Najlepsze prezenty świąteczne-Grudniówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
zarębinka wrote:Bry
Ja wciaz mam nerwa na lubego wiec nie bede wyrazala na glos opini nt. facetow
Mialam smutny sen. Bylam nad jakas woda. Facet ktory ze mna byl to nie byl moj facet tylko taki podobny do Costneraalbo to byl Costner
w kazdym razie fajny facet to byl. Mial coreczke czteroletnia. Malutka, szczuplutka blondyneczkę. Mielismy razem zamieszkac a ona umarla
Boze jak plakalam
na jawie przede wszystkim
zaczelam dzien na smutniaka
jupi...
Niby tylko sen a jednak działa na psychikę i uczucia
mi sie śniło jakiś czas temu ze poroniłam, ze maluteńkiej dziecko wypadło ze mnie w łazience...(((( nie mogłam sie otrząsnąć przez cały dzien po przebudzeniu.
Nie ma co myślec o tym, najważniejsze co w realu i cieszyć sie tym.
Przesyłam pozytywne fluidyWiadomość wyedytowana przez autora: 20 lipca 2016, 09:54
zarębinka, Martusiazabka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
cati wrote:zarębinka tak to jest z naszymi hormonami jedno dnia cieszy nas doslownie wszystko a drugiego odwrotnie. A sen smutny to fakt : ( ja ciagle mam sny na temat tej ciazy i jeszcze ani jednego dobrego
/
Mam podobnie, jak mi się śni brzuszek czy dziecko to zawsze jest coś nie tak, ale nie narzekam, w realu narazie jest wszystko dobrze i aby już tak zostało. W końcu dzisiaj pogodny dzień, trzeba się wybrać do jakiegoś parku, na lody, niech to słoneczko już zostanie na długo -
To ja ze snem dzisiaj miałam tak, że był tak cudowny (piękny dom w górach mieliśmy), że jak się obudziłam, to chciało mi się płakać, że żyjemy w takim badziewiu
cudek2, Nulka lubią tę wiadomość
Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn -
hej hej!
Dziewuszki ze Szczecina, czytalam Wasze posty na temat szpitala do rodzenia i tak jak juz kiedys pisalam, ja rodzilam na Pomorzanach w zeszlym roku i bylam bardzo zadowolona. warunki "po porodzie" sredniawe, ale cala opieka okoloporodowa super + mozliwosc znieczulenia zzo. szpital ma najwyzszy stopien referencyjnosci, wiec w razie "w" to na duzy plus. na poczatku rozwazalam wlasnie Zdroje i Police (tutaj przede wszystkim, bo mam rodzicow), ale moja lekarka przekonala mnie, ze na Pomorzanach najbezpieczniej, a sama jestem lekarzem, wiec wiem, ze radzila mi najlepiej jak moglaslyszalam wczesniej troche negatywnych opinii na temat Pomorzan, ale pochodzily one z czasow innego ordynatora, a wiele moich kolezanek lekarek rowniez rodzilo na Pomorzanach i bylo bardzo zadowolonych. Tak wiec naprawde nie ma co sie bac tych Pomorzan, bo naprawde nic tam strasznego sie nie dzieje
Ja polowkowe mam 27ego, a jeszcze badan nie zrobilam z braku czasu. ciekawa jestem, czy plec sie potwierdzi.
co do snow, mi jakos ostatnio malo sie sni, ale tez spanie mam jakies takie niespokojne.
trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty!
milego dnia!Isia86 lubi tę wiadomość
-
https://naforum.zapodaj.net/97f5b0b8a5a6.jpg.html
Uff... Ale ciężko dodać zdjęcie przez telefon. Podziwiam Was, że to robicie
W końcu wstawiłam mój brzuszek-niebrzuszek. Mi nikt miejsca nie ustępuje a do kasy pierwszeństwa na razie boję sie podchodzić. Jak idę na badania krwi to z kartą ciąży żeby nie musieć czekać w kolejce na czczo.
Czytając o waszych snach to się cieszę, że ja ostatnio nic nie śnię. W końcu weszłam w dobry czas ciąży w którym się dobrze czuję i mam trochę energii (ale na pewno mniej niż przed ciążą).
Nie sądziłam, że już do szkoły rodzenia zapisują na październik muszę to koniecznie ogarnąć. Dobrze, że o tym piszecie.
Nulka gratulacje pani magister
Szczęśliwa dobrze, że u Ciebie już wszystko w środku ok. Mam nadzieje, że bark też uda Ci się już niedługo ogarnąć
Miłego dnia dziewczynki
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lipca 2016, 11:53
guerretenshi, Martusiazabka, kalina123, Nulka, Izieth lubią tę wiadomość
-
ja patrzę też na Zdroje ze względu na to, że mam tam rodzinę pod ręką. a będę się czuła bezpieczniej prosząc o coś opanowaną mamę niż bardziej ode mnie spanikowanego Damiana. oraz jak mnie wypiszą ze szpitala do będę mogła podjechać do nich (rzut beretem). w każdym momencie ktoś przyjedzie w 3 minuty, a tak Damian może być w pracy, w domu pustki. brrr. no i sama tam się urodziłam
-
guerretenshi wrote:jaka chudzinka!!!
gdzie to maleństwo się ukrywa
?
Szczęśliwa Mamusia, Julia--natalia lubią tę wiadomość
-
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/0720ccefa023.jpg
My to juz spore rozmiary mamy. A mimo to Damian wciaz nie czuje tego rozrabiaki.cudek2, kalina123, Martusiazabka, Madziula87, Julia--natalia, polkosia, Nel@, Nulka, Izieth, emilkazozz lubią tę wiadomość
-
U mnie J miał szczęście i poczuł pierwszy raz w niedzielę. Mógłby z tydzień wcześniej już pewnie poczuć ale niestety nie mieszkamy razem a Kulka nie chce się "prezentować" na zawołanie i się chyba taty wstydzi bo przy nim zawsze jakaś spokojna jest
A i jeszcze już chyba nie jestem pewna czy chce dać jej na imię Kornelia. Muszę znaleźć jakieś inne ale żadne mnie nie przekonuje. Śmiejemy się, że zostanie Kulką po urodzeniuguerretenshi, Martusiazabka, framtid, Szczęśliwa Mamusia lubią tę wiadomość
-
baranosia wrote:Guerretenshi też jestem w ciąży przewrażliwiona na punkcie szybkiej jazdy i zawsze krzyczę na męża że ma nie jechać szybko i sama też mam naturalny hamulec.
To liczenie tygodni miesięcy to dla mnie czasem też czarna magia hehe wg mamy jestem w 4 miesiącu wg belly 5Isia86, Szczęśliwa Mamusia, polkosia lubią tę wiadomość
-
Kokardka44 wrote:Hej hej takie są chłopy głupie mój też zawsze szaleje na motorze miał dwa. Wypadki na snowboardzie to samo autem też dwa wypadki ah tam. Witam się w 22 tyg
z tego coo wiem 6mies zaczyna się w 22,5 tyg
tak samo jak piaty zaczyna sie 18+0 pod tym wzgledem belly sie o tydzień spieszy bo liczy rozpoczęte a nie zakończone tygodnie
-
Nulka wrote:Bo ciązą trwa 9 miesięcy kalendarzowych, a 10 księżycowych (gdzie każy ma 28 dni - czyli tak jak liczy belly)
)) dziękować
Nulka lubi tę wiadomość
14.01.2016 - [*] 8t3d ;(
9.12.2016 - 38t1d - 3270g, 52cm)
-
Witajcie kochane. Mnie dziś normalnie kruszynka rano obudziła tak mnie kopała.. W ogóle od paru dni jest bardzie ruchliwa i bardziej to odczuwam;)
Ja mam za to problem ze swoim D bo nie wiem jak go zaciągnąć do remontu. Chciałabym jak najszybciej to zrobić i w połowie września albo pod koniec tam się wprowadzi.. Nie man juz sił do niego((
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lipca 2016, 16:31
aniołek 9tc (2015rok)
aniołek 6tc (2018rok)
-
SZczęśliwa mamusia no z facetami to tak jest, a mój zawsze coś innego znajdzie do zrobienia. Nie mamy duzo do remontowania moznaby to naprawde ogarnac w miesiac i miec wszystko z glowy. Dlugo pracuje wiec na tyg malo co zrobimy,a na weekend kajaki sobie zaplanowal nosz kur**!! Ja sie z nim wykoncze przez ten remont .
Szczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość
aniołek 9tc (2015rok)
aniołek 6tc (2018rok)
-
kalina123 wrote:Jezu zjadłam placki z cukinii z sosem kurkowym a teraz poprawiłam połową jagodzianki i kawką
kusi mnie jeszcze ta druga połówka
dobrze że wczoraj i dziś zumba to mam mniejsze wyrzuty sumienia ale i tak mam ehh
Do połowy szkoda zasiadaćmilky way, cudek2 lubią tę wiadomość