Noworoczne mamuśki styczeń 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja np ciagle na tej luteinie i juz mam jej serdecznie dość liczę ze we czwartek mi odstawi.., na ostatniej wizycie tez mówiła ze szyjka trochę miękka śle to właśnie przez duże dawki progesteronu bo i luteina 2x100 i duphaston ciagle biorę 3 razy dziennie... ja acard odstawiłam juz w 32 tygodniu. Juz sie nie mogę doczekać czwartku - ciekawe jak tam klusek sie ma ❤️Nasz mały cudzie trwaj...
-
Vella to chyba Twój bedzie mały będzie 1 na grupie;)
Co do luteiny to mi powiedział, że po 34 tc nie jest refundowana. Ale że jak chcę to może mi wiecej wypisać i mogę brać do 36 tc co bym się nie denerwowała. Śmiałam się że pewnie daje mi to nie na szyjkę ale na głowę;p Acard odstawiłam równo w 34tc.
lipa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny a o co chodzi z tymi woreczkami strunowymi? Czemu tak pakujecie? Jakiś powód-czy po prostu tak?
Ja przy synu miałam wszystko popakowane w zwykłe reklamówki i myślałam, że teraz też tak zrobię, ale jestem ciekawa co Wami kieruje. Może się przekonamPaździernik 2017 synek -
nick nieaktualnymalwa88 wrote:Dziewczyny a o co chodzi z tymi woreczkami strunowymi? Czemu tak pakujecie? Jakiś powód-czy po prostu tak?
Ja przy synu miałam wszystko popakowane w zwykłe reklamówki i myślałam, że teraz też tak zrobię, ale jestem ciekawa co Wami kieruje. Może się przekonam -
Lipa: Luteine biorę jeszcze do weekendu. Gdybym już ją odstawila to też nie ma problemu. Od kilku dni mam skurcze,brzuszek twardnieje i to nawet dość nieprzyjemnie więc byle do ściągnięcia krążka wytrwać. Eh.. Powiem Wam że adrenalina skoczyla. Ponieważ dość długo biorę luteine to może nie pójść tak szybko
lipa lubi tę wiadomość
-
No spakowana torba ... mogę rodzić znaczy nie... szyjka nadal dluga twarda i polozna kazala mi sie duzo seksic zeby szyjka dojrzala do porodu, choc jak spojrzala na mnie i na moj przeogromny brzuch stwierdzila ze wolalaby mnie nastawic na CC. Jesli dziec urosnie do 4 kg przy moim wzroscie i budowie nie ma sensu ryzykowac.
sasquacz, abbigal, Vella83 lubią tę wiadomość
-
Ja mam popakowane w woreczki strunowe żeby było łatwiej - koleżanka mi tak poradziła. Ze położnym tez łatwiej ubrać małego bo maja gotowy zestawik
U mnie wyglada to tak:
Jeden zestaw to body, śpiochy, skarpetki, czapeczka i niedrapki - taki wymóg szpitalaWiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2019, 19:24
Vella83, lipa, sasquacz lubią tę wiadomość
Nasz mały cudzie trwaj...
-
malwa88 wrote:Dziewczyny a o co chodzi z tymi woreczkami strunowymi? Czemu tak pakujecie? Jakiś powód-czy po prostu tak?
Ja przy synu miałam wszystko popakowane w zwykłe reklamówki i myślałam, że teraz też tak zrobię, ale jestem ciekawa co Wami kieruje. Może się przekonam
mysle, że to nie ma znaczenia tak naprawdę - chodzi pewnie o wygodę. Ja wziełam duzy worek na mroznnki bo jest przezroczysty i tyle.
-
Sovi wrote:Coś się Susie nie odzywa, a ona zawsze aktywna.
Robak, napisałam Ci wiadomość prywatną nie wiem czy ją czytałaś
A, steryd na plucka był w piątek i sobotęWiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2019, 20:29
Kropeczka1986, Vella83, lipa, CYTRYNKA_2016, I_1985, sasquacz lubią tę wiadomość
Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
Angelius Provita -
SusieOne wrote:Hej no nie mam siły bo szpital a cc w czwartek lub piątek bo mało wód,przez co za duże ryzyko na płuca, dzidzia ma 2760 g ile się pokryje po urodzeniu zobaczymy ja będę pierwsza w takim razie. Co do tego wszystkiego już jest ok i ponoć wszystko ok jest oprócz wód a one zbyt są niebezpieczne aby trzymać ją w środku. Trzymajcie kciuki!
A, steryd na plucka był w piątek i sobotę -
Sovi wrote:No to trzymamy kciuki grunt że steryd podany. Duże dziecko jak na ten tydzień więc na spokojnie. A to zaczeky Ci się saczyc że pojechałas do szpitala czy na wizycie wyszło?
Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
Angelius Provita -
SusieOne wrote:Nie saczyly się, bolał mnie brzuch w dole i to wyszło tak że miałam ktg babka mówi że trachykardia a nie ma trachykardii jednak ale wyszły te wody, szczęście w nieszczęściu bo to zagrożenie jest ta mała ilość wód
-
Powodzenia SusieOne! Już niedługo będziesz mogła wziąć w ramiona swoje Szczęście. Wiem, że szpital to mało nastrojowe miejsce na oczekiwanie takiego ważnego wydarzenia... życzę dużo sił i samych miłych wspomnień z porodówki.
SusieOne lubi tę wiadomość
-
SusieOne trzymajcie się dzielnie z maluszkiem. Najważniejsze, że zagrożenie jest znane, opanowane i że sterydy podane na czas. Dzidzia duża i na święta już będziecie pewnie w domu w komplecie. Mocne kciuki za pierwszego forumowego bobaska i jego mamusię 👶❤️
Klio86, SusieOne, sasquacz lubią tę wiadomość