Najlepsze prezenty świąteczne-Grudniówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Ps: wielki szacunek i podziw dla doswiadczonych mam. Pierwszy raz przechodze biegunke u corki z baaardzo wysoką temp i nikomu nie życzę. Strach nie opuszcza zwlaszcza jak temp dobija do 40 a leki nie działają. Na szczęście jest lepiej.
Dobranoc i wszystkiego dobrego
-
Ja spojrzałam w swoją starą kartę ciąży i zawsze mam wpisane że szyjka >3 i te 0 że zamknięta a w 32 tyg na wizycie mam wpisane ok 2.5 i pamiętam że gin mi wtedy kazał się oszczędzać i dostałam coś (chyba luteinę) na kolejnej wizycie już było ok, już się nie skracała ale pamiętam że wtedy spanikowałam że nie dotrwam do terminu
-
Ja za to beznadziejnie spałam i nie wiem czy się denerwuje przed polowkowym czy to uczucia rozciagania brzucha z jednej strony...
-
Powodzenia kochane! Ekscytuje sie z Wami :*
Za mna noc koszmar - tesciowa ma tak twarda kanape. Dawno nie bylam tak polana. Nie moglam sobie znalezc miesca. Teraz wizyta u kumpla w psychiatryku, trzeba mu w koncu pomoc bo ktoregos dnia uda mu sie to cholerne samobojstwo... a pozniej przyjemniejsza czesc dnia czyli malowanie i zakupy z mama
Milego dnia :* -
Dziewczyny, powodzenia na wizytach
czekamy na dobre wiesci.
Mnie ostatnio tez pobolewal brzuch i juz sobie wkrecalam, ze skurcze, ze szyjka sie skraca a wczoraj mi mierzyl i ma cale 5 cm! Pozytywnie sie zdziwilampolkosia, Nel@ lubią tę wiadomość
-
Ja tez źle spałam, juz mam koszmary przed jutrzejszym połówkowym.
Do tego od 3 dni mam taki katar że ledwo oddycham.
Na szczęście bez gorączki.
Trzymam za dzisiejsze wizyty &&&3 IUI :(długi protokół 15.03 2015 punkcja 5 komórek ( 3 zarodki )18.03.2015 transfer 2 zarodków, Aniołek 7tc [*]
31.03.2016 punkcja, (13 zarodków)
5.04.2016 transfer 2 zarodków ( 4 śnieżynki),jedno
-
Polkosia
dokladnie , dwoch chlopakow wspolne zabawy i biznesy
a moze kiedys tą rodzynke bede miala) Ja sie ciesze ogromnie z synka
tylko jak tu wytrzymac z 3 facetami na kwadraciehihih szukam imienia dla mojego synka
i nic mi do glowy nie przychodzi
polkosia lubi tę wiadomość
-
Witajcie kochane kobietki po długiej przerwie:) byliśmy na wakacjach i postanowiłam trochę odciąć się od neta.
Niestety podczas pobytu w Giżycku miałam nieprzyjemność gościć u lekarza na nieplanowanej wizycie - miałam straszne zawroty głowy, nudności, wymioty i uciążliwy ból głowy. Puls był 100 a ciśnienie 110/70. Morfologia wyszła w cały świat więc zrobił USG i puścił do domu. Z córką wszystko ok. Sporo urosła i głowa jest już nad moim pępkiem.
Ma 420g.
Ja wybieram się za tydzień do neurologa aby skonsultować te zawroty. Nie są już tak uciążliwe ale zdarzają się.
A tymczasem siedzę w laboratorium na krzywej cukru i nadrabiam zaległości.
Nieźle się uśmiałam czytając temat obecności przy porodzie partnera - bo mój mąż jeszcze w pierwszej ciąży stwierdził że in widział w życiu tyle rzeczy - łącznie z tym jak się krowa cieli - że nic go juz nie obrzydzi
EDIT: Szczęśliwa, trzymam kciuki! Też miałam takie blade kreskiWiadomość wyedytowana przez autora: 4 sierpnia 2016, 10:20
Dotty84, zarębinka lubią tę wiadomość
-
Hej dziewczyny ja juz po badaniu. Dziewczyna na 100%. Malutka swietnie sie ukladala. Wszystko w porzadku. 502g szczescia do kochania
Szczęśliwa Mamusia, Kaczorek, kwiatuszek12345, Nel@, polkosia, kalina123, Krakuska, RedLady, Dotty84, zarębinka, Chamomilla lubią tę wiadomość