Najlepsze prezenty świąteczne-Grudniówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
ja znalazłam komplet mebli za 1830zł i jest w tym:
szafa,
regał
komoda
przewijak
pojemnik na zabawki
łóżeczko
i materacyk...
( http://allegro.pl/zestaw-mebli-klups-safari-zyrafka-biala-7-el-plock-i6446004999.html )
Więc za samo łóżeczko tysiaka prawie bym nie dała...
cudek2 lubi tę wiadomość
-
Hej Kochane.
Werix, Martusiazabka, od kilku tygodni bolał mnie brzuch, najbardziej w nocy. Moja ginka powiedziała, że to od rozrastającej macicy ale coś mi tu nie pasowała bo leki, które mi przepisała nie pomagały a bóle się utrzymywały więc pojechałam na IP. No i wyszło na moje, że jednak to nie tylko od macicy.
Dzięki Kochane, leżę i leżę
Przy okazji zobaczyłam szpital w którym chce rodzić i nie żałuje wyboru- personel do rany przyłóż
Ja liczę ruchy codziennie
Perl, bardzo ładny komplet.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 września 2016, 12:15
-
odwiozłam córę do przedszkola rano i byłam na działce, mąż ociepla dom a ja zbierałam ścinki i śmieci. Wpadłam do domu robić obiad- szanowny małżonek zostanie dziś uraczony schabowymi sakiewkami z pieczarkami. Ale te dni szybko lecą jak wszystko się dzieje w biegu-
a co do kłócenia się- mój albo w pracy albo zapieprza na działce przy budowie, więc nie mamy kiedy. Na chwile obecną jedyne co mogę mu zarzucić, to kwestie dziecka- spędza mało czasu z córką a ona tęskni. Z drugiej strony budujemy systemem gospodarczym, im więcej zrobi on- tym mniej komuś zapłacimy. Tak trudno znaleźć złoty środek
Martusiazabka lubi tę wiadomość
-
Okciakowa, to mnie teraz przestraszyłaś. Bo ja też w nocy właśnie odczuwam bóle takie jak na okres i dziś byłam u mojego lekarza i stwierdził że to macica się rozciąga i nic zlego się nie dzieje... Ale mimo to kazał dużo leżeć, unikać chodzenia po schodach (bo wtedy najbardziej mi twardnieje brzuch) no i mam brać magnez 3X2 i luteine 3x. Więc może jednak nie wszystko wporządku?? ... już sama teraz nie wiem.
-
Sesja sesją ale zawsze najfajniejsze zdjęcia są na spontanie
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/3efbd877d2bf.jpg
Dagn_, Isia86, emilkazozz, Kokardka44, Fuksja90, Izieth, Kaczorek, palma, Martusiazabka, polkosia, Okciakowa, Szczęśliwa Mamusia, Koska 88, guerretenshi, Olcia..89, cudek2, Nulka lubią tę wiadomość
-
Okociakowa, jak widać potwierdza się to ze najlepiej ufać własnej intuicji. Lekarz swoje, ale jeśli czujemy ze coś jest nie tak, to czasem warto posłuchać własnego sumienia. Dobrze ze jesteś pod opieką lekarzy. Napewno zrobią wszystko żeby Wam pomóc i żebyś donosiła ciążę. Trzymam kciuki :-*
Werix, Okciakowa lubią tę wiadomość
-
Dagn, na pewno mi się poluzowało, ale nikt nie sprawdzał wtedy, bo mój lekarz twierdzi, że dopóki mogę stać na jednej nodze, to jest OK. Że ból przy większym rozejściu jest taki, że fizycznie nie da się tego zrobić. Ja teraz mogę jeszcze, ale już z ogromnym bólem. Na razie ponoszę pas kilka dni i zobaczymy.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 września 2016, 14:33
Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn -
Ja nie mogę
Dwa dni temu wprowadzili się do kamienicy obok nowi lokatorzy, Brytyjczycy. Z twarzy można było poznać, że to rodzinka żyjąca na zasiłkach. My tu wszyscy, zarówno w naszej kamienicy i tej obok, pracujemy, nikt na zasiłkach socjalnych nie siedzi. A ci nowi dzisiaj z samego rana wystawili przed schody brudną, starą kanapę i teraz się na nią rozsiedli z fajkami i kawką, w pidżamach 
i tak siedzą. Oczywiście do pracy żaden z nich nie chodzi. Zajebiście teraz nasz podjazd pod kamienicą wygląda: patola siedząca na śmierdzącej kanapie. A myślałam do tej pory, że mieszkam w nieco "lepszej" dzielnicy.
-
I po wizycie. Mały waży 1102g, ułożony główkowo i twarzą do kręgosłupa, jeszcze zasłonięty przez łożysko, więc nie dało rady pokazać buziaka
No trudno, poczekam do porodu ;p Najważniejsze, że zdrowy. Płeć się nie zmieniła
Pytałam o spojenie łonowe. Powiedziała, że jeśli nie boli mnie przy chodzeniu i leżeniu, to jest ok. Wszystko się rozciąga i przygotowuje do porodu. Jeśli chodzi o liczenie ruchów, powiedziała, że mam po prostu zwracać uwagę, czy wykonuje min. 10 ruchów dziennie.
Od początku ciąży utyłam 8,8 kg.
Koska 88, Isia86, Szczęśliwa Mamusia, baranosia, Nita, Dagn_, RedLady, guerretenshi, Izieth, polkosia, Martusiazabka, cudek2, Nulka lubią tę wiadomość
-
Werix, wow to już ponad 1kg. jak ten czas leci. ale nie sądziłam, że na tym etapie dzieci już odwracają się główką w dół?
Ja właśnie wróciłam ze sklepu. Jak wychodziłam miły pan ochroniarz spojrzał się na mój brzuszek i powiedział Gratuluję. Fajnie
U nas dziś gorąco, 30 stopni. Zaraz małż wraca z pracy, więc trochę ogarnę kuchnię, choć i tak czysta. Na obiad dziś zupa kalafiorowa oraz krokiety ze szpinakiem i zapiekanymi ziemniakami (koniecznie posypane przyprawą do ziemniaków i frytek
). Miłego wieczorku
-
Hej no to coś o nas:
aktualnie 25 tydzień, z USG z końca sierpnia wynika, że dziewczynka, aczkolwiek lekarz nie kazał się przyzwyczajać. Zresztą z zeszłego roku nawet mam własny rodzinny przykład, gdzie przez prawie całą ciążę mój bratanek był "Olą" a skończyło się na Kamilku.
Waga malutkiej w 22-23 tc 547g, termin z USG na 22.12.2016 według dat 26.12.2016 także może trafi się pod choinkę.
O imię prowadzę wojnę z partnerem, ja chcę Helenkę on Amelkę, aczkolwiek dopiero się oswaja z myślą, że będzie córka, bo liczył na pierworodnego.
Z ciążą wszystko super, od jakiś 3 tygodni na chorobowym jestem, gdyż w pracy z dnia na dzień coraz częściej zdarzało się drętwienie macicy, co w moim przypadku było mega bolesne. Prowadzącą starej daty, ciągle mi powtarzała, że "2 nospy i do łopaty, bo ciąża to nie choroba" z czym jak najbardziej się zgadzam, jednak kiedy raz już mnie partner praktycznie do niej wnosił na rękach to już sama przyznała, że muszę mieć możliwość położenia się do łóżka w każdej chwili, a w pracy leżanki nie mam.Tak więc oswajam się z typowym życiem domowym, gdyż do tej pory pracoholik ze mnie straszny był.
Trzymam za Was wszystkie kciuki
Koska 88, Dagn_, Szczęśliwa Mamusia, Izieth, Martusiazabka, cudek2, Iva79 lubią tę wiadomość
Włoszka -
Hej Mamuśki! To teraz ja Tu Asia, jestem mamą Synka, który siedzi u mnie w brzuszku. Termin mamy na 31 grudnia. U nas już 24 tydzień. W poniedziałek ważył 642gramów (23tc+1dzień). Jest małym Łobuziakiem, dużo się rusza ale baaaardzo to kocham!! Uwielbiam czuć jego przewroty w brzuchu Główkę już ma skierowaną ku dołowi. Na zwolnieniu jestem już od lipca, ponieważ moja szefowa chciała, żebym się nie pozarażała od Ciebie(bo pracuje w przedszkolu i żłobku).
Jest to cudowny okres, ale odczuwam wszystko co typowa kobieta w ciąży.
W I trymstrze wymioty i mdłości. Teraz zgaga, czasami skurcze(raz na tydzień). Niestety przytyłam sporo, na szczęście nie widać tego za bardzo, ale czuję się jak wielorybek.
Imienia nie mamy... ciężko cokolwiek wybrać
PS. macie jakąś zamkniętą grupę na facebooku? tam może lepiej by się nam pisało, wstawiało zdjęcia itd. Pozdrawiam
Dagn_, Szczęśliwa Mamusia, cudek2, Iva79 lubią tę wiadomość
MamakuchAsia
