Noworoczne mamuśki styczeń 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
Ewelina85 wrote:Dziewczyny znowu mam pytanko Może trochę głupie, ale czy orientujecie się do którego każdego miesiąca ZUS powinien wypłacić nam pieniądze za l4?
Wrzesień był u mnie miesiącem łączonym, czyli część wypłaty dostałam z firmy, w której pracuję, a część powinien wypłacić mi ZUS. Pieniędzy z ZUS jeszcze nie mam.
Czy orientujecie się czy jeśli zadzwonię do ZUS to udzielą mi informacji na temat moich dokumentów? Czy to tylko u księgowości firmy, w której pracuję mogę się dowiedzieć? -
nick nieaktualnyEwelina85 wrote:Dziewczyny znowu mam pytanko Może trochę głupie, ale czy orientujecie się do którego każdego miesiąca ZUS powinien wypłacić nam pieniądze za l4?
Wrzesień był u mnie miesiącem łączonym, czyli część wypłaty dostałam z firmy, w której pracuję, a część powinien wypłacić mi ZUS. Pieniędzy z ZUS jeszcze nie mam.
Czy orientujecie się czy jeśli zadzwonię do ZUS to udzielą mi informacji na temat moich dokumentów? Czy to tylko u księgowości firmy, w której pracuję mogę się dowiedzieć? -
Ewelina85 wrote:Dziewczyny znowu mam pytanko Może trochę głupie, ale czy orientujecie się do którego każdego miesiąca ZUS powinien wypłacić nam pieniądze za l4?
Wrzesień był u mnie miesiącem łączonym, czyli część wypłaty dostałam z firmy, w której pracuję, a część powinien wypłacić mi ZUS. Pieniędzy z ZUS jeszcze nie mam.
Czy orientujecie się czy jeśli zadzwonię do ZUS to udzielą mi informacji na temat moich dokumentów? Czy to tylko u księgowości firmy, w której pracuję mogę się dowiedzieć?
Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
Angelius Provita -
SusieOne wrote:On ci się pyta czy będzie śniadanie? Chyba na odwrót powinno być... Ty w ciąży a chłop wydziwia
No widzisz, jeszcze by dyskutował ze to normalne pytanie🤦♀️ Taki mam egzemplarz.. oczywiście dostał reprymendę jak zwykle na pół bloku mieszkalnego. Ale mam czasem ochotę uciec do lasu, by odbudować moje szare komórki i je dotlenić 🧘♀️ -
Ewelina85 wrote:Dziewczyny znowu mam pytanko Może trochę głupie, ale czy orientujecie się do którego każdego miesiąca ZUS powinien wypłacić nam pieniądze za l4?
Wrzesień był u mnie miesiącem łączonym, czyli część wypłaty dostałam z firmy, w której pracuję, a część powinien wypłacić mi ZUS. Pieniędzy z ZUS jeszcze nie mam.
Czy orientujecie się czy jeśli zadzwonię do ZUS to udzielą mi informacji na temat moich dokumentów? Czy to tylko u księgowości firmy, w której pracuję mogę się dowiedzieć? -
Firma jest do 20stu pracowników. Nie słyszałam o opcji założenia konta i sprawdzania tego samemu, to bardzo dobry pomysł. Dzisiaj się tym zajmę.
Dzięki dziewczyny09.2018 - 3 lata starań, oligoteratozoospermia, żylaki powrózka nasiennego III stopień, on ureaplasma
16.11.2018 operacja żylaków
12.2018 wyleczona ureaplasma
04.2019 wszystkie parametry nasienia poniżej norm, morfologia 0%, późno zoperowane obustronne wnętrostwo
U mnie brak powodu niepowodzeń (według lekarzy), mnie osobiście niepokoją plamienia 8-9 dni po owulacji, krótkie cykle.
Naturalne starania do 12.2021, później in vitro. -
Klio86 wrote:No widzisz, jeszcze by dyskutował ze to normalne pytanie🤦♀️ Taki mam egzemplarz.. oczywiście dostał reprymendę jak zwykle na pół bloku mieszkalnego. Ale mam czasem ochotę uciec do lasu, by odbudować moje szare komórki i je dotlenić 🧘♀️
abbigal, Klio86 lubią tę wiadomość
Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
Angelius Provita -
Lula90 wrote:Jeśli pow 20 pracowników to normalnie wypłaca Ci pracodawca w terminie wypłaty, jeśli do 20 to zus ma 30 dni od przesłania kompletu dokumentów przez pracodawcę.
ZUS ma na wypłatę 30dni od zakończenia danego L4, więc warto pilnować wysyłki dokumentów z firmy, ewentualnie samodzielnie wysyłać do zusu. Ale teraz są elektroniczne wiec i firma i ZUS ma odrazu zwolnienie. Dlatego warto też mieć krótsze zwolnienia bo wtedy częściej są transze z zusu. -
SusieOne wrote:Mój bez mrugnięcia okiem wszystko robi i mi podaje, gotuję, sprząta itd. Jakbym mogła więcej to na pewno coś bym robiła ale w tej sytuacji na jego głowie, zresztą zawsze był też zdania że po równo obowiązków bo to masz wspólny dom i wspólny pies
SusieOne, abbigal, I_1985 lubią tę wiadomość
-
Sovi wrote:Mój mąż też sprząta, gotuje, pierze, prasuje i robi zakupy. Ja tylko robię to co muszę, gdy go nie ma czyli jedzonko dla mnie:D I czasem coś sprzątne jakieś okruchy ze stołu, blat w kuchni czy kwiatki podleję;p
abbigal lubi tę wiadomość
Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
Angelius Provita -
W ogóle pomyślałam sobie, by bliżej porodu ( a może i wcześniej z raz na próbę) zatrudnić panią, by posprzątała generalnie całe mieszkanie. Wiadomo, mąż bardzo się stara, ale pracując po 10-12 h dziennie i bardzo często w soboty, nie ma już czasu ogarnąć takich ,,pierdół" jak umycie kinkietów, fug w łazience, a ja nie mogę takich prac robić. W sumie troche się orientowałam i koszt takiego jednorazowego generalnego sprzątania mojego metrażu to około 120 zł, a z oknami - 200 zł.I tak myślę, czy by nie skorzystać.
Klio86, lipa, I_1985 lubią tę wiadomość
-
Sovi wrote:W ogóle pomyślałam sobie, by bliżej porodu ( a może i wcześniej z raz na próbę) zatrudnić panią, by posprzątała generalnie całe mieszkanie. Wiadomo, mąż bardzo się stara, ale pracując po 10-12 h dziennie i bardzo często w soboty, nie ma już czasu ogarnąć takich ,,pierdół" jak umycie kinkietów, fug w łazience, a ja nie mogę takich prac robić. W sumie troche się orientowałam i koszt takiego jednorazowego generalnego sprzątania mojego metrażu to około 120 zł, a z oknami - 200 zł.I tak myślę, czy by nie skorzystać.
Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
Angelius Provita -
No to fajnie, jak jest przerwa to będzie miał kiedy. U męża znowu przed swiętami jest największy zapierdziel, więc pewnie nie będzie miał wyjścia, choć też coś marudził, że obcy. Choć uważam, że Pani z doswiadczeniem ogarnie to lepiej;)
-
Sovi wrote:No to fajnie, jak jest przerwa to będzie miał kiedy. U męża znowu przed swiętami jest największy zapierdziel, więc pewnie nie będzie miał wyjścia, choć też coś marudził, że obcy. Choć uważam, że Pani z doswiadczeniem ogarnie to lepiej;)
Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
Angelius Provita -
ziolko wrote:Ryzyko by bylo, gdyby przyszedł pan do sprzątania 🤣🤣
ziolko, abbigal lubią tę wiadomość
Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
Angelius Provita -
Dziewczyny z całego serca Wam polecam panią do sprzątania- najlepiej znależć jak najszybciej żebyście się dotarły przed pojawieniem się dzidzi. Po porodzie to się dopiero taka Pani przyda, wy z dzieckiem na spacer a ona ogarnia mieszkanie. Ja mam panią od roku, teraz juz najczęściej jej zostawiam klucze jak wyjeżdżam na weekend, albo przynajmniej wychodzę do kawiarni popracować na kompie a ona sprząta. Jak poproszę to też prasuje. Super sprawa, bo to naprawde ogromny obowiazek z głowy.
Klio86, I_1985 lubią tę wiadomość
I IUI 12.2018
Aniolki 6tc (**), cp blizniacza lipiec 2017
Aniołek 6tc(*) maj 2018
MTHFR homozygota
Hiperhomocysteinemia
Hiperprolaktynemia czynnosciowa,
Nawracające polipy macicy
Mąż super
"Nienarodzone dzieci nie odchodza, one tylko zmieniaja swoja date przyjscia na swiat" -
Aaaaaa....
Ostatnio pisałam, że teściowie i moi rodzice są równie bierni w przygotowaniach na wnuczkę - od dziś wolałabym by tak zostało, bo wiecie co moja mama wymyśliła???
My w Wawie, moi rodzice na drugim końcu Polski, więc wiadomo, że nie wpadniemy na niedzielny obiadek z Małą, a na kilka dni conajmniej. Dla mnie było oczywiste, że dziadkowie skomskombinują dla wnuczki łóżeczko do spania i wózek podręczny - nowe, no bo nie ma skąd pożyczać na te kilka dni, a moja mama zawsze była daleka od używek, zawsze stawia na nowe rzeczy...
Nooo, to moja mama się dzisiaj pochwaliła, że wyjęła gondole od wózka mojego brata (25lat) i ją sama wyczyściła i wyprała, więc wg niej wnuczka przez conajmniej rok(!) będzie sobie spać w tej gondoli, po co łóżeczko🙈🤦, a i wózek jest niezły🙈🤦 No comment😳 Szkoda mi mamy bo pewnie poświęciła czas i energię by wyczyścić/wyprać ta gondole (jak?), ale no kurczę, wydaje mi się, że powinna najpierw to skonsultować że mną...
A przede wszystkim....włożyłybyście niemowlę do gondoli sprzed ćwierć wieku, która spoczywała dotąd w piwnicach i strychach (nawet jak zabezpieczona), no i jak dziecko ma spać w nocy w gondoli? To w ogóle zdrowe? rozsądne - nawet jak ta gondola ma stać na podłodze/stole... W sumie to po co w ogóle łóżeczka do 1 roku życia?
Kompletnie nie widzę tego rozwiązania. A sprzeciw wobec moich rodziców to katastrofa murowana - oni z tych, co zawsze mają rację (nauczyciele 🙈)
Sorry, że smęcę, ale musiałam to napisać, bo aż nie mogę pojąć co ci moi rodzice wymyślili, no szkoda że mojego wózka nie wyjęli, byłby retro 😂