Nowe staraczki 2018 w dwupaku :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Eh nie uwierzcie, znowu jestem chora. Przeziębienie mnie rozłożyło. To już 3 raz jak choruje, a tu dopiero 16 tydzień się zaczął.
Mama jak Twoje maleństwo? Daje pospać?Owulacja w 37dc zakończona ciąża - KACPER 4040g i 58cm.
starania od grudnia 2017, 26.09. 2019 córeczka
23.07.2015 - synek
-
Konieczynka no to ładnie Cię bierze... jak się kurujesz w ciąży? Mnie też.chyba będzie coś brało
Mama jak tam synek? Grzeczny?
A ja właśnie leżę z mokrą ścierą na głowie
poszłam na przedświąteczne zakupy, musiałam wyjść ze sklepu i usiąść na krawężnik bo myślałam że zemdleje takie mam ostatnio zawroty głowy ledwo doszłam do domu... chyba za mało wody pije bo i bóle głowy ostatnio dokuczaja
Czekamy na małą Liliankę ❤️❤️❤️
Listopad 2021 ❤️
Amelia ur. 8.10.2019, cc (40+3), 4440g, 57cm, 10pkt -
Takie babcine sposoby typu, miód, czosnek, imbir. Inhalacje. Itd
W nocy jeszcze pierworodny zaczął kaszlec więc razem chorujemy. Pojedziemy chyba już dziś na Święta do babci niech nas ratuje. A jutro 11 godz w pracy.
Miss mi się tak na początku kręciło w głowie. I duszności miałam. Teraz przeszło.Owulacja w 37dc zakończona ciąża - KACPER 4040g i 58cm.
starania od grudnia 2017, 26.09. 2019 córeczka
23.07.2015 - synek
-
I Paula tuli Ignasia. Ja niestety nie mogę sie rozpakować. Dzisiejsze ktg jak akcja serca u nieboszczyka nadal... Jestem bez złudzeńaktap91 wrote:Cześć Dziewczyny Co tam u Was? Nie odzywałam się nic na tym wątku.
Ze "starej ekipy" rozpakowała się już Chasia, Marza i Mama? Kto następny? 
Daffi? filip urodzi sie jak bede go zapisywac do przedszkola.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2019, 13:49
30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC -
Pomagamy jak sie da:) mialam remont mieszkania sama tu skakalam pomagalam sprzatalam. Nic..
Seksik nie dziala..
Robie codziennie spacer 2km..
Do mamy na 4 pietro wchodze 2 razy dziennie..
Moja macica to twardzielka.
Mam znow ktg w sobote i potem w poniedzialek badanie chyba ze cos ruszy.
A jeszcze widzialam ze sie sala 1 osobowa zwolnila to juz w ogole cud miod a ja nadal nie rodze.
aktap91 lubi tę wiadomość
30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC -
aktap91 wrote:Cześć Dziewczyny Co tam u Was? Nie odzywałam się nic na tym wątku. Ze "starej ekipy" rozpakowała się już Chasia, Marza i Mama? Kto następny? Daffi?
Pisz lepiej co tam u Ciebie, bo rzadko się odzywasz jaka płeć, imię? Śliczne masz zdjęcie maluszka 
Ja jutro mam wizytę na 12:15! Nie mogę się doczekać, bo ostatnia wizyta była 5 tygodni temu
aktap91 lubi tę wiadomość
-
aktap91 wrote:U mnie syn - Kajetan Czuję się bardzo dobrze całą ciążę, oby jak najdłużej. Powodzenia na wizycie!
Super to będzie kolega dla mojego Mikołaja ja też się dobrze czuję. Wiadomo, że są jakieś typowe dolegliwości ciążowe, ale nie mam co narzekać, bo normalnie funkcjonuję 😊
Dziękuję! Jutro napiszę jak tam mój maluszek 😄
aktap91 lubi tę wiadomość
-
Daffi Twoja syn ma jeszcze 2 dni, wiem jak jest ciężko pod koniec, ale nie forsuj się. Ja bym taka głupia że podłogi mylam, parę razy na 3 piętro dziennie schodami, długie spacery, gotowanie i z przyjemności sex dwa razy dziennie. Po takim maratonie któregoś dnia o północy wody mi odeszły a ja byłam tak zmęczona że na poród sił brakło. Po 13godz się udało naturalnie ale było ciężko.
Aktap super że tak bez większych problemów ciąże znosisz. Oby tak dalej.
A mi żeby było mało od wczoraj ząb nasuwa. W życiu tak mnie żaden ząb nie bolał. Mam znajomego dentyste i dziś o 16 mnie przyjmie ale to jeszcze 5godz. A jest masakra. Żeby nie ciąża ketonal już bym jadła...Owulacja w 37dc zakończona ciąża - KACPER 4040g i 58cm.
starania od grudnia 2017, 26.09. 2019 córeczka
23.07.2015 - synek
-
Dzis porobiłam sporo w domu. Patrzac na moj pierwszy porod to obecne zajecia i seks nie umecza mnie tak bardzo. Poprzednim razem skurcze mialam w nocy z wtorku na srode a rodzilam dopierp w piątek i caly ten czas nie spalam i udalo sie urodzic naturalnie ale bylam zmeczona na maxa i glodnaKonieczynka wrote:Daffi Twoja syn ma jeszcze 2 dni, wiem jak jest ciężko pod koniec, ale nie forsuj się. Ja bym taka głupia że podłogi mylam, parę razy na 3 piętro dziennie schodami, długie spacery, gotowanie i z przyjemności sex dwa razy dziennie. Po takim maratonie któregoś dnia o północy wody mi odeszły a ja byłam tak zmęczona że na poród sił brakło. Po 13godz się udało naturalnie ale było ciężko.
Aktap super że tak bez większych problemów ciąże znosisz. Oby tak dalej.
A mi żeby było mało od wczoraj ząb nasuwa. W życiu tak mnie żaden ząb nie bolał. Mam znajomego dentyste i dziś o 16 mnie przyjmie ale to jeszcze 5godz. A jest masakra. Żeby nie ciąża ketonal już bym jadła...
30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC -
Dziewczyny życzę wam wszystkiego najlepszego z okazji świąt dużo zdrowia i smacznego jajka. Żebyście spokojnie przeszły ciążę poród A mamuska żeby dzieciaczki rosły całe i zdrowe
Mój Maksio ma już pół roku tak to szybko leci i jest z niego mały hihotek i jajeczko
Za chwilę wasze takie będą
Kaga, Daffi lubią tę wiadomość
Pcos
podczas usg odwrócił do nas główkę i się ruszał, ale widzieliśmy jajeczka 
