X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Najlepsze prezenty świąteczne-Grudniówki 2016
Odpowiedz

Najlepsze prezenty świąteczne-Grudniówki 2016

Oceń ten wątek:
  • cudek2 Autorytet
    Postów: 810 1324

    Wysłany: 27 maja 2016, 21:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny - ale r.44 nie odnosił się do zdjęcia!

    emilkazozz lubi tę wiadomość

    860iwn15jj88tkvr.png
    860i73sb9uiq88aj.png
  • Majanna Ekspertka
    Postów: 197 265

    Wysłany: 27 maja 2016, 21:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Baranosia taka zupke to bym zjadla.

    Pisalam, ze mijaja mi mdlosci?
    No to dzis powrocily ze zdwojona sila :(

    7470vfxmkaynkjbz.png
    ...więc teraz serca mam dwa...
  • emilkazozz Autorytet
    Postów: 341 305

    Wysłany: 27 maja 2016, 22:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja bardzo pilnuje wagi, bo z córką 14kg dowaliłam z czego prawie wszystko mi zostało. Narazie jestem z tą sama waga z którą startowałam. Ale to pewnie kwestia tygodnia max dwóch i wpadnie jakiś kilogram lub pół

    f2w3vfxms6mp9lea.png

  • Kokardka44 Autorytet
    Postów: 742 706

    Wysłany: 27 maja 2016, 22:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny to ja chudzinka, przed ciążą 55 potem schudłam nie wiedzieć dlaczego 4 kilo i w ogole nie widać żem w ciąży :(

    Bo ja na złe, Reaguję źle...I kurczę się, w sobie zamykam...
    3i49roeqq35mjixs.png
    hchygov3vkk8ck9g.png
  • kalina123 Autorytet
    Postów: 1463 1072

    Wysłany: 27 maja 2016, 22:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja sobie daję max 65 kg
    startowałam z 53, obecnie 55.5
    mogłoby tak rosnąć 1kg na miesiąc, byłoby cudownie :)
    jak sobie przypominam te swoje 22kg na plusie to nawet frytek z maca mi się odechciewa :/ choć wtedy nie jadłam

    82doroeqdnooy9dr.png
  • guerretenshi Autorytet
    Postów: 1285 1654

    Wysłany: 28 maja 2016, 06:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze. I mnie start od 65. A zawsze byłam chudzina. Jednak hormony zniszczyły mi piękna figurę. Wiec ciąże zaczynałam z dodatkiem na brzuszku. Ale teraz to już wyglądam na nim masakrycznie. Czekam aż sie bardziej wybije i będzie wyglądał jak ciążowy a nie jakbym tyla w mega tempie. Do tego od zawsze miałam ogromny tyłek to czuje sie jak Murzynka. Aż trochę mi wstyd sie ubrać w cos obcislego.
    Wczoraj mój doprowadził mnie do płaczu. Wygarnelam mu ze traktuje mnie jak matkę i wgl o mnie nie myśli. To mnie zabrał na długi spacer. Ale i tak było mi złe. Dziś poranek zamiast od przytulania sie zaczął od gierki w telefonie wiec szlag mnie trafił. Mam normalnie typ gdzie możesz morze łez przepłakac a i tak nic nie dotrze. Eh.

    Miłego dnia dziewczyny. I samych smakołyków.

    13.01 pierwsze USG :)
    f2w3yx8dnbdwnm3w.png
    f2wlj44jcmeu4i3p.png
  • Izieth Autorytet
    Postów: 925 763

    Wysłany: 28 maja 2016, 06:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Majanna wrote:
    Baranosia taka zupke to bym zjadla.

    Pisalam, ze mijaja mi mdlosci?
    No to dzis powrocily ze zdwojona sila :(

    No ja też mam ochotę na taką zupkę, ale mój ukochany mi zabrania ;)
    Ja też tak miałam, myślałam że już po mdłościach, a na drugi dzień jakaś masakra. Teraz raz mnie mdli, raz jest trochę lepiej, chyba powoli już przechodzi, chociaż liczę się z tym, że mogę jeszcze zaliczyć bliskie spotkanie z muszlą ;)

    U mnie brzuszek jest delikatnie widoczny, szczególnie rano czuję po prawej stronie taką kulkę :) Najbardziej to widzę jak leżę, bo podczas leżenia powinien być w miarę płaski, a nie jest. Widzę to w lustrze i bardzo mnie ten brzuszek cieszy :)

    Guerretenshi, duże tyłki są w modzie, więc powinnaś podkreślać :) To są po prostu kobiece kształty :) A faceci to oporne istoty, naprawdę ciężko im coś przetłumaczyć. Niby wydaje się, że złapali o co chodzi, a chwilę później zachowują się jak zawsze...

    zem3anlif9kas3et.png
    zem3df9h3sl7c67r.png
    Mój aniołek Lenka [*] 13.08.2015 (13tc)
  • Koska 88 Autorytet
    Postów: 536 396

    Wysłany: 28 maja 2016, 07:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć :) ja przed ciąża ważyłam 62-63 kg. Teraz wazę 57 kg. Nie zakładałam sobie żadnych ograniczeń wagowych tylko BBF podpowiadało chyba, ze nie moge przytyć więcej niż do 75 wiec tego sie będę trzymać :). Ja po prostu nie lubię jeść. Zawsze jadłam tylko tyle żeby dostarczać ciału energię a teraz muszę dużo cześciej i bardziej zdrowo i zróżnicowanie i to mnie przeraża. Zazdroszczę wam waszych zamków na rożne dania. Dla minerów obowiązek. Ale moze w drugim trymestrze to sie zmieni. Moja mamaw każdej ciazy przytyła 17 kg i samo jej przy dziecku spadło. Muszę zapytać ile siostra ale tez na pewno ponad 10 i szybko zrzuciła wiec to mniemał nie przeraża :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 maja 2016, 07:54

    bl9cvcqgs911kctx.png
  • guerretenshi Autorytet
    Postów: 1285 1654

    Wysłany: 28 maja 2016, 07:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja znajoma przytyła 17 a zrzuciła 22. Wyglada teraz w sumie na wychudzona ale dała radę. W sumie biorąc pod uwagę wszystkie czynniki po ciazy to mam nadzieje ze sama wrócę do ukochanego 56 kg przede wszystkim w miarę płaskiego brzucha. Rozstępy przeszkadzać mi nie beda.

    13.01 pierwsze USG :)
    f2w3yx8dnbdwnm3w.png
    f2wlj44jcmeu4i3p.png
  • Krakuska Autorytet
    Postów: 802 776

    Wysłany: 28 maja 2016, 08:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja ważyłam 53, co przy moim wzroście 171 było niedowagą, przytyłam już 3.5 kg. I cieszę się w sumie :) przytyłam w sumie na zdrowym / naturalnym żarciu, tylko jem znaaacznie częściej.

    mjvyanli3sn49jip.png
    relgs65ghndjbduu.png

    Beta hcg:
    13.02 - 248
    16.02 - 872
    22.02 - 6184
  • cudek2 Autorytet
    Postów: 810 1324

    Wysłany: 28 maja 2016, 08:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja przytyłam z małym 17 kg. Startowałam z 63. Teraz mam 64. Rozm. 40.
    Tyłek i brzuch XXL.
    Ciekawe od czego to zależy, bo ja miałam niepowsciagliwe wymioty do 5 mies. Byłam w szpitalu pod kroplowkami, traciłam na wadze, a potem nagle 3 mies i + 17. No i dodam, że miałam malowodzie, a synek ważył 3260. Ciekawe ile teraz będzie. . .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 maja 2016, 08:09

    860iwn15jj88tkvr.png
    860i73sb9uiq88aj.png
  • Werix Autorytet
    Postów: 1218 958

    Wysłany: 28 maja 2016, 08:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja start z 63, ale przy wzroście 175. Po pierwszym trymestrze ważę 63.3 i w sumie nie spodziewałam się niczego innego bo mdłości sprawiały że jadłam głównie chlebki ryżowe, ale nie wymiotowałam. Brzuch mi wyłazi, bo mam na nim trochę tluszczu i tez mnie wkurza ze wyglądam jakbym przytyła a nie jakbym byla w ciaży. Najgorzej jest jak się najem.

    17u9ha00otchcgqb.png
  • kalina123 Autorytet
    Postów: 1463 1072

    Wysłany: 28 maja 2016, 08:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    guerretenshi wrote:
    przede wszystkim w miarę płaskiego brzucha. Rozstępy przeszkadzać mi nie beda.

    jesteś pewna że nie będą? wg mnie lepszy trochę większy brzuch ale bez rozstępów, bo zawsze można nad nim popracować a rozstępy masz na wieki, więc co ci wtedy po płaskim brzuchu ;)

    82doroeqdnooy9dr.png
  • guerretenshi Autorytet
    Postów: 1285 1654

    Wysłany: 28 maja 2016, 09:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Po tym co moja mama na na swoim brzuchu jestem psychicznie przygotowana na podobny chaos. Ale ona w życiu nie ukrywała ich pod strojem jednoczesciowym. Do teraz nosi je z duma i pokazuje światu. A wazy dobrze 80 kg i ma tez tłuszczyk. Ale przede wszystkim rozstępy. No i planując 3 dzieci raczej muszę sie liczyć ze mogą wystąpić nieważne jak będę zapobiegać.

    Isia86, Nulka, cindi88 lubią tę wiadomość

    13.01 pierwsze USG :)
    f2w3yx8dnbdwnm3w.png
    f2wlj44jcmeu4i3p.png
  • polkosia Autorytet
    Postów: 8561 7433

    Wysłany: 28 maja 2016, 09:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rozstępy to linie miłości ;)

    Izieth, Krakuska, Isia86, Nulka, guerretenshi, emilkazozz, cudek2 lubią tę wiadomość

    Klementysia 2015 psn
    Matylda 2016 cc
    Jaśmina 2018 psn
    Aurora 2021 psn
  • Izieth Autorytet
    Postów: 925 763

    Wysłany: 28 maja 2016, 09:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja zaczynałam z 62,2, przy mdłościach zeszło do 61,3, teraz jest trochę lepiej i znowu 62. Ale czuję, że jak samopoczucie wróci do normy, to waga może sporo podskoczyć, zobaczymy ;)
    Najważniejsze, żeby dzieciątko było zdrowe :)

    zem3anlif9kas3et.png
    zem3df9h3sl7c67r.png
    Mój aniołek Lenka [*] 13.08.2015 (13tc)
  • Izieth Autorytet
    Postów: 925 763

    Wysłany: 28 maja 2016, 09:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    polkosia wrote:
    Rozstępy to linie miłości ;)

    Pięknie napisane :D

    polkosia, cudek2 lubią tę wiadomość

    zem3anlif9kas3et.png
    zem3df9h3sl7c67r.png
    Mój aniołek Lenka [*] 13.08.2015 (13tc)
  • polkosia Autorytet
    Postów: 8561 7433

    Wysłany: 28 maja 2016, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi to się marzy 80 kg ważyć :P A co tu mówić o 60 :P Może kiedyś się zawezmę. Na razie mam powód, żeby to olać - ciąża :D

    Klementysia 2015 psn
    Matylda 2016 cc
    Jaśmina 2018 psn
    Aurora 2021 psn
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 maja 2016, 10:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dziś pakuję się i na cały dzień idę na działkę. Muszę dotlenić bąbla :) Miłego dnia dziewczyny :)

    polkosia, Szarlotka123, Nel@ lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 maja 2016, 11:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwia, miłego dnia :) dopisana :D
    Ja dzisiaj zwymiotowałam całe śniadanie, czyli jeszcze nie przeszło..
    Co do urlopu 9,10,11,12 Czerwiec jedziemy w góry <3
    Potem jeszcze w połowie Lipca nad jezioro do rodziny, okolice Nysy.
    A potem jak będzie czas to wybierzemy się nad morze więc myślę, że nie jest źle ;)
    Ja zaczynałam z wagą 49, wczoraj 51 a dzisiaj.. pewnie z wymiotami zeszła waga ;)

‹‹ 300 301 302 303 304 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Krew miesiączkowa - kolor krwi podczas okresu

Czy to normalne, że krew miesiączkowa zmienia swój kolor i konsystencję? Czy brązowy kolor krwi podczas okres powinien Cię niepokoić, czy jest to zjawisko naturalne? Kiedy krwawienie miesiączkowe wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Nie możesz zajść w ciążę? Rozpocznij diagnostykę już teraz – przygotuj się na czerwiec!

Świetne wieści dla wszystkich par, które pragną skorzystać z procedury in vitro, ale ze względów ekonomicznych nie mogli sobie na nią pozwolić... Już wkrótce rusza państwowy program wsparcia, który będzie finansował metodę zapłodnienia pozaustrojowego! Już teraz warto o tym pomyśleć, rozpocząć diagnostykę, aby jak najlepiej przygotować się do procedury. Podpowiadamy na co zwrócić uwagę.

CZYTAJ WIĘCEJ