Nowe staraczki 2018 w dwupaku :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Kaga ale jak to? Nie uprzedzal że planuje urlop? dziwne...
Super że już się rozkrecacie z zakupami ja ostatnio zaszalalam trochę w smyku, dziś dostałam paczuszke i kupiłam matę edukacyjną w empiku 🙈 -
Jejku a ja nie mam nic przygotowanego. Co prawda sporo rzeczy po synku mam, łóżeczko, wankenke, ciuszki. Od kuzynki dostałam trochę rzeczy typowo dziewczęcy h ale w kiepskim stanie większość. Niektóre tylko wyglądają na raz założone. Ale nic nie posegregowane, będę prac w sierpniu.
Do tej pory muszę kupić komode do pokoju małej.
I wybraliśmy imię. A w sumie mąż zaakceptowal Lili. Tylko Liniana jakoś mu nie leży i chyba będzie Lidia. Moja mama przerażona bo przecież będą mówić na nią Lidka. A w 4pancernych była Lidka. Ciekawe co? Pytam ja i co z tego mamo, wiem jak to się zdrabnia. To się zaśmiała że jej mama też była przerażona jak jej powiedziała jak ja będę mieć na imię. -
No tak wyszło Miss z tym urlopem, ale już trudno. Z wizyty jestem zadowolona lekarz przestraszył się moich silnych dolegliwości (dziś prawie wymiotowałam z bolu kręgosłupa). Posprawdzał szyjkę, zrobił oba USG, nawet na pół godziny mnie położył na ktg. Szyjka wciąż na 5 cm a z małą wszytko ok i przekroczyła już 1 kg. Jestem spokojniejsza, że ten kilogram ma za sobą.
Konieczynka nie dziwię się, że nie biegasz za wyprawka skoro masz rzeczy po synku. My mamy tylko pierdoły, żadnego powaznego zakupu typu wózek, fotelik, łóżeczko. Pokój stoi pusty, dopiero będziemy zamawiać mebelki. Poza tym chyba tak to jest, że przy pierwszym dziecku się bardziej świruje z wyprawka.Konieczynka lubi tę wiadomość
-
Ja dziś też kiepsko. Rano się popłakałam z bezsilności. Zrobię całe G a zdycham jakbym maraton przebiegała. A w sobotę i niedzielę mamy po 17gosci +dzieci. Robimy parapetowke i urodziny syna, więc będzie z głowy. Zamówiłam catering, impreza wyniesie sporo, aż głową boli, ale ostatnia taka. Potem może po porodzie jakby ktoś chciał na odwiedki. Ale napewno nie w takiej ilości.
I szukam mebli do pokoju Malutkiej. Mam budżet 2tys. Kupowalyscie może coś?
Nie wiem czy pisałam. Mieliśmy imię prawie wybrane. Lili czyli Liliana lub Lidia, a mój mąż wczoraj wymyślij Mia. I się upiera. A mi się wydaje że to za oryginalne. -
U mnie raz lepiej raz gorzej. Teraz popalić daje mi kręgosłup, już raz u fizjoterapeuty byłam. Poza tym jest ok jakoś do przodu
Konieczynka my w tym tygodniu kupiliśmy szafę, komodę z przeiwjakiem i łóżeczko z firmy Klupś. Daliśmy wlansie niecałe 2 tys. Aczkolwiek bardzo się boje jakie te meble będą, bo niby w dwóch sklepach panie mówiły, że sprzedają tych mebli tysiące to z drugiej strony opinie w necie są jak zawsze skrajne, niektóre słabe. Mamy je mieć w przyszłym tyg to coś więcej będę mogła powiedzieć. -
My już mamy prawie wszystko kupione prócz wanienki i przewijaka lozeczko zamówiłam ze strony Project by Alice i przyszło całkiem spoko, myślałam że będzie gorzej innych mebli do pokoju nie kupowalismy bo narazie Amelka będzie dzieliła pokoik z rodzicami A że komode i szafę mamy raptem roczne to szkoda wymieniać narazie
Ja zaglądam tu co raz żeby sprawdzić czy jakis dzidziuś się pojawił -
Okazalo sie ze to nie cycek. Ten bol i skała pierś sa wynikiem goraczki i teraz w trakcie temp jakby mi mleko zaniklo.. Mam nadzieje ze to chwilowe i nadal bede mogla kpi.
A moja goraczka jest od anginy ropnej. Zajrzalam w gardlo jak zobaczylam czopy ropne predko szlam do lekarza. Bardzo sie boje zeby Filip sie nie zarazil. Ja to strasznie przechodzę. Mam nadzieje ze te odrobiny mleka dadza mu przeciwciala i ochronia.. Jednak spedzam z nim 24h/7
Dzis mamy kontrolę u chirurga z Filipem trzymajcie kciuki by bylo dobrze bo nam szczepienie pneumokokow sie odroczylo przez ta nozke.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lipca 2019, 03:51
-
hej dziewczyny
Ja Was wcześniej nie widziałam :o !
My dzisiaj po badaniu III Trymestru. Mały ma 1609g i obrócony główką w dół. Wszystko w porządku i na swoim miejscu. Łożysko wysoko, ilość wód prawidłowa.
W czwartek wizyta i sprawdzanie szyjki. Jak wszystko będzie ok to będzie super
Daffi mam nadzieje, że szybko uporasz się z inekcją i laktacja wróci :*
MissKathy my mamy prawie pokoik urządzony. Ciasny ale Remik będzie miał swój kącik. Dwie komody. Łóżko dorosłe dla mnie i łóżeczko. Wystarczy na początek, więcej i tak się nie zmieści. Brakuje tylko łóżeczka nam, ale to w sieprniu będziemy załatwiać
Ja powolutku ogarniam pranie ubranek. Już jedna partia wyprana i wyprasowana. Jutro włączam dwie pralki bo nasza trójka ma kosz pusty z praniem
Na razie mam 7.5-8kg na plus. Czuje się dobrze, chociaż kompleksy dopadają. Ale Po nowym roku będę się brać za siebie na całego
Buziaki :* -
Malwa1333 wrote:Daffi jak tam??
Możliwe ze mam jeszcze organizm oslabiony. O ile ten porod znioslam rewelacyjnie i samo cc goilo sie jak na psie to jednak caly czas kp potem kp i mm ale nie suplementuje witamin i moze mam jakis spadek. Zrobię morfologie jak wydobrzeje.
A jak u Ciebie?? Jak sie czujesz juz sama koncoweczka. Jejku niedawno chwalilas sie ze sie udało a tu juz finish
Kinia super wiesci z wizyty
Jeszcze chwila i synek bedzie na swiecie.
Jejku jak pieknie czytac ze tyle z nas sie doczekalo pociechyWiadomość wyedytowana przez autora: 20 lipca 2019, 05:15
-
Malwa gratulacje niech malutka zdrowo rośnie
A ja dziś miałam wizytę moje dziecię waży już 1616g i wszystko jest ok W niedzielę zaczełysmy 30tcKaga, Applejoy lubią tę wiadomość
-
Malwa gratulujemy.
Niech wam zdrowo rośnie.
Miss oby tak dalej. A miałaś już prognozowana wagę urodzeniowa?
Ja miałam ciężki weekend. 2 imprezy u mnie w domu. Gość dopiero dziś pojechali. Brzuch mnie boli. Ogólnie słabo.
Jutro wizyta. Ciekawa jestem czy coś wniesie. -
Konieczynka jeszcze nie, lekarz nic nie mówił do tej pory była zawsze ciut poniżej 50 centyla, teraz trochę powyżej zobaczymy co będzie za miesiąc
Powodzenia jutro na wizycie zdaj relacje