Najlepsze prezenty świąteczne-Grudniówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Zrobilam pierwszy raz leczo i to tak na czuja kompletnie. Wyszlo taj dobre ze oboje z Damianem uwierzyc nie mozemy. Do tego sa pierwsze rozstepy na biuscie ale podspodem.
Teraz jak tak sie zastanawiam to moze to dziwne uczucie bolu przebiegajace na dole macicy to skurcze a nie mlody. Bo az tak bolesnie z jego strony nie bylo, a do przyjemnych to uczucie wlasnie jakby skurczy nie nalezy. I potrafi tak falami mnie trzymac do 15 minut. Hmmm -
guerretenshi, skurcz 15 minutowy to trochę długo. Jeśli faktycznie to skurcz, to skonsultuj to z lekarzem, bo chyba te przepowiadające trwają kilkadziesiąt sek.- zaczynają się od dna macicy (czyli od góry ) i dążą ku dołowi jakby.
Chociaż, co ja się znam, jak w poprzedniej ciąży nie miałam nawet jednego;) -
emilkazozz wrote:chodziłam normalnie, jednak pani z zakładu pogrzebowego powiedziała mi (moja gin również), aby nie dotykać ciała
Pomijając fakt, że w życiu bym nie dotknęła nikogo zmarłego, ba! nie rozumiem idei otwierania trumien i żegnania się...To czemu ginekolog nie kazała Ci dotykać ciała? Jestem bardzo ciekawa tej teorii
-
Ja słyszałam ze się za konduktem nie idzie ale mi na pocztaku ciąży zmarł dziadek. Nie moglam nie iść. Szłam z mamą zaraz za trumną i jakoś nic nam nie jest.polkosia wrote:Dziewczyny, co myślicie o pójściu na pogrzeb w ciąży? Bo niby zabobony, że nie powinno się, a mi prababcia zmarła...
Guerretenshi ja wczoraj wciągnęłm z 5 pączków z czekolada i w dodatku polanych czekoladą
Zrobiłam dzisiaj Maciusiowy wycieczkę i pojechaliśmy pociagiem do Poznania i poszlismy do starego Zoo był zachwycony
ale ja padam
Kupiłam mu dzisiaj w lidlu fajna bluzę ale ludzi tyle że sie balam o mój brzuszek. ..
-
A ja jestem na etapie wyboru szkoły rodzenia. Czy można chodzić do dwóch? Jedną przy szpitalu, w którym chcę rodzić, tam jest mniej spotkań i nawet planu nie znam, ale poznam szpital i położne (mam nadzieję). Druga blisko zamieszkania, więcej spotkań, gimnastyka i w ogóle bardziej mi się podoba.
Czy jest sens chodzić do dwóch?

Mój aniołek Lenka [*] 13.08.2015 (13tc) -
Dotty84 wrote:Pomijając fakt, że w życiu bym nie dotknęła nikogo zmarłego, ba! nie rozumiem idei otwierania trumien i żegnania się...To czemu ginekolog nie kazała Ci dotykać ciała? Jestem bardzo ciekawa tej teorii

Też nie kumam tej idei i w życiu bym nie weszła nigdzie oglądać otwartej trumny nieważne kto by to był ani w ciąży ani bez
A co do samego pogrzebu to jakoś w połowie pierwszej ciąży byłam na pogrzebie swojego szefa, nawet mi do głowy nie przyszło że ciąża może mieć jakiś związek z pogrzebem
polkosia lubi tę wiadomość

-
Polkosia, aż parsknęłam śmiechem jak przeczytałam o Twojej kupie na porodówce
A co tam kupa! Myślę, że położne są przyzwyczajone do takich widoków. W Anglii lewatyw nie robią a kupy są codziennością. W sumie to ja bym się tej lewatywy bardziej bała.
Dziewczyny doświadczone, może te, które mają już dziecko, poradźcie. Co polecacie bardziej: łóżeczko dla noworodka czy kosz Mojżesza? Łóżeczko dostaliśmy za darmo, używane, ale w idealnym stanie, stoi na razie w kącie złożone. Ale widziałam bardzo piękny kosz Mojżesza, z materacem i prześcieradłami. Sama nie wiem co lepsze, a moja mama mi głowę truje, że łóżeczka są niebezpieczne, bo dziecko może nóżkę między szczebelki wkładać i się poobijać. A ja ciemna masa pod tym względem kompletnie. -
A propo dotykania ciała - wydziela się jad trupi czy coś takiego. Tak mi powiedziała pani z zakładu pogrzebowego a później potwierdziła to gin.kalina123 wrote:Też nie kumam tej idei i w życiu bym nie weszła nigdzie oglądać otwartej trumny nieważne kto by to był ani w ciąży ani bez
A co do samego pogrzebu to jakoś w połowie pierwszej ciąży byłam na pogrzebie swojego szefa, nawet mi do głowy nie przyszło że ciąża może mieć jakiś związek z pogrzebem
-
Źle oznaczyłam - post wyżej masz wyjaśnienie. Wydaje mi się że to raczej nie jest teoria a raczej chodzi o zachowanie ostrożnościDotty84 wrote:Pomijając fakt, że w życiu bym nie dotknęła nikogo zmarłego, ba! nie rozumiem idei otwierania trumien i żegnania się...To czemu ginekolog nie kazała Ci dotykać ciała? Jestem bardzo ciekawa tej teorii

Dotty84 lubi tę wiadomość
-
Poczytałam że pisałyście o miejscu odczuwaniu ruchów, po tych opisach jestem już prawie pewna że moje dziecię znowu siedzi na tyłku

Nawet nie wiedziałam że na tym etapie można już je czuć koło żeber
w szoku jestem
Ja cały czas czuję na dole nad spojeniem, jakby mi skakało po pęcherzu, czasem coś delikatnie pod pępkiem, nigdy wyżej nie czułam
Martusiazabka lubi tę wiadomość

-
Szczęśliwa, gratuluje
Mam nadzieję, że tym razem wszystko będzie dobrze 
Po połówkowych wszystko dobrze, 490g zdrowej dziewczyny
Wszystko co trzeba jest na swoim miejscu
Szczęśliwa Mamusia, kalina123, Nel@, zarębinka, polkosia, Koska 88, Krakuska, baranosia, Martusiazabka, Dotty84, cudek2, palma, paradise, Izieth, Werix, AniaKami, Chamomilla lubią tę wiadomość

-
Melduje sie po usg.A więc okazuje się,że mąż ma kobiecą intuicje,nie ja
W brzuszku zamieszkuje Rozalka,ma 380 g i jeszcze więcej charakteru,za nic nie chciała pokazać twarzyczki,z profilu jedynie było widać jak pokazuje język i ciagle ziewa,bardzo ruchliwa co chwila uciekała lekarzowi,a co najważniejsze cała zdrowa
Czas zacząć coś kupować,bo kompetnie nic dla niej jeszcze nie mam.
Szczęśliwa Mamusia, kalina123, zarębinka, RedLady, polkosia, Koska 88, Krakuska, baranosia, Martusiazabka, cudek2, paradise, Izieth, Werix, AniaKami, Chamomilla lubią tę wiadomość
-
Szczęśliwa, szok! Gratulacje

Nita, ja mam kołyskę i używałam jej codziennie praktycznie, także dla mnie zdecydowanie kosze i kołyski górą. W łóżeczku do tej pory spać nie chce. Za to kotka moja jak najbardziej
Co do kupy, to nie byłam wzruszona już, bo chciałam jak najszybciej wyprzeć dziecko, ale pamiętam, że przed partymi kazała mi się wysikać, a ja panikowałam, że się zesram, na co ona: "No i co z tego?!"
Mąż mówił, że tak szybko zawinęła w papier i wyrzuciła, że sam się ledwo zorientował.
Jednak jedziemy na pogrzeb, mnie to jakoś specjalnie nie stresuje, ale mąż ma jakieś jazdy. I tak nie będziemy w kościele, idziemy tylko na cmentarz, bo my niewierzący. Także ile to potrwa, 20-30 min i po sprawie. Z resztą Klementynka w kościele też by nie wytrzymała. Nigdy nie oglądałam nikogo w trumnie, koszmarne
Nie wiem po co ludzie to robią.
Izieth, jak masz czas i siłę, to chodź na dwie
Albo na zmianę.
emilkazozz, Martusiazabka, Izieth, Werix, zarębinka, Szczęśliwa Mamusia lubią tę wiadomość
Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn













