Najlepsze prezenty świąteczne-Grudniówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
MoBo wrote:Ja jednak wam wszystkim polecę lewatywe. Tym które robiły wcześniej to najlepiej samej w domu jak się wszystko zaczyna. Niestety ból który jest przy końcówce jest zbliżony do tego partego na kupę (potwierdziły to dziś moje dwie koleżanki). Jak kobieta wie, że nie było kupy to się wtedy powstrzymuje bo boi się że kupa wyjdzie. W pewnym momencie na kibel nie pozwolą i to jest taka blokada psychiczna która utrudnia poród. Bardzo specyficznie w mojej sr mówili żeby zadbać samemu o wyproznienie przed.
Ja mam zestaw w domu. Jak mi się nie uda zrobić to biorę go do szpitala. Jak nie puści to proszę o czopki albo jakiś koktajl, jak nie to niech oni robią lewatywe.
Przy partych bólach to jest wszystko jedno czy się zesrasz czy nieSerio
Prze się jak na kupę, bo wtedy jest najłatwiej, a i pomimo lewatywy może Ci bobek wyskoczyć. I tak tego nie poczujesz. Pod fotelem jest papier w rolce na kilometry i w milisekundę znika wszystko, co z siebie "wyrzucisz"
Lewatywy nie miałam, chociaż chciałam, ale położna powiedziała, że nie ma potrzeby i jak zapytałam: "A co jak zrobię kupę?" To odpowiedziała: "No i co z tego?"Cewnika też nie miałam. Chwilę przed partymi kazała mi się wysikać i to wszystko
Znieczulenia nie brałam, to nie podpowiem, ale osobiście bardziej bolę się wkłucia w kręgosłup niż porodu, więc luzik
Boli, wiadomo, ale nie tak tragicznie, serio. Hormony tak buzują, że czas mija szybko, a po wszystkim nic nie pamiętasz
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 listopada 2016, 00:02
cudek2, Martusiazabka lubią tę wiadomość
Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn -
Nita wrote:Ja się zastanawiam jak to będzie z tą kupą u mnie, bo ja mam w planach rodzić w wodzie i jak się za przeproszeniem posram to co, będzie sobie to tak pływało koło mnie?
w trakcie normalnego porodu na łóżku kobiety robią pod siebie, na te maty na łóżko, położna szybko zbiera i wymienia podkład na czysty. Ale jak to jest w wodzie to nie wiem. Będę musiała zapytać położnej przy kolejnej wizycie.
Najbardziej jednak mnie przerażają kleszcze, bo wiem, że są tu używane bardzo często a taki poród kleszczowy wygląda po prostu jak rzeźnia, dosłownie! Nie chcę nawet o tym myśleć, bo już mi niedobrze.
Koleżanka rodziła w wodzie i kupa wyleciała, ale jej mąż złapał w ręce i od razu jeb do śmietnikaA ona zaraz urodziła i się z wody ewakuowali
Nita, Izieth, guerretenshi, cudek2 lubią tę wiadomość
Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn -
Martusia, nie wiem o co chodzi z tym cewnikowaniem, bo praktycznie żadna z moich koleżanek rodzących SN nie miała go zakładanego... Nie wiem po co ta położna tak straszy.
A co do nacięcia jeszcze, to ja nie chciałam strasznie, a jednak złapała za nożyczki, dlatego tak się zaparłam, że zanim zdążyła, to dziecko wyskoczyłoPoczułam lekkie pieczenie, tylko tyle, serio, bo parte są jednak bolesne i to był pikuś przy tym
Bardziej boli to rozwieranie główką wszystkiego w środku niż samo pęknięcie. I zawsze lepiej pęknąć niż być naciętą tak, jak pisała Dotty.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 listopada 2016, 00:03
Martusiazabka lubi tę wiadomość
Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn -
A ja wylądowałam dzisiaj na IP, bo miałam USG i przed nim się podmywałam na bidecie i... Nagle poczułam pessar prawie w ujściu pochwy. Zatkało mnie, byłam pewna, że się zzsunął. Normalnie na USG pojechałam, ale to tylko USG i lekarz nie mógł mnie zbadać, a nie chciałam, żeby mi wciskał tam sondę, bo jeszcze by coś uszkodził... Dlatego pojechaliśmy na Żelazną. Okazało się jednak, że po prostu brzuch mi opadł, jest ogromny praktycznie jak na finiszu ciąży (lekarka twierdziła, że wygląda jak na bliźniaki) i dlatego napiera wszystko ku dołowi. No i główka bardzo nisko, dlatego czuć jakby zaraz miało mi to wypaść. Przynajmniej sprawdziła, że pessar trzyma super i jest OKKlementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn -
Tu nocny patrol. Widzę wszystkie śpicie, cwaniary
No nic, to ja dalej sobie posiedzę oparta o stertę poduszek i może obejrzę sobie Miodowe Lata. Loda już zjadłam, zapiłam mlekiem truskawkowym i dalej spać nie mogę. Życie jak w Madrycie, normalnie
Polkosia, Ty to dobra jesteśchyba będę musiała się w specjalną siatkę - łapacza kup zaopatrzyć zanim urodzę w wodzie
Krakuska, Olcia..89, cudek2 lubią tę wiadomość
-
Nita, nie wszystkie śpimy
wpierdzielam śliwki suszone dla lepszej perystaltyki jutro
ja się tam lewatywy nie boję, musiałam sobie robić enemę kilka razy w życiu, nic strasznego. Coś się nas te kupne tematy nieźle trzymają.
Równy miesiąc do terminu, juhu!
Ciekawe jak tam Alexis, wiadomo już czy urodziła?Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 listopada 2016, 04:22
-
Polkosia z tą lewatywa to nie chodzi o fakt żeby nic Ci nie wyskoczyło bo wiadomo nawet i po może tak być. Nam w SR bardzo mocno stawiali na fakt, że to powoduje blokadę psychiczna i kobieta nie chce przec. Nawet podawali statystyki, że jakoś 6 % cc by nie było gdyby kobiety nie przestawaly blokować partych.
Ja również będę walczyć o swoje tzn jak chce to chce i żadna położna mi nie powie, że nie trzeba, ale to taka nauczka po hsg gdzie prosiłam o przeciwbólowe i mówili 'ale to nie boli' hmmm mnie bolało zajebiscie i musieli mnie w szpitalu na 2 godziny położyć bo im odjechalam. Teraz chce i już! Choćbym się miała drzecWiadomość wyedytowana przez autora: 10 listopada 2016, 06:33
Izieth lubi tę wiadomość
-
Ja też bym wolała mieć teraz, ale jak położna powie, że nie trzeba, to olewam
Ja akurat blokady nie miałam
Ale rozumiem o co Ci chodzi. Nie mam nic do lewatywy i też uważam, że lepiej zrobić niż nie
Nita, jak mi to koleżanka opowiadała i sobie wyobraziłam męża łapiącego kupę, to myślałam, że posikam się ze śmiechuNita lubi tę wiadomość
Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn -
Z tą lewatywą to po prostu co kraj to obyczaj. U nas nie robią zupełnie i pewnie dziwnie by się na mnie położne patrzyły jakbym ich prosiła o lewatywę
tak samo jak nie nacinają krocza, no chyba, że naprawdę w ekstremalnych przypadkach gdzie już muszą, ale nie jest to na taką skalę jak w Polsce gdzie nie trzeba a i tak nacinają.
Też miałam hsg robione. Zero bólu, a tak się bałamprzed pójściem wzięłam sobie dwa paracetamole po 500 mg, potem w szpitalu kilka minut i po sprawie. Aż byłam w szoku. Od razu wstałam, ubrałam się i pojechałam do domu autobusem. Czułam się tak jak po normalnym badaniu ginekologicznym. Naprawdę, miło wspominam
-
Też macie takie porąbane sny? Zasnęłam może na godzinkę i śniło mi się, że atakował nas bardzo agresywny kruk, który kradł również biżuterię z palców. Mojemu mężowi ukradł obrączkę. Musieliśmy jakoś okna barykadować przed tym krukiem, a potem okazało się, że to ptaszysko to był jakiś demon czy duch. Obudziłam się bardzo wystraszona. Ludzie, jakie sny...
Martusiazabka lubi tę wiadomość
-
Ja budzę się w nocy co godzinę, żeby przewrócić się na drugi bok. I oczywiście o 1:30 bóle miesiączkowe. Nawet nie chcę iść do kibelka, żeby się nie przestraszyć, co tam ze mnie wyleci. Na szczęście dzisiaj wizyta i KTG. Mały ładnie się rusza i kopie mnie po żebrach.
Coś mi się wydaje, że zacznę rodzić w nocy, bo jak coś się dzieje, jakieś bóle itp. to zawsze w nocy.
Alexis, gratuluję. Czekamy na Twoją relacjęMartusiazabka lubi tę wiadomość
-
Nita wrote:Też macie takie porąbane sny? Zasnęłam może na godzinkę i śniło mi się, że atakował nas bardzo agresywny kruk, który kradł również biżuterię z palców. Mojemu mężowi ukradł obrączkę. Musieliśmy jakoś okna barykadować przed tym krukiem, a potem okazało się, że to ptaszysko to był jakiś demon czy duch. Obudziłam się bardzo wystraszona. Ludzie, jakie sny...
Ja juz dwa razy w ciąży (raz w pierwszej a raz w tej) miałam sen, że zabiłam faceta siekierą. Rąbałam jak szalona, a potem próbowałam zatuszować zbrodnie. Jak powiedziałam mężowi to bał się ze mną spaćWerix, Isia86, Martusiazabka lubią tę wiadomość
-
Nita no widzisz jeden wspomina hsg jako ok inny traume
lekarz twierdził że to przez mocno zamknięta szyjke więc poród zapowiada mi się kolorowo
Do dziwnych snów się przylanczam
Werix u mnie dziś też bóle jak miesiączkowe nie dały spać więc łącze się w bólu. Nie idę do roboty mam w nosie, siedzę i odsypiam w domu.
A tak z niej beczki, będziecie brać wiesiołka i pijecie herbatę z liści maliny? Ja chyba zacznę o przyszłego tygodnia. -
Już żałuję, że zajrzałam w sennik sprawdzić co mój sen oznacza. Niedobry sen, bardzo niedobry, oznacza nieszczęście lub śmierć
Kurde, nawet żadnych horrorów nie oglądam ani filmów o ptakach a tu takie coś. W nocy pisałam z teściową, to może przez nią takie chore sny?
Martusiazabka lubi tę wiadomość
-
Nita, to na pewno przez teściową
Mi się śniło że wyzywałam w sklepie mojego narzeczonego bo nie chciał kupić mi lizaka za 1,45 zł, bo inne były w promocji za 0,30 ...ale ja chciałam tamtego...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 listopada 2016, 07:58
Nita, Isia86, Izieth, Dagn_, guerretenshi, Olcia..89 lubią tę wiadomość
-
Wiadomo, że wszystko co złe to przez teściową
Jeszcze w nocy mi napisała: Jak się czujesz? Jeszcze miesiąc i Twoje dziecko wyjdzie.
Ermm "moje dziecko". Napisała to jak o obcej osobie a przecież to jej wnuk. Co za baba zimna jakaś, nieczuła!Martusiazabka, Werix lubią tę wiadomość