Nasze fasolki
-
WIADOMOŚĆ
-
u nas dzień wygląda tak:
koło 6-6:30 pobudka
koło 7-8:00 mleczko (jeszcze nadal z cyca)
/mama, znaczy ja, idzie na siłkę; Gosia zostaje z babcią/
koło 11-11:30 zupka (albo słoik albo sama gotuję; często z chlebem bo lepiej Gosi wchodzi jak ma cos do gryzienia; generalnie preferuje ryby, koniecznie z porem albo cebulką, pietruszka niekoniecznie, bardzo lubi buraka, de facto zostało nam wprowadzić pomidorka, co zamierzam w tym tygodniu uczynić)
koło 12-13 do 15-15:30 spacerek, w między czasie czasem jakas pałka kukurydziana
koło 16:00 owocki (z reguły słoik)- a pierwsza mówiłam, że słoikami karmić nie będę ale teraz nie ma dobrych owoców bez tony chemii
koło 18-18:30 kasza (Asik daję różnie, ale ostatnio zjada mi całą porcę, wcześniej robiłam połowę, ale to zależy od kaszy; a co chodzi o to jaką podaję- przede wszystkim szukam tych bez cukru, a jest ich mało- Nestle ma Zdrowy Brzuszek 5 zbóż z lipką- tu dodaję swoje mleczko, jest też 8 zbóż, jest też ze sliwką i mleczna kasza manna(po niej Gosia robi twardsze kupki i nigdy nie zjada całej porcji), a dziś dorwałam z BoboVity mleczno-wielozbożową owocową tez bez cukru to Gosia całą porcję wsunęła.
koło18-18:30 do 19:00 drzemka albo i nie zależy od dnia
koło 20:00 kąpiel
koło 20:30 moje mleczko
koło 21:00 lulanie
koło 1-2:00 nocne mleczko
czasami w ciągu dnia daję jej jeszcze swoje mleczko, bo ona lubi się tak na chwilę do cyca przytulić i popić z 5 minut, ale nie dłużej, bo za dużo się wokół dzieje
no i woda do picia albo woda pół na pół z sokiem jabłkowym, gruszkowym, winogronowym; czasami jabłkowo-marchewkowy.Joaśka, Ewelina.Irl lubią tę wiadomość
-
byłam u dietetyczki dostałam rozpiskę jedzenia na tydzień.
dieta 1400kcal, 4-5 posiłków dziennie; więcej białka i węglowodanów złożonych, mniej tłuszczu i węglowodanów prostych;
mówiła, ze takie jedzenie ma mi też podkręcić przemianę materii, ale ogólnie to była w szoku jak zobaczyła jaką ilość słodyczy pochłaniam
zobaczymy czy wytrzymam, za dwa tygodnie kontrola
buziakiJoaśka lubi tę wiadomość
-
Nicola zasnela 21 dopiero ciekawe o ktorej wstanie .
U nas dzien wyglada
7 mleko po 10-10:30 kaszka albo cos na sniadanie jajeczniczka lub placuszki z awokado .
14 obiadek . 17 kaszka i pozniej mlekczko
No wiaadomo w miedzy czasie dostanie deserek , danonka czy owoc chrupa w reke .Joaśka lubi tę wiadomość
-
Dzien dobry mamcie
u nas podobnie z menu
dzis maruderka ciag dalszy plus jakis katarek, to chyba na zabki bo juz bardzoooo przeswituja.... nich w koncu sie przebiją. Mi maja coraz pozniej zaspypia, kapanie ma 19-19,30. Przez zeby budzi sie w nocy na mleczko a nie raz pospi do 5 rano , zje i do6.30 spi.
Ewela widze , ze juz mega rozszerzylas diete malutkiej i dobrze. ja troszke strachliwa jestem i wszystko podaje po malu. ostatnio ma ciagle te krostki na policzkach i na razie nie wiem od czego.
milego dnia mamcie -
Hej jolaska . Moze ma te krostki od sliny pozniej wrzuce focie jakie ma nicola pod broda . I to jest napewno od swiny to sobie porównasz .
Co do rozszezania to ona nawwt ze mna je kanapki z maselkiem i szynka czy serem . Daje juz to co wiem ze nic jej nie bedzie no i nic nie jest . A pozniej takoe niejadki jak mojej sioatry Daniel za to z Julka dawala wszystko i teraz tez je wszystko . Nicola do 3 pospala ladnie a pozniej co chwila sie budzila . Pospala do 9 no ale te przerwy sobie robila co 30-40 minut i tak jak by zasnac nie mogla
Siedzimy dzis w domu bo pada deszczysko .
Klade Nicole na drzemkw i wstawie ci focie tych krostek .Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 maja 2015, 12:30
-
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/9ad1b8590646.jpg
Nieraz ma pojedyncze krostki na polikach bo wklada do budzi raczki czy zabawki i slina tez jest na polikach . Smaruje sudocremem albo ziajka . I schodzi ale za chwile znow sa bo slina caly czas sliniaki co chwila wymieniane .Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 maja 2015, 12:39
Joaśka lubi tę wiadomość
-
Ostatnio dawalam ryz z cielecinka ale krztusila sie, ona nie ma zabkow i trudniej jej jest jesc rozdrobnione pokarmy. A przyprawiacie juz ? ja dam juz majeranek a z sola poczekam bo po co.
Ewela krostki bardzo podobne do tych co my mamy na polikach. na brodzie i pod broda nie ma zadnych tylko wlasnie centralnie na polikach. poczekam jeszcze i zobacze jak nie zejda, to wybiore sie do lekarza a przy okazji ogolnie lekarz ja obejrzy. rozumiem , ze jajko juz podalas ? miala jakas reakcje alergiczna? -
hej Babeczki
Ewela chyba raczej nie może isć trójka, bo z reguły zęby wychodzą w takiej kolejności: 1, 2, 4,3- także kły na końcu, a że są dłuższe czasami od innych ząbków to mocno wystają.
my z przypraw też natka pietruszki i koperek, a soli lepiej w ogóle póki co nie podawac, bo dziecięce nereczki nie są w stanie jej wydalić i może być problem- wystarczy, że się np. chlebek poda, przecież w nim też jest sól.
Asiu a z jajkiem to my tak samo jak Ewelinka robiłyśmy- pierw żółtko (bo ono nie może uczulić), potem białko. i w sumie Gosia żółtko na swoje pół roczku dostała po raz pierwszy bo to akurat była niedziela wielkanocna -
no dzwonilam do znajomej i jej corce tez nie pokolei wychodzily ma teraz 15 msc .
Wyszly jej jedynki na dole pozniej 2 na gorze zaraz 1 gorne i teraz wychodza 2 na dole dziwne to wszystko zrobilam zdjecie ale troche nie wyrazne
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/0abddcb3df1f.jpg
Jest widac biala gorke i czuc pod palcem . Posmarowalam zelem i calkiem inaczej . Znow zasnela . No i ta noc taka marudna budzila sie od 3
-
nick nieaktualny
-
Mungo trzymam kciukiza ta diete ! 1400 kcl to bardzo malo ale dasz radę. powiedz mi jaki jest koszt takiej wizyty, moze i ja sie wybiore, bo tez mnostwo slodyczy jem i bardzo nieregularnie.
Ewela ciekawe czy posypia sie zabkiwygladaja na biale, u nas takie sa od kilku miesiecy
Ewelina.Irl, mungo lubią tę wiadomość
-
Joaśka wrote:Mungo trzymam kciukiza ta diete ! 1400 kcl to bardzo malo ale dasz radę. powiedz mi jaki jest koszt takiej wizyty, moze i ja sie wybiore, bo tez mnostwo slodyczy jem i bardzo nieregularnie.
Ewela ciekawe czy posypia sie zabkiwygladaja na biale, u nas takie sa od kilku miesiecy
-
Myszko sliczna coreczka . Widzialam dzis focie na fb . Ty zajmujesz sie fotografia ?
No Mungo tyle kalori na dzien to bardzo malochyba bym z glodu padla . Najgorsze sa poczatki . A pozniej juz lepiej .
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 maja 2015, 22:49
-
A uzywacie krzeselek do karmienia ?
My mamy z ikea ale nicola zaczyna mi wyciagac nogi z niego i sie wychylac samej jej zostawic niw moge . A kupilam je bo jest latwo czyscic . . A ono nie ma takich pasow na ramiona tylko na biodra .
A dokladnie takie
https://www.google.ie/search?q=krzese%C5%82ka+ikea&client=ms-android-google&hl=pl-IE&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ei=wwtVVdGnFIOt7Aaz84GoCA&ved=0CAcQ_AUoAQ&biw=360&bih=615#imgrc=462M4Q7r80qT7M%253A%3BLkAognKyrTvYSM%3Bhttp%253A%252F%252Fbi.gazeta.pl%252Fim%252F8%252F7391%252Fz7391378Q%252CKrzeselko-Leopard-firmy-IKEA--zrodlo-IKEA.jpg%3Bhttp%253A%252F%252Fwww.edziecko.pl%252Frodzice%252F1%252C102740%252C7391503%252CIkea_wycofuje_niebezpieczne_krzeselko_do_karmienia.html%3B465%3B620
-
my uzywamy krzesełka Baby design z regulacja oparcia, wysokosci, jest super. mala jest zapieta pasami wiec moge odejsc dalej. Te z Ikei sa bardzo popularne, wielu moich znajomych je ma i chwala sobie.
U nas jakis dziwny ten katarek, raz jest raz nie ma , juz niewiem o co chodzi tak na prawdemoze to zabkowy katar ?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 maja 2015, 10:07
-
Hej . U nas kolejna noc marudzenia .
Ale dopiero wstalysmy .
Jolaska my mamy to samo z katarkiem . Jest nie ma go i tak co chwila . Wczesniej tak miala na zabki . A teraz to juz sama niewiem czy to zeby czy to ta pogoda czy jej zimno bo rece ma lodowate a w domu 20 stopni jak zawsze .
Lece siw ogarnac bo jedziemy do znajomej zawiesc jej te zabawki ktorymi nicola sie nie bawi . Ostatnio jej lupilismy hipcia ze wklada sie kulki i wyskakuja .