Nasze brzuszki i dziecaczki
-
WIADOMOŚĆ
-
Oj nie wiem czy istnieje coś takiego jak poród przyjemny... może być łatwiejszy, trudniejszy, dobry lub traumatyczny, w ludzkich warunkach lub w paskudnym otoczeniu i złej atmosferze... Ale przyjemny to chyba nigdy nie jest... To jednak nie wizyta w SPAniecierpliwa21 wrote:Nalka ale super, ale jak dzidzia taka maleńka to pewnie też poród łatwy i przyjemny
ale nosek to dziewczynka ma konkretny heheNalka lubi tę wiadomość
-
Dziękuję dziewczyny za miłe słowa. Naprawdę podnoszą na duchu, Ja oczywiście dostrzegam jeszcze pewne niedoskonałości, macica nie do końca się obkurczyła, ale faktycznie jeszcze trochę i śladu po ciąży nie będzie.
Nosek Anna ma po tatusiu i w sumie dobrze, bo będzie mogła oddychać, ja mam dziurki jak wąż i ledwo zipie, czasami muszę przerywać całowanie z mężem żeby złapać oddech. Nic przyjemnego. ;P
Poród opisałam na dobrych porodach, jakby któraś chciała przeczytać jak to u mnie wygląda. Myślę, że byłyby przyjemniejszy gdyby był w pełni naturalny, a niestety musiał być wywoływany oksytocyną właśnie przez wagę Ani i konieczność podania mi pełnej dawki ampicyliny, bo miałam gbs dodatni.
mala_mi lubi tę wiadomość
-
Szanowne Ciocie!
Jako, że jesteśmy już w domu, wpadamy z oficjalną wizytą
10 czerwca, w 34 tygodniu ciąży, za pomocą CC na świat przyszła Małgorzata Ewa
Z wagą 2790 gr, 49 cm długości, 10 pkt w skali Apgar.
Na dzień dobry powiedziała, co myśli o tym świecie.....
ale potem poznała tatę...
brata...
i teraz już wszystko jest ok
Pozdrawiamy i ściskamy!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca 2014, 17:02
Cynamonek30, ewelina_d, lkc, Nalka, misiaczk25, Galanea, xpatiiix3, Paula55, santoocha, HANA, Bergo, sara_nar, juicca, MOI, mala_mi, perełeczka, Isia14, sylwia1985, Domi IRL, misiaa, Kiara, Gosia19, natasza82, Lavendula, mała_mi, Chanela, Bea_tina, pasia27, Natalina, Nelus, MariaAntonina lubią tę wiadomość
http://szogunowmatka.blogspot.com/ -
HANA wrote:Jak ja lubie tutaj zagladac
Nalka ile Ty przytylas w ciazy? I czy malutka nie ucierpiala na tym ze taka chudzinka z Ciebie?Gratulacje z córy, pieknie wygladasz, jak zresztą wszystkie dziewczyny
Przytyłam 9 kilogramów czyli wcale nie tak mało.Mam jeszcze 3kg do zrzucenia. Malutka nie ucierpiała, aczkolwiek od 22 tygodnia okazało się, że rośnie mały hipotrofik. Przyczyna nieznana, bo łożysko, przepływy były świetne, Anna serce jak dzwon, ruchliwa, organy dobrze rozwinięte, ponad tydzień spędzony na patologii ciąży, monitorowanie wagi małej i w końcu decyzja o wywołaniu niestety. Ale moja waga nie wzbudzała jakichś wątpliwości.
HANA lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
UWAGA, UWAGA.!!!
Jednak moje przeczucia/ zwątpienie z ostatnich dni i teraz przed wizytą sprawdziły się ptaszka nie ma jest pipciaBęęęęęęęęęędzie córunia mamusi Nelunia.!
Popłakałam się ze szczęścia na kozetce
ajj cudownie ;*** Jest chuuuuuudziutka i długaśna
Póki co Nelcia 355g waży
A tu buziunia mojej córuni zakryta pępowinąhihi czyli jednak ten pseudo siusiak to była pępowina między nóżkami
FeliceGatto, Kasandra, Nalka, NataliaK, Cynamonek30, Galanea, Bergo, paaolka, juicca, mala_mi, Lavendula, mała_mi, Bea_tina, Natalina lubią tę wiadomość
Livia
Nela
Marcel
-
Viviana wrote:A to ja w 18tc
Viviana, ejże, a na listopadówki wrzucić to nie łaska?!Viviana, FeliceGatto, Nata, doti77, pestka, mada_lena, Lavendula, Domi IRL, Jula222 lubią tę wiadomość
Chciałabym móc zanurzyć głowę w strumieniu twojej świadomości. -
Nalka 9 kg to mało, naprawdę
To zdaje się absolutne minimum, które należy przytyć w ciąży
Cieszę się, że wszystko ok
Nalka wrote:Przytyłam 9 kilogramów czyli wcale nie tak mało.Mam jeszcze 3kg do zrzucenia. Malutka nie ucierpiała, aczkolwiek od 22 tygodnia okazało się, że rośnie mały hipotrofik. Przyczyna nieznana, bo łożysko, przepływy były świetne, Anna serce jak dzwon, ruchliwa, organy dobrze rozwinięte, ponad tydzień spędzony na patologii ciąży, monitorowanie wagi małej i w końcu decyzja o wywołaniu niestety. Ale moja waga nie wzbudzała jakichś wątpliwości.
Nalka lubi tę wiadomość
-
aaa cudo! Zdjęcia piękne! Brat jaki wzruszony!FeliceGatto wrote:Szanowne Ciocie!
Jako, że jesteśmy już w domu, wpadamy z oficjalną wizytą
10 czerwca, w 34 tygodniu ciąży, za pomocą CC na świat przyszła Małgorzata Ewa
Z wagą 2790 gr, 49 cm długości, 10 pkt w skali Apgar.
Na dzień dobry powiedziała, co myśli o tym świecie.....
ale potem poznała tatę...
brata...
i teraz już wszystko jest ok
Pozdrawiamy i ściskamy!FeliceGatto, doti77, Camille87, ao12., Paulina1986 lubią tę wiadomość
-
27 tydz.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca 2014, 23:45
Bergo, Camille87, xpatiiix3, xpatiiix3, mala_mi, HANA, perełeczka, Isia14, FeliceGatto, Cynamonek30, pestka, santoocha, Domi IRL, Nalka, misiaa, Natalina, genoweffa lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-69856.png
https://www.maluchy.pl/li-70991.png -
Ogromnie lubię zaglądać na ten wątek
NALKA, a ja uważam, że przytyłaś w sam raz. Kiedyś ordynator w szpitalu powiedział mi, że wg niego idealnie jest właśnie 9kg, teoretycznie w przeliczeniu po 1 kilogramie na każdy miesiąc ciąży. No ale każdy ma inne zdanie i nie ma co się spieraćNajważniejsze, że Ania zdrowa i piękna
A Ty wyglądasz obłędnie
FeliceGatto, jaka Małgosia jest maleńka! Widać to zwłaszcza na zdjęciach w porównaniu z tatą i bratem. Ale charakterek już ma, zwłaszcza wtedy, gdy chce pokazać światu co o nim myśliCudna jest
Cieszę się, że pomimo stresów przedporodowych jesteście obie w dobrej formie. Mocno trzymałam za Was kciuki - może ciut pomogły
A jak Ty czujesz się po cc? Mnie też to czeka..
Przesyłam tysiąc uśmiechów dla Waszych skarbówNa zdjęciach wyglądają tak krucho i anielsko. Jakby nigdy nie płakały
Nalka, Bergo lubią tę wiadomość