Noworoczne mamuśki styczeń 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
Ojej współczuję bo to też stresujące, a drobny spacer i świeże powietrze też dobrze robi w ciąży ciału i głowie. Miejmy nadzieję, że Ci pozwoli na chociaż kilkumetrowe przechadzki. Byś się zrelaksowała.SusieOne wrote:No niby tak ale moja nie pozwala, wlasnie we wtorek minie miesiąc odkąd leżę bo przed szpitalem też mi kazała
no i jak długo ja przecież nie oczekuję że pójdę biegać itd ale wyszlabym bo sobie buty kupić jesienne albo do fryzjera bo moje włosy do pasa wymagających podciecia..... Ehhhh
A szyjka 4 cm, zamknięta twarda, szew trzyma
-
Sovi no ona chyba myśli że nie wiadomo co ja chce, a ja bym chciała moc pójść w odwiedziny nie bojąc się że wchodzenie powoli po schodach spowoduje poród przedwczesny, pójść coś kupić do sklepu z artykułami dla dzieci, wyjść do fryzjera, iść do obuwniczego moc sobie ugotować zupę... A tak to leżę a wszystko mąż robi
Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
Angelius Provita -
Susie,nic nie wskazuje żeby ciebie położyć na wieczne odpoczywanie. Trzymam za nas kciuki. Ja trochę chodzę po domu, zajmuje się dziećmi, no bo jak mam prowadzić życie rodzinne. Ale oszczędzam się, nie doprowadzam do stanu żebym była zmęczona, dużo siedzę, leżę, drzemkuje. Krążek w końcu jest i po to się go zakłada żeby zapobiegać.. Poprzedni lekarz założył mi go i nie dawał ZADNYCH zaleceń. Działałam normalnie.. Myślę że co lekarz to inne prowadzenie.
SusieOne lubi tę wiadomość
-
Myślę że tu trzeba rozmowy i racjonalnego wyjaśnienia dlaczego ona tak każe. Może jej wyjaśnienie będzie na tyle oczywiste dla Ciebie że sama uznasz że leżenie ma sens i tak trzeba i też będzie Ci się inaczej leżało.
SusieOne lubi tę wiadomość
Pola jest już z nami:*
Emilka :*
-
Też się boję, ale akurat mój był w komisie wysłał mi mms podał cenę i nawet się nie zastanawiałam. Pomimo że tydzień wcześniej to wszystko miało być naj naj naj najnowsze, najlepsze, najdroższe. Ogólnie pokoik dla dziecka mam już skończony od lipca. Rodzice szaleją. Kołyska, łóżeczko, 2 przewijaki, wanienka, ubranek tyle że aż wyniosłam na strych część bo są do rozmiaru 90. Chociaż trochę mi to odebrało taką radość z samodzielnych wyborów... bo co zostały mi pampersy i chemia tak naprawdę...SusieOne wrote:O to nieźle a ja jak zwykle wstrzymuje się od wszystkiego z powodu strachu
SusieOne, lipa lubią tę wiadomość
-
No właśnie dlatego trochę mnie to zaczynam denerwować ja naprawdę nie chcę maratonow robić, ale czy wyjście na chwilę do sklepu jest aż takie złe? Pokrece sie 30 min przy wieszakach i do domu
u fryzjera się siedzi itd a mi leżeć i leżeć... Ja wiem ze ona chce mnie bezpiecznie doprowadzić do porodu o czasie i sama zaczynam mieć stres przed dłuższym staniem a to chyba nie jest w porządku jak z krótszymi szyjkami żyją normalnie
Celia89, lipa lubią tę wiadomość
Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
Angelius Provita -
Moi rodzice mają nastawienie takie jak ja. Pamiętam jak siostra kupiła wózek i łóżeczko w.. 8 miesiącu to mama krzyczała że za wcześnie. Nie wiem to chyba trzeba by z porodowki zamawiać ha haCelia89 wrote:Też się boję, ale akurat mój był w komisie wysłał mi mms podał cenę i nawet się nie zastanawiałam. Pomimo że tydzień wcześniej to wszystko miało być naj naj naj najnowsze, najlepsze, najdroższe. Ogólnie pokoik dla dziecka mam już skończony od lipca. Rodzice szaleją. Kołyska, łóżeczko, 2 przewijaki, wanienka, ubranek tyle że aż wyniosłam na strych część bo są do rozmiaru 90. Chociaż trochę mi to odebrało taką radość z samodzielnych wyborów... bo co zostały mi pampersy i chemia tak naprawdę...
SusieOne, Celia89 lubią tę wiadomość
Pola jest już z nami:*
Emilka :*
-
Celia no właśnie ta radość jak się samemu kupi heh ale przynajmniej nie ma takich wydatków jak prezenty lecą
Celia89 lubi tę wiadomość
Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
Angelius Provita -
Ja mam szyjke dziś 38.ona się tak waha od 44 do z reguły 38. Lekarz mówi że to mięsień więc może się zmieniac. Do tego boli mnie brzuch. Mi każe żyć w miarę normalnie ale oszczędnie. Sporo leżeć ale mogę czasem do rodziców pojechać pójść sobie coś kupić małego czy wyjść do knajpy czy pojechać na mszę. Mówi że przede mną jeszcze sporo ciąży. A jak będę musiała leżeć naprawdę to wtedy muszę mieć na to siłę która mam łapać teraz jak jest dobrze.
SusieOne lubi tę wiadomość
Pola jest już z nami:*
Emilka :*
-
Ja mam o 0,55 dłuższą od Ciebie. Zwolnienie mam chodzące, ale generalnie jak cokolwiek mnie zaboli to słysze lezec lezec lezec, a mi pomaga rozchodzenie. Wczoraj wpieniłam się na rozmowe z szefową i sobie lekką nogą po 22 zrobiłam 10 kilosów. Raz jeden mialam incydent ze po 600 m od domu zrobilo mi sie ciemno, ale bylo 27 stopni duszno i zadzwonilam po faceta niech zabiera moje zwloki do domu bo sie boje isc. Siedzialam jak menel na srodku chodnika bo nawet nie bylo w okolicy lawki. Byle w cieniu;)SusieOne wrote:No właśnie dlatego trochę mnie to zaczynam denerwować ja naprawdę nie chcę maratonow robić, ale czy wyjście na chwilę do sklepu jest aż takie złe? Pokrece sie 30 min przy wieszakach i do domu u fryzjera się siedzi itd a mi leżeć i leżeć... Ja wiem ze ona chce mnie bezpiecznie doprowadzić do porodu o czasie i sama zaczynam mieć stres przed dłuższym staniem a to chyba nie jest w porządku jak z krótszymi szyjkami żyją normalnie
SusieOne lubi tę wiadomość
-
No to fajnie ci powiedział lekarz... Kurde żeby moja pozwoliła też bym sobie poszła do knajpy z mężem czy do kina..... Ludzie do kina ja jestem recenzentem ja nie umiem żyć bez kinaSovi wrote:Ja mam szyjke dziś 38.ona się tak waha od 44 do z reguły 38. Lekarz mówi że to mięsień więc może się zmieniac. Do tego boli mnie brzuch. Mi każe żyć w miarę normalnie ale oszczędnie. Sporo leżeć ale mogę czasem do rodziców pojechać pójść sobie coś kupić małego czy wyjść do knajpy czy pojechać na mszę. Mówi że przede mną jeszcze sporo ciąży. A jak będę musiała leżeć naprawdę to wtedy muszę mieć na to siłę która mam łapać teraz jak jest dobrze. ja się nawet boję siedzieć żeby pisać więc zawiesiłam na ten moment 😅 bo mi mówiła że siedzieć ttlko jak jeść i 80 % czasu leżeć
Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
Angelius Provita -
Ja w kinie też dawno nie byłam a lubię. Ale odkąd jestem w ciąży jak długo siedzę w jedbej pozycji to mnie kręci w kostce która miałam kiedyś skręcona. I się strasznie wierce więc raz byłam w ciąży i dałam sobie spokój bo nieładnie tak he he jakbym miała owsiki. Hm 80 procent leżeć. Czyli zostaje 288 min na inną aktywność. To ponad 4 h. W sam raz na fryzjera małe zakupy czy wyjście do knajpy :p
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 września 2019, 23:20
Celia89, Ania_85_ lubią tę wiadomość
Pola jest już z nami:*
Emilka :*
-
Sovi tak ale te resztę czasu to miała na myśli wyjść do WC umyć się, siąść do jedzenia....
Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
Angelius Provita -
Koniecznie we wtorek będziemy poruszać z mężem ten temat bo moja psychika nie wyrobi długoSovi wrote:To musisz się szybko myć i mało jeść tego dnia co chcesz wyjść by dużo Ci zostało czasu musisz z nią pogadać będziemy trzyma kciuki na fryzjera i nowe buty
Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
Angelius Provita -
DokładnieSovi wrote:To musisz się szybko myć i mało jeść tego dnia co chcesz wyjść by dużo Ci zostało czasu musisz z nią pogadać będziemy trzyma kciuki na fryzjera i nowe buty będziemy trzymać kciuki bo drobne przyjemności dobrze Ci zrobią. Szczęśliwa mama to szcześliwe dziecko
SusieOne lubi tę wiadomość
