Noworoczne mamuśki styczeń 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć Parenka, miło Cię poznać
Dziewczyny, miałam wczoraj tak kiepski dzień że modlę się, aby te mdłości się nie powtórzyły w takim wymiarze jak wczoraj bo chyba padnę.
Co do cyklu, po porodzie jestem w stanie idealnie określić kiedy mam owu. Cykle dosyć długie bo 36 dni, owu też późna ale wystarczyło (w moim przypadku) odciąć jeden tydzień i udało mi się idealnie określić w którym TC jestem, co potwierdziła wizyta u gina. Zobaczymy jak będzie yeraz 22.05 bo wiadomo, że dzieci lubią sobie rosnąć "niestandardowo"
Syn na początku wychodził tydzień młodszy a cykl stymulowany i monitorowany. Miałam termin na 10.06 A urodziłam 7 dni później
Synek 17.06.2017r
Maleństwo w drodze ❤ -
Iga, wszystko będzie dobrze! Zobaczysz! Początek zawsze jest trudny ale później wszystko się układaIga66 wrote:Dziewczyny ratunku !!!
Dopadł mnie stres ciążowy, taki czy dam radę z maluchem...
Panika, lęk czy wszystko ogarnę, smutek i przerażenie. Wiem że hormony szaleją ale ze aż tak... Maleństwo w drodze, trzeba się cieszyć i celebrować każda dzień. Wszystko będzie dobrze!
P.s przypomnij, to Twoje pierwsze dziecko czy kolejne?Synek 17.06.2017r
Maleństwo w drodze ❤ -
Mam dwoje, jedno 18 drugie 15 i przerażenie że świat się zmieni.Groszka wrote:Iga, wszystko będzie dobrze! Zobaczysz! Początek zawsze jest trudny ale później wszystko się układa Maleństwo w drodze, trzeba się cieszyć i celebrować każda dzień. Wszystko będzie dobrze!
P.s przypomnij, to Twoje pierwsze dziecko czy kolejne?
Cieszę się bardzo i bardzo boję40 lat - 13cs 🥰
Czekamy na Zuzię 😍❤ 6.01.2020
-
nick nieaktualnyJa miałam woczraj urodziny :p na początku miałam przypływ energii A później było już coraz gorzej wieczorem tak bolał mnie brzuch że musiałam się położyć i zwalić wiem na jelita aby nikt się nie domyślałKleo2012 wrote:Ja dzisiaj urodziny odprawialam bo jutro mam i padnięta jestem. Rodzince już powiedziałam bo siostra ma dwóch łobuzów i czasami chce żeby z nimi zostać wiec nie bardzo chce żeby teraz się przemęczać bo młodszy często na ręce chce. A jeszcze strasznie rozkojarzona jestem. Jedzenia narobiłam bo wydawało mi się ze za mało.
Dobrej nocki 😄
Dzin od rana mam nudności i bol brzucha ale taki właśnie od nudności:(Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 maja 2019, 08:13
-
Mój pierwszy objaw ciążowy (zanim wiedziałam, ze w niej jestem) to było zmęczenie i uczucie jakbym była chora
Tez mam dużo śluzu, aż nieraz sprawdzam czy nie przyszedł okres.
Co do liczenia - dlatego najlepiej brać pod uwagę te pierwsze usg, wtedy termin porodu jest najbardziej wiarygodny.
A ci do stresu - tez mnie dopadł, czy poradzę sobie z trójka...
mama:
7 IX 16 - Aniołek 13 tc (*)
-
nick nieaktualnyJa miałam 16 lat jak urodziła mi się siostra mama mówi ze by nigdy nie zamieniła takiej różnicy bo miała duże wsparcie i pomoc we mnie zresztą do tej pory maIga66 wrote:Mam dwoje, jedno 18 drugie 15 i przerażenie że świat się zmieni.
Cieszę się bardzo i bardzo boję myślę że i twoje dzieci będą dużym wsparciem dla Ciebie miałam tylko kilka razy w życiu niemilą sytuację w którym matka do swojej córki pokazała na mnie jak stałam z wózkiem i powiedziała żeby nie skończyła tak jak ja ale no trudno tacy ludzie są
-
nick nieaktualny
-
Tak,dlatego z datą porodu jeszcze czekam,nie podaję. Niby 8stycznia,ale owulacj3 milam później wiec i dzidzia pewnie urodzi się później. Wszystko potem bedzie wiadomo z usg. Póki ci czekam na wizytę czwartkową. Wczoraj powiedzieliśmy najblizszej rodzinie. W pracy powiedzialam szybciej,bo zastanawiam sie czy niedługo nie odejsc na l4. Wiem,szybko ale ostatnio jedno dziecko wbieglo w moj brzuch,po prostu boje się (pracuje w przedszkolu). Wiadomo jak jest z maluchami,rozzloszczone potrafia nawet uderzyć a rozanielone rzucaja sie na mnie z milosci. Tez się boję.
Mam w domu córę,za 6 dni skończy 2 lata,tez juz jej nie noszę.
-
Marie mam te same obawy,co Ty. Praca z dziećmi trudna jest,bo nigdy nie przewidzisz,co mogą zrobić. A do tego strach,że złapiesz jakieś choróbskomarie_marie22 wrote:Tak,dlatego z datą porodu jeszcze czekam,nie podaję. Niby 8stycznia,ale owulacj3 milam później wiec i dzidzia pewnie urodzi się później. Wszystko potem bedzie wiadomo z usg. Póki ci czekam na wizytę czwartkową. Wczoraj powiedzieliśmy najblizszej rodzinie. W pracy powiedzialam szybciej,bo zastanawiam sie czy niedługo nie odejsc na l4. Wiem,szybko ale ostatnio jedno dziecko wbieglo w moj brzuch,po prostu boje się (pracuje w przedszkolu). Wiadomo jak jest z maluchami,rozzloszczone potrafia nawet uderzyć a rozanielone rzucaja sie na mnie z milosci. Tez się boję.
Mam w domu córę,za 6 dni skończy 2 lata,tez juz jej nie noszę.
Ja chciałam niby do końca roku pracować,ale naprawdę nie wiem,czy dam radę,bo zaczynam się coraz gorzej czuć,a jak tu pracować z 25 dzieci z mdłościami i wymiotami
-
Iga66 wrote:Dziewczyny ratunku !!!
Dopadł mnie stres ciążowy, taki czy dam radę z maluchem...
Panika, lęk czy wszystko ogarnę, smutek i przerażenie. Wiem że hormony szaleją ale ze aż tak...
Iga ja to dopiero mam przerazenie w oczach za kazdym razem jak moja 10 miesieczna cora da mi popalic to odrazu ryk jak ja dam rade z dwojka takich malych. Takze nie jestes sama z lekiem jak to bedzie. My jestesmy w trakcie budowy narazie mieszkamy u mojej mamy mamy 2 pokoje i ciagle sie zastanawiam gdzie tu jeszcze maluszka bedzie zmiescic bo pewnie niedamy rady wprowadzic sie do narodzin. Z jednej strony bym chciala byc na swoim a z drugiej tu bede miala pomoc.
W ogole to jestem tak placzliwa w tej ciazy ze wystarczy moment a ja juz rycze jak bobr z byle czego. To chyba narazie jedyny moj objaw.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 maja 2019, 10:16
Iga66 lubi tę wiadomość
-
Igunia głowy do góry!!! Wszystko ogarniesz i ze wszystkim sobie poradzisz-samo przyjdzieIga66 wrote:Mam dwoje, jedno 18 drugie 15 i przerażenie że świat się zmieni.
Cieszę się bardzo i bardzo boję
Mój syn ma 15 lat,a córa 7 i też Ci powiem,że przeraża mnie ten powrót do pieluch i nocnego wstawania. Kocham podróżować,a z takim maluszkiem nie będzie już to takie łatwe. Ale cóż...nie mamy już raczej wyjścia coś zmienić
Iga66 lubi tę wiadomość
-
Lotka a jakie proporcje przy przygotowaniu tego mleczka z miodem i czosnkiem?lotka1990 wrote:Ja i poprzednia i tą ciążę zaczynałam z przeziebieniem wtedy męczyłam się ponad tydzień z solą morską do nosa i prenalen na gardło a teraz stosowałam naturalne metody i w sumie od momentu stosowania to może 48h to trwało - na katar i zatoki 2razy dziennie herbatka z lipy, okłady z szałwi na zatoki, rozwieszony gałganek z rozgniecionym czosnkiem przy łóżku i mleko z miodem i czosnkiem byłam w szoku że tak szybko zadziałało!
-
Czesc dziewczyny z ilosci postow jestem nowa ale obserwuje forum juz od poprzedniej ciazy czyli od 2014 roku. Teraz kolejna ciaza po ciazy zatrzymanej w 12 tygodniu i pelno obaw czy wszystko bedzie ok. Pomyslalam ze wsparcie innych kobietek pomoze choc troche sie odstresowac. Mieszkam w Norwegii wiec tutaj poczatki ciazy sa bardzo ciezkie bez badan wiec nie wiadomo co i jak, aczkolwiek postanowilam sie wybrac do lekarza w nadchodzacy czwartek ze wzgledu na poprzednia ciaze zatrzymana wiec mam nadzieje ze potraktuja mnie troszke inaczej. Termin tej ciazy wypadal by na 11 styczen. Mam nadzieje ze tym razem bedzie dobrze. Nic duzo tego 😁😁 witam wszystkich i zycze milego dnia
Iga66, dana222 lubią tę wiadomość
Paulinakrk
