie. Pobrał mi cytologię. Wyniki krwi mam w pozadku tylko hematokryt trochę za niski, ale ja mam z tym zawsze problemy, a jeszcze teraz jak prawie mięsa nie jem i wymiotuje to nic dziwnego. Zmieniłam lekarza prowadzącego z NFZ na polecana babkę ale wizyta dopiero 13.06. Początkowo recepcjonistka nie chciała mnie do niej umówić bo powiedziała, ze ma juz za dużo pacjentek ale jak jej powiedziałam u kogo teraz jestem to sie zlitowała jutro idziemy podglądać dziecia na prenatalnych juz sie nie moge doczekać
Nulka, cudek2, milky way lubią tę wiadomość
-
U mnie i rodzice i teściowie bardzo sie ucieszyli jak powiedzieliśmy o ciazy. Tylko, ze ja mam prawie 28 a mój maz 35 lat i to będzie nasze pierwsze. A poza tym staraliśmy sie 11 cykli i marne były szanse na powodzenie. No i oczywiście zaraz rozgadani dalszej rodzinie bo nie pomyśleliśmy o tym żeby im zabronić. Ale z dwojga złego wole taka reakcje. Ja od października przeprowadzam sie do teściowej wiec nie wyobrażam sobie tego, gdyby inaczej zareagowała.
-
Moja przyszła teściowa tez bardzo dobrze zareagowała na ciąże, ale teraz mam z nia duzy spór...Moj narzeczony pracuje u mamy, no i akurat teraz ona zabrała mu godziny przez co mamy mniej pieniedzy i musi pracować na południe..wielką łaską jest puszczenie go na godzinkę zeby mogl pójść ze mna do ginekologa...
-
No to dziwne faktycznieAlexxis wrote:Moja przyszła teściowa tez bardzo dobrze zareagowała na ciąże, ale teraz mam z nia duzy spór...Moj narzeczony pracuje u mamy, no i akurat teraz ona zabrała mu godziny przez co mamy mniej pieniedzy i musi pracować na południe..wielką łaską jest puszczenie go na godzinkę zeby mogl pójść ze mna do ginekologa...
-
Aha ah,mialam pytac, czy ktoras z Was przyjmuje Acard 75?
Mi gin przepisal ze wzgledu na dwa niepowodzenia... no biore,bo przeciez gin ze mnie zaden, ale co lykam, to mam wyrzuty sumienia,ze szkodze maluchowi... no ale przeciez gin wie co robiz drugiej strony... doswiadczony facet i nie jestem jego pierwsza pacjentka.
Eh eh takie dylematyyyyyy!
