Noworoczne mamuśki styczeń 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
Lula90 wrote:Susie, dla dziecka w brzuchu ruch mamy też jest ważny.Oczywiście wszystko z umiarem. Prędzej Cię lekarka wykończy psychicznie, a zimą to by chyba zakrawało o depresję.
Lula90, Emisia lubią tę wiadomość
Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
Angelius Provita -
Susie,masz nasze wsparcie!!! Ja mam L4 leżące i oczywiście zmieniłam swoje dni, nie jeżdżę do supermarketów, nie zawoze/przywoze dzieci. Siedze w domu i odpoczywam ale nie jestem przybita do łóżka. Codziennie autem podjezdzam około 1.5 km do piekarni,ginka powiedziala spokojnie, oszczędnie,duzo oj spoczynku. Oczywiście cały czas myślę żeby nie przesadzic,w sercu czuje że nie.
SusieOne lubi tę wiadomość
-
Vella83 wrote:Susie,masz nasze wsparcie!!! Ja mam L4 leżące i oczywiście zmieniłam swoje dni, nie jeżdżę do supermarketów, nie zawoze/przywoze dzieci. Siedze w domu i odpoczywam ale nie jestem przybita do łóżka. Codziennie autem podjezdzam około 1.5 km do piekarni,ginka powiedziala spokojnie, oszczędnie,duzo oj spoczynku. Oczywiście cały czas myślę żeby nie przesadzic,w sercu czuje że nie.
Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
Angelius Provita -
Celia89 wrote:Ależ mi się pospalo. Jestem ciekawa jak przeżyje w czwartek glukoze skoro mój organizm wyczuje że nie śpię 30 sekund i dopada mnie nagły głód jakbym z tydzień nie jadła. A to 2 godziny
Celia89, Karolika lubią tę wiadomość
Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
Angelius Provita -
SusieOne wrote:Haha wtedy co robiłam na szczęście nie miałam tak ale teraz bym umarła z głodu. Czasem nie czekam nawet 30 min po euthyroxie bo nie daje rady, czasem już jestem głodna o 4 rano jak wstaje siku.... Aaaa
-
Celia89 wrote:No to ja zaczęłam mieć tak samo. Kiedyś siku i spanko. A teraz się wygodnie wtule w poduche i nagle wilczy głód. Jeszcze na 8 wstać xd to będzie naprawdę ciężki czwartek.
Celia89 lubi tę wiadomość
Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
Angelius Provita -
nick nieaktualnyCelia89 wrote:Ależ mi się pospalo. Jestem ciekawa jak przeżyje w czwartek glukoze skoro mój organizm wyczuje że nie śpię 30 sekund i dopada mnie nagły głód jakbym z tydzień nie jadła. A to 2 godziny
Celia89 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnySusieOne wrote:Haha wtedy co robiłam na szczęście nie miałam tak ale teraz bym umarła z głodu. Czasem nie czekam nawet 30 min po euthyroxie bo nie daje rady, czasem już jestem głodna o 4 rano jak wstaje siku.... Aaaa
Celia89 lubi tę wiadomość
-
Karolika wrote:Tylko 30 minut ? Ja po letrox mam zalecana godzinę 🤔 może niepotrzebnie 😂
Celia89 lubi tę wiadomość
Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
Angelius Provita -
Lula90 wrote:Ja też szybko robię się głodna po przebudzeniu. Krzywą mam za sobą i najgorsze było dla mnie ostatnie 40 min. Głodna, zmęczona i tyłek bolał od tego siedzenia.
Celia89 lubi tę wiadomość
Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
Angelius Provita -
nick nieaktualny
-
Pomarańczowy smakuje jak wygazowana fanta daje radę
Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
Angelius Provita -
No ja miałam cytrynowa. Ale po wypiciu myślałam ze sobie poczytam książkę lub coś na tel a tutaj zaczęło mi być tak nie dobrze ze szok: nudności, poty i ogólnie tak do omdlenia. Po ok 45 min przeszło i później było okej. Oczywiście sama się wybrałam i tam na tym korytarzu myślałam jak się doczlapie do wc.2 Aniołki (*)(*) - zawsze w naszych sercach ♥️
Dziewczynka 🌷🌷🌷
-
O Susie widzę wątek odnośnie Twojego leżenia. Ja mam tą szyjkę tak 2,60-2,90 i jeszcze jakiś miesiąc temu oddałabym wszystko za Twoja lekarkę, bo swojego lekarza nie mogłam przekonać chociaż do pesara. Nawet poszłam do innej lekarki na konsultacje i tez nie zaleciła. Teraz z perspektywy czasu jestem wdzięczna za takie zalecenia. Dużo poleguje i odpoczywam ale lubię gdzieś pojechać, coś załatwić i z kimś się spotkać.
SusieOne lubi tę wiadomość
2 Aniołki (*)(*) - zawsze w naszych sercach ♥️
Dziewczynka 🌷🌷🌷
-
Ja glukoza dopiero w ostatnim tygodniu września robię i chyba też się skuszę na ten glukotest pomarańczowy:p poprzednio robiłam cytrynową i też pycha u nas jelitowki ciąg dalszy... już wszyscy w 4 zdychamy, ja pół nocy wymiotowalam ale maz mimo też złego samopoczucia gonił w nocy do dzieci i mogłam się coś zdrzemnąć między wiaderkami..
-
nick nieaktualnyEmisia wrote:O Susie widzę wątek odnośnie Twojego leżenia. Ja mam tą szyjkę tak 2,60-2,90 i jeszcze jakiś miesiąc temu oddałabym wszystko za Twoja lekarkę, bo swojego lekarza nie mogłam przekonać chociaż do pesara. Nawet poszłam do innej lekarki na konsultacje i tez nie zaleciła. Teraz z perspektywy czasu jestem wdzięczna za takie zalecenia. Dużo poleguje i odpoczywam ale lubię gdzieś pojechać, coś załatwić i z kimś się spotkać.
Emisia lubi tę wiadomość