Najlepsze prezenty świąteczne-Grudniówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
jak czytam o Waszych dolegliwościach to moje to pikuś. Fakt, uszkodzony nerw potrafi napierdzielać niemiłosiernie, ale przynajmniej wiem od lekarza, że te bóle nie mają nic wspólnego z dzieckiem i ono jest zupełnie bezpieczne, więc to ogromna poociecha, bo owszem cierpię, ale bez konsekwencji dla Hani
A trzymając się przesądu, że jak się ma zgagę to dziecko będzie miało dużo włosów, to u mnie chyba urodzi się z warkoczykami murzyńskimi do pasa.... zgaga morderca normalnie i kompletnie nic nie pomagaOlcia..89, polkosia lubią tę wiadomość
-
Cudek, naprawdę współczuję. Dobrze ze dziś trochę lepiej. Ale z tego wszystkiego więcej strachu i nerwów niż to warte. Spróbuj jutro tego lekarza załatwić. A jak się nie uda to powiedz gin jak wygląda sytuacja. Ja bym chyba wróciła do tego szpitala żeby ich najnormalniej w.świecie zjebać (przepraszam za wyrażenie). Niech sobie jaj nie robią tylko zaczną działać. A nie teraz odsyłają, a jak nie daj Boże się jakieś nieszczęście wydarzy to będą się głupio tłumaczyć. Najważniejsze jest zdrowie Twoje i dziecka! Jeśli jest taka możliwość to niech Ci tam zrobią to usg, skonsultuą z urologiem. A jak nie to niech podadzą sterydy i wyciągną Borysa wcześniej. Terminy terminami, ale nie można szkodzić dziecku! Naprawdę w głowie się nie mieści co wyprawiają Ci nasi lekarze
Nita, kurcze, noc masakra. Jedyny ratunek jeśli w dzień trochę odeśpisz, bo się wykończysz w końcu. Może spróbuj sobie parzyć taką słabą melisę przed snem? Trochę pomoże się wyciszyć, a nie jest zabroniona w ciąży. Ciepłe mleko tez pomaga zasnąć. I na zgagę trochę... Podpytaj jeszcze może w aptece co mogłabyś wziąć skoro tamte tabletki nie działają
U mnie ostatnio co noc koszmarne upławy. Bardzo dużo śluzu. Kolor ma taki brudny... Szarawy... Zastanawiam się czy to nie czop schodzi. Ale to zawsze w nocyu gin byłam w czwartek. Mówi że infekcji żadnej nie ma. Ze szyjka długa i zamknięta. I że jeśli upławy mi przeszkadzają to mam sobie raz na jakiś czas zrobić słabą irygację. Ech... Ostatnio po irygacji przez ponad dwa tygodnie miałam plamienia
dopiero to wszystko przeszło i nie chce przeżywać tego od początku
we wtorek idę na ostatnie usg, to poproszę lekarza żeby dokładnie.zobaczył co z tym czopem. I z szyjką. Mam podane wymiary na ostatnim usg to będę wiedzieć czy się skraca czy nie. Bo mój gin i tak bada tylko "na oko". Żadnych konkretnych długości nie podaje. W karcie od samego początku ciąży mam 2/0
ech...
cudek2, Nita lubią tę wiadomość
-
U mnie śnieg.... Jak zobaczyłam 2 krechy na teście, to pomyślałam... Jak zobaczę śnieg... to już będę mogła rodzić
no i faktycznie. Mam nadzieję, że mój wariatuńcio mały też już na to gotowy.
MoBo, baranosia, Krakuska, Dagn_, Iva79, RedLady lubią tę wiadomość
-
Cudek nic nie lykalam - pewnie jakby wyszły po tych dwóch dniach źle wyniki to wtedy by coś przepisał. Jedyne co robiłam to jadłam garściami suszona żurawine i piłam dużo wody, żeby siku chodzić częściej... Na szczęście poskutkowało, a też czułam wcześnie jakies pieczenie jakbym pęcherz przeziębila:/
Werix juz z górki:) Ja juz bym chciała mieć kruszynke przy sobie:) mimo to, że spakowana nie jestem
Dopisuje się do problemu ze zgaga:/ siemię nawet nie pomaga,wczoraj na siedząca zasnelam po
1 w nocy...
Wczoraj zaś mały mi grzebal na dole chyba w szyjce,ze aż się wystraszykam:/ piekło,ciągło, szczypalo wszystko naraz... Macie tak nieraz?
Mamusie te które mają zamiar pić malinowca- od kiedy można i będziecie go piły?
Werix lubi tę wiadomość
-
Olcia..89 wrote:Cudek nic nie lykalam - pewnie jakby wyszły po tych dwóch dniach źle wyniki to wtedy by coś przepisał. Jedyne co robiłam to jadłam garściami suszona żurawine i piłam dużo wody, żeby siku chodzić częściej... Na szczęście poskutkowało, a też czułam wcześnie jakies pieczenie jakbym pęcherz przeziębila:/
Werix juz z górki:) Ja juz bym chciała mieć kruszynke przy sobie:) mimo to, że spakowana nie jestem
Dopisuje się do problemu ze zgaga:/ siemię nawet nie pomaga,wczoraj na siedząca zasnelam po
1 w nocy...
Wczoraj zaś mały mi grzebal na dole chyba w szyjce,ze aż się wystraszykam:/ piekło,ciągło, szczypalo wszystko naraz... Macie tak nieraz?
Mamusie te które mają zamiar pić malinowca- od kiedy można i będziecie go piły?
Chodzi Ci o herbate z liści malin? Ja piję juz jakiś czas, ona nie wpływa na termin porodu tylko moze ułatwiać jego przebieg, bo wzmacnia mięśnie macicy.
http://m.mjakmama24.pl/ciaza/dieta-w-ciazy/nieprawda-ze-w-ciazy-nie-mozna-pic-naparu-z-lisci-malin,540_5636.html
Olcia..89 lubi tę wiadomość
-
Martusiazabka wrote:Cudek, naprawdę współczuję. Dobrze ze dziś trochę lepiej. Ale z tego wszystkiego więcej strachu i nerwów niż to warte. Spróbuj jutro tego lekarza załatwić. A jak się nie uda to powiedz gin jak wygląda sytuacja. Ja bym chyba wróciła do tego szpitala żeby ich najnormalniej w.świecie zjebać (przepraszam za wyrażenie). Niech sobie jaj nie robią tylko zaczną działać. A nie teraz odsyłają, a jak nie daj Boże się jakieś nieszczęście wydarzy to będą się głupio tłumaczyć. Najważniejsze jest zdrowie Twoje i dziecka! Jeśli jest taka możliwość to niech Ci tam zrobią to usg, skonsultuą z urologiem. A jak nie to niech podadzą sterydy i wyciągną Borysa wcześniej. Terminy terminami, ale nie można szkodzić dziecku! Naprawdę w głowie się nie mieści co wyprawiają Ci nasi lekarze
Nita, kurcze, noc masakra. Jedyny ratunek jeśli w dzień trochę odeśpisz, bo się wykończysz w końcu. Może spróbuj sobie parzyć taką słabą melisę przed snem? Trochę pomoże się wyciszyć, a nie jest zabroniona w ciąży. Ciepłe mleko tez pomaga zasnąć. I na zgagę trochę... Podpytaj jeszcze może w aptece co mogłabyś wziąć skoro tamte tabletki nie działają
U mnie ostatnio co noc koszmarne upławy. Bardzo dużo śluzu. Kolor ma taki brudny... Szarawy... Zastanawiam się czy to nie czop schodzi. Ale to zawsze w nocyu gin byłam w czwartek. Mówi że infekcji żadnej nie ma. Ze szyjka długa i zamknięta. I że jeśli upławy mi przeszkadzają to mam sobie raz na jakiś czas zrobić słabą irygację. Ech... Ostatnio po irygacji przez ponad dwa tygodnie miałam plamienia
dopiero to wszystko przeszło i nie chce przeżywać tego od początku
we wtorek idę na ostatnie usg, to poproszę lekarza żeby dokładnie.zobaczył co z tym czopem. I z szyjką. Mam podane wymiary na ostatnim usg to będę wiedzieć czy się skraca czy nie. Bo mój gin i tak bada tylko "na oko". Żadnych konkretnych długości nie podaje. W karcie od samego początku ciąży mam 2/0
ech...
Dziwne te zalecenia, mój gin od początku mówi, że absolutnie żadnych irygacji w ciąży!
polkosia, Martusiazabka lubią tę wiadomość
-
Dopiero wstałam. Zasnęłam trochę nad ranem, gdzieś o 6 rano, ale przeniosłam się z poduszkami w nogi. Ja przepraszam, że tak wam marudzę. Nie ukrywam, że ciążę przechodzę ciężko i nie mam pojęcia dlaczego aż tak ciężko? Byłoby mi łatwiej, gdyby choć kilka dolegliwości odpuściło, a nie tak wszystko na raz, bo zupełnie nie da się funkcjonować.
Oczywiście jestem nie w humorze, bo co to za spanie nad ranem? Zaraz zagonię męża do roboty. Pranie w koszu czeka i trzeba poprasować. Niech sobie nie myśli, że znowu przegnije na kanapie cały dzień.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 listopada 2016, 13:46
-
Cudek - ja nie wiem czy pamietasz miałam kolkę nerkową z zastojem w nerce - 8 dni w szpitalu, antybiotyk, też erytrocyty (około 200) w moczu i leukocyty. Dostałam Monural (antybiotyk), nospa i papaweryna w zastrzykach i zalecenia picia picia i jeszcze raz picia. W szpitalu musiałam wypić 3 litry wody + 2 litry dostawałam w kroplówkach żeby nerki przepłukać porządnie ! z łazienki prawie nie wychodziłam bo cały czas chciało mi się siku ale poprostu trzeba wypłukać te nerki!
Jak będzie Cię dalej boleć to jedź koniecznie na IP - ja dotarłam tam w takim stanie że mnie z podłogi na korytarzu zbierali bo nie byłam w stanie stać na nogach nawet.
Jak będziecie coś wiedzieć o Alexis to dajcie znać to uzupełnie na pierwszej stronie
A i mam prośbę - bo ja chyba też jako jedna z pierwszych się rozpakuje (zostało mi 2,5 tyg do terminu) i nie wiem jak będzie z czasem na forum po porodzie - może któraś z dziewczyn z końcówki grudnia podjełaby się zbierania informacji o datach itd porodów dziewczyn i pisała mi na prv - nie chciałabym kogoś przeoczyć a jak podjełam się listy to nie chce Was zawieśćcudek2, Olcia..89 lubią tę wiadomość
Beta Hcg 14 dpo - 130,9, 15 dpo - 277 17 dpo - 784 -
Nita, ja mam takie same dolegliwości, a spojenie mnie rwie od samego początku, zgaga 24h praktycznie, a ostatnio czuję, jakbym w brzuchu miała kamienie. Wszystko mnie boli, trzeszczy, w miednicy jakieś kości mi strzelają... Ale ja jeszcze do tego mam roczniaka na głowie
Który uczy się chodzić dodam
Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn -
Olcia..89 wrote:Mamusie te które mają zamiar pić malinowca- od kiedy można i będziecie go piły?
też czytałam,że to ułatwia poród,a nie go przyspiesza
Powiem Wam,że od jakiegoś czasu robię masaż krocza i póki co jestem załamana,bo obwód jaki osiagam masujac palcami to 17cm...a gdzie reszta,jeśli główka będzie miała 34cm!!!???
14.01.2016 - [*] 8t3d ;(
9.12.2016 - 38t1d - 3270g, 52cm)
-
Dziewczyny współczuję Wam tych wszystkich ciazowych dolegliwości...ja gdyby nie to,że mam brzuch i cukrzycę ciążowa to w ogole jakoś lajtowo się czuję. Dziś zrobiłam 5km takim zdrowym tempem,ale fakt jest taki,że zarówno przed ciążą,jak u w ciąży jestem cały czas w jakiś sposób aktywna,więc może to dzięki temu.cholera wie
MoBo lubi tę wiadomość
14.01.2016 - [*] 8t3d ;(
9.12.2016 - 38t1d - 3270g, 52cm)
-
Dotty84 wrote:Chyba muszę się w końcu spakować...ciagle nie mogę się zmobilizować
A tu wszystkie juz spakowane?
Isia zazdroszczę ja wracam do siebie po rwie i cieszy mnie przejście nawet 500-700m
Może i ja zacznę pić te liście malin? Czy takie mogą być? https://www.doz.pl/apteka/p47038-Lisc_maliny_herbatka_ziolowa_50_g_Flos
Nita dobrze że choć na trochę przysnęłaś.
Polkosia ja zawsze powtarzam że podziwiam Was mamuśki w ciąży z maluchami w domu. Ja bym tego nie ogarnęła...Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 listopada 2016, 14:11
Dotty84, polkosia lubią tę wiadomość
-
Przywitam się cichutko z kąta, koniec ciąży a ja dopiero zauważyłam grudniowy wątek. Tak to jest jak się ogarnia forum tylko z telefonu.
Pozdrawiam serdecznieWerix, baranosia, Szczęśliwa Mamusia, cudek2, RedLady, Iva79, Dotty84, polkosia, Olcia..89, Martusiazabka, Angela B-D lubią tę wiadomość